Zaskakujące informacje ws. wielkiej kuli znalezionej na plaży. Mimo badań obiekt pozostaje zagadką

Na plaży w Japonii znaleziono tajemniczą metalową kulę o średnicy około 1,5 metra. Władze starają się ustalić, czym jest i skąd się wzięła.
Tajemnicza kula znaleziona w Japonii Zaskakujące informacje ws. wielkiej kuli znalezionej na plaży. Mimo badań obiekt pozostaje zagadką
Tajemnicza kula znaleziona w Japonii / screen YT

Policja otrzymała w tym tygodniu zgłoszenie o obiekcie znalezionym na plaży w mieście Hamamatsu na wyspie Honsiu. Publiczna japońska stacja NHK opublikowała nagranie przedstawiające dwóch urzędników oglądających rudobrunatną kulę, która wygląda na metalową i pordzewiałą.

Mimo badań obiekt pozostaje zagadką

Władze ogrodziły teren i prześwietliły kulę przy pomocy promieni rentgenowskich. Na tej podstawie zapewniły, że nie jest to bomba i nie stanowi zagrożenia. Pochodzenie i przeznaczenie obiektu pozostaje jednak zagadką – podał w czwartek singapurski dziennik „Straits Times”.

Według dziennika „Guardian” zdjęcia kuli przekazano do dalszej analizy japońskim siłom zbrojnym i straży przybrzeżnej. Obiekt ma wkrótce zostać usunięty z plaży.

"Kula leżała tam od miesiąca"

Mężczyzna, który biegał w pobliżu, wyraził zaskoczenie z powodu nagłego zainteresowania obiektem, ponieważ leżał on na plaży już od dłuższego czasu. „Kula była tam od miesiąca. Próbowałem ją popchnąć, ale nawet się nie poruszyła” – powiedział NHK.

Okoliczni mieszkańcy potocznie określają kulę jako „jajo Godzilli”, boję cumowniczą, a niektórzy sądzą, że pochodzi z Kosmosu. Inni porównują ją do „smoczej kuli” z popularnej mangi „Dragon Ball”. Pojawiają się również teorie wiążące ją z domniemanymi chińskimi balonami szpiegowskimi – podał „Straits Times”.

Władze Japonii poinformowały niedawno o „silnym podejrzeniu”, że chińskie balony szpiegowskie naruszały w ostatnich latach japońską przestrzeń powietrzną. Urzędnicy z Tokio poruszyli ten temat z przedstawicielami Pekinu, ale ten odrzuca oskarżenia o szpiegostwo.

Niezidentyfikowane obiekty latające

W ostatnich tygodniach w różnych częściach świata pojawiały się doniesienia o niezidentyfikowanych obiektach. Lawina takich informacji rozpoczęła się na początku lutego, gdy amerykańskie wojsko zestrzeliło nad wodami terytorialnymi USA chiński balon, który według Pentagonu był urządzeniem szpiegowskim, a według władz w Pekinie – zabłąkanym balonem meteorologicznym.

Od tamtej pory trzy niezidentyfikowane obiekty latające wykryto i zestrzelono nad USA i Kanadą. Dziennik „Globe and Mail” podał w tym tygodniu, że w wodach kanadyjskiej Arktyki znaleziono zeszłej jesieni chińskie boje monitorujące, które mogłyby być używane do oznaczania tras nawigacji, ale także do zbierania informacji przez wojsko i wywiad. (PAP)


 

POLECANE
Ustawa wiatrakowa. Rzecznik prezydenta Nawrockiego zapowiada weto z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa. Rzecznik prezydenta Nawrockiego zapowiada weto

- Tzw. ustawa wiatrakowa nie zyska akceptacji prezydenta Karola Nawrockiego - powiedział w Studiu PAP jego rzecznik Rafał Leśkiewicz. Zapowiedział również, że prezydent niebawem przedstawi własne rozwiązanie, które pozwoli na zamrożenie cen prądu.

Afera KPO. Dlaczego rząd Tuska odwołał konferencję dla sektora HoReCa? z ostatniej chwili
Afera KPO. Dlaczego rząd Tuska odwołał konferencję dla sektora HoReCa?

Z każdym dniem wychodzą kolejne fakty dotyczące afery KPO. Portal "Odpowiedzialny Poznań" napisał o zakazie resortu funduszy organizowania konferencji, na której specjaliści w branży HoReCa mieli poinformować o szczegółach przyznawania środków i tym samym zwiększyć potencjalne zainteresowanie przedsiębiorców.

tylko u nas
Silvia Uscov: Federalizacja UE to podstępne odbieranie narodowej suwerenności

Rumuńska adwokat i ekspertka prawa europejskiego, Silvia Uscov, w rozmowie z Konradem Wernickim mówi o wrażeniach z Polski po inauguracji prezydenta Karola Nawrockiego, ostrzega przed cichą federalizacją Unii Europejskiej oraz ujawnia mechanizmy działania tzw. „kasty globalistycznej”. Opowiada też o ingerencjach w rumuńskie wybory i o tym, jak konserwatyści z całego świata jednoczą się w ruchu MEGA, by bronić prawa narodów do samodzielnego wyboru swojej drogi.

Defence24 ma nowego redaktora naczelnego z ostatniej chwili
Defence24 ma nowego redaktora naczelnego

Wraz z początkiem sierpnia dr Aleksander Olech objął stanowisko redaktora naczelnego anglojęzycznej wersji portalu Defence24 – defence24.com. Nowa odsłona serwisu ma dostarczać zagranicznym odbiorcom rzetelnych analiz i informacji o bezpieczeństwie, obronności i nowych technologiach z perspektywy Polski.

Zjadają wszystko. Inwazja nieproszonych gości Wiadomości
"Zjadają wszystko". Inwazja nieproszonych gości

Mole spożywcze są bardzo łakome, zjadają wszystko, nie tylko produkty zbożowe, ale także zioła, herbatę, bakalie, a jeśli w cukierkach są orzechy, to one po prostu wariują ze szczęścia - powiedział PAP prof. Stanisław Ignatowicz, entomolog.

Żurek za demokracją walczącą. Opowiada o łamaniu ręki z ostatniej chwili
Żurek za "demokracją walczącą". Opowiada o łamaniu ręki

Waldemar Żurek był pytany przez dziennikarzy, czy sądzi, że realne jest przywracanie praworządności bez zmian ustawowych. Minister sprawiedliwości skwapliwie przytaknął i wyjaśnił swoje stanowisko, posługując się, jak zaznaczył, swoim ulubionym przykładem o łamaniu ręki.

Spotkanie Trump-Nawrocki. Podano główne tematy rozmów z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Nawrocki. Podano główne tematy rozmów

Podczas spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki będzie rozmawiał o bezpieczeństwie i relacjach z Ukrainą - powiedział w Studiu PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Jak dodał, prezydenci omówią m.in. kwestię stacjonowania amerykańskich żołnierzy w Polsce.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Awantura i flagi UPA na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Awantura i flagi UPA na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jest zawiadomienie do prokuratury

Podczas koncertu białoruskiego rapera Maxa Korzha na PGE Narodowym w Warszawie doszło do skandalicznych scen. W tłumie pojawiły się czerwono-czarne flagi UPA, a przed rozpoczęciem imprezy – przepychanki z ochroną. Sprawą zajmie się prokuratura.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Już od poniedziałku 11 sierpnia, kierowców w Poznaniu czekają poważne utrudnienia. Rozpocznie się remont nawierzchni ulicy Hetmańskiej na odcinku od ronda Starołęka do ulicy Dolna Wilda. To ponad 1,2 kilometra drogi, którą codziennie pokonują tysiące pojazdów. Modernizacja obejmie frezowanie starej nawierzchni oraz ułożenie nowych warstw asfaltu.

REKLAMA

Zaskakujące informacje ws. wielkiej kuli znalezionej na plaży. Mimo badań obiekt pozostaje zagadką

Na plaży w Japonii znaleziono tajemniczą metalową kulę o średnicy około 1,5 metra. Władze starają się ustalić, czym jest i skąd się wzięła.
Tajemnicza kula znaleziona w Japonii Zaskakujące informacje ws. wielkiej kuli znalezionej na plaży. Mimo badań obiekt pozostaje zagadką
Tajemnicza kula znaleziona w Japonii / screen YT

Policja otrzymała w tym tygodniu zgłoszenie o obiekcie znalezionym na plaży w mieście Hamamatsu na wyspie Honsiu. Publiczna japońska stacja NHK opublikowała nagranie przedstawiające dwóch urzędników oglądających rudobrunatną kulę, która wygląda na metalową i pordzewiałą.

Mimo badań obiekt pozostaje zagadką

Władze ogrodziły teren i prześwietliły kulę przy pomocy promieni rentgenowskich. Na tej podstawie zapewniły, że nie jest to bomba i nie stanowi zagrożenia. Pochodzenie i przeznaczenie obiektu pozostaje jednak zagadką – podał w czwartek singapurski dziennik „Straits Times”.

Według dziennika „Guardian” zdjęcia kuli przekazano do dalszej analizy japońskim siłom zbrojnym i straży przybrzeżnej. Obiekt ma wkrótce zostać usunięty z plaży.

"Kula leżała tam od miesiąca"

Mężczyzna, który biegał w pobliżu, wyraził zaskoczenie z powodu nagłego zainteresowania obiektem, ponieważ leżał on na plaży już od dłuższego czasu. „Kula była tam od miesiąca. Próbowałem ją popchnąć, ale nawet się nie poruszyła” – powiedział NHK.

Okoliczni mieszkańcy potocznie określają kulę jako „jajo Godzilli”, boję cumowniczą, a niektórzy sądzą, że pochodzi z Kosmosu. Inni porównują ją do „smoczej kuli” z popularnej mangi „Dragon Ball”. Pojawiają się również teorie wiążące ją z domniemanymi chińskimi balonami szpiegowskimi – podał „Straits Times”.

Władze Japonii poinformowały niedawno o „silnym podejrzeniu”, że chińskie balony szpiegowskie naruszały w ostatnich latach japońską przestrzeń powietrzną. Urzędnicy z Tokio poruszyli ten temat z przedstawicielami Pekinu, ale ten odrzuca oskarżenia o szpiegostwo.

Niezidentyfikowane obiekty latające

W ostatnich tygodniach w różnych częściach świata pojawiały się doniesienia o niezidentyfikowanych obiektach. Lawina takich informacji rozpoczęła się na początku lutego, gdy amerykańskie wojsko zestrzeliło nad wodami terytorialnymi USA chiński balon, który według Pentagonu był urządzeniem szpiegowskim, a według władz w Pekinie – zabłąkanym balonem meteorologicznym.

Od tamtej pory trzy niezidentyfikowane obiekty latające wykryto i zestrzelono nad USA i Kanadą. Dziennik „Globe and Mail” podał w tym tygodniu, że w wodach kanadyjskiej Arktyki znaleziono zeszłej jesieni chińskie boje monitorujące, które mogłyby być używane do oznaczania tras nawigacji, ale także do zbierania informacji przez wojsko i wywiad. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe