Niemiecki ekonomista chce Polski w strefie euro

Prezes NBP prof. Adam Glapiński ostrzegał niedawno przed wprowadzeniem euro, bo „oznaczałoby to zredukowanie tempa wzrostu do poziomu w tzw. krajach starej Unii”. Zupełnie inne zdanie ma niemiecki ekonomista prof. Stefan Collignon.
/ fot. Pixabay

Prof. Stefan Collignon z The London School of Economics and Political Science (LSE) podczas swojego wystąpienia na Polish Economic Forum stwierdził, że dziwi go, że Polska, mimo tego, że jest jednym z najbardziej proeuropejskich krajów, nie jest w strefie euro.

– Kiedy to widzimy, zastanawiamy się, dlaczego nie jest w strefie euro, podczas gdy Słowacja, Słowenia i kraje bałtyckie już tam są – powiedział cytowany przez Business Insider Polska naukowiec.

● PILNE: PE przegłosował „dyrektywę budynkową”. Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze

Co jest słabością?

Collignon ocenił, że Polska mogłaby nadrabiać zaległości względem Zachodu jeszcze szybciej, niż robi to teraz. – Być może dzieje się tak, bo polski wzrost jest napędzany popytem, a nie podażą. W rzeczywistości słabością polskiego modelu wzrostu jest niska, bardzo niska stopa oszczędności – stwierdził.

– Dla kraju doganiającego, który powinien przekształcić swoją produkcję i struktury gospodarki, posiadanie tak niskiej stopy oszczędności prawdopodobnie jest słabością – dodał.

● CZYTAJ TAKŻE: Po 32 latach pracy Agnieszka Romaszewska zwolniona z Biełsatu. „Stacja ma zostać rozwałkowana

Prezes NBP ostrzega przed wprowadzeniem euro

W czwartek podczas konferencji prasowej prezes NBP podkreślił, że inflacja jest cały czas w trendzie spadkowym. Zwrócił uwagę, że „polityka pieniężna NBP przy pewnej dozie szczęścia okazała się bardzo trafna”.

Szef NBP ostrzegł również przed wprowadzeniem euro. Jego zdaniem byłoby to działanie „głęboko na szkodę Polski”, bo oznaczałoby zredukowanie tempa wzrostu do poziomu w tzw. krajach starej Unii i „już trwale Polska stałaby się krajem od tamtych biedniejszym”.

Adam Glapiński przypomniał, że dynamika wzrostu gospodarczego Polski jest wyższa niż w tzw. krajach starej Unii. Zdaniem prezesa NBP „za 8–10 lat będziemy na dzisiejszym poziomie bogactwa na głowę Wielkiej Brytanii i Francji, będziemy wtedy państwem bardzo bogatym”.


 

POLECANE
Pewne zwycięstwo Polek na mundialu Wiadomości
Pewne zwycięstwo Polek na mundialu

Polska pokonała w holenderskim 's-Hertogenbosch Chiny 36:20 (15:12) w swoim pierwszym meczu podczas mistrzostw świata piłkarek ręcznych, których współorganizatorami są Holandia i Niemcy. W innym spotkaniu grupy F rundy wstępnej broniąca tytułu Francja zagra wieczorem z Tunezją.

Tȟašúŋke Witkó: Intelektualny potworek z Białego Domu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Intelektualny potworek z Białego Domu

Wiem, że moi Wspaniali Czytelnicy są ludźmi dyskretnymi, dlatego nie zawaham się zdradzić Państwu pewnego sekretu. Otóż, od wielu tygodni jestem w głębokim, merytorycznym sporze z mym pryncypałem redakcyjnym, niejakim Krysztopą Cezarym

Nie żyje aktor polskich seriali Wiadomości
Nie żyje aktor polskich seriali

W wieku 94 lat zmarł Stanisław Sparażyński - aktor znany zarówno z wielu ról teatralnych, jak i z występów w popularnych polskich serialach. Smutną wiadomość przekazał warszawski oddział Związku Artystów Scen Polskich, którego Sparażyński był długoletnim członkiem.

Polska wynosi pięć satelitów na orbitę. Historyczny start Falcona 9 z ostatniej chwili
Polska wynosi pięć satelitów na orbitę. Historyczny start Falcona 9

W piątek wieczorem polskiego czasu rakieta Falcon 9 firmy SpaceX rozpoczęła misję Transporter-15. Na jej pokładzie znalazł się wyjątkowy dla Polski zestaw urządzeń. Na orbitę trafiło aż pięć satelitów z naszego kraju, w tym pierwszy satelita wojskowy w historii - MikroSAR.

