Nieoficjalnie: „Łukaszenka podjął decyzję o tajnej mobilizacji na Białorusi”

„Pierwszy etap tajnej mobilizacji – podobnie jak było to w przypadku Rosji – nie obejmie dużych miast; w pierwszej kolejności ma zostać zmobilizowana ludność wiejska” – czytamy.
„Ukryta mobilizacja”
Co więcej, Łukaszenka miał postanowić nie ogłaszać publicznie decyzji o mobilizacji, z uwagi na konsekwencje podobnej decyzji w Rosji.
„Ukryta mobilizacja” ma się odbyć pod pozorem częstszego sprawdzania gotowości bojowej i wzywania poborowych na apele. Cele mobilizacji będzie można ocenić dopiero, znając liczbę rekrutów – podaje Nasz Niwa.
– Rekrutacja do 2 tys. osób oznaczałaby dodatkową obsadę osób do mniejszych zadań bojowych, takich jak artyleria – mówi portalowi oficer Sił Zbrojnych Republiki Białorusi.
W jego ocenie „trzeba będzie podnieść alarm”, jeśli liczba zmobilizowanych osób przekroczy 5 tys.
– To będzie oznaczało utworzenie grupy uderzeniowej na jakimś kierunku. Jeżeli przekroczy 10 tys., to takich grup będzie kilka – powiedział.