Burza w TVP. Maryla Rodowicz wygarnęła nowym organizatorom „Sylwestra w Zakopanem”

Maryla Rodowicz po raz kolejny wystąpiła na Sylwestrze TVP w Zakopanem. Legenda polskiej muzyki rozrywkowej twierdzi jednak, że w stolicy polskich Tatr doszło do skandalicznej sytuacji.
Maryla Rodowicz Burza w TVP. Maryla Rodowicz wygarnęła nowym organizatorom „Sylwestra w Zakopanem”
Maryla Rodowicz / fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność

Już w Nowy Rok w mediach pojawiły się informacje, jakoby podczas Sylwestra TVP miało dojść do wielu problemów organizacyjnych oraz braku odpowiedniej komunikacji. We wtorek swoje trzy grosze dołożyła Maryla Rodowicz, która w ostrych słowach odniosła się do wydarzenia w Zakopanem.

CZYTAJ TAKŻE: Żaden lider nie lubi dzielić się władzą, Tusk nie lubi tego w sposób wyjątkowy

Maryla Rodowicz nie przebiera w słowach

Według legendarnej wokalistki w Zakopanem doszło do sytuacji, w której… służby nie chciały wpuścić jej na próbę.

„Sylwester w Zakopanem. To prawda, że służby porządkowe nie chciały mnie wpuścić na próbę i to dwukrotnie. Nie pomogły teksty, że ja na próbę .Dowód poproszę...ale ja nie mam dowodu.. no to pani nie wejdzie. Taki mamy prikaz. Faktycznie w tym roku, czyli w tamtym , porządkowi mieli takie dyrektywy, że tylko z dowodem i trzeba było być na liście” – oświadczyła Rodowicz.

Jak dodała, „poszła fama, że na terenie miały być rozmieszczone kamery, i że nawet mysz się nie przeciśnie”.

„Akurat. Ja mam zwyczaj stania za kulisami w pełnej gotowości, w kostiumie co najmniej pół h przed wejściem na scenę. To jest dosyć uciążliwe bo za kulisami jest mało miejsca, byłam bez przerwy przeganiana z miejsca na miejsce w dość chamski sposób. Nosz, pomyślałam sobie, po finale syknę do tego panoszącego się inspicjenta. ...jeszcze raz tak się do mnie odezwiesz k.., to ci przyp...,ale zapomniałam i przypomniało mi się dopiero w hotelu” – napisała wokalistka.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje wybitny prawnik i sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku

To jednak nie koniec. Według Maryli Rodowicz za kulisami było wiele „lansujących się” osób, które były „zupełnie niezwiązane z imprezą, tak zwani krewni i znajomi królika”.

„.Tu się przebierają półgołe tancerki, tu się przygotowują artyści do wejścia na scenę, a tu się pałętają uhahane obce ciała. A miała się nie przecisnąć nawet mysz. Dobrze, że w ogóle mnie dopuścili na scenę. I że byłam w Zakopanem, bo mam słabość do górali, do ich muzyki, do ich folkloru, do knajp, do oscypków z grilla, do rydzów z patelni i w ogóle, hej!” – zakończyła swój wpis Maryla Rodowicz.


 

POLECANE
Reprezentacja Polski ma nowego trenera Wiadomości
Reprezentacja Polski ma nowego trenera

Po ponad miesiącu od rezygnacji Michała Probierza, Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował, kto przejmie stery w reprezentacji Polski. Jak ustalił Polsat News, nowym selekcjonerem zostanie Jan Urban.

Pożar w Siemianowicach Śląskich. Komunikat RCB dla mieszkańców Wiadomości
Pożar w Siemianowicach Śląskich. Komunikat RCB dla mieszkańców

RCB wydało w poniedziałek wieczorem alert dotyczący pożaru hali produkcyjnej przy ul. Chemicznej w Siemianowicach Śląskich. Mieszkańcy proszeni są o niezbliżanie się do miejsca pożaru oraz o zamknięcie okien, aby uniknąć narażenia na szkodliwy dym.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował w poniedziałek o wycofaniu ze sprzedaży łyżki cedzakowej, która może zagrażać zdrowiu. Produkt był dostępny w sklepach sieci TEDi w całej Polsce.

Największe zderzenie czarnych dziur w historii badań. Naukowcy nie kryją zdumienia Wiadomości
Największe zderzenie czarnych dziur w historii badań. Naukowcy nie kryją zdumienia

Naukowcy odkryli największe w historii zderzenie dwóch czarnych dziur, każdej o masie ponad 100 razy większej od masy Słońca – ogłosiło w poniedziałek międzynarodowe konsorcjum LIGO-Virgo-KAGRA. W wyniku kolizji powstała jeszcze masywniejsza czarna dziura, oddalona od Ziemi o ok. 10 mld lat świetlnych.

Zachowuję optymizm. Poseł PiS trafił do szpitala Wiadomości
"Zachowuję optymizm". Poseł PiS trafił do szpitala

Poseł Jacek Osuch (Prawo i Sprawiedliwość) opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitala. W krótkim wpisie poinformował, że trafił na leczenie, jednocześnie dziękując lekarzom za opiekę i zwracając się z apelem do obserwatorów.

Trump stawia Putinowi ultimatum. „Jesteśmy bardzo niezadowoleni” Wiadomości
Trump stawia Putinowi ultimatum. „Jesteśmy bardzo niezadowoleni”

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, że Stany Zjednoczone będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą Europejczycy.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Nowe rondo powstanie w miejscowości Mokre koło Grudziądza (Kujawsko-pomorskie) na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 55 z drogami powiatowymi 1351C i 1357C. Wartość inwestycji sięgnie ponad 11,8 mln zł - poinformował w poniedziałek Oddział GDDKiA w Bydgoszczy.

Pożar hali w Siemianowicach Śląskich z ostatniej chwili
Pożar hali w Siemianowicach Śląskich

W poniedziałek 14 lipca po godz. 14 w Siemianowicach Śląskich przy ul. Chemicznej wybuchł pożar hali produkcyjno-magazynowej. Na miejscu jest kilkanaście zastępów straży pożarnej.

Zielona rewolucja uderza w Holandię. Brakuje prądu i infrastruktury Wiadomości
Zielona rewolucja uderza w Holandię. Brakuje prądu i infrastruktury

Choć Holandia uchodzi za lidera zielonej transformacji, dziś boryka się z poważnym kryzysem energetycznym. Sieć elektroenergetyczna nie nadąża za rosnącym zapotrzebowaniem, a tysiące firm i instytucji czeka na możliwość podłączenia do prądu.

Obejrzała wystawę Nasi chłopcy. Nie przebierała w słowach z ostatniej chwili
Obejrzała wystawę "Nasi chłopcy". Nie przebierała w słowach

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Natalia Nitek-Płażyńska, wspólnie z gdańskimi radnymi Barbarą Imianowską i Andrzejem Skibą, postanowiła zobaczyć na własne oczy gdańską wystawę.

REKLAMA

Burza w TVP. Maryla Rodowicz wygarnęła nowym organizatorom „Sylwestra w Zakopanem”

Maryla Rodowicz po raz kolejny wystąpiła na Sylwestrze TVP w Zakopanem. Legenda polskiej muzyki rozrywkowej twierdzi jednak, że w stolicy polskich Tatr doszło do skandalicznej sytuacji.
Maryla Rodowicz Burza w TVP. Maryla Rodowicz wygarnęła nowym organizatorom „Sylwestra w Zakopanem”
Maryla Rodowicz / fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność

Już w Nowy Rok w mediach pojawiły się informacje, jakoby podczas Sylwestra TVP miało dojść do wielu problemów organizacyjnych oraz braku odpowiedniej komunikacji. We wtorek swoje trzy grosze dołożyła Maryla Rodowicz, która w ostrych słowach odniosła się do wydarzenia w Zakopanem.

CZYTAJ TAKŻE: Żaden lider nie lubi dzielić się władzą, Tusk nie lubi tego w sposób wyjątkowy

Maryla Rodowicz nie przebiera w słowach

Według legendarnej wokalistki w Zakopanem doszło do sytuacji, w której… służby nie chciały wpuścić jej na próbę.

„Sylwester w Zakopanem. To prawda, że służby porządkowe nie chciały mnie wpuścić na próbę i to dwukrotnie. Nie pomogły teksty, że ja na próbę .Dowód poproszę...ale ja nie mam dowodu.. no to pani nie wejdzie. Taki mamy prikaz. Faktycznie w tym roku, czyli w tamtym , porządkowi mieli takie dyrektywy, że tylko z dowodem i trzeba było być na liście” – oświadczyła Rodowicz.

Jak dodała, „poszła fama, że na terenie miały być rozmieszczone kamery, i że nawet mysz się nie przeciśnie”.

„Akurat. Ja mam zwyczaj stania za kulisami w pełnej gotowości, w kostiumie co najmniej pół h przed wejściem na scenę. To jest dosyć uciążliwe bo za kulisami jest mało miejsca, byłam bez przerwy przeganiana z miejsca na miejsce w dość chamski sposób. Nosz, pomyślałam sobie, po finale syknę do tego panoszącego się inspicjenta. ...jeszcze raz tak się do mnie odezwiesz k.., to ci przyp...,ale zapomniałam i przypomniało mi się dopiero w hotelu” – napisała wokalistka.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje wybitny prawnik i sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku

To jednak nie koniec. Według Maryli Rodowicz za kulisami było wiele „lansujących się” osób, które były „zupełnie niezwiązane z imprezą, tak zwani krewni i znajomi królika”.

„.Tu się przebierają półgołe tancerki, tu się przygotowują artyści do wejścia na scenę, a tu się pałętają uhahane obce ciała. A miała się nie przecisnąć nawet mysz. Dobrze, że w ogóle mnie dopuścili na scenę. I że byłam w Zakopanem, bo mam słabość do górali, do ich muzyki, do ich folkloru, do knajp, do oscypków z grilla, do rydzów z patelni i w ogóle, hej!” – zakończyła swój wpis Maryla Rodowicz.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe