Niemcy przejmą polskie złoża węgla? Polska firma na przegranej pozycji

Niemiecka firma jako pierwsza złożyła wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o udzielenie koncesji.
Jest to niemiecka spółka Silesian Coal International Group of Companies, należąca do grupy HMS Bergbau. Wyprzedziła ona JSW w staraniach o dostęp do złóż Dębieńsko, zlokalizowanych w woj. śląskim w rejonie Knurowa, które to złoże ma fundamentalne znaczenie dla rozwoju krajowego przemysłu stalowego.
- Nowy specjalista od przejęć w Warner Bros.Discovery. W TVN nerwowo
- Nie żyje znana piosenkarka. Przegrała walkę z rakiem
- Ten serial zastąpi "Dr House"? Zapowiada się prawdziwy hit
- Jest nowy kandydat w wyborach prezydenckich
- "Jest moc". Kultowy program wraca na antenę TVN
- Burza w Konfederacji. Zdecydowano ws. przyszłości Brauna w partii
JSW nie może złożyć własnego pisma, bo Niemcy byli pierwsi
Tymczasem Jastrzębska Spółka Węglowa nie może obecnie złożyć własnego wniosku o koncesję, bo uniemożliwiają jej to przepisy.
W Ministerstwie Klimatu i Środowiska toczy się postępowanie administracyjne o udzielenie koncesji badawczej dla SCIGC – Silesian Coal International Group of Companies SA, co uniemożliwia złożenie wniosku przez JSW. Do czasu zakończenia tego postępowania organ koncesyjny nie przyjmie i nie rozpatrzy wniosku o udzielenie koncesji na rozpoznawanie części złoża węgla kamiennego i metanu pokładów węgla „Dębieńsko 1”
– powiedziała Joanna Karwot z biura prasowego JSW w odpowiedzi na pytania portalu money.pl.
Niemcy przejmą polskie złoża węgla? Polska firma na przegranej pozycji
Były wicepremier i minister gospodarki Janusz Steinhoff potwierdza, że cała sytuacja jest zgodna z prawem. Po zmianach w przepisach, które miały miejsce w ostatnich latach i które dostosowały je do wymogów unijnych, nie ma żadnej regulacji zapewniającej pierwszeństwo podmiotom krajowym w ubieganiu się o eksploatację złóż surowców w państwie członkowskim UE.
Nie występują jakiekolwiek preferencje dla polskich podmiotów. Taka sytuacja byłaby sprzeczna ze wszystkimi regułami obowiązującymi w cywilizowanym świecie, a w szczególności w Unii Europejskiej. Należy podkreślić, że polskie firmy również korzystają z tych zasad w innych krajach. Każdy polski podmiot może ubiegać się o koncesję na wydobycie
– podkreślił.
Jeśli eksploatacją ostatecznie zajmie się niemiecka firma, będzie to dla polskiego przemysłu oznaczało utratę cennych zasobów.