ISW: Łukaszenka ma plan na Grupę Wagnera

Autorytarny lider Białorusi Alaksandr Łukaszenka chce zapewne wykorzystać zbrojną najemniczą Grupę Wagnera, by zwiększyć swoje pole manewru wobec starań Kremla o wchłonięcie jego kraju – pisze w najnowszej analizie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka / PAP/EPA/BELARUS PRESIDENT PRESS-SERVICE /HANDOUT HANDOUT

Odnosząc się do wtorkowego wystąpienia Łukaszenki, w którym ten szczegółowo opisał swoją rolę w zażegnaniu kryzysu między właścicielem Grupy Wagnera Jewgienijem Prigożynem a Władimirem Putinem, ISW pisze, że jeśli jego słowa są prawdą, to świadczą o sprawności politycznej Łukaszenki i zdolności do wywierania przezeń wpływu na najwyższe eszelony rosyjskiej władzy.

„Szczegółowy wywód Łukaszenki wskazuje, że z powodzeniem odegrał on rolę mediatora w kryzysie wewnątrz najbliższego kręgu Putina, czego ten nie był w stanie zrobić” – pisze ISW.

Według instytutu Łukaszenka najprawdopodobniej włączył się w mediacje po części po to, by zasygnalizować Putinowi i innym wysokim urzędnikom na Kremlu, że nie ma z Łukaszenką żartów i potrafi on skutecznie i niezależnie funkcjonować w rosyjskiej polityce. Niezależnie od tego, czy przechwałki Łukaszenki to prawda, są one upokarzające dla Putina, tym bardziej że ten ich nie sprostował – ocenia ISW.

Łukaszenka będzie chciał wykorzystać Grupę Wagnera

Instytut wyraził przekonanie, że Łukaszenka może się starać wykorzystać Grupę Wagnera na Białorusi do zmniejszenia strukturalnej zależności białoruskiego wojska od rosyjskich sił zbrojnych oraz odbudowania potencjału białoruskiej armii w znacznym stopniu zależnego organizacyjnie od rosyjskiego Zachodniego Okręgu Wojskowego.

„Białoruś nie ma aktualnie doświadczenia w prowadzeniu operacji na dużą skalę ani w organizowaniu ćwiczeń powyżej szczebla batalionu. Głównym źródłem wiedzy i doświadczenia Białorusi w wyższej działalności operacyjnej są organizowane przez Rosję manewry” – pisze ISW, podkreślając, że Grupa Wagnera ma takie doświadczenie.

Instytut zastrzega, że nie wiadomo, czy te rachuby Łukaszenki się sprawdzą, gdyż operacyjna podległość białoruskiego wojska rosyjskiemu sztabowi generalnemu jest rzeczywistością już od wielu lat i może być trudno zdemontować tak głębokie związki instytucjonalne. Niemniej obecny kryzys stabilności reżimu w Rosji może otworzyć przed Mińskiem nowe szanse.

Gra o władzę jeszcze się nie skończyła

„Trwająca gra o władzę na linii Putin-Łukaszenka-Prigożyn jeszcze się nie skończyła i będzie nadal miała krótko- i długoterminowe konsekwencje, które mogą sprzyjać Ukrainie” – ocenia ISW. Instytut podkreśla na przykład, że dyrektor Rosyjskiej Gwardii Narodowej Wiktor Zołotow zapowiedział we wtorek, że Rosgwardia otrzyma ciężką broń i czołgi. Przekazanie tej broni w celu zwiększenia bezpieczeństwa wewnętrznego w Rosji oznacza zaś, że nie będzie ona mogła być wykorzystana na Ukrainie.

Ponadto rosyjskie ministerstwo obrony zapowiedziało przekazanie ciężkiego sprzętu wojskowego Grupy Wagnera rosyjskim siłom zbrojnym, co świadczy o zamiarze zatomizowania Grupy przez ministerstwo obrony. To natomiast wskazuje, że Grupa Wagnera raczej nie zostanie użyta w najbliższym czasie do wzmocnienia linii frontu w Ukrainie. (PAP)


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dobra wiadomość dla pasażerów MPK we Wrocławiu. Po udanych testach do normalnej eksploatacji włączono mijankę tramwajową na ul. Przyjaźni. Zmiana ma poprawić płynność ruchu i skrócić czas oczekiwania tramwajów na jednotorowym odcinku w kierunku Kleciny.

Trump ogłasza blokadę Wenezueli. USA uderzają w tankowce z ropą z ostatniej chwili
Trump ogłasza blokadę Wenezueli. USA uderzają w tankowce z ropą

Prezydent USA Donald Trump ogłosił we wtorek blokadę objętych sankcjami tankowców, które wpływają do portów Wenezueli i wypływają z nich. Oświadczył, że reżim Nicolasa Maduro w Wenezueli to „zagraniczna organizacja terrorystyczna”.

Bez Grudnia'70 nie byłoby Solidarności. A bez Solidarności nie byłoby upadku Muru Berlińskiego. Obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku tylko u nas
"Bez Grudnia'70 nie byłoby Solidarności. A bez Solidarności nie byłoby upadku Muru Berlińskiego". Obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku

Przed pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 roku odbyły się obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku - dnia, kiedy komunistyczne władze otworzyły ogień do zmierzających do pracy robotników ze Stoczni Gdynia. W uroczystościach wzięli udział prezydent Karol Nawrocki oraz przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

REKLAMA

ISW: Łukaszenka ma plan na Grupę Wagnera

Autorytarny lider Białorusi Alaksandr Łukaszenka chce zapewne wykorzystać zbrojną najemniczą Grupę Wagnera, by zwiększyć swoje pole manewru wobec starań Kremla o wchłonięcie jego kraju – pisze w najnowszej analizie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka / PAP/EPA/BELARUS PRESIDENT PRESS-SERVICE /HANDOUT HANDOUT

Odnosząc się do wtorkowego wystąpienia Łukaszenki, w którym ten szczegółowo opisał swoją rolę w zażegnaniu kryzysu między właścicielem Grupy Wagnera Jewgienijem Prigożynem a Władimirem Putinem, ISW pisze, że jeśli jego słowa są prawdą, to świadczą o sprawności politycznej Łukaszenki i zdolności do wywierania przezeń wpływu na najwyższe eszelony rosyjskiej władzy.

„Szczegółowy wywód Łukaszenki wskazuje, że z powodzeniem odegrał on rolę mediatora w kryzysie wewnątrz najbliższego kręgu Putina, czego ten nie był w stanie zrobić” – pisze ISW.

Według instytutu Łukaszenka najprawdopodobniej włączył się w mediacje po części po to, by zasygnalizować Putinowi i innym wysokim urzędnikom na Kremlu, że nie ma z Łukaszenką żartów i potrafi on skutecznie i niezależnie funkcjonować w rosyjskiej polityce. Niezależnie od tego, czy przechwałki Łukaszenki to prawda, są one upokarzające dla Putina, tym bardziej że ten ich nie sprostował – ocenia ISW.

Łukaszenka będzie chciał wykorzystać Grupę Wagnera

Instytut wyraził przekonanie, że Łukaszenka może się starać wykorzystać Grupę Wagnera na Białorusi do zmniejszenia strukturalnej zależności białoruskiego wojska od rosyjskich sił zbrojnych oraz odbudowania potencjału białoruskiej armii w znacznym stopniu zależnego organizacyjnie od rosyjskiego Zachodniego Okręgu Wojskowego.

„Białoruś nie ma aktualnie doświadczenia w prowadzeniu operacji na dużą skalę ani w organizowaniu ćwiczeń powyżej szczebla batalionu. Głównym źródłem wiedzy i doświadczenia Białorusi w wyższej działalności operacyjnej są organizowane przez Rosję manewry” – pisze ISW, podkreślając, że Grupa Wagnera ma takie doświadczenie.

Instytut zastrzega, że nie wiadomo, czy te rachuby Łukaszenki się sprawdzą, gdyż operacyjna podległość białoruskiego wojska rosyjskiemu sztabowi generalnemu jest rzeczywistością już od wielu lat i może być trudno zdemontować tak głębokie związki instytucjonalne. Niemniej obecny kryzys stabilności reżimu w Rosji może otworzyć przed Mińskiem nowe szanse.

Gra o władzę jeszcze się nie skończyła

„Trwająca gra o władzę na linii Putin-Łukaszenka-Prigożyn jeszcze się nie skończyła i będzie nadal miała krótko- i długoterminowe konsekwencje, które mogą sprzyjać Ukrainie” – ocenia ISW. Instytut podkreśla na przykład, że dyrektor Rosyjskiej Gwardii Narodowej Wiktor Zołotow zapowiedział we wtorek, że Rosgwardia otrzyma ciężką broń i czołgi. Przekazanie tej broni w celu zwiększenia bezpieczeństwa wewnętrznego w Rosji oznacza zaś, że nie będzie ona mogła być wykorzystana na Ukrainie.

Ponadto rosyjskie ministerstwo obrony zapowiedziało przekazanie ciężkiego sprzętu wojskowego Grupy Wagnera rosyjskim siłom zbrojnym, co świadczy o zamiarze zatomizowania Grupy przez ministerstwo obrony. To natomiast wskazuje, że Grupa Wagnera raczej nie zostanie użyta w najbliższym czasie do wzmocnienia linii frontu w Ukrainie. (PAP)



 

Polecane