Szef MON: wspieranie Ukrainy jest ważne dla niepodległości Polski i Rumunii

Wspieranie Ukrainy jest ważne dla niepodległości Polski i Rumunii; mamy świadomość, że złem jest odtwarzanie imperium rosyjskiego; współpraca Polski i Rumunii w dziedzinie obronności jest bardzo płynna - powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak po spotkaniu z ministrem obrony Rumunii Angelem Tilvarem.
Mariusz Błaszczak i Angel Tilvar Szef MON: wspieranie Ukrainy jest ważne dla niepodległości Polski i Rumunii
Mariusz Błaszczak i Angel Tilvar / PAP/Tomasz Waszczuk

We wtorek szef MON spotkał się z ministrem obrony narodowej Rumunii Angelem Tilvarem. Razem odwiedzili żołnierzy NATO - w tym rumuńskich - stacjonujących w mazurskim Bemowie Piskim w ramach batalionowej grupy bojowej w formacie Wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO (eFP).

"Podczas naszego spotkania dziękowałem za to, że żołnierze rumuńscy stacjonują w ramach batalionowej grupy bojowej na polskiej ziemi, że budujemy interoperacyjność między naszymi siłami zbrojnymi" - powiedział po spotkaniu Błaszczak.

Podkreślił, że polsko-rumuńska współpraca układa się "bardzo płynnie".

Szef MON, dodał że bardzo wiele łączy Polskę i Rumunię.

"Dzisiejsza współpraca wojskowa - czy to w formacie NATO, czy też w Bukaresztańskiej Dziewiątki, czy Unii Europejskiej - mamy bardzo zbliżone poglądy, jeżeli chodzi o zagrożenia, ale także i bardzo zbliżone odpowiedzi, w jaki sposób należy wzmacniać nasze siły zbrojne" - mówił, zaznaczając, że oba kraje wydają na obronność ponad 2 proc. PKB przewidziane przez Sojusz Północnoatlantycki.

Podkreślił, że oba kraje prowadzą proces wyposażania armii w nowoczesny, zachodni sprzęt, co pozwala na wymianę doświadczeń i "budowanie siły państw Sojuszu Północnoatlantyckiego położonych na wschodniej flance NATO; by udowodnić w ten sposób agresorowi, że nie opłaci mu się zaatakować NATO, że nie opłaci mu się atak na Polskę, ani na Rumunię".

Wspieranie Ukrainy jest ważne

"Rozmawialiśmy również na temat wspierania Ukrainy - to jest proces, który jest ważny dla niepodległości naszych państw. Mamy świadomość, że złem jest odtwarzanie imperium rosyjskiego" - oświadczył.

Podkreślił, że Polska i Rumunia nie zgadzają się na negowanie przez Rosję "woli narodu ukraińskiego do samostanowienia".

Błaszczak podkreślił też, że polsko-rumuńska współpraca jest gwarantem wspólnego bezpieczeństwa.

"Razem jesteśmy silniejsze; Nasze kontakty są bliskie i ścisłe. Już niedługo, bo w przyszłym tygodniu będziemy się widzieć na posiedzeniu państw formatu wspierającego Ukrainę; jesteśmy umówieni na kolejne przedsięwzięcia" - zapowiedział.

Minister obrony narodowej Rumunii Angel Tilvar powiedział, że oba kraje mają bardzo długie listy dziedzin, w których mogą współpracować.

"Jesteśmy częścią tego największego, najsilniejszego sojuszu w historii, Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale też jesteśmy partnerami w UE i cieszymy się bardzo dobrymi dwustronnymi relacjami" - wskazał.

Podkreślał solidarność Polski i Rumunii w kontekście wojny na Ukrainie i udzielania jej wielowymiarowej pomocy. "Trzy miliony uchodźców przeszło przez Rumunię i mniej więcej 8 mln ton pszenicy, która uratowała od głodu kraje północnej Afryki" - mówił.

