Prawa rodziców. Brytyjczycy coraz częściej domagają się zaprzestania ingerowania sądów w ich życie

Po niedawnym wyroku brytyjskiego sądu, który skazał rodziców 16-letniej Kaylei Titford na wieloletnie więzienie za doprowadzenie do jej śmierci, przez Wyspy Brytyjskie znów przetacza się dyskusja o tym, gdzie kończą się prawa rodziców, a kiedy o ludzkim życiu zaczyna decydować sąd. Dyskusja, która może stać się zarzewiem podobnej, odbywa się w całej Europie.
Dyskusja o prawach rodziców w Wielkiej Brytanii - zdjęcie poglądowe Prawa rodziców. Brytyjczycy coraz częściej domagają się zaprzestania ingerowania sądów w ich życie
Dyskusja o prawach rodziców w Wielkiej Brytanii - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Rodzice niepełnosprawnej nastolatki, która zmarła wskutek chorobliwej otyłości, zostali skazani w środę, 1 marca, przez sąd w Swansea w Walii na kary siedem i pół oraz sześć lat więzienia. 16-letnia Kaylea Titford w chwili śmierci ważyła 146 kilogramów.

Surowa kara dla rodziców

Nastolatka, która od urodzenia cierpiała na rozszczep kręgosłupa, zmarła w październiku 2020 roku swoim pokoju, który był zagracony i, jak wykazywał publiczny oskarżyciel, ekstremalnie brudny.

Przez ostatnie sześć miesięcy życia ze względu na niepełnosprawność i wagę nie była w stanie wychodzić z łóżka, zatem nie mogła też się myć ani korzystać z toalety, a przez ostatnie dziewięć miesięcy nie miała żadnego kontaktu z lekarzem.
Sędzia dowodził, że wcześniej dziewczyna, mimo niepełnosprawności, grała w koszykówkę na wózkach, a jej chorobliwa otyłość była efektem zaniedbań ze strony rodziców, którzy żywili ją niemal wyłącznie zamawianym jedzeniem z barów szybkiej obsługi. W ciągu ostatnich trzech miesięcy jej życia złożyli zamówienia na kwotę… ponad tysiąca funtów. Obydwoje rodzice zostali uznani za winnych nieumyślnego spowodowania śmierci wskutek rażącego zaniedbania – ojciec został skazany na siedem i pół roku więzienia, a matka na sześć lat.

Problem w tym, że wiedza o warunkach, w jakich żyje i choruje 16-latka, była znana brytyjskim urzędom i za jej życia, nikt nie zgłaszał rodzicom uwagi. Kwestia jedzenia cierpiącego dziecka również była problematyczna – nastolatka wielokrotnie mówiła rodzicom, na co ma ochotę, i jak zapewniali przed sądem, chcieli po prostu sprawić jej przyjemność w i tak przykrym i ciężkim życiu. Podczas rozprawy zeznawali jednak również, że czasami byli „zbyt leniwi”, żeby zajmować się córką.
Reprezentujący rodziców prawnik Lewis Power, twierdził, że Sarah Lloyd-Jones, matka tragicznie zmarłej córki, „cierpiała na depresję”.

– W okresie kwarantanny, kiedy tak wiele osób cierpiało nie tylko psychicznie, ale i społecznie, była stopniowo przytłoczona. Jej strategie radzenia sobie w połączeniu z izolacją doprowadziły ją do poważnej depresji i nie była już w stanie dbać o potrzeby swojej córki – mówił przed sądem prawnik. – Musimy pamiętać, że w tej konkretnej sprawie zawiodło również państwo.

Kogo zabić, kogo nie...

Choć okoliczności śmierci 16-latki były na tyle okropne, że członkowie ławy przysięgłych będą zwolnieni z pełnienia swoich funkcji przez następne 10 lat, brytyjska ulica komentuje wyrok sądu, który nie pierwszy raz na Wyspach Brytyjskich ingeruje w życie rodzin za późno lub w zaskakujący sposób.

Jeszcze rok temu z pierwszych stron gazet nie schodziły informacje o batalii o życie 12-letniego Archiego Battersbee, który leżał podłączony do aparatury podtrzymującej życie, i po wielu miesiącach starań rodziców o kontynuowanie leczenia lub czekanie na wynalezienie terapii, która mogłaby uratować ich dziecko, został przez brytyjskie sądy skazany na śmierć. Decyzja sądu wymuszająca na szpitalu zaprzestania kontynuacji leczenia została przez rodziców zaskarżona do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, jednak tam również przegrali.

Brytyjski sąd najwyższy oraz trybunał europejski zdecydowały o uśmierceniu dziecka pomimo argumentacji przedstawionej przez jednego z najwybitniejszych brytyjskich (i światowych) neurologów dziecięcych, który wskazywał, że medycyna odnotowała wiele przypadków powrotu do zdrowia osób ze zdiagnozowaną wcześniej śmiercią pnia mózgu. Sąd, choć nie kwestionował, nie brał również pod uwagę zeznań rodziców i świadków-pacjentów, że Archie w pewnym momencie chwycił rękę matki.

Choć opinie wielu lekarzy nakazywały wstrzymanie się z odłączeniem aparatury podtrzymującej życie – co zostało opłacone przez organizacje społeczne zajmujące się niepełnosprawnymi dziećmi – sędziowie w czarnych togach i siwych perukach nie zgodzili się również na to, żeby rodzice przenieśli swojego synka do hospicjum dla dzieci.

Zdaniem wielu lekarzy z całej Europy decyzję o uśmierceniu chłopca sędziowie podjęli na długo przed pojawieniem się sprawy na wokandzie.

Prawo do zmiany?

Brytyjczycy coraz częściej domagają się zaprzestania ingerowania sądów w ich życie na poziomie, w którym decyduje się o ich życiu i śmierci. Głośno mówią, że nie chcą, aby to sędziowie decydowali o życiu ich bliskich, gdyby okazało się, że wymagają oni długotrwałego leczenia lub podtrzymywania organizmu przy życiu.

Nie zgadzają się również na wysoki, ich zdaniem, wyrok dla rodziców otyłej 16-latki. Szczególnie, że w przypadku dziewczynki zabrakło pomocy państwa oraz obecności i interwencji lekarzy.

Podobne dyskusje odbywają się w innych krajach Europy. Również w Holandii i Belgii, gdzie powszechna jest śmierć na życzenie, zaś eutanazja dzieci zdarza się coraz częściej. Szczególnie, że słabnie w nich głos Kościołów chrześcijańskich broniących każdego życia za wszelką cenę.

Tekst pochodzi z 11 (1781) numeru „Tygodnika Solidarność”.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Realne zagrożenie. Nawał fotowoltaicznego szmelcu z ostatniej chwili
Realne zagrożenie. Nawał fotowoltaicznego szmelcu

Moc zainstalowanej fotowoltaiki w Polsce przekroczyła w końcu marca 13 gigawatów, czyli 13 000 000 000 watów. Fotowoltaika idzie jak burza, ale…

Dramat mieszkańców terenów zalanych po wysadzeniu tamy. Wstrząsająca relacja Zełenskiego [FOTO, WIDEO] z ostatniej chwili
Dramat mieszkańców terenów zalanych po wysadzeniu tamy. Wstrząsająca relacja Zełenskiego [FOTO, WIDEO]

– Z dachów zalanych domów ludzie widzą przepływające ciała. Widać to też po drugiej stronie. Bardzo trudno jest wydostać ludzi z okupowanej części obwodu chersońskiego. Kiedy ukraińskie siły próbują ich wydostać, okupanci strzelają do ratowników z daleka – powiedział w środę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Piotr Duda: Decyzja WSA jest skandaliczna. Ręce precz od Turowa z ostatniej chwili
Piotr Duda: Decyzja WSA jest skandaliczna. Ręce precz od Turowa

– Nie wiem, w jaki sposób nazwać decyzję pana sędziego. Nie wiem, czy była to nieodpowiedzialność, czy głupota. Dla mnie to jeden wielki skandal. Chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, 8 proc. naszej energii elektrycznej. My jako Solidarność byliśmy w Luksemburgu, zatrzymaliśmy ten negatywny proces i zatrzymamy głupią decyzję sędziego – powiedział w programie „Gość wiadomości” przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

W Wielkiej Brytanii oburzenie „standardami WHO”. Tak, tymi samymi z Karty LGBT+ Trzaskowskiego z ostatniej chwili
W Wielkiej Brytanii oburzenie „standardami WHO”. Tak, tymi samymi z Karty LGBT+ Trzaskowskiego

Według wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia, dzieci w wieku czterech lat, a także młodsze, powinny być uczone o „przyjemności podczas dotykania własnego ciała i masturbacji we wczesnym dzieciństwie” – pisze brytyjski Telegraph.

Pociąg amerykańskiej armii okradziony w Polsce. Nowe informacje z ostatniej chwili
Pociąg amerykańskiej armii okradziony w Polsce. Nowe informacje

– Trzy osoby zatrzymano w związku z kradzieżą skrzyń z amunicją z pociągu specjalnego na dworcu w Węglińcu – podał w środę PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Tomasz Czułowski. Skrzynie w środę rano odzyskali policjanci. Nie stwierdzono braku amunicji.

Negował zbrodnię katyńską. Jest prawomocny wyrok z ostatniej chwili
Negował zbrodnię katyńską. Jest prawomocny wyrok

Sąd apelacyjny w Pradze podtrzymał w środę wyrok ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu dla byłego wiceprzewodniczącego Komunistycznej Partii Czech i Moraw (KSCzM) Josefa Skali za negowanie zbrodni katyńskiej. Skrócił też czas warunku z 5 lat do półtora roku. Wyrok jest prawomocny.

Pytanie od reportera TVN. Magdalena Ogórek oburzona z ostatniej chwili
Pytanie od reportera TVN. Magdalena Ogórek oburzona

– Telewizja TVN, która jest na miejscu w Bogatyni, w momencie kiedy polski rząd z wszystkich sił walczy o polską kopalnię, pyta o co? O sondaże – mówiła na antenie TVP Info oburzona Magdalena Ogórek.

Jest decyzja Facebooka. Konfederacja wraca na popularny portal społecznościowy z ostatniej chwili
Jest decyzja Facebooka. Konfederacja wraca na popularny portal społecznościowy

Konfederacja wraca na Facebooka. Profil, który śledziło ponad 600 tysięcy internautów, ponownie jest dostępny na popularnym portalu społecznościowym.

Mateusz Morawiecki: Odwaga ludzi pracy doprowadziła nas krętą ścieżką do odzyskania niepodległości, suwerenności z ostatniej chwili
Mateusz Morawiecki: Odwaga ludzi pracy doprowadziła nas krętą ścieżką do odzyskania niepodległości, suwerenności

Bunt ludzi pracy, ich odwaga doprowadziła nas krętą, wyboistą ścieżką do odzyskania niepodległości, demokracji, do odzyskania suwerenności - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Miejmy świadomość, że zła władza, która się wysługuje obcym, może doprowadzić do częściowej lub całkowitej utraty suwerenności - zaznaczył.

Kiedy obniżka stóp procentowych? Glapiński podał warunek z ostatniej chwili
Kiedy obniżka stóp procentowych? Glapiński podał warunek

– Jeśli inflacja spadnie poniżej 10 proc. i jeśli będzie pewne, że będzie ona spadać w następnych kwartałach, to pojawi się możliwość obniżki stóp procentowych – ocenił w środę prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, odnosząc się do obniżki stóp procentowych.

Emerytury
Stażowe