Czego boi się Putin? "To bardzo proste, dwóch rzeczy"

Wadym Skibicki z ukraińskiego wywiadu wojskowego skomentował bieżące wydarzenia na Ukrainie. Nawiązał również do prezydenta Rosji mówiąc, czego ten najbardziej się obawia. 
Władimir Putin
Władimir Putin / PAP/EPA/MIKHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu powiedział, czego w jego ocenie najbardziej obawia się reżim i sam Władimir Putin.  

- Czego się najbardziej boją? To bardzo proste, dwóch rzeczy. Po pierwsze to zmiana reżimu w Moskwie. Po drugie to fragmentaryzacja albo rozpad Federacji Rosyjskiej. Dlatego, żeby temu zapobiec, Rosja prowadzi taką politykę, jak dziś

- powiedział Skibicki.

Dodał, że Putin, któremu nie udało się zrealizować zaplanowanych celów, będzie dążył do ich spełnienia w kolejnym roku. Chodzi głównie o zdobycie granic administracyjnych obwodu donieckiego i ługańskiego oraz podtrzymanie kontroli nad już zdobytymi obszarami.

Absurdalne słowa Putina o Polsce 

Władimir Putin wraz z szefem resortu obrony Siergiejem Szojgu uczestniczył niedawno w kolegium Ministerstwa Obrony. Polityk poruszył wiele bieżących tematów. Nawiązał również do Polski, wygłaszając oderwane od rzeczywistości słowa.

Prezydent Rosji poruszając kwestię wojny na Ukrainie, wygłosił absurdalne słowa pod adresem Polski.

- Te kraje, które straciły te terytoria, to przede wszystkim Polska. Śnią, by je odzyskać. Ludzie, którzy tam żyją, wielu w każdym razie, wiem to na pewno, na 100 procent, oni chcą wrócić do swojej historycznej ojczyzny

- tłumaczył Putin.

Następnie dodał, że tylko Rosja mogła stanowić "gwarant integralności terytorialnej Ukrainy". Stwierdził, że Stany Zjednoczony, zamiast pomagać Ukrainie wykorzystują Europę do własnych celów. Zapewniał przy tym, że Rosja nie zamierza jej atakować.

Wojna na Ukrainie

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Atak rozpoczął się nocą, kiedy ok. 200 tys. rosyjskich żołnierzy najechało naszego wschodniego sąsiada. Przeprowadzono ataki rakietowe praktycznie w całym kraju, również w Iwano-Frankowsku i Łucku. Są to miejscowości położone ok. 100 km od naszej granicy, co dodatkowo wzbudzało ogrom niepokoju. Rosjanie od pierwszych dni wojny dopuszczali się okrutnych czynów i szli na całość. W planach mieli błyskawiczne zajęcie Kijowa, sprawy potoczyły się jednak inaczej. Rosjanie nie spodziewali się tak zdecydowanego odwetu i problemów w realizacji swojego planu. Od samego początku nazywali inwazję na Ukrainę „specjalną operacją wojskową".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kłopoty posła Szczerby? Ma 24 godziny

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Przewodniczący KEP apeluje o narodowe pojednanie "w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem"


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Czego boi się Putin? "To bardzo proste, dwóch rzeczy"

Wadym Skibicki z ukraińskiego wywiadu wojskowego skomentował bieżące wydarzenia na Ukrainie. Nawiązał również do prezydenta Rosji mówiąc, czego ten najbardziej się obawia. 
Władimir Putin
Władimir Putin / PAP/EPA/MIKHAEL KLIMENTYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL

Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu powiedział, czego w jego ocenie najbardziej obawia się reżim i sam Władimir Putin.  

- Czego się najbardziej boją? To bardzo proste, dwóch rzeczy. Po pierwsze to zmiana reżimu w Moskwie. Po drugie to fragmentaryzacja albo rozpad Federacji Rosyjskiej. Dlatego, żeby temu zapobiec, Rosja prowadzi taką politykę, jak dziś

- powiedział Skibicki.

Dodał, że Putin, któremu nie udało się zrealizować zaplanowanych celów, będzie dążył do ich spełnienia w kolejnym roku. Chodzi głównie o zdobycie granic administracyjnych obwodu donieckiego i ługańskiego oraz podtrzymanie kontroli nad już zdobytymi obszarami.

Absurdalne słowa Putina o Polsce 

Władimir Putin wraz z szefem resortu obrony Siergiejem Szojgu uczestniczył niedawno w kolegium Ministerstwa Obrony. Polityk poruszył wiele bieżących tematów. Nawiązał również do Polski, wygłaszając oderwane od rzeczywistości słowa.

Prezydent Rosji poruszając kwestię wojny na Ukrainie, wygłosił absurdalne słowa pod adresem Polski.

- Te kraje, które straciły te terytoria, to przede wszystkim Polska. Śnią, by je odzyskać. Ludzie, którzy tam żyją, wielu w każdym razie, wiem to na pewno, na 100 procent, oni chcą wrócić do swojej historycznej ojczyzny

- tłumaczył Putin.

Następnie dodał, że tylko Rosja mogła stanowić "gwarant integralności terytorialnej Ukrainy". Stwierdził, że Stany Zjednoczony, zamiast pomagać Ukrainie wykorzystują Europę do własnych celów. Zapewniał przy tym, że Rosja nie zamierza jej atakować.

Wojna na Ukrainie

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Atak rozpoczął się nocą, kiedy ok. 200 tys. rosyjskich żołnierzy najechało naszego wschodniego sąsiada. Przeprowadzono ataki rakietowe praktycznie w całym kraju, również w Iwano-Frankowsku i Łucku. Są to miejscowości położone ok. 100 km od naszej granicy, co dodatkowo wzbudzało ogrom niepokoju. Rosjanie od pierwszych dni wojny dopuszczali się okrutnych czynów i szli na całość. W planach mieli błyskawiczne zajęcie Kijowa, sprawy potoczyły się jednak inaczej. Rosjanie nie spodziewali się tak zdecydowanego odwetu i problemów w realizacji swojego planu. Od samego początku nazywali inwazję na Ukrainę „specjalną operacją wojskową".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kłopoty posła Szczerby? Ma 24 godziny

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Przewodniczący KEP apeluje o narodowe pojednanie "w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem"



 

Polecane