Politico: Rząd Orbana wprowadzi zmiany w sądownictwie, aby odblokować środki unijne

Rząd w Budapeszcie zaproponował przeprowadzenie szeregu reform w systemie sądownictwa, aby odblokować miliardy euro ze środków unijnych – napisał portal „Politico”, który dotarł do dokumentu na temat konkretnych zobowiązań węgierskiego rządu w tej sprawie.
Rząd Viktora Orbana obiecuje zmiany
Rząd Viktora Orbana obiecuje zmiany / fot. Annika Haas (EU2017EE)

Ta propozycja to najnowszy zwrot w wielomiesięcznym sporze między Brukselą a Budapesztem o pieniądze, których Węgry coraz bardziej potrzebują w obliczu pogarszającej się sytuacji gospodarczej w kraju

– napisała autorka tekstu Paola Tamma.

„Obie strony szukały kompromisu, w którym Węgry zobowiązałyby się do wzmocnienia niezależności swojego systemu sądownictwa w zamian za zgodę Brukseli na plan walki z pandemią i związane z nim fundusze” – dodała.

Decyzja Komisji ma być podjęta do końca listopada

Rząd w Budapeszcie musi przekonać Komisję Europejską oraz większość członków UE jeśli nie chce ryzykować utraty nawet 70 proc. możliwych do uzyskania środków – pisze „Politico”.

Decyzja Komisji ma być podjęta do końca listopada, ale nawet warunkowa zgoda na przyznanie środków Węgrom wiązałaby się zapewne ze sprzeciwem Parlamentu Europejskiego oraz krajów takich jak Holandia, które naciskają na bardziej stanowcze podejście Brukseli do kwestii praworządności na Węgrzech – twierdzi autorka tekstu.

W chwili obecnej Węgry starają się o odblokowanie środków z Funduszu Odbudowy (5,8 mld euro). Ponadto we wrześniu KE zaproponowała Radzie wszczęcie mechanizmu warunkowości w stosunku do Budapesztu, tj. zawieszenie 7,5 mld euro.

„Jeśli Budapeszt wprowadzi w życie 17 podjętych przez siebie zobowiązań w zakresie praworządności, będzie mógł otrzymać pieniądze. Węgry muszą teraz przyjąć te zobowiązania do 19 listopada lub ryzykować utratę funduszy” – napisał portal.

Według projektu datowanego na 4 listopada w sprawie zmian w węgierskim sądownictwie, do którego dotarł „Politico”, nacisk położony został na wzmocnienie nadzorczej roli Krajowej Rady Sądownictwa, która według Rady Europy nie jest obecnie w stanie skutecznie sprawować swojej roli.

Zobowiązania rządu w Budapeszcie

Rząd w Budapeszcie zobowiązał się, że będzie ona posiadać prawo wydawania wiążących opinii na temat szeregu decyzji podejmowanych przez prezesa Krajowego Urzędu Sądownictwa, który jest wybierany przez parlament. Rada o wzmocnionych kompetencjach będzie mogła „dokonywać rewizji nominacji sędziów i prezesów sądów, przenoszenia i usuwania sędziów bez ich zgody, a także oceniać przydatność kandydatów do Krajowego Urzędu Sądownictwa".

Rada ma mieć zapewnioną niezależność w działaniu oraz zagwarantowane odpowiednie środki. Prócz tego rząd ma konsultować z nią propozycje legislacyjne, a sam urząd będzie mógł proponować takie propozycje rządowi.

Według dokumentu Węgry zobowiązują się też do zreformowania i zagwarantowania niezależności Sądu Najwyższego (Kuria). Chodzi o danie wzmocnionemu organowi nadzorczemu możliwości wypowiedzi „na temat stosowności rządowych nominacji do sądu”.

„Rząd wskazał również szereg zabezpieczeń, które mają zapewnić, że sąd będzie działał niezależnie i zgodnie z prawem. W szczególności zobowiązał się do usunięcia przeszkód prawnych dla sędziów chcących skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - co od dawna było punktem spornym” – napisał „Politico”.

Zobowiązania obejmują ponadto pozbawienie organów rządowych możliwości zaskarżania ostatecznych orzeczeń węgierskiego Trybunału Konstytucyjnego.

Proponowane reformy musiałyby wejść w życie do pierwszego kwartału 2023 roku i zostać zakończone przed złożeniem przez Węgry jakichkolwiek wniosków do KE o środki. Mają one ponadto podlegać konsultacjom społecznym – konkluduje „Politico”.

„Odblokowanie funduszy mogłoby przekonać Budapeszt do rezygnacji z weta wobec innych kluczowych kwestii, w tym umowy o globalnym minimalnym podatku dochodowym i pakietu pomocy dla Ukrainy o wartości 18 mld euro” - pisze autorka tekstu.


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Politico: Rząd Orbana wprowadzi zmiany w sądownictwie, aby odblokować środki unijne

Rząd w Budapeszcie zaproponował przeprowadzenie szeregu reform w systemie sądownictwa, aby odblokować miliardy euro ze środków unijnych – napisał portal „Politico”, który dotarł do dokumentu na temat konkretnych zobowiązań węgierskiego rządu w tej sprawie.
Rząd Viktora Orbana obiecuje zmiany
Rząd Viktora Orbana obiecuje zmiany / fot. Annika Haas (EU2017EE)

Ta propozycja to najnowszy zwrot w wielomiesięcznym sporze między Brukselą a Budapesztem o pieniądze, których Węgry coraz bardziej potrzebują w obliczu pogarszającej się sytuacji gospodarczej w kraju

– napisała autorka tekstu Paola Tamma.

„Obie strony szukały kompromisu, w którym Węgry zobowiązałyby się do wzmocnienia niezależności swojego systemu sądownictwa w zamian za zgodę Brukseli na plan walki z pandemią i związane z nim fundusze” – dodała.

Decyzja Komisji ma być podjęta do końca listopada

Rząd w Budapeszcie musi przekonać Komisję Europejską oraz większość członków UE jeśli nie chce ryzykować utraty nawet 70 proc. możliwych do uzyskania środków – pisze „Politico”.

Decyzja Komisji ma być podjęta do końca listopada, ale nawet warunkowa zgoda na przyznanie środków Węgrom wiązałaby się zapewne ze sprzeciwem Parlamentu Europejskiego oraz krajów takich jak Holandia, które naciskają na bardziej stanowcze podejście Brukseli do kwestii praworządności na Węgrzech – twierdzi autorka tekstu.

W chwili obecnej Węgry starają się o odblokowanie środków z Funduszu Odbudowy (5,8 mld euro). Ponadto we wrześniu KE zaproponowała Radzie wszczęcie mechanizmu warunkowości w stosunku do Budapesztu, tj. zawieszenie 7,5 mld euro.

„Jeśli Budapeszt wprowadzi w życie 17 podjętych przez siebie zobowiązań w zakresie praworządności, będzie mógł otrzymać pieniądze. Węgry muszą teraz przyjąć te zobowiązania do 19 listopada lub ryzykować utratę funduszy” – napisał portal.

Według projektu datowanego na 4 listopada w sprawie zmian w węgierskim sądownictwie, do którego dotarł „Politico”, nacisk położony został na wzmocnienie nadzorczej roli Krajowej Rady Sądownictwa, która według Rady Europy nie jest obecnie w stanie skutecznie sprawować swojej roli.

Zobowiązania rządu w Budapeszcie

Rząd w Budapeszcie zobowiązał się, że będzie ona posiadać prawo wydawania wiążących opinii na temat szeregu decyzji podejmowanych przez prezesa Krajowego Urzędu Sądownictwa, który jest wybierany przez parlament. Rada o wzmocnionych kompetencjach będzie mogła „dokonywać rewizji nominacji sędziów i prezesów sądów, przenoszenia i usuwania sędziów bez ich zgody, a także oceniać przydatność kandydatów do Krajowego Urzędu Sądownictwa".

Rada ma mieć zapewnioną niezależność w działaniu oraz zagwarantowane odpowiednie środki. Prócz tego rząd ma konsultować z nią propozycje legislacyjne, a sam urząd będzie mógł proponować takie propozycje rządowi.

Według dokumentu Węgry zobowiązują się też do zreformowania i zagwarantowania niezależności Sądu Najwyższego (Kuria). Chodzi o danie wzmocnionemu organowi nadzorczemu możliwości wypowiedzi „na temat stosowności rządowych nominacji do sądu”.

„Rząd wskazał również szereg zabezpieczeń, które mają zapewnić, że sąd będzie działał niezależnie i zgodnie z prawem. W szczególności zobowiązał się do usunięcia przeszkód prawnych dla sędziów chcących skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - co od dawna było punktem spornym” – napisał „Politico”.

Zobowiązania obejmują ponadto pozbawienie organów rządowych możliwości zaskarżania ostatecznych orzeczeń węgierskiego Trybunału Konstytucyjnego.

Proponowane reformy musiałyby wejść w życie do pierwszego kwartału 2023 roku i zostać zakończone przed złożeniem przez Węgry jakichkolwiek wniosków do KE o środki. Mają one ponadto podlegać konsultacjom społecznym – konkluduje „Politico”.

„Odblokowanie funduszy mogłoby przekonać Budapeszt do rezygnacji z weta wobec innych kluczowych kwestii, w tym umowy o globalnym minimalnym podatku dochodowym i pakietu pomocy dla Ukrainy o wartości 18 mld euro” - pisze autorka tekstu.



 

Polecane