Zełenski i Vance w Watykanie. Papież zaangażowany w budowę pokoju na Ukrainie

Watykan miejscem negocjacji?
Pierwsze dni pontyfikatu, włoskie media nazwały, „intensywnym czasem tkania nici pokoju dla Ukrainy”. Rzym został przyrównany do „skrzyżowania dróg”, prowadzących do światowego pokoju. Pojawiły się sugestie, że „Watykan będzie miejscem negocjacji” między rosyjskim agresorem a umęczoną Ukrainą. W tym duchu zinterpretowano słowa Leona XIV, wypowiedziane w czasie audiencji dla przedstawicieli Kościołów Wschodnich: „Podejmę wszelkie możliwe wysiłki, by pokój się rozprzestrzeniał. Stolica Apostolska jest do dyspozycji, aby nieprzyjaciele mogli się spotkać i spojrzeć sobie w oczy, by narodom przywrócić nadzieję oraz godność, na którą zasługują – godność pokoju”. Z kolei papieskie słowa z inauguracji pontyfikatu, że „umęczona Ukraina czeka z nadzieją na negocjacje w sprawie sprawiedliwego i trwałego pokoju”, zostały odczytane jako komentarz do fiaska rozmów pokojowych w Stambule.
Prawda, sprawiedliwość, odpolitycznienie wojny
Leon XIV, który rozpoczął swój pontyfikat słowami „pokój wam wszystkim”, od pierwszych chwil postrzegany jest jako ten, który chce nieść światu pokój Chrystusa zmartwychwstałego: „Pokój rozbrojony i pokój rozbrajający, pokorny i wytrwały”. W przemówieniu do przedstawicieli korpusu dyplomatycznego, papież wskazał na znaczenie prawdy w negocjacjach pokojowych. Rozmawiał na ten temat m.in. ze zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, który mówił papieżowi o konieczności „odpolitycznienia wojny”. Leon XIV upomniał się też o sprawiedliwość, przejawiającą się m.in. w uwolnieniu jeńców wojennych i umożliwieniu powrotu do domów deportowanych przez Rosjan ukraińskich dzieci. W czasie prywatnej audiencji, abp Szewczuk przekazał papieżowi listę pięciuset nazwisk i tyle samo zdjęć Ukraińców, którzy albo są w niewoli, albo zniknęli bez śladu. Po spotkaniu wyznał, że „papież uważnie przyglądał się ich twarzom. Potem powiedział mi: tak, zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wspierać dialog i powstrzymać wojnę”.
Papieska wizyta na Ukrainie?
Cztery dni po wyborze, Leon XIV rozmawiał telefonicznie z Wołodymyrem Zełenskim, który zaprosił papieża do odwiedzenia Ukrainy. W swych mediach społecznościowych prezydent napisał: „Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym obywatelom”. Poinformował