Brytyjski generał: "Ukraina może w tym roku przegrać wojnę"

Ukraina może w tym roku przegrać wojnę z Rosją - ostrzega w rozmowie z BBC były szef brytyjskiego Dowództwa Sił Połączonych gen. Richard Barrons. Portal nie wyklucza, że strategiczny cel Moskwy może w tym roku dotyczyć zdławienia ducha walki i zniechęcenia Zachodu do pomocy Kijowowi.
Ukraiński żołnierz Brytyjski generał:
Ukraiński żołnierz / TT Defence of Ukraine. 45 Artillery Brigade

Generał ocenia, że istnieje "poważne ryzyko" ukraińskiej porażki w 2024 r., "ponieważ Ukraina może zacząć odczuwać, że nie może wygrać". "A gdy do tego dojdzie, dlaczego ludzie mieliby chcieć dalej walczyć i umierać, broniąc czegoś, czego nie da się obronić?" - zastanawia się rozmówca BBC.

Jak zaznacza serwis, Ukraina jeszcze nie jest w tym punkcie, lecz jej siłom brakuje amunicji, żołnierzy i obrony powietrznej. Ubiegłoroczna kontrofensywa ukraińska nie wyparła rosyjskich sił z zajętych ziem, a Moskwa przygotowuje się właśnie do ofensywy letniej.

Trzy kierunki działań

Według generała Barronsa wydaje się jasne, jak wyglądać będzie ta rosyjska operacja. Rosjanie walczą na linii frontu, wykorzystując pięciokrotną przewagę w artylerii i amunicji oraz zapasy żołnierzy, nowe uzbrojenie. Jak ocenia, latem rosyjskie wojsko będzie próbować przełamać ukraińskie linie obrony. Jeśli do tego dojdzie - ostrzega - armia Rosji może wkroczyć na terytorium ukraińskie, na którym siły Ukrainy nie będą mogły ich powstrzymać.

Rosja gromadzi siły, a Kijów zastanawia się, gdzie Moskwa rozpocznie kolejny atak - podkreśla BBC.

Jack Watling, ekspert brytyjskiego think tanku Royal United Services Institute (RUSI), zauważa, że Rosja może wybrać, gdzie zaangażować swoje siły, linia frontu jest bardzo długa, a Ukraińcy powinni być w stanie bronić jej na całej rozciągłości.

Ekspert prognozuje, że dojdzie do strat terytorialnych po stronie ukraińskiej. "Pytanie - jak dużo i których ośrodków będzie to dotyczyć" - dodaje.

BBC przedstawia trzy możliwe kierunki głównych rosyjskich działań: Charków, Donbas, Zaporoże.

Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, leżące blisko granicy z Rosją, to dla Rosjan atrakcyjny cel - czytamy. Miasto ostrzeliwane jest każdego dnia, a Ukraińcy nie posiadają wystarczającej obrony powietrznej, by niszczyć wszystkie nadlatujące obiekty. Zajęcie Charkowa byłoby ogromnym ciosem dla morale i gospodarki Ukrainy - uważają eksperci.

Pisząc o sytuacji w Donbasie, portal zwraca uwagę na straty w ludziach po stronie ukraińskiej i rosyjskiej oraz rosyjską przewagę w sprzęcie i ludziach.

Taktyka rosyjskiej armii, jej dowództwo i wyposażenie może być gorsze od (armii) Ukrainy, ale ma ona taką przewagę liczebną, zwłaszcza jeśli chodzi o artylerię, że nawet jeśli nic innego w tym roku nie zrobi, to jej opcją podstawową będzie dalsze wypychanie ukraińskich sił na zachód i zajmowanie wioski po wiosce

- zaznacza BBC.

Rosjan może "kusić" też Zaporoże, w którym przed inwazją żyło ponad 700 tys. ludzi. Leżące na południu kraju miasto znajduje się blisko linii frontu. Jest to główne miasto obwodu zaporoskiego, którego aneksję ogłosiła Rosja. BBC zwraca uwagę, że w natarciu na tym kierunku mogą rosyjskiej armii przeszkodzić fortyfikacje obronne, zbudowane w oczekiwaniu na ukraińską kontrofensywę rok temu. Tzw. linia Surowikina składa się m.in. z największego na świecie pola minowego - zaznacza portal. Rosjanie mogą oczywiście zacząć je rozbrajać, jednak te działania zostaną dostrzeżone.

BBC nie wyklucza, że strategiczny cel Rosji w tym roku może nie dotyczyć terytorium, lecz zdławienia ukraińskiego ducha walki i przekonania Zachodu, że wojna na Ukrainie to przegrana sprawa.

Watling uważa, że celem Rosji jest wywołanie poczucia beznadziei, a rosyjska ofensywa nie zakończy wojny, bez względu na jej przebieg. Barrons prognozuje zdobycze terytorialne po stronie rosyjskiej armii, jednak według niego Moskwa nie ma wystarczających sił, by dojść do linii Dniepru. 

CZYTAJ TAKŻE: Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William musi zastąpić króla Karola III

CZYTAJ TAKŻE: Wyjdźcie ze studia”. Burza po emisji popularnego programu TVN


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Brytyjski generał: "Ukraina może w tym roku przegrać wojnę"

Ukraina może w tym roku przegrać wojnę z Rosją - ostrzega w rozmowie z BBC były szef brytyjskiego Dowództwa Sił Połączonych gen. Richard Barrons. Portal nie wyklucza, że strategiczny cel Moskwy może w tym roku dotyczyć zdławienia ducha walki i zniechęcenia Zachodu do pomocy Kijowowi.
Ukraiński żołnierz Brytyjski generał:
Ukraiński żołnierz / TT Defence of Ukraine. 45 Artillery Brigade

Generał ocenia, że istnieje "poważne ryzyko" ukraińskiej porażki w 2024 r., "ponieważ Ukraina może zacząć odczuwać, że nie może wygrać". "A gdy do tego dojdzie, dlaczego ludzie mieliby chcieć dalej walczyć i umierać, broniąc czegoś, czego nie da się obronić?" - zastanawia się rozmówca BBC.

Jak zaznacza serwis, Ukraina jeszcze nie jest w tym punkcie, lecz jej siłom brakuje amunicji, żołnierzy i obrony powietrznej. Ubiegłoroczna kontrofensywa ukraińska nie wyparła rosyjskich sił z zajętych ziem, a Moskwa przygotowuje się właśnie do ofensywy letniej.

Trzy kierunki działań

Według generała Barronsa wydaje się jasne, jak wyglądać będzie ta rosyjska operacja. Rosjanie walczą na linii frontu, wykorzystując pięciokrotną przewagę w artylerii i amunicji oraz zapasy żołnierzy, nowe uzbrojenie. Jak ocenia, latem rosyjskie wojsko będzie próbować przełamać ukraińskie linie obrony. Jeśli do tego dojdzie - ostrzega - armia Rosji może wkroczyć na terytorium ukraińskie, na którym siły Ukrainy nie będą mogły ich powstrzymać.

Rosja gromadzi siły, a Kijów zastanawia się, gdzie Moskwa rozpocznie kolejny atak - podkreśla BBC.

Jack Watling, ekspert brytyjskiego think tanku Royal United Services Institute (RUSI), zauważa, że Rosja może wybrać, gdzie zaangażować swoje siły, linia frontu jest bardzo długa, a Ukraińcy powinni być w stanie bronić jej na całej rozciągłości.

Ekspert prognozuje, że dojdzie do strat terytorialnych po stronie ukraińskiej. "Pytanie - jak dużo i których ośrodków będzie to dotyczyć" - dodaje.

BBC przedstawia trzy możliwe kierunki głównych rosyjskich działań: Charków, Donbas, Zaporoże.

Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, leżące blisko granicy z Rosją, to dla Rosjan atrakcyjny cel - czytamy. Miasto ostrzeliwane jest każdego dnia, a Ukraińcy nie posiadają wystarczającej obrony powietrznej, by niszczyć wszystkie nadlatujące obiekty. Zajęcie Charkowa byłoby ogromnym ciosem dla morale i gospodarki Ukrainy - uważają eksperci.

Pisząc o sytuacji w Donbasie, portal zwraca uwagę na straty w ludziach po stronie ukraińskiej i rosyjskiej oraz rosyjską przewagę w sprzęcie i ludziach.

Taktyka rosyjskiej armii, jej dowództwo i wyposażenie może być gorsze od (armii) Ukrainy, ale ma ona taką przewagę liczebną, zwłaszcza jeśli chodzi o artylerię, że nawet jeśli nic innego w tym roku nie zrobi, to jej opcją podstawową będzie dalsze wypychanie ukraińskich sił na zachód i zajmowanie wioski po wiosce

- zaznacza BBC.

Rosjan może "kusić" też Zaporoże, w którym przed inwazją żyło ponad 700 tys. ludzi. Leżące na południu kraju miasto znajduje się blisko linii frontu. Jest to główne miasto obwodu zaporoskiego, którego aneksję ogłosiła Rosja. BBC zwraca uwagę, że w natarciu na tym kierunku mogą rosyjskiej armii przeszkodzić fortyfikacje obronne, zbudowane w oczekiwaniu na ukraińską kontrofensywę rok temu. Tzw. linia Surowikina składa się m.in. z największego na świecie pola minowego - zaznacza portal. Rosjanie mogą oczywiście zacząć je rozbrajać, jednak te działania zostaną dostrzeżone.

BBC nie wyklucza, że strategiczny cel Rosji w tym roku może nie dotyczyć terytorium, lecz zdławienia ukraińskiego ducha walki i przekonania Zachodu, że wojna na Ukrainie to przegrana sprawa.

Watling uważa, że celem Rosji jest wywołanie poczucia beznadziei, a rosyjska ofensywa nie zakończy wojny, bez względu na jej przebieg. Barrons prognozuje zdobycze terytorialne po stronie rosyjskiej armii, jednak według niego Moskwa nie ma wystarczających sił, by dojść do linii Dniepru. 

CZYTAJ TAKŻE: Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William musi zastąpić króla Karola III

CZYTAJ TAKŻE: Wyjdźcie ze studia”. Burza po emisji popularnego programu TVN



 

Polecane
Emerytury
Stażowe