Tilvar dziękował za warunki jakie zapewniono rumuńskim żołnierzom stacjonującym w Polsce. Dodał, że ma nadzieję, iż minister Błaszczak miał podobne wrażenia o warunkach bytowych polskich żołnierzy w Rumunii.

"Działamy w różnych formatach po to, żeby dojść do tego kluczowego słowa, o którym dziś rozmawialiśmy, mianowicie interoperacyjności" - stwierdził.

Grupa w Bemowie Piskim

Stacjonująca od 2017 roku w Bemowie Piskim natowska grupa składa się z ponad tysiąca żołnierzy z USA, Wielkiej Brytanii, Chorwacji i Rumunii. Państwem ramowym odpowiadającym za nią są Stany Zjednoczone. Kontyngent rumuński liczy do 120 żołnierzy, jest wyposażony w samobieżne armaty przeciwlotnicze Gepard 1A2 i stację radiolokacyjną. Na co dzień batalionowa grupa bojowa NATO współdziała z 15. Giżycką Brygadą Zmechanizowaną.

Również Polska wspiera siły NATO działające w Rumunii w ramach Dopasowanej Wysuniętej Obecności (tFP - tailored Forward Presence). W skład wielonarodowej brygady wchodzi tam polska kompania piechoty zmotoryzowanej, wyposażona w transportery opancerzone Rosomak, a także logistycy i personel w dowództwie brygady. Ponadto, Polska i Rumunia współpracują w ramach Bukaresztańskiej Dziewiątki - nieformalnego formatu współpracy 9 państw wschodniej flanki NATO.

Wzmocniona Wysunięta Obecność (enhanced Forward Presence, eFP) to inicjatywa NATO ustanowiona na Szczycie w Warszawie w 2016 roku. Podstawę eFP stanowią cztery wielonarodowe batalionowe grupy bojowe NATO, rozmieszczone w Polsce, Litwie, Łotwie i Estonii. Każda grupa została utworzona przez państwo ramowe, którymi są odpowiednio: Stany Zjednoczone, Niemcy, Kanada i Wielka Brytania.


 

POLECANE
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton Wiadomości
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton

Organizacja Crimestoppers wyznaczyła nagrodę 20 tys. funtów za informacje pomagające wyjaśnić sprawę zabójstwa 45-letniego Polaka w Southampton. Ciało mężczyzny, ze śladami pożaru, znaleziono 8 października w rejonie rezerwatu przyrody Southampton Common.

Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON z ostatniej chwili
Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON

Były szef BBN z czasów prezydenta Andrzeja Dudy, gen. Dariusz Łukowski został powołany na funkcje dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Obronnego w resorcie obrony narodowej - poinformował we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Niemcy likwidują Pociąg do Kultury. Kursuje między Berlinem i Wrocławiem Wiadomości
Niemcy likwidują "Pociąg do Kultury". Kursuje między Berlinem i Wrocławiem

Weekendowe połączenie kolejowe, łączące Berlin z Wrocławiem i oferujące pasażerom wydarzenia artystyczne w drodze, jest bliski zamknięcia. Niemieckie media informują, że projekt przestanie funkcjonować po grudniu 2025 roku z powodów finansowych.

Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki z ostatniej chwili
Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki

We wtorkowy wieczór mieszkańcy różnych regionów Polski donosili o tajemniczych światłach na niebie; niebo nad Mazowszem, Śląskiem i Podkarpaciem rozświetliły pomarańczowe kule ognia. Choć część osób podejrzewa wojskowe flary, wiele wskazuje na to, że to po prostu... „spadające gwiazdy”. 

Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów z ostatniej chwili
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów

Cały ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany we wtorek wieczorem w związku z wtargnięciem co najmniej jednego drona – podały belgijskie media, powołując się na agencję prasową Belga. Samoloty przekierowano na lotnisko w Liege, które niedługo potem również zamknięto w związku z aktywnością bezzałogowców.

Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc. Wiadomości
Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc.

W Polsce i w całej Europie zaczyna brakować jaj. To efekt ognisk grypy ptaków i rzekomego pomoru drobiu, które uderzyły w największe centra produkcji. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz alarmuje, że ceny jaj już mocno rosną — i nie ma szans, by szybko wróciły do poziomów z poprzednich miesięcy.

Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 8 do 16 listopada 2025 r. Dworzec Warszawa Centralna zostanie wyłączony z obsługi pociągów dalekobieżnych z powodu modernizacji infrastruktury kolejowej. Pasażerów czekają spore zmiany w kursowaniu pociągów PKP Intercity i SKM, dodatkowe linie komunikacji miejskiej oraz honorowanie biletów na wielu trasach w stolicy.

Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zdecydował o ponownym zawieszeniu sędziego Jakuba Iwańca. Decyzja zapadła we wtorek, czyli tego samego dnia, w którym Sąd Najwyższy uchylił wcześniejsze zarządzenie o zawieszeniu go w obowiązkach.

Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska rosyjski trójkąt karaibski z ostatniej chwili
Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska "rosyjski trójkąt karaibski"

Wenezuela stoi na krawędzi przełomu. Upadek reżimu Nicolasa Maduro oznaczałby nie tylko koniec socjalistycznej dyktatury, ale też rozpad rosyjskiego układu wpływów w Ameryce Łacińskiej. Czy Donald Trump naprawdę doprowadzi do końca ery „rosyjskiego trójkąta karaibskiego”?

Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję z ostatniej chwili
Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję

Prezydent Karol Nawrocki we wtorek podpisał nowelizację ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Ma ona ułatwić proces wywłaszczania i uzyskania odszkodowania przez wywłaszczanych, przewiduje też zaliczki do 85 proc. wysokości odszkodowania.

REKLAMA

Szef MON: wspieranie Ukrainy jest ważne dla niepodległości Polski i Rumunii

Wspieranie Ukrainy jest ważne dla niepodległości Polski i Rumunii; mamy świadomość, że złem jest odtwarzanie imperium rosyjskiego; współpraca Polski i Rumunii w dziedzinie obronności jest bardzo płynna - powiedział wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak po spotkaniu z ministrem obrony Rumunii Angelem Tilvarem.
Mariusz Błaszczak i Angel Tilvar Szef MON: wspieranie Ukrainy jest ważne dla niepodległości Polski i Rumunii
Mariusz Błaszczak i Angel Tilvar / PAP/Tomasz Waszczuk

We wtorek szef MON spotkał się z ministrem obrony narodowej Rumunii Angelem Tilvarem. Razem odwiedzili żołnierzy NATO - w tym rumuńskich - stacjonujących w mazurskim Bemowie Piskim w ramach batalionowej grupy bojowej w formacie Wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO (eFP).

"Podczas naszego spotkania dziękowałem za to, że żołnierze rumuńscy stacjonują w ramach batalionowej grupy bojowej na polskiej ziemi, że budujemy interoperacyjność między naszymi siłami zbrojnymi" - powiedział po spotkaniu Błaszczak.

Podkreślił, że polsko-rumuńska współpraca układa się "bardzo płynnie".

Szef MON, dodał że bardzo wiele łączy Polskę i Rumunię.

"Dzisiejsza współpraca wojskowa - czy to w formacie NATO, czy też w Bukaresztańskiej Dziewiątki, czy Unii Europejskiej - mamy bardzo zbliżone poglądy, jeżeli chodzi o zagrożenia, ale także i bardzo zbliżone odpowiedzi, w jaki sposób należy wzmacniać nasze siły zbrojne" - mówił, zaznaczając, że oba kraje wydają na obronność ponad 2 proc. PKB przewidziane przez Sojusz Północnoatlantycki.

Podkreślił, że oba kraje prowadzą proces wyposażania armii w nowoczesny, zachodni sprzęt, co pozwala na wymianę doświadczeń i "budowanie siły państw Sojuszu Północnoatlantyckiego położonych na wschodniej flance NATO; by udowodnić w ten sposób agresorowi, że nie opłaci mu się zaatakować NATO, że nie opłaci mu się atak na Polskę, ani na Rumunię".

Wspieranie Ukrainy jest ważne

"Rozmawialiśmy również na temat wspierania Ukrainy - to jest proces, który jest ważny dla niepodległości naszych państw. Mamy świadomość, że złem jest odtwarzanie imperium rosyjskiego" - oświadczył.

Podkreślił, że Polska i Rumunia nie zgadzają się na negowanie przez Rosję "woli narodu ukraińskiego do samostanowienia".

Błaszczak podkreślił też, że polsko-rumuńska współpraca jest gwarantem wspólnego bezpieczeństwa.

"Razem jesteśmy silniejsze; Nasze kontakty są bliskie i ścisłe. Już niedługo, bo w przyszłym tygodniu będziemy się widzieć na posiedzeniu państw formatu wspierającego Ukrainę; jesteśmy umówieni na kolejne przedsięwzięcia" - zapowiedział.

Minister obrony narodowej Rumunii Angel Tilvar powiedział, że oba kraje mają bardzo długie listy dziedzin, w których mogą współpracować.

"Jesteśmy częścią tego największego, najsilniejszego sojuszu w historii, Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale też jesteśmy partnerami w UE i cieszymy się bardzo dobrymi dwustronnymi relacjami" - wskazał.

Podkreślał solidarność Polski i Rumunii w kontekście wojny na Ukrainie i udzielania jej wielowymiarowej pomocy. "Trzy miliony uchodźców przeszło przez Rumunię i mniej więcej 8 mln ton pszenicy, która uratowała od głodu kraje północnej Afryki" - mówił.

Tilvar dziękował za warunki jakie zapewniono rumuńskim żołnierzom stacjonującym w Polsce. Dodał, że ma nadzieję, iż minister Błaszczak miał podobne wrażenia o warunkach bytowych polskich żołnierzy w Rumunii.

"Działamy w różnych formatach po to, żeby dojść do tego kluczowego słowa, o którym dziś rozmawialiśmy, mianowicie interoperacyjności" - stwierdził.

Grupa w Bemowie Piskim

Stacjonująca od 2017 roku w Bemowie Piskim natowska grupa składa się z ponad tysiąca żołnierzy z USA, Wielkiej Brytanii, Chorwacji i Rumunii. Państwem ramowym odpowiadającym za nią są Stany Zjednoczone. Kontyngent rumuński liczy do 120 żołnierzy, jest wyposażony w samobieżne armaty przeciwlotnicze Gepard 1A2 i stację radiolokacyjną. Na co dzień batalionowa grupa bojowa NATO współdziała z 15. Giżycką Brygadą Zmechanizowaną.

Również Polska wspiera siły NATO działające w Rumunii w ramach Dopasowanej Wysuniętej Obecności (tFP - tailored Forward Presence). W skład wielonarodowej brygady wchodzi tam polska kompania piechoty zmotoryzowanej, wyposażona w transportery opancerzone Rosomak, a także logistycy i personel w dowództwie brygady. Ponadto, Polska i Rumunia współpracują w ramach Bukaresztańskiej Dziewiątki - nieformalnego formatu współpracy 9 państw wschodniej flanki NATO.

Wzmocniona Wysunięta Obecność (enhanced Forward Presence, eFP) to inicjatywa NATO ustanowiona na Szczycie w Warszawie w 2016 roku. Podstawę eFP stanowią cztery wielonarodowe batalionowe grupy bojowe NATO, rozmieszczone w Polsce, Litwie, Łotwie i Estonii. Każda grupa została utworzona przez państwo ramowe, którymi są odpowiednio: Stany Zjednoczone, Niemcy, Kanada i Wielka Brytania.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe