Przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej jest koniecznością

Podczas szczytu Rady Europejskiej w Brukseli przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola zapewniła liderów, że PE jest w stanie szybko i sprawnie stawić czoła dzisiejszym niespotykanym dotąd wyzwaniom w zakresie bezpieczeństwa.
Polscy żołnierze. Ilustracja poglądowa Przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej jest koniecznością
Polscy żołnierze. Ilustracja poglądowa / TT Mariusz Błaszczak

Stawka jest zbyt wysoka i nie możemy dłużej czekać

– argumentowała, podkreślając pilną potrzebę zadbania przez Europę o własne bezpieczeństwo.

 

Zbrojenia to nie wszystko

Jest jedna podstawowa prawda: musimy więcej inwestować w obronność

– mówiła Metsola. Problem w tym, że każdy z unijnych krajów postrzega kwestię obronności zupełnie inaczej. I tak, podczas kiedy Polska obawia się potencjalnej rosyjskiej agresji, salony Berlina i Paryża są pewne, że Rosjanie ich nie zaatakują i szukają możliwości dalszego prowadzenia handlu z państwem Putina. Stąd też zbrojenia w nich idą dość ślamazarnie. Niemcy wprawdzie po ostatnich wyborach zdecydowały się na odbudowę armii i oczekuje się, że podczas zaplanowanego na czerwiec szczytu NATO w Brukseli zdecydują o zwiększeniu wydatków na wojsko do 3,5 proc. PKB, ale dla nikogo chyba nie stanowi tajemnicy, że powodem nie będzie rosyjskie zagrożenie, ale chęć wypchnięcia Amerykanów z Europy i zdominowanie jej „przejmując odpowiedzialność” za bezpieczeństwo. Wystarczy przypomnieć treść poprawki, jaką były już niemiecki eurodeputowany Helmut Scholz dodał do projektu zmian traktatowych UE, w której wyraźnie postulował, aby docelowo kraje UE opuściły NATO.

Jeżeli państwa Unii Europejskiej miałyby się porozumieć co do wspólnych zbrojeń, to należałoby to uczynić w oparciu o opracowaną szczegółowo wspólną strategię obrony wobec potencjalnej rosyjskiej agresji. Problem w tym, że Unia Europejska takowej nie posiada. Nie będzie jej też w stanie wypracować ze względu na brak struktur do wykonania tego zadania. Siłą rzeczy zatem będzie musiała polegać na opiniach strategów z takich krajów jak Polska i Litwa i pod ich potrzeby dokonywać zakupów uzbrojenia. Pytanie tylko, czy rzeczywiście będzie ku temu wola polityczna? Na razie bowiem unijny mainstream ogranicza się do pustego pohukiwania i mglistych gwarancji objęcia Polski parasolem atomowym, co w żadnym stopniu nie rozwiązuje problemu w sytuacji konwencjonalnej, pełnoskalowej rosyjskiej agresji, z użyciem czołgów, armat, działek przeciwlotniczych itp. Rosyjska armia nie jest armią nowoczesną, stawiającą na atak precyzyjny, zatem trzeba się przygotować na powtórkę walk o Ukrainę.

Z doświadczeń z frontu ukraińskiego płynie jeszcze jeden wniosek, a mianowicie potrzeba wypracowania zastępowalności kadr. W Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, gdzie znajduje się Abrams Tank Training Academy, od 3 marca ruszył kolejny turnus szkolenia załóg oraz obsługi czołgów Abrams. Tym razem w najnowszej wersji jaką kupiono dla Wojska Polskiego – M1A2SEPv3. Ale mówimy o wojsku zawodowym, które może nie wystarczyć do obrony polskich, a zarazem europejskich granic. Istnieje coraz pilniejsza potrzeba szkolenia rezerwistów, co oznacza, że należałoby przywrócić obowiązek służby wojskowej tak, aby każdy obywatel posiadał podstawowe umiejętności, a tych nie nabędzie w zorganizowanych naprędce miesięcznych szkoleniach, o czym boleśnie przekonali się Ukraińcy. Co z tego bowiem, że będziemy mieli nowoczesny sprzęt, jak zabraknie nam kadr do jego obsługi…

 

Problematyczna unijna polityka

Jeżeli już mówimy o bezpieczeństwie w Unii Europejskiej, należałoby zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, a mianowicie migrantów. Z jednej strony bowiem Rosja i Białoruś działają na zdestabilizowanie sytuacji w Polsce przy pomocy egzotycznych przybyszów z odległych kulturowo i geograficznie krajów, z drugiej strony dokładnie to samo robią Niemcy. Do tego dochodzi jeszcze narzucanie ideologicznej agendy genderowej oraz kosztownego Zielonego Ładu, osłabiające potencjał finansowy Polski, a co za tym idzie – obniżające możliwości budowania zdolności obronnych.

Warto w tym miejscu zauważyć, że gdyby plan Berlina został zrealizowany i polityka zagraniczna stała się prerogatywą Brukseli, a nie państw narodowych, wówczas Polska nie mogłaby samodzielnie podjąć decyzji o obronie własnych granic w sytuacji potencjalnej rosyjskiej agresji. O losach jej terytoriów zadecydowałyby Niemcy z Rosją, czyli duet, który już nie raz pozbawił Polaków niepodległości.


 

POLECANE
„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla Bilda o reparacjach z ostatniej chwili
„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla "Bilda" o reparacjach

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

Zbigniew Ziobro: Tak właśnie wygląda mafijne państwo z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro: Tak właśnie wygląda mafijne państwo

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ostro skrytykował rząd koalicji 13 grudnia po decyzji Waldemara Żurka o odwołaniu prezesów sądów. Zdaniem ekspertów decyzja ministra jest bezprawna i nie wywołuje żadnych skutków prawnych.

Prezydent Nawrocki rozpoczyna wizyty w Berlinie i Paryżu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki rozpoczyna wizyty w Berlinie i Paryżu

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek po południu do Berlina, gdzie we wtorek przed południem spotka się z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, a następnie z Kanclerzem Friedrichem Merzem. Później tego dnia Karol Nawrocki będzie rozmawiał z prezydentem Republiki Francuskiej Emmanuelem Macronem.

Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska – przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. – Policja bada okoliczności incydentu – dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

''Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata'' – czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany ''sanacją sądownictwa''.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: Wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "Wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem.

REKLAMA

Przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej jest koniecznością

Podczas szczytu Rady Europejskiej w Brukseli przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola zapewniła liderów, że PE jest w stanie szybko i sprawnie stawić czoła dzisiejszym niespotykanym dotąd wyzwaniom w zakresie bezpieczeństwa.
Polscy żołnierze. Ilustracja poglądowa Przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej jest koniecznością
Polscy żołnierze. Ilustracja poglądowa / TT Mariusz Błaszczak

Stawka jest zbyt wysoka i nie możemy dłużej czekać

– argumentowała, podkreślając pilną potrzebę zadbania przez Europę o własne bezpieczeństwo.

 

Zbrojenia to nie wszystko

Jest jedna podstawowa prawda: musimy więcej inwestować w obronność

– mówiła Metsola. Problem w tym, że każdy z unijnych krajów postrzega kwestię obronności zupełnie inaczej. I tak, podczas kiedy Polska obawia się potencjalnej rosyjskiej agresji, salony Berlina i Paryża są pewne, że Rosjanie ich nie zaatakują i szukają możliwości dalszego prowadzenia handlu z państwem Putina. Stąd też zbrojenia w nich idą dość ślamazarnie. Niemcy wprawdzie po ostatnich wyborach zdecydowały się na odbudowę armii i oczekuje się, że podczas zaplanowanego na czerwiec szczytu NATO w Brukseli zdecydują o zwiększeniu wydatków na wojsko do 3,5 proc. PKB, ale dla nikogo chyba nie stanowi tajemnicy, że powodem nie będzie rosyjskie zagrożenie, ale chęć wypchnięcia Amerykanów z Europy i zdominowanie jej „przejmując odpowiedzialność” za bezpieczeństwo. Wystarczy przypomnieć treść poprawki, jaką były już niemiecki eurodeputowany Helmut Scholz dodał do projektu zmian traktatowych UE, w której wyraźnie postulował, aby docelowo kraje UE opuściły NATO.

Jeżeli państwa Unii Europejskiej miałyby się porozumieć co do wspólnych zbrojeń, to należałoby to uczynić w oparciu o opracowaną szczegółowo wspólną strategię obrony wobec potencjalnej rosyjskiej agresji. Problem w tym, że Unia Europejska takowej nie posiada. Nie będzie jej też w stanie wypracować ze względu na brak struktur do wykonania tego zadania. Siłą rzeczy zatem będzie musiała polegać na opiniach strategów z takich krajów jak Polska i Litwa i pod ich potrzeby dokonywać zakupów uzbrojenia. Pytanie tylko, czy rzeczywiście będzie ku temu wola polityczna? Na razie bowiem unijny mainstream ogranicza się do pustego pohukiwania i mglistych gwarancji objęcia Polski parasolem atomowym, co w żadnym stopniu nie rozwiązuje problemu w sytuacji konwencjonalnej, pełnoskalowej rosyjskiej agresji, z użyciem czołgów, armat, działek przeciwlotniczych itp. Rosyjska armia nie jest armią nowoczesną, stawiającą na atak precyzyjny, zatem trzeba się przygotować na powtórkę walk o Ukrainę.

Z doświadczeń z frontu ukraińskiego płynie jeszcze jeden wniosek, a mianowicie potrzeba wypracowania zastępowalności kadr. W Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, gdzie znajduje się Abrams Tank Training Academy, od 3 marca ruszył kolejny turnus szkolenia załóg oraz obsługi czołgów Abrams. Tym razem w najnowszej wersji jaką kupiono dla Wojska Polskiego – M1A2SEPv3. Ale mówimy o wojsku zawodowym, które może nie wystarczyć do obrony polskich, a zarazem europejskich granic. Istnieje coraz pilniejsza potrzeba szkolenia rezerwistów, co oznacza, że należałoby przywrócić obowiązek służby wojskowej tak, aby każdy obywatel posiadał podstawowe umiejętności, a tych nie nabędzie w zorganizowanych naprędce miesięcznych szkoleniach, o czym boleśnie przekonali się Ukraińcy. Co z tego bowiem, że będziemy mieli nowoczesny sprzęt, jak zabraknie nam kadr do jego obsługi…

 

Problematyczna unijna polityka

Jeżeli już mówimy o bezpieczeństwie w Unii Europejskiej, należałoby zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, a mianowicie migrantów. Z jednej strony bowiem Rosja i Białoruś działają na zdestabilizowanie sytuacji w Polsce przy pomocy egzotycznych przybyszów z odległych kulturowo i geograficznie krajów, z drugiej strony dokładnie to samo robią Niemcy. Do tego dochodzi jeszcze narzucanie ideologicznej agendy genderowej oraz kosztownego Zielonego Ładu, osłabiające potencjał finansowy Polski, a co za tym idzie – obniżające możliwości budowania zdolności obronnych.

Warto w tym miejscu zauważyć, że gdyby plan Berlina został zrealizowany i polityka zagraniczna stała się prerogatywą Brukseli, a nie państw narodowych, wówczas Polska nie mogłaby samodzielnie podjąć decyzji o obronie własnych granic w sytuacji potencjalnej rosyjskiej agresji. O losach jej terytoriów zadecydowałyby Niemcy z Rosją, czyli duet, który już nie raz pozbawił Polaków niepodległości.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe