[Felieton „TS”] Karol Gac: Rosyjski ślad

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało powołanie komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022. I choć na jej prace zapewne będą rzutować przyszłoroczne wybory parlamentarne, to każda próba rzucenia światła na ten obszar jest szczególnie istotna.
/ pxfuel.com

Prorosyjski zwrot w polityce zagranicznej rządu PO-PSL to temat rzeka. Przez lata 2007–2015 nagromadziło się bowiem w tym temacie tyle decyzji, wypowiedzi i dokumentów, że trudno byłoby je nawet wszystkie wymienić. Dlatego dziś, gdy politycy PO próbują przekonać Polaków, że w istocie to oni przestrzegali przed rosyjskim zagrożeniem, mogę się zdobyć co najwyżej na uśmiech politowania.

Rząd Donalda Tuska nie wykonał zwrotu w kierunku Moskwy, rzecz jasna, sam z siebie. Lider PO próbował się po prostu wpasować w europejski (i światowy) mainstream, któremu na rękę był „reset” z Rosją. O ile jednak Waszyngton i Berlin miały w tym swój interes, o tyle Warszawa absolutnie nie. Moskwa skrzętnie korzystała jednak z podejścia Donalda Tuska. I trudno się jej dziwić. W efekcie ponosiliśmy koszty przy jednoczesnym braku zysków.

Politycy PiS przez lata alarmowali ws. rosyjskiego imperializmu. Bez skutku. Nie dlatego, że nie mieli racji, ale właśnie dlatego, że ją mieli. Przez lata byli krytykowani, atakowani i wyszydzani. Kto był środowiskiem rusofobicznym dążącym rzekomo do wojny z Rosją? PiS. Dziś, gdy Rosja pokazała (kolejny już raz) całemu światu swoją prawdziwą twarz, politycy PO pozwalają sobie na sugestie, że w gruncie rzeczy, to byli antyrosyjscy. Śmiechu warte. Przez lata karmieni byliśmy opowieścią, że Rosję można zdemokratyzować. Słyszeliśmy publiczne dywagacje o jej przystąpieniu do NATO. To była oficjalna doktryna polityczno-medialna. Problem w tym, że ci, którzy za to odpowiadają bez cienia zażenowania i wstydu, są obecnie pierwsi do pohukiwania na działania Moskwy i jej politykę.  

Nie mam wątpliwości, że w roku wyborczym prace komisji zamienią się w polityczny spektakl. Niezależnie jednak od tego, kto do niej ostatecznie trafi, istnieje szansa, że być może część rzeczy uda się wyjaśnić. Ot, choćby agenturę w Ministerstwie Energii, o której mówi były minister Krzysztof Tchórzewski. Warto z tej szansy skorzystać, bo to się należy nam wszystkim. Nie może być tak, że takie decyzje przechodzą bez echa. Przynajmniej teoretycznie, bo – jak wiadomo – na ogół efekt takich komisji jest różny. To przy okazji również swoiste „sprawdzam” dla intencji PO, która dopiero co domagała się powołania komisji ds. działań organów państwa ws. zapobiegania i przeciwdziałania wpływom zagranicznych służb specjalnych na politykę energetyczną Polski od 2013 roku. Problem w tych, że takich „sprawdzam” było już wiele. I wszystkie testy zostały oblane.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.  

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa”, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek Wiadomości
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek

Nowe ustalenia w sprawie zabójstwa 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze rzucają światło na dramatyczne wydarzenia, do których doszło w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10. Świadkiem ataku był 10-letni uczeń tej samej placówki. To, co widział i zrobił tuż po zdarzeniu, może mieć kluczowe znaczenie dla postępowania.

Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Ustawa "łańcuchowa". Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.

Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony z ostatniej chwili
Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony

W miejscowości Brookline pod Bostonem znaleziono martwego prof. Nuno Loureiro z Massachusetts Institute of Technology – informują amerykańskie media.

GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ostrzeżenie dla Kielc. W środę 17 grudnia prognozowane jest przekroczenie poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10. Niekorzystna sytuacja może utrzymać się do czwartku, 18 grudnia, do godz. 24:00.

Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś z ostatniej chwili
Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki oświadczył w środę w Sejmie, że tzw. ustawa łańcuchowa, którą zawetował prezydent Karol Nawrocki, w dużej mierze stygmatyzowała polską wieś.

Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze z ostatniej chwili
Europarlament otwiera drogę do „turystyki aborcyjnej”. W grę wchodzą unijne fundusze

Parlament Europejski przyjął rezolucję popierającą obywatelską inicjatywę „My Voice, My Choice”, której celem jest zwiększenie dostępności aborcji w Unii Europejskiej. Kluczowym elementem dokumentu jest postulat uruchomienia mechanizmu „solidarności finansowej”, który mógłby umożliwić finansowanie aborcji z funduszy unijnych – także z pominięciem restrykcyjnych regulacji obowiązujących w części państw członkowskich.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Rosyjski ślad

Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało powołanie komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022. I choć na jej prace zapewne będą rzutować przyszłoroczne wybory parlamentarne, to każda próba rzucenia światła na ten obszar jest szczególnie istotna.
/ pxfuel.com

Prorosyjski zwrot w polityce zagranicznej rządu PO-PSL to temat rzeka. Przez lata 2007–2015 nagromadziło się bowiem w tym temacie tyle decyzji, wypowiedzi i dokumentów, że trudno byłoby je nawet wszystkie wymienić. Dlatego dziś, gdy politycy PO próbują przekonać Polaków, że w istocie to oni przestrzegali przed rosyjskim zagrożeniem, mogę się zdobyć co najwyżej na uśmiech politowania.

Rząd Donalda Tuska nie wykonał zwrotu w kierunku Moskwy, rzecz jasna, sam z siebie. Lider PO próbował się po prostu wpasować w europejski (i światowy) mainstream, któremu na rękę był „reset” z Rosją. O ile jednak Waszyngton i Berlin miały w tym swój interes, o tyle Warszawa absolutnie nie. Moskwa skrzętnie korzystała jednak z podejścia Donalda Tuska. I trudno się jej dziwić. W efekcie ponosiliśmy koszty przy jednoczesnym braku zysków.

Politycy PiS przez lata alarmowali ws. rosyjskiego imperializmu. Bez skutku. Nie dlatego, że nie mieli racji, ale właśnie dlatego, że ją mieli. Przez lata byli krytykowani, atakowani i wyszydzani. Kto był środowiskiem rusofobicznym dążącym rzekomo do wojny z Rosją? PiS. Dziś, gdy Rosja pokazała (kolejny już raz) całemu światu swoją prawdziwą twarz, politycy PO pozwalają sobie na sugestie, że w gruncie rzeczy, to byli antyrosyjscy. Śmiechu warte. Przez lata karmieni byliśmy opowieścią, że Rosję można zdemokratyzować. Słyszeliśmy publiczne dywagacje o jej przystąpieniu do NATO. To była oficjalna doktryna polityczno-medialna. Problem w tym, że ci, którzy za to odpowiadają bez cienia zażenowania i wstydu, są obecnie pierwsi do pohukiwania na działania Moskwy i jej politykę.  

Nie mam wątpliwości, że w roku wyborczym prace komisji zamienią się w polityczny spektakl. Niezależnie jednak od tego, kto do niej ostatecznie trafi, istnieje szansa, że być może część rzeczy uda się wyjaśnić. Ot, choćby agenturę w Ministerstwie Energii, o której mówi były minister Krzysztof Tchórzewski. Warto z tej szansy skorzystać, bo to się należy nam wszystkim. Nie może być tak, że takie decyzje przechodzą bez echa. Przynajmniej teoretycznie, bo – jak wiadomo – na ogół efekt takich komisji jest różny. To przy okazji również swoiste „sprawdzam” dla intencji PO, która dopiero co domagała się powołania komisji ds. działań organów państwa ws. zapobiegania i przeciwdziałania wpływom zagranicznych służb specjalnych na politykę energetyczną Polski od 2013 roku. Problem w tych, że takich „sprawdzam” było już wiele. I wszystkie testy zostały oblane.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.  

 

 

 

 

 

 



 

Polecane