"Haracz finansujący niemieckich banksterów". Ważna zapowiedź Ziobry

– System ETS to forma haraczu, za który płacą wszyscy Polacy – powiedział Zbigniew Ziobro w trakcie konwencji Solidarnej Polski.
Zbigniew Ziobro o ETS
Szef resortu sprawiedliwości zapowiedział, że jego formacja polityczna przedstawi projekt, który doprowadzi do zawieszenia unijnego systemu ETS. Miałoby to trwać co najmniej na czas trwania wojny na terytorium Ukrainy.
– Wiceminister Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba przygotował znakomity projekt, który w zadziwiająco prosty sposób pozwala na zawieszenie, co najmniej na czas prowadzenia wojny, konsekwencji wynikających z pakietu klimatyczno-energetycznego w postaci systemu ETS. Systemu haraczu, który muszą kupować i płacić polskie przedsiębiorstwa a definitywnie, ostatecznie - wszyscy Polacy – powiedział Ziobro.
Polityk mówił także o dodatkowym obciążeniu finansowym, które ponosi Elektrownia Bełchatów za godzinę swojej pracy.
– Nie wiem, czy państwo wiecie, że Elektrownia Bełchatów za każdą godzinę swojej pracy musi dodatkowo płacić unijny haracz w postaci 1 mln 300 tys. zł. A Polska Grupa Energetyczna, czyli jedna ze spółek energetycznych w ubiegłym roku musiała zapłacić haracz tych unijnych podatków w wysokości 12 miliardów zł. Kto ostatecznie za to zapłacił? Oczywiście Polacy w swoich rachunkach. To oni dofinansowują niemieckich banksterów w Lipsku – powiedział lider SP.
Czym jest ETS?
ETS to Europejski System Handlu Emisjami. Jest także określany jako „wspólnotowy rynek uprawnień do emisji dwutlenku węgla” lub w skrócie ETS. Jest to obecnie największy po Chinach systemem handlu emisjami CO₂ na świecie.