Kaczyński: USA jedynym realnym gwarantem bezpieczeństwa Europy Wiadomości
Kaczyński: USA jedynym realnym gwarantem bezpieczeństwa Europy

Amerykanie są trudnym sojusznikiem, ale tylko oni są w stanie powstrzymywać Rosję - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek w Lublinie. Skrytykował Unię Europejską, która jego zdaniem łamie prawo, jest „nośnikiem imperialnych ambicji" kilku państw i narzuca ideologię.

Bezczynność rządu Tuska ws. Polaków więzionych w Rosji i na Białorusi tylko u nas
Bezczynność rządu Tuska ws. Polaków więzionych w Rosji i na Białorusi

Dlaczego część Polaków wciąż pozostaje w rosyjskich i białoruskich więzieniach, mimo głośnych wymian więźniów w ostatnich latach? Artykuł analizuje najważniejsze przypadki zatrzymań – od Mariana Radzajewskiego po Grzegorza Gawła – oraz działania polskiej dyplomacji, próbując wyjaśnić, dlaczego nie doczekali się powrotu do kraju.

Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka Wiadomości
Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka

W weekend należy spodziewać się opadów marznącego deszczu i mżawki, które miejscami powodować będą gołoledź. W trakcie nocy prognozowane są także gęste mgły, ograniczające widzialność do 200 m - przekazała PAP synoptyk IMGW Anna Gryczman.

Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka Wiadomości
Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka

Amerykański Departament Stanu zapowiada największą od lat zmianę w corocznych raportach o prawach człowieka. Po raz pierwszy dokumenty będą wskazywać naruszenia dotyczące finansowania aborcji, procedur transpłciowych u osób niepełnoletnich oraz cenzurę słowa. Decyzja wywołała furię organizacji lewicowych i entuzjazm środowisk pro-life.

„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię Wiadomości
„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię

Wojciech Szczęsny ponownie znalazł się w centrum uwagi hiszpańskich mediów. Wszystko po wywiadzie, którego udzielił magazynowi GQ Poland. Polski bramkarz opowiedział w nim o problemach zdrowotnych, z którymi zmaga się od lat. To właśnie ten fragment rozmowy najmocniej odbił się echem w Hiszpanii.

Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

REKLAMA

Niemiecki ekonomista chce Polski w strefie euro

Prezes NBP prof. Adam Glapiński ostrzegał niedawno przed wprowadzeniem euro, bo „oznaczałoby to zredukowanie tempa wzrostu do poziomu w tzw. krajach starej Unii”. Zupełnie inne zdanie ma niemiecki ekonomista prof. Stefan Collignon.
/ fot. Pixabay

Prof. Stefan Collignon z The London School of Economics and Political Science (LSE) podczas swojego wystąpienia na Polish Economic Forum stwierdził, że dziwi go, że Polska, mimo tego, że jest jednym z najbardziej proeuropejskich krajów, nie jest w strefie euro.

– Kiedy to widzimy, zastanawiamy się, dlaczego nie jest w strefie euro, podczas gdy Słowacja, Słowenia i kraje bałtyckie już tam są – powiedział cytowany przez Business Insider Polska naukowiec.

● PILNE: PE przegłosował „dyrektywę budynkową”. Właściciele domów zapłacą horrendalne pieniądze

Co jest słabością?

Collignon ocenił, że Polska mogłaby nadrabiać zaległości względem Zachodu jeszcze szybciej, niż robi to teraz. – Być może dzieje się tak, bo polski wzrost jest napędzany popytem, a nie podażą. W rzeczywistości słabością polskiego modelu wzrostu jest niska, bardzo niska stopa oszczędności – stwierdził.

– Dla kraju doganiającego, który powinien przekształcić swoją produkcję i struktury gospodarki, posiadanie tak niskiej stopy oszczędności prawdopodobnie jest słabością – dodał.

● CZYTAJ TAKŻE: Po 32 latach pracy Agnieszka Romaszewska zwolniona z Biełsatu. „Stacja ma zostać rozwałkowana

Prezes NBP ostrzega przed wprowadzeniem euro

W czwartek podczas konferencji prasowej prezes NBP podkreślił, że inflacja jest cały czas w trendzie spadkowym. Zwrócił uwagę, że „polityka pieniężna NBP przy pewnej dozie szczęścia okazała się bardzo trafna”.

Szef NBP ostrzegł również przed wprowadzeniem euro. Jego zdaniem byłoby to działanie „głęboko na szkodę Polski”, bo oznaczałoby zredukowanie tempa wzrostu do poziomu w tzw. krajach starej Unii i „już trwale Polska stałaby się krajem od tamtych biedniejszym”.

Adam Glapiński przypomniał, że dynamika wzrostu gospodarczego Polski jest wyższa niż w tzw. krajach starej Unii. Zdaniem prezesa NBP „za 8–10 lat będziemy na dzisiejszym poziomie bogactwa na głowę Wielkiej Brytanii i Francji, będziemy wtedy państwem bardzo bogatym”.



 

Polecane