Prezydent Duda: Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń

– Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń; tak powiedział nam prezydent Wołodymyr Zełenski na samym początku inwazji. Jeżeli dalej będziemy przekazywać dużo nowoczesnego sprzętu, to Ukraińcy będą mieli potencjał, by powstrzymać Rosję – powiedział prezydent Andrzej Duda.
Andrzej Duda Prezydent Duda: Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń
Andrzej Duda / PAP/Radek Pietruszka

Prezydent Duda wraz z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, prezydentem Macedonii Północnej Stewo Pendarowskim, liderką białoruskiej opozycji demokratycznej Swiatłaną Cichanouską oraz hiszpańskim ministrem spraw zagranicznych Jose Manuelem Albaresem wziął w poniedziałek udział w debacie pt. "In defence of Europe" w ramach Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos.

Podczas debaty prezydent odniósł się do sytuacji z początku pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę w lutym i marcu 2022 r. Przypomniał, że na dzień przed inwazją wraz z prezydentem Nausedą odwiedził Kijów, gdzie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. "Rozmawialiśmy z wtedy z Zełenskim. Powiedział do mnie wtedy: Andrzej, jesteśmy naprawdę gotowi, naprawdę przygotowani. I nigdy się nie poddamy" - relacjonował Duda.

Broń i jeszcze raz broń

"Od samego początku ta wojna wysyła jedno przesłanie - to właśnie Wołodymyr Zełenski powiedział nam na samym początku: broń, broń, i jeszcze raz broń, potrzebne nam jest wsparcie militarne" - podkreślił prezydent RP. Jak dodał, jeżeli kraje zachodnie dalej będą wysyłać Ukrainie duże ilości nowoczesnego sprzętu wojskowego, to "Ukraińcy będą mieli potencjał, żeby powstrzymać Rosję".

Prezydent Litwy zauważył, że mimo, iż wojna trwa już prawie rok, to Unia Europejska i "podobnie myślące" kraje pozostaję zjednoczone. "Nawet w obliczu trudnej sytuacji byliśmy w stanie okazać jedność, i to jedność produktywną" - stwierdził. Zgodził się z polskim prezydentem, że jeżeli uda się zwiększyć wsparcie sprzętowe dla Ukrainy, to Ukraina wygra wojnę. "Myślę, że ta droga nie będzie tak długa" - ocenił.

Nauseda wyraził również jednak obawę, że zdesperowany Władimir Putin skoncentruje wszystkie wysiłki i zasoby swojego kraju, ignorując potrzeby mieszkańców i "złoży wszystko na ołtarzy wojny", a także, że społeczeństwa zachodnie, dotknięte inflacją i cenami energii, mogą zmęczyć się trwającą wojną. Jak ocenił, wobec tego należy wspierać wszelkie działania ukierunkowane na redukcję uzależnienia od rosyjskich źródeł energii.

Wskazał, że Litwa była w stanie już rok temu całkowicie odciąć się od nich, a podobne działania powinny być prowadzone w całej Unii Europejskiej.

Również Swiatłana Cichanouska wyraziła przekonanie, że ze wsparciem krajów demokratycznych Ukraina wygra wojnę. Jak podkreśliła, ukraińskie zwycięstwo stanie się "nowym okienkiem możliwości również dla Białorusinów, by przełamać dyktaturę. "Wiemy, że losy Ukrainy i Białorusi są ze sobą powiązane" - stwierdziła

"My dorośliśmy już do demokratycznych zmian i będziemy się ich trzymać. Jestem wdzięczna, że są przywódcy tacy jak w Polscy czy Litwie. To pokazuje przykład jak postępować, kiedy wróg puka do naszych drzwi" - mówiła Cichanouska. Jak oświadczyła, na Białorusi zostanie zbudowana demokracja, a na Ukrainie zostaną odbudowane zniszczone miasta.

Prezydent Macedonii Północnej Stewo Pendarowski wyraził przekonanie, że jedność i solidarność europejska oraz transatlantycka przetrwa kolejny rok. Wyraził jednak obawę, że może się ona rozpaść, gdy wojna na Ukrainie się skończy. "Chcieliby, żeby ta wojna została zatrzymana już dzisiaj, ale państwa patrzą na woje własne podwórko - jak wrócą do narodowych interesów i dadzą im priorytet, to nowa jedność i solidarność się skończy" - przestrzegał.


 

POLECANE
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu z ostatniej chwili
Silesius 2025 rozdany. Najlepsi poeci roku nagrodzeni we Wrocławiu

Kacper Bartczak za całokształt twórczości, Marcin Czerkasow za książkę roku, Dominika Parszewska w kategorii debiut roku - to tegoroczni laureaci Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.

Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN Wiadomości
Nie żyje uczestniczka popularnego programu TVN

Nie żyje Justyna Kurowska, która zwyciężyła w pierwszej edycji programu „Kawaler do wzięcia”. Show było emitowane w 2003 roku przez TVN. Informacja o śmierci kobiety pojawiła się 18 października 2025 roku.

Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca Wiadomości
Po latach znów na ekranie. Kultowa produkcja powraca

W serwisie SkyShowtime zadebiutował nowy polski serial oryginalny „Glina. Nowy rozdział”, kontynuacja kultowej produkcji kryminalnej sprzed lat. 

Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta Wiadomości
Planetoida nazwana na cześć polskiego miasta

Miasto Chorzów ma od teraz swoją nazwę w kosmosie. Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) zatwierdziła nazwę „Chorzów” dla planetoidy o numerze 535266, odkrytej przez polskich astronomów Michała Kusiaka i Michała Żołnowskiego.

Komunikat dla mieszkańców Sosnowca Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Sosnowca

W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Barbary w Sosnowcu ruszył nowy program leczenia ciężkiej osteoporozy pomenopauzalnej. Terapia biologiczna, finansowana przez NFZ, ma szansę znacząco zmniejszyć ryzyko złamań u pacjentek w wieku powyżej 60 lat.

Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach Wiadomości
Berlin w kryzysie. Miasto tonie w śmieciach i długach

Berlin, niegdyś duma Niemiec, dziś zmaga się z narastającymi problemami. Rosnące zadłużenie, przestępczość, brud i chaos sprawiają, że stolica coraz częściej staje się symbolem upadku niemieckiego modelu „różnorodności i otwartości”.

Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne tylko u nas
Prof. Romuald Szeremietiew: Chińscy komuniści mogą sięgnąć po środki militarne

„Chiny budowały swoją siłę w świecie dzięki wymianie handlowej, rozwojowi gospodarczemu. Ale od pewnego czasu zdaje się zaczynają mieć kłopot z rozwojem gospodarczym. Jak wiadomo, w sytuacjach, kiedy pojawia się jakiś cięższy kryzys, komuniści mogą sięgnąć po środki militarne” - ocenia w rozmowie z portalem Tysol.pl prof. Romuald Szeremietiew, ekspert w dziedzinie wojskowości i bezpieczeństwa, komentując skandaliczne słowa przedstawicieli ChRL w Parlamencie Europejskim.

Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium z ostatniej chwili
Konkurs w Hinzenbach: Kamil Stoch tuż za podium

Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w sobotnim konkursie Letniej Grand Prix w skokach narciarskich na normalnym obiekcie w austriackim Hinzenbach. Wygrał Niemiec Philipp Raimund, przed Austriakami Danielem Tschofenigem i Janem Hoerlem.

Nie żyje aktor polskich filmów i seriali Wiadomości
Nie żyje aktor polskich filmów i seriali

Nie żyje Andrzej Mrożewski. Polski aktor miał 85 lat. Informację o jego śmierci przekazała rodzina w mediach społecznościowych.

W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych z ostatniej chwili
W Braniewie odsłonięto pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych

Pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych Wyklętych - poświęcony wszystkim poległym, zamordowanym, zmarłym żołnierzom kresowych brygad Armii Krajowej oraz innych struktur niepodległościowych - odsłonięto w sobotę w Braniewie.

REKLAMA

Prezydent Duda: Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń

– Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń; tak powiedział nam prezydent Wołodymyr Zełenski na samym początku inwazji. Jeżeli dalej będziemy przekazywać dużo nowoczesnego sprzętu, to Ukraińcy będą mieli potencjał, by powstrzymać Rosję – powiedział prezydent Andrzej Duda.
Andrzej Duda Prezydent Duda: Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń
Andrzej Duda / PAP/Radek Pietruszka

Prezydent Duda wraz z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, prezydentem Macedonii Północnej Stewo Pendarowskim, liderką białoruskiej opozycji demokratycznej Swiatłaną Cichanouską oraz hiszpańskim ministrem spraw zagranicznych Jose Manuelem Albaresem wziął w poniedziałek udział w debacie pt. "In defence of Europe" w ramach Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos.

Podczas debaty prezydent odniósł się do sytuacji z początku pełnoskalowej inwazji rosyjskiej na Ukrainę w lutym i marcu 2022 r. Przypomniał, że na dzień przed inwazją wraz z prezydentem Nausedą odwiedził Kijów, gdzie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. "Rozmawialiśmy z wtedy z Zełenskim. Powiedział do mnie wtedy: Andrzej, jesteśmy naprawdę gotowi, naprawdę przygotowani. I nigdy się nie poddamy" - relacjonował Duda.

Broń i jeszcze raz broń

"Od samego początku ta wojna wysyła jedno przesłanie - to właśnie Wołodymyr Zełenski powiedział nam na samym początku: broń, broń, i jeszcze raz broń, potrzebne nam jest wsparcie militarne" - podkreślił prezydent RP. Jak dodał, jeżeli kraje zachodnie dalej będą wysyłać Ukrainie duże ilości nowoczesnego sprzętu wojskowego, to "Ukraińcy będą mieli potencjał, żeby powstrzymać Rosję".

Prezydent Litwy zauważył, że mimo, iż wojna trwa już prawie rok, to Unia Europejska i "podobnie myślące" kraje pozostaję zjednoczone. "Nawet w obliczu trudnej sytuacji byliśmy w stanie okazać jedność, i to jedność produktywną" - stwierdził. Zgodził się z polskim prezydentem, że jeżeli uda się zwiększyć wsparcie sprzętowe dla Ukrainy, to Ukraina wygra wojnę. "Myślę, że ta droga nie będzie tak długa" - ocenił.

Nauseda wyraził również jednak obawę, że zdesperowany Władimir Putin skoncentruje wszystkie wysiłki i zasoby swojego kraju, ignorując potrzeby mieszkańców i "złoży wszystko na ołtarzy wojny", a także, że społeczeństwa zachodnie, dotknięte inflacją i cenami energii, mogą zmęczyć się trwającą wojną. Jak ocenił, wobec tego należy wspierać wszelkie działania ukierunkowane na redukcję uzależnienia od rosyjskich źródeł energii.

Wskazał, że Litwa była w stanie już rok temu całkowicie odciąć się od nich, a podobne działania powinny być prowadzone w całej Unii Europejskiej.

Również Swiatłana Cichanouska wyraziła przekonanie, że ze wsparciem krajów demokratycznych Ukraina wygra wojnę. Jak podkreśliła, ukraińskie zwycięstwo stanie się "nowym okienkiem możliwości również dla Białorusinów, by przełamać dyktaturę. "Wiemy, że losy Ukrainy i Białorusi są ze sobą powiązane" - stwierdziła

"My dorośliśmy już do demokratycznych zmian i będziemy się ich trzymać. Jestem wdzięczna, że są przywódcy tacy jak w Polscy czy Litwie. To pokazuje przykład jak postępować, kiedy wróg puka do naszych drzwi" - mówiła Cichanouska. Jak oświadczyła, na Białorusi zostanie zbudowana demokracja, a na Ukrainie zostaną odbudowane zniszczone miasta.

Prezydent Macedonii Północnej Stewo Pendarowski wyraził przekonanie, że jedność i solidarność europejska oraz transatlantycka przetrwa kolejny rok. Wyraził jednak obawę, że może się ona rozpaść, gdy wojna na Ukrainie się skończy. "Chcieliby, żeby ta wojna została zatrzymana już dzisiaj, ale państwa patrzą na woje własne podwórko - jak wrócą do narodowych interesów i dadzą im priorytet, to nowa jedność i solidarność się skończy" - przestrzegał.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe