TSUE uderza w polski TK. Ekspert: to zamach na suwerenność Polski

Opinia Rzecznika Generalnego TSUE uznająca wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca 2021 r. i 7 października 2021 za „swoistą rebelię ” to zamach na niezależność władzy sądowniczej i suwerenność naszej Ojczyzny.
Trybunał Konstytucyjny TSUE uderza w polski TK. Ekspert: to zamach na suwerenność Polski
Trybunał Konstytucyjny / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Adrian Grycuk

W pierwszej kolejności trzeba przypomnieć czego dotyczą kwestionowane wyroki Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z dnia 14 lipca 2021 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, Art. 4 ust. 3 zdanie drugie Traktatu o Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/30, z późn. zm.) w związku z art. 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864)2, z późn. zm.) w zakresie, w jakim Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakłada ultra vires zobowiązania na Rzeczpospolitą Polską jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, wydając środki tymczasowe odnoszące się do ustroju i właściwości polskich sądów oraz trybu postępowania przed polskimi sądami, jest niezgodny z art. 2, art. 7, art. 8 ust. 1 oraz art. 90 ust. 1 w związku z art. 4 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i w tym zakresie nie jest objęty zasadami pierwszeństwa oraz bezpośredniego stosowania określonymi w art. 91 ust. 1-3 Konstytucji.

 

Wieloletnia linia orzecznicza

Wyrok zapadł w reakcji na postanowienie TSUE z 8 kwietnia 2020 r.. To z kolei dotyczyło  zastosowania środków tymczasowych w związku z zaostrzeniem systemu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce.
W wyroku z dnia z 7 października 2021 roku w sprawie Trybunał Konstytucyjny orzekał o nadrzędności polskiej konstytucji nad prawem unijnym. Trybunał konstytucyjny stwierdził wówczas, że  "próba ingerencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polski wymiar sprawiedliwości narusza zasadę praworządności, zasadę nadrzędności Konstytucji oraz zasadę zachowania suwerenności w procesie integracji europejskiej".

Takie stanowisko TK nie stanowi novum, to utrwalona linia orzecznicza, która ma swój początek w wyroku TK z dnia 11 maja 2005 r.  w sprawie K 18/04  który został wydany pod przewodnictwem prof. Marka Safjana, a w składzie m.in. Ewa Łętowska, Jerzy Stępień, Mirosław Wyrzykowski, Marian Zdyb, Bohdan Zdziennicki!

W wyroku tym Trybunał Konstytucyjny stanął na stanowisku, że ani art. 90 ust. 1, ani też art. 91 ust. 3 nie mogą stanowić podstawy do przekazania organizacji międzynarodowej (czy też jej organowi) upoważnienia do stanowienia aktów prawnych lub podejmowania decyzji, które byłyby sprzeczne z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. W szczególności wskazane tu unormowania nie mogą posłużyć do przekazania kompetencji w zakresie, który powodowałby, iż Rzeczpospolita Polska nie może funkcjonować jako państwo suwerenne i demokratyczne. W tej kwestii pogląd Trybunału Konstytucyjnego pozostaje zbieżny, co do zasady, ze stanowiskiem Federalnego Sądu Konstytucyjnego Niemiec (por. wyrok z 12 października 1993 r. w sprawie 2BvR 2134, 2159/92 Maastricht) oraz Sądu Najwyższego Królestwa Danii (por. wyrok z 6 kwietnia 1998 r. w sprawie I 361/1997 Carlsen przeciwko premierowi Danii.

 

UE działa jedynie w ramach traktatów

Zasadnicze znaczenie, z punktu widzenia suwerenności oraz ochrony innych wartości konstytucyjnych, ma ograniczenie możliwości przekazania kompetencji do "niektórych spraw" (a zatem bez naruszenia "rdzenia" uprawnień, umożliwiającego - w zgodzie z preambułą - suwerenne i demokratyczne stanowienie o losie Rzeczypospolitej). Tzw. jądro kompetencyjne m.in. ustrój sądownictwa, kwestia wyborów parlamentarnych- czyli te wszystkie kompetencje ustrojodawcze, które pozwalaj państwu zachować suwerenność.

Nie budzi wątpliwości, że zasada działania UE jedynie w zakresie kompetencji przyznanych to fundament integracji europejskiej. Przepis art. 4 Traktatu o UE stanowi, że zgodnie  z artykułem 5 wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich. Treść przepisu art.5 Traktatu o UE przesadza, że granice kompetencji Unii wyznacza zasada przyznania. Zgodnie z zasadą przyznania Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez Państwa Członkowskie w Traktatach do osiągnięcia określonych w nich celów. Wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich.

Zasada pierwszeństwa prawa europejskiego nie ma charakteru traktatowego, jest wytworem orzecznictwa TSUE. Fakt, że Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej, również kiedy miała by pozostawać w kolizji z prawem europejskim  o czym stanowi art.8, został również w sposób nie budzący wątpliwości przesadzony właśnie w tym wyroku 11 maja 2005 r, w którym w tezie  8.4 czytamy „pozostawanie  "w zgodzie z Konstytucją" (traktowaną integralnie, wraz z preambułą) jako "najwyższym prawem Rzeczypospolitej".
Istotna kwestia to fakt, że art.19 Traktatu o UE wyraźnie wskazuje, że TSUE ma kompetencje jedynie w dziedzinach objętych prawem Unii. Mając na względzie zasadę działania w ramach kompetencji przyznanych oraz wynikający z art. 90 Konstytucji zakaz przekazania kompetencji w zakresie tzw. jądra kompetencyjnego, nie ma żadnych wątpliwości, że TSUE nie jest uprawniony do wypowiadania się w zakresie Trybunału Konstytucyjnego oraz jego wyroków. Odwrotnie to nasz TK ma prawo wypowiadać się w zakresie TSUE i prawa europejskiego o czym przesądzono już wiele lat temu, kiedy to nikt nie kwestionował Trybunału Konstytucyjnego.

[Autorka - Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]


 

POLECANE
Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za niezgodne z konstytucją tylko u nas
Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za "niezgodne z konstytucją"

Kanadyjski Sąd Najwyższy zdecydował, że minimalne kary za pornografię dziecięcą są niezgodne z konstytucją. Według niego, trzeba w niektórych przypadkach wydawać wyroki lżejsze, które „sprawiedliwiej” traktują pedofila.

Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy pilne
Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy

Senat przyjął zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Nowe przepisy wprowadzają obowiązek jazdy w kasku dla osób do 16. roku życia korzystających z rowerów i elektrycznych hulajnóg. Przywracają też możliwość uzyskania prawa jazdy w wieku 17 lat.

Karol Nawrocki podpisał dwie ustawy, ale trzecią zawetował. „Chronię obywateli” z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podpisał dwie ustawy, ale trzecią zawetował. „Chronię obywateli”

Prezydent Karol Nawrocki sprzeciwił się zmianom w prawie, które – jak ocenił – mogłyby osłabić ochronę Polaków przed nieuczciwymi działaniami ubezpieczycieli. Jednocześnie podpisał dwie inne ustawy: zdrowotną i wspierającą polskich rybaków.

Kongres USA wezwał byłego księcia Andrzeja na przesłuchanie w sprawie Epsteina z ostatniej chwili
Kongres USA wezwał byłego księcia Andrzeja na przesłuchanie w sprawie Epsteina

Komisja działająca w amerykańskim Kongresie, badająca sprawę przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina, zwróciła się w czwartek do Andrzeja Mountbattena Windsora, byłego brytyjskiego księcia Yorku, z prośbą o poddanie się przesłuchaniu w sprawie prowadzonego śledztwa.

Polska powinna posiadać broń jądrową tylko u nas
Polska powinna posiadać broń jądrową

Polska jest nadal postrzegana przez władze na Kremlu jako „bliska zagranica” i obszar ekspansji. Rozmieszczenie głowic nuklearnych na naszym terytorium postawiłoby granicę imperialnym zakusom Putina i całej kliki kagiebistów, którzy rządzą państwem rosyjskim.

Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka z ostatniej chwili
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka

– Szykuję się na ciężką bitwę. Zdecydowałem się przynajmniej na ten moment zostać w Budapeszcie, korzystając z pomocy i przyjaźni naszych bratanków Węgrów – mówił Zbigniew Ziobro podczas rozmowy z telewizją wPolsce24. Były minister sprawiedliwości tłumaczył, że wyjazd miał związek z obawą przed prowokacją, która mogłaby uniemożliwić mu publiczną reakcję na decyzję komisji sejmowej.

Sydney Sweeney odmówiła przeprosin za rzekomo rasistowską reklamę dżinsów American Eagle gorące
Sydney Sweeney odmówiła przeprosin za rzekomo "rasistowską" reklamę dżinsów American Eagle

W lipcu tego roku amerykańska gwiazda Sydney Sweeney wystąpiła w reklamie dżinsów American Eagle. Reklama wywołała potężną awanturę, ponieważ niektórzy odczytali ją jako "rasistowską". Dzisiaj w programie magazynu mody męskiej GQ Sweeney odmówiła przeprosin.

Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry z ostatniej chwili
Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma usłyszeć 26 zarzutów dotyczących – według śledczych – "sprzeniewierzenia publicznych środków". Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła wniosek prokuratury o uchylenie jego immunitetu. Ostateczna decyzja należy teraz do Sejmu.

Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty? z ostatniej chwili
Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty?

Nieudane negocjacje z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio, a co za tym idzie odwołanie szczytu Trump-Putin, miały przesądzić o losie Siergieja Ławrowa. Po ponad dwóch dekadach na czele rosyjskiego MSZ, 76-letni dyplomata został odsunięty od kluczowych zadań, a jego miejsce w strukturach władzy zaczyna zajmować nowy człowiek Kremla.

Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu z ostatniej chwili
Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu

Niemiecki przemysł stalowy znajduje się w kryzysie zagrażającym jego istnieniu - ocenił w czwartek kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Opowiadając się za protekcjonistycznymi rozwiązaniami, stwierdził że czasy wolnego rynku „niestety minęły”.

REKLAMA

TSUE uderza w polski TK. Ekspert: to zamach na suwerenność Polski

Opinia Rzecznika Generalnego TSUE uznająca wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 lipca 2021 r. i 7 października 2021 za „swoistą rebelię ” to zamach na niezależność władzy sądowniczej i suwerenność naszej Ojczyzny.
Trybunał Konstytucyjny TSUE uderza w polski TK. Ekspert: to zamach na suwerenność Polski
Trybunał Konstytucyjny / Wikipedia CC BY-SA 3,0 Adrian Grycuk

W pierwszej kolejności trzeba przypomnieć czego dotyczą kwestionowane wyroki Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku z dnia 14 lipca 2021 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, Art. 4 ust. 3 zdanie drugie Traktatu o Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/30, z późn. zm.) w związku z art. 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864)2, z późn. zm.) w zakresie, w jakim Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakłada ultra vires zobowiązania na Rzeczpospolitą Polską jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, wydając środki tymczasowe odnoszące się do ustroju i właściwości polskich sądów oraz trybu postępowania przed polskimi sądami, jest niezgodny z art. 2, art. 7, art. 8 ust. 1 oraz art. 90 ust. 1 w związku z art. 4 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i w tym zakresie nie jest objęty zasadami pierwszeństwa oraz bezpośredniego stosowania określonymi w art. 91 ust. 1-3 Konstytucji.

 

Wieloletnia linia orzecznicza

Wyrok zapadł w reakcji na postanowienie TSUE z 8 kwietnia 2020 r.. To z kolei dotyczyło  zastosowania środków tymczasowych w związku z zaostrzeniem systemu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce.
W wyroku z dnia z 7 października 2021 roku w sprawie Trybunał Konstytucyjny orzekał o nadrzędności polskiej konstytucji nad prawem unijnym. Trybunał konstytucyjny stwierdził wówczas, że  "próba ingerencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w polski wymiar sprawiedliwości narusza zasadę praworządności, zasadę nadrzędności Konstytucji oraz zasadę zachowania suwerenności w procesie integracji europejskiej".

Takie stanowisko TK nie stanowi novum, to utrwalona linia orzecznicza, która ma swój początek w wyroku TK z dnia 11 maja 2005 r.  w sprawie K 18/04  który został wydany pod przewodnictwem prof. Marka Safjana, a w składzie m.in. Ewa Łętowska, Jerzy Stępień, Mirosław Wyrzykowski, Marian Zdyb, Bohdan Zdziennicki!

W wyroku tym Trybunał Konstytucyjny stanął na stanowisku, że ani art. 90 ust. 1, ani też art. 91 ust. 3 nie mogą stanowić podstawy do przekazania organizacji międzynarodowej (czy też jej organowi) upoważnienia do stanowienia aktów prawnych lub podejmowania decyzji, które byłyby sprzeczne z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. W szczególności wskazane tu unormowania nie mogą posłużyć do przekazania kompetencji w zakresie, który powodowałby, iż Rzeczpospolita Polska nie może funkcjonować jako państwo suwerenne i demokratyczne. W tej kwestii pogląd Trybunału Konstytucyjnego pozostaje zbieżny, co do zasady, ze stanowiskiem Federalnego Sądu Konstytucyjnego Niemiec (por. wyrok z 12 października 1993 r. w sprawie 2BvR 2134, 2159/92 Maastricht) oraz Sądu Najwyższego Królestwa Danii (por. wyrok z 6 kwietnia 1998 r. w sprawie I 361/1997 Carlsen przeciwko premierowi Danii.

 

UE działa jedynie w ramach traktatów

Zasadnicze znaczenie, z punktu widzenia suwerenności oraz ochrony innych wartości konstytucyjnych, ma ograniczenie możliwości przekazania kompetencji do "niektórych spraw" (a zatem bez naruszenia "rdzenia" uprawnień, umożliwiającego - w zgodzie z preambułą - suwerenne i demokratyczne stanowienie o losie Rzeczypospolitej). Tzw. jądro kompetencyjne m.in. ustrój sądownictwa, kwestia wyborów parlamentarnych- czyli te wszystkie kompetencje ustrojodawcze, które pozwalaj państwu zachować suwerenność.

Nie budzi wątpliwości, że zasada działania UE jedynie w zakresie kompetencji przyznanych to fundament integracji europejskiej. Przepis art. 4 Traktatu o UE stanowi, że zgodnie  z artykułem 5 wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich. Treść przepisu art.5 Traktatu o UE przesadza, że granice kompetencji Unii wyznacza zasada przyznania. Zgodnie z zasadą przyznania Unia działa wyłącznie w granicach kompetencji przyznanych jej przez Państwa Członkowskie w Traktatach do osiągnięcia określonych w nich celów. Wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich.

Zasada pierwszeństwa prawa europejskiego nie ma charakteru traktatowego, jest wytworem orzecznictwa TSUE. Fakt, że Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej, również kiedy miała by pozostawać w kolizji z prawem europejskim  o czym stanowi art.8, został również w sposób nie budzący wątpliwości przesadzony właśnie w tym wyroku 11 maja 2005 r, w którym w tezie  8.4 czytamy „pozostawanie  "w zgodzie z Konstytucją" (traktowaną integralnie, wraz z preambułą) jako "najwyższym prawem Rzeczypospolitej".
Istotna kwestia to fakt, że art.19 Traktatu o UE wyraźnie wskazuje, że TSUE ma kompetencje jedynie w dziedzinach objętych prawem Unii. Mając na względzie zasadę działania w ramach kompetencji przyznanych oraz wynikający z art. 90 Konstytucji zakaz przekazania kompetencji w zakresie tzw. jądra kompetencyjnego, nie ma żadnych wątpliwości, że TSUE nie jest uprawniony do wypowiadania się w zakresie Trybunału Konstytucyjnego oraz jego wyroków. Odwrotnie to nasz TK ma prawo wypowiadać się w zakresie TSUE i prawa europejskiego o czym przesądzono już wiele lat temu, kiedy to nikt nie kwestionował Trybunału Konstytucyjnego.

[Autorka - Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe