W sieci zawrzało po emisji „Uwagi!” TVN. Jest oświadczenie stacji

We wrześniu 2021 r. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko łódzkiemu adwokatowi Pawłowi K., oskarżonemu o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Do zdarzenia doszło blisko rok temu na drodze koło Barczewa (woj. warmińsko-mazurskie).
Wypadek głęboko wstrząsnął opinią publiczną głównie z powodu skandalicznego zachowania mecenasa. Dzień po wypadku opublikował on na Instagramie nagranie wideo, z którego wynikało, że nie poczuwa się do winy. Stwierdził m.in., że „to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły”.
Tymczasem temat znów rozgrzał opinię publiczną za sprawą… telewizji TVN. Stacja za pośrednictwem programu „Uwaga!” postanowiła pozwolić ponownie zabrać głos niesławnemu mecenasowi. Słowa Pawła K., jakie padają w tym wywiadzie, przyprawiają o zawrót głowy.
ZOBACZ WIDEO: Niebywałe. Tak w rozmowie z TVN adwokat od „trumny na kółkach” tłumaczy się z kokainy wykrytej w organizmie po wypadku
Oświadczenie TVN
Materiał TVN wywołał ogromne poruszenie w sieci. Wielu internautów stwierdziło, że mężczyzna nie powinien otrzymywać czasu antenowego, zanim zrobi to sąd.
Wirtualna Polska postanowiła poprosić biuro prasowe TVN o komentarz do całej sprawy.
„Od przeszło 20 lat reporterzy programu 'Uwaga!' poruszają istotne i głośne tematy, którymi żyje opinia publiczna. Do każdego z nich przygotowują się starannie, z należytymi dziennikarską rzetelnością, sumiennością i obiektywizmem, niejednokrotnie wykazując się dużą odwagą. Reportaże prezentowane w programie są wynikiem długich, wnikliwych obserwacji, rozmów z różnymi źródłami, a wszystko po to, żeby widzowie dostali jak najpełniejszy obraz sytuacji” – brzmi komunikat.