Makabryczna zbrodnia w Puszczykowie. 42-latek usłyszał zarzuty

42-letni mężczyzna narodowości ukraińskiej usłyszał trzy zarzuty zabójstwa w zamiarze bezpośrednim – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak. W sobotę w mieszkaniu w Puszczykowie odkryto zwłoki kobiety i dwóch małych dziewczynek.
42-latek Serhii T. podejrzany o zabójstwo swojej żony i dwóch córek w Puszczykowie opuszcza siedzibę Prokuratory Okręgowej w Poznaniu Makabryczna zbrodnia w Puszczykowie. 42-latek usłyszał zarzuty
42-latek Serhii T. podejrzany o zabójstwo swojej żony i dwóch córek w Puszczykowie opuszcza siedzibę Prokuratory Okręgowej w Poznaniu / fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Serhij T. został zatrzymany w sobotę. W poniedziałek odbyło się jego przesłuchanie w poznańskiej prokuraturze.

Mężczyzna przyznał się do zabicia 29-letniej żony Julii i córek: Marii i Darii. Dziewczynki były w wieku 1,5 roku i 4,5 lat. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ich śmierć nastąpiła w wyniku uduszenia poprzez zaciśnięcie rąk na szyi.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal w Niemczech: Dziennikarskie śledztwo wykazało, do czego tak naprawdę był potrzebny Nord Stream

Rzecznik prokuratury podał, że mężczyzna planował zabicie żony. Nie zamierzał robić krzywdy dziewczynkom.

Powiedział, że chciał pozbyć się problemu, ponieważ żona miała do niego pretensje o problemy z alkoholem, o to, że ma długi i że nie pracuje. W nocy z 13 na 14 listopada, po jednej z takich kłótni postanowił zabić żonę, kiedy spała już z córkami na piętrze. Poszedł do pokoju. Tam najpierw udusił żonę. Potem, kiedy jedna z dziewczynek się obudziła, udusił tę dziewczynkę, potem kolejną córkę

– powiedział.

Rzecznik podał, że podczas przesłuchania mężczyzna zachowywał się spokojnie, bez emocji. Zaczął płakać, gdy usłyszał pytanie, czy żałuje tego, co zrobił.

42-letni Ukrainiec przyjechał do Polski w 2018 roku

42-latek oinformował, że nie pamięta wszystkich szczegółów zdarzenia. Mówił, że ma problemy z alkoholem. Pił tego dnia, także po dokonaniu zbrodni. Prokurator podał, że wszystkie ofiary były narodowości ukraińskiej. W mieszkaniu był także nastoletni chłopiec, dziecko kobiety, która zginęła. Dziecko nie brało udziału w zdarzeniu.

Serhij T. powiedział podczas wyjaśnień, że gdy następnego dnia dotarło już do niego co zrobił, postanowił się zabić, ale zabrakło mu odwagi. W sobotę pojechał do Poznania do galerii handlowej, tam zgłosił się do ochroniarza, powiedział, że zabił żonę i córki. Został zatrzymany przez policję – powiedział prok. Wawrzyniak.

Chłopcu mężczyzna tłumaczył nieobecność matki tym, że kobieta wraz z dziewczynkami przebywa w szpitalu, bo ma covid. – Nie pozwalał też mu wchodzić na piętro, mówił, że tam jest substancja, która ma ten covid usunąć – powiedział prokurator.

CZYTAJ TAKŻE: Kto zostanie ministrem zdrowia w rządzie Tuska? Padło nazwisko

Obecnie chłopiec znajduje się pod opieką matki zamordowanej kobiety.

Serhij T. przyjechał do Polski w 2018 roku, pokrzywdzona znalazła się w Polsce w 2019 roku. 42-latek nie był notowany i karany.

Prokuratura wystąpiła do sądu o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Policja: O godz. 17 w całym kraju zawyją syreny z ostatniej chwili
Policja: O godz. 17 w całym kraju zawyją syreny

Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia - o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków – przekazał na profilu Polskiej Policji na portalu X komendant główny policji Jarosław Szymczyk.

Stanowski wściekły na TVN24: „Rany, wypi****lać” z ostatniej chwili
Stanowski wściekły na TVN24: „Rany, wypi****lać”

TVN24 poinformował we wtorek, że przeprowadzi transmisję z pogrzebu 14-letniej Natalii z Andrychowa. Wpis stacji wywołał oburzenie.

Strzały w centrum Poznania! Trwa obława z ostatniej chwili
Strzały w centrum Poznania! Trwa obława

– Policja prowadzi obławę po napadzie, do jakiego we wtorkowe przedpołudnie doszło w centrum Poznania. Osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów – poinformował rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak.

Zaginęła 14-letnia Wiktoria. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Zaginęła 14-letnia Wiktoria. Trwają poszukiwania

Kilkadziesiąt osób – policjanci, strażacy i wolontariusze – przez całą noc szukało dotkniętej autyzmem 14-letniej Wiktorii Saługi – zaginionej podopiecznej ośrodka leczniczo-rehabilitacyjnego w Kamieńcu k. Tarnowskich Gór. Jak dotąd poszukiwania nie przyniosły rezultatu i są kontynuowane – informuje policja.

Afera wiatrakowa. Wojewoda mazowiecki: Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec? z ostatniej chwili
Afera wiatrakowa. Wojewoda mazowiecki: Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec?

Oczywiście, że mamy do czynienia z aferą wiatrakową! Wiecie, od jakiego tematu zaczęła się moja pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec Arndtem Freytag von Loringhovenem?

Znany twórca internetowy Łukasz „Demon” Motyka nie żyje z ostatniej chwili
Znany twórca internetowy Łukasz „Demon” Motyka nie żyje

Media obiegła informacja o śmierci znanego influencera i twórcy internetowego. Łukasz „Demon” Motyka znany był z tego, że na wielu nagraniach próbował bardzo pikantnych potraw. 

„Gdybym mógł cofnąć czas…” Tomasz Kammel szczerze o udziale w show TVN z ostatniej chwili
„Gdybym mógł cofnąć czas…” Tomasz Kammel szczerze o udziale w show TVN

Tomasz Kammel podzielił się szczerym wyznaniem dotyczącym udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Popularne show w 2007 roku emitowane było na antenie TVN. Znany prezenter przyznał, że po upływie czasu nie zdecydowałby się na ten sam krok.

Zmiany w TVP. Znany program znika z ramówki z ostatniej chwili
Zmiany w TVP. Znany program znika z ramówki

Ta wiadomość nie spodoba się fanom „Klanu”. Według informacji przekazanych przez portal Plotek emisja serialu została zawieszona.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała nowy komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała nowy komunikat

Jedna osoba próbowała w poniedziałek dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski; cudzoziemiec zrezygnował na widok polskich patroli – podała Straż Graniczna w raporcie z minionej doby. Doszło do kolejnych incydentów, migranci rzucali zza zapory kamieniami i płonącymi gałęziami.

„Spotkała nas taka niespodzianka”. Adam Małysz o problemach polskich skoczków z ostatniej chwili
„Spotkała nas taka niespodzianka”. Adam Małysz o problemach polskich skoczków

Sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich przyniósł ze sobą wiele pozytywnych emocji, ale również zawiedzionych oczekiwań. Prezes PZN Adam Małysz zabrał głos ws. fatalnego wyniku polskich zawodników. Przyznał, że wszystkich zaskoczył taki obrót sprawy.

REKLAMA

Makabryczna zbrodnia w Puszczykowie. 42-latek usłyszał zarzuty

42-letni mężczyzna narodowości ukraińskiej usłyszał trzy zarzuty zabójstwa w zamiarze bezpośrednim – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak. W sobotę w mieszkaniu w Puszczykowie odkryto zwłoki kobiety i dwóch małych dziewczynek.
42-latek Serhii T. podejrzany o zabójstwo swojej żony i dwóch córek w Puszczykowie opuszcza siedzibę Prokuratory Okręgowej w Poznaniu Makabryczna zbrodnia w Puszczykowie. 42-latek usłyszał zarzuty
42-latek Serhii T. podejrzany o zabójstwo swojej żony i dwóch córek w Puszczykowie opuszcza siedzibę Prokuratory Okręgowej w Poznaniu / fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Serhij T. został zatrzymany w sobotę. W poniedziałek odbyło się jego przesłuchanie w poznańskiej prokuraturze.

Mężczyzna przyznał się do zabicia 29-letniej żony Julii i córek: Marii i Darii. Dziewczynki były w wieku 1,5 roku i 4,5 lat. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ich śmierć nastąpiła w wyniku uduszenia poprzez zaciśnięcie rąk na szyi.

CZYTAJ TAKŻE: Skandal w Niemczech: Dziennikarskie śledztwo wykazało, do czego tak naprawdę był potrzebny Nord Stream

Rzecznik prokuratury podał, że mężczyzna planował zabicie żony. Nie zamierzał robić krzywdy dziewczynkom.

Powiedział, że chciał pozbyć się problemu, ponieważ żona miała do niego pretensje o problemy z alkoholem, o to, że ma długi i że nie pracuje. W nocy z 13 na 14 listopada, po jednej z takich kłótni postanowił zabić żonę, kiedy spała już z córkami na piętrze. Poszedł do pokoju. Tam najpierw udusił żonę. Potem, kiedy jedna z dziewczynek się obudziła, udusił tę dziewczynkę, potem kolejną córkę

– powiedział.

Rzecznik podał, że podczas przesłuchania mężczyzna zachowywał się spokojnie, bez emocji. Zaczął płakać, gdy usłyszał pytanie, czy żałuje tego, co zrobił.

42-letni Ukrainiec przyjechał do Polski w 2018 roku

42-latek oinformował, że nie pamięta wszystkich szczegółów zdarzenia. Mówił, że ma problemy z alkoholem. Pił tego dnia, także po dokonaniu zbrodni. Prokurator podał, że wszystkie ofiary były narodowości ukraińskiej. W mieszkaniu był także nastoletni chłopiec, dziecko kobiety, która zginęła. Dziecko nie brało udziału w zdarzeniu.

Serhij T. powiedział podczas wyjaśnień, że gdy następnego dnia dotarło już do niego co zrobił, postanowił się zabić, ale zabrakło mu odwagi. W sobotę pojechał do Poznania do galerii handlowej, tam zgłosił się do ochroniarza, powiedział, że zabił żonę i córki. Został zatrzymany przez policję – powiedział prok. Wawrzyniak.

Chłopcu mężczyzna tłumaczył nieobecność matki tym, że kobieta wraz z dziewczynkami przebywa w szpitalu, bo ma covid. – Nie pozwalał też mu wchodzić na piętro, mówił, że tam jest substancja, która ma ten covid usunąć – powiedział prokurator.

CZYTAJ TAKŻE: Kto zostanie ministrem zdrowia w rządzie Tuska? Padło nazwisko

Obecnie chłopiec znajduje się pod opieką matki zamordowanej kobiety.

Serhij T. przyjechał do Polski w 2018 roku, pokrzywdzona znalazła się w Polsce w 2019 roku. 42-latek nie był notowany i karany.

Prokuratura wystąpiła do sądu o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe