Morawiecki w Berlinie o pomocy Ukrainie. A Scholz w tym czasie... dłubie w nosie [VIDEO]

Putin nie może podbić wojskowo Europy, jeśli najpierw nie pokona jej gospodarczo. Wspieranie Ukrainy to "najlepsza gwarancja dla naszego bezpieczeństwa i pokoju na następne dekady, a każdy, kto nie wspiera Ukrainy "albo zdradził wartości naszej cywilizacji, albo został ogłupiony przez Rosję" - mówił we wtorek w Berlinie premier Mateusz Morawiecki. A tymczasem, podczas wystąpienia Morawieckiego kanclerz Niemiec Olaf Scholz...
Olaf Scholz dłubie w nosie Morawiecki w Berlinie o pomocy Ukrainie. A Scholz w tym czasie... dłubie w nosie [VIDEO]
Olaf Scholz dłubie w nosie / Screen TT Samuel Pereira

Uwagę komentatorów zwróciło dziwne zachowanie kanclerza Scholza podczas wystąpienia Mateusza Morawieckiego. Otóż na nagraniu dostępnym w internecie kanclerz Niemiec... dłubie w nosie

 

- Krótkie ujęcie, a jakże symboliczne. Polski premier mówi o konieczności pomocy Ukrainie wobec rosyjskiej agresji. Szefowa KE i b. niemiecka minister przysypia, a obecny kanclerz Niemiec grzebie w nosie.

- komentuje na Twitterze Samuel Pereira

- Pamiętacie ja przedstawiciele śmiali się z Prezydenta USA, który mówił o ich pełnym uzależnieniu od ruskiego gazu? Teraz kolejny filmik do kolekcji 

- komentuje poseł PiS Przemysław Drabek

 

Konferencja w Berlinie

Na zaproszenie niemieckiej prezydencji G7 i Komisji Europejskiej we wtorek w Berlinie odbywa się międzynarodowa konferencja poświęcona odbudowie Ukrainy, z udziałem m.in. szefowej KE Ursuli von der Leyen oraz kanclerza Olafa Scholza. W konferencji, którą zorganizowano w industrialnej przestrzeni centrum konferencyjnego Westhafen wziął udział także premier RP Mateusz Morawiecki.

Podczas wystąpienia na sesji otwierającej konferencję szef polskiego rządu powiedział, że kiedy mówimy o wojnie zwykle mamy na myśli konflikt zbrojny, ale jak zaznaczył - inne środki również są bardzo ważne. "Wojna na Ukrainie to nie tylko pole bitwy, to również wszystkie te barbarzyńskie czyny, ale też i inne obszary, o których czasem zapominamy: cyberprzestrzeń, rosyjska propaganda czy fake news, ale też działania w zakresie gospodarki" - mówił.

Jak zaznaczył, Władimir Putin dopasowuje techniki bojowe do przeciwnika i dlatego nie może podbić wojskowo Europy, jeśli najpierw nie pokona jej gospodarczo. "Dlatego też Ukraina walczy teraz o swoją niepodległość, ale również o ochronę naszych granic i naszego bezpieczeństwa" - powiedział Morawiecki.

Dodał, że prawdziwa walka o suwerenność europejską odbywa się na gospodarczym polu bitwy, w tym związanym z zasobami naturalnymi.

 

"Rosja jak handlarz narkotykami"

Zwracał uwagę, że często się mówi o zależności Europy od rosyjskich surowców. "I rzeczywiście Rosja zachowywała się niczym handlarz narkotykami, który daje pierwszą dawkę za darmo, gdyż wie, że ten, który jest uzależniony wróci i zapłaci bardzo szczodrze za kolejne działki" - powiedział.

Premier Morawiecki zaznaczył, że nie wystarczy mówić o odbudowie Ukrainy, gdyż tutaj chodzi o coś więcej. "Musimy mówić o nadaniu Europie i polityce europejskiej, w tym polityce klimatycznej, energetycznej, nowego kształtu" - stwierdził.

Szef polskiego rządu wskazywał także, że Ukrainę należy wspierać zarówno wojskowo, jak i finansowo. Podkreślił, że wsparcie finansowe jest istotne nie tylko w następnych kilku miesiącach, ale w całym 2023 roku.

Mateusz Morawiecki podziękował Komisji Europejskiej, Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, Europejskiemu Bankowi Odbudowy i Rozwoju, ponieważ - jak mówił - te instytucje wiedzą, że wspólnie musimy zebrać do 5 mld euro miesięcznie po to, żeby Ukrainie dać nadzieję, że Ukraina nie będzie pozostawiona sama sobie.

Zdaniem Morawieckiego wspieranie Ukrainy, to "najlepsza gwarancja dla naszego bezpieczeństwa i pokoju na następne dekady". "Każdy, kto nie wspiera obecnie Ukrainy albo zdradził wartości naszej cywilizacji, albo został ogłupiony przez Rosję. Albo jedno i drugie" - powiedział premier w Berlinie.

W jego ocenie zwycięstwo w walce z Rosją jest bliżej, nie tylko dzięki sukcesom militarnym Ukrainy i przez zmęczenie Rosji sankcjami, ale również z uwagi na to, że znacząca część świata zachodniego wykazała się determinacją i zdecydowaniem.

 

"Nowa architektura bezpieczeństwa"

"Aby wygrać wojnę z Rosją, musimy zbudować zupełnie nową architekturę bezpieczeństwa w wymiarze gospodarczym i politycznym. Odbudowa gospodarcza Ukrainy jest niezmiernie istotnym warunkiem dla bezpieczeństwa Europy" - mówił Morawiecki.

Wskazywał, że za tę odbudowę powinien zapłacić agresor. "Rosja powinna zapłacić Ukrainie reparacje wojenne. Zbyt często w historii widzieliśmy, że agresor unikał konsekwencji i odpowiedzialności" - powiedział premier. Zdaniem szefa rządu należy skonfiskować rosyjskie aktywa i przeznaczyć na odbudowę Ukrainy.

Szef polskiego rządu podkreślił w Berlinie, że należy inwestować w obronę. "Polska przekazuje już 3 proc. PKB na obronę i zwiększymy tę ilość pieniędzy do jeszcze większej kwoty. (...) Polska proporcjonalnie jest drugim największym donorem dla armii ukraińskiej. 1 proc. naszego PKB został przekazany, żeby wesprzeć Ukrainę finansowo, humanitarnie i dostawami broni" - podkreślił Morawiecki.

Zdaniem premiera Morawieckiego, Europa jest znacznie silniejsza niż Rosja. "Ale fakt, że nie była w stanie wstrzymać Putina pokazuje, że była do pewnego stopnia papierowym tygrysem. Musimy zwiększyć i wzmocnić środek naszej polityki, aby przezwyciężyć trudności, które są przed nami. Jeśli nie zwyciężymy wojny z Rosją ryzykujemy coś więcej niż utratę bezpieczeństwa Ukrainy. Ryzykujemy przede wszystkim marginalizację całego kontynentu.

Jak dodał świat liczy się tylko z silnymi graczami. I Europa musi udowodnić swoją siłę. To nasze być albo nie być - zaznaczył premier.

bml/ rbk/ mm/ reb/


 

POLECANE
Dariusz Matecki składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o przeszukanie pokoju w Domu Poselskim Wiadomości
Dariusz Matecki składa zawiadomienie do prokuratury. Chodzi o przeszukanie pokoju w Domu Poselskim

Poseł Dariusz Matecki składa zawiadomienie zawiadomienie do prokuratury w związku z przeszukaniem jego pokoju w Domu Poselskim. Z pomieszczenia miał zniknąć m.in. tablet z dostępem do informacji chronionych.

RPP obniża stopy procentowe. Jest komunikat z ostatniej chwili
RPP obniża stopy procentowe. Jest komunikat

Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu obniżyła stopę referencyjną o 50 pb, do 5,25 proc.

Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie. Zdecydował, co zrobi z mieszkaniem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie. Zdecydował, co zrobi z mieszkaniem

W środę o godz. 15 kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki wygłosił oświadczenie. – Podjąłem decyzję o przekazaniu mieszkania na cele charytatywne – poinformował.

Stopy procentowe w dół. Czesi podjęli decyzję z ostatniej chwili
Stopy procentowe w dół. Czesi podjęli decyzję

Czeski Bank Narodowy obniżył stopy o 0,25 pkt do 3,50 proc. Czy podobnie zdecyduje w środę Rada Polityki Pieniężnej?

George Simion wskazał przyszłego prezydenta Polski z ostatniej chwili
George Simion wskazał przyszłego prezydenta Polski

Zwycięzca I tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii – George Simion – wskazał swojego faworyta nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce. 

Porażka wizerunkowa Friedricha Merza? Nie tego spodziewał się nowy kanclerz Niemiec Wiadomości
Porażka wizerunkowa Friedricha Merza? Nie tego spodziewał się nowy kanclerz Niemiec

Według badania pracowni Insa dla dziennika "Bild" ponad połowa Niemców stwierdziła, że wybór kanclerza Niemiec podczas drugiego głosowania w Bundestagu będzie korzystny dla opozycyjnej partii AfD. Część ankietowanych obwinia o porażkę wizerunkową deputowanych z SPD.

Zwrot w sprawie Sebastiana M. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Zwrot w sprawie Sebastiana M. Jest decyzja sądu

Pirat drogowy, który zbiegł do Dubaju, stanie przed polskim wymiarem sprawiedliwości – poinformował w środę minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Terminal zbożowy w Gdyni zostanie wyłączony? Katastrofalna wiadomość dla polskiego rolnictwa z ostatniej chwili
Terminal zbożowy w Gdyni zostanie wyłączony? "Katastrofalna wiadomość dla polskiego rolnictwa"

Terminal zbożowy w porcie Gdynia od lipca może pozostać pusty – dotychczasowy operator, spółka Mondry, odrzuciła propozycję przedłużenia umowy, a nowy dzierżawca wciąż nie został oficjalnie wyłoniony.

Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Jest komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. 6 maja 2025 r. doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Poznaniu. Jest komunikat

W czwartek 8 maja mieszkańcy Poznania muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawach prądu. Utrudnienia obejmą obszar Poznań Grunwald oraz Poznań Nowe Miasto.

REKLAMA

Morawiecki w Berlinie o pomocy Ukrainie. A Scholz w tym czasie... dłubie w nosie [VIDEO]

Putin nie może podbić wojskowo Europy, jeśli najpierw nie pokona jej gospodarczo. Wspieranie Ukrainy to "najlepsza gwarancja dla naszego bezpieczeństwa i pokoju na następne dekady, a każdy, kto nie wspiera Ukrainy "albo zdradził wartości naszej cywilizacji, albo został ogłupiony przez Rosję" - mówił we wtorek w Berlinie premier Mateusz Morawiecki. A tymczasem, podczas wystąpienia Morawieckiego kanclerz Niemiec Olaf Scholz...
Olaf Scholz dłubie w nosie Morawiecki w Berlinie o pomocy Ukrainie. A Scholz w tym czasie... dłubie w nosie [VIDEO]
Olaf Scholz dłubie w nosie / Screen TT Samuel Pereira

Uwagę komentatorów zwróciło dziwne zachowanie kanclerza Scholza podczas wystąpienia Mateusza Morawieckiego. Otóż na nagraniu dostępnym w internecie kanclerz Niemiec... dłubie w nosie

 

- Krótkie ujęcie, a jakże symboliczne. Polski premier mówi o konieczności pomocy Ukrainie wobec rosyjskiej agresji. Szefowa KE i b. niemiecka minister przysypia, a obecny kanclerz Niemiec grzebie w nosie.

- komentuje na Twitterze Samuel Pereira

- Pamiętacie ja przedstawiciele śmiali się z Prezydenta USA, który mówił o ich pełnym uzależnieniu od ruskiego gazu? Teraz kolejny filmik do kolekcji 

- komentuje poseł PiS Przemysław Drabek

 

Konferencja w Berlinie

Na zaproszenie niemieckiej prezydencji G7 i Komisji Europejskiej we wtorek w Berlinie odbywa się międzynarodowa konferencja poświęcona odbudowie Ukrainy, z udziałem m.in. szefowej KE Ursuli von der Leyen oraz kanclerza Olafa Scholza. W konferencji, którą zorganizowano w industrialnej przestrzeni centrum konferencyjnego Westhafen wziął udział także premier RP Mateusz Morawiecki.

Podczas wystąpienia na sesji otwierającej konferencję szef polskiego rządu powiedział, że kiedy mówimy o wojnie zwykle mamy na myśli konflikt zbrojny, ale jak zaznaczył - inne środki również są bardzo ważne. "Wojna na Ukrainie to nie tylko pole bitwy, to również wszystkie te barbarzyńskie czyny, ale też i inne obszary, o których czasem zapominamy: cyberprzestrzeń, rosyjska propaganda czy fake news, ale też działania w zakresie gospodarki" - mówił.

Jak zaznaczył, Władimir Putin dopasowuje techniki bojowe do przeciwnika i dlatego nie może podbić wojskowo Europy, jeśli najpierw nie pokona jej gospodarczo. "Dlatego też Ukraina walczy teraz o swoją niepodległość, ale również o ochronę naszych granic i naszego bezpieczeństwa" - powiedział Morawiecki.

Dodał, że prawdziwa walka o suwerenność europejską odbywa się na gospodarczym polu bitwy, w tym związanym z zasobami naturalnymi.

 

"Rosja jak handlarz narkotykami"

Zwracał uwagę, że często się mówi o zależności Europy od rosyjskich surowców. "I rzeczywiście Rosja zachowywała się niczym handlarz narkotykami, który daje pierwszą dawkę za darmo, gdyż wie, że ten, który jest uzależniony wróci i zapłaci bardzo szczodrze za kolejne działki" - powiedział.

Premier Morawiecki zaznaczył, że nie wystarczy mówić o odbudowie Ukrainy, gdyż tutaj chodzi o coś więcej. "Musimy mówić o nadaniu Europie i polityce europejskiej, w tym polityce klimatycznej, energetycznej, nowego kształtu" - stwierdził.

Szef polskiego rządu wskazywał także, że Ukrainę należy wspierać zarówno wojskowo, jak i finansowo. Podkreślił, że wsparcie finansowe jest istotne nie tylko w następnych kilku miesiącach, ale w całym 2023 roku.

Mateusz Morawiecki podziękował Komisji Europejskiej, Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, Europejskiemu Bankowi Odbudowy i Rozwoju, ponieważ - jak mówił - te instytucje wiedzą, że wspólnie musimy zebrać do 5 mld euro miesięcznie po to, żeby Ukrainie dać nadzieję, że Ukraina nie będzie pozostawiona sama sobie.

Zdaniem Morawieckiego wspieranie Ukrainy, to "najlepsza gwarancja dla naszego bezpieczeństwa i pokoju na następne dekady". "Każdy, kto nie wspiera obecnie Ukrainy albo zdradził wartości naszej cywilizacji, albo został ogłupiony przez Rosję. Albo jedno i drugie" - powiedział premier w Berlinie.

W jego ocenie zwycięstwo w walce z Rosją jest bliżej, nie tylko dzięki sukcesom militarnym Ukrainy i przez zmęczenie Rosji sankcjami, ale również z uwagi na to, że znacząca część świata zachodniego wykazała się determinacją i zdecydowaniem.

 

"Nowa architektura bezpieczeństwa"

"Aby wygrać wojnę z Rosją, musimy zbudować zupełnie nową architekturę bezpieczeństwa w wymiarze gospodarczym i politycznym. Odbudowa gospodarcza Ukrainy jest niezmiernie istotnym warunkiem dla bezpieczeństwa Europy" - mówił Morawiecki.

Wskazywał, że za tę odbudowę powinien zapłacić agresor. "Rosja powinna zapłacić Ukrainie reparacje wojenne. Zbyt często w historii widzieliśmy, że agresor unikał konsekwencji i odpowiedzialności" - powiedział premier. Zdaniem szefa rządu należy skonfiskować rosyjskie aktywa i przeznaczyć na odbudowę Ukrainy.

Szef polskiego rządu podkreślił w Berlinie, że należy inwestować w obronę. "Polska przekazuje już 3 proc. PKB na obronę i zwiększymy tę ilość pieniędzy do jeszcze większej kwoty. (...) Polska proporcjonalnie jest drugim największym donorem dla armii ukraińskiej. 1 proc. naszego PKB został przekazany, żeby wesprzeć Ukrainę finansowo, humanitarnie i dostawami broni" - podkreślił Morawiecki.

Zdaniem premiera Morawieckiego, Europa jest znacznie silniejsza niż Rosja. "Ale fakt, że nie była w stanie wstrzymać Putina pokazuje, że była do pewnego stopnia papierowym tygrysem. Musimy zwiększyć i wzmocnić środek naszej polityki, aby przezwyciężyć trudności, które są przed nami. Jeśli nie zwyciężymy wojny z Rosją ryzykujemy coś więcej niż utratę bezpieczeństwa Ukrainy. Ryzykujemy przede wszystkim marginalizację całego kontynentu.

Jak dodał świat liczy się tylko z silnymi graczami. I Europa musi udowodnić swoją siłę. To nasze być albo nie być - zaznaczył premier.

bml/ rbk/ mm/ reb/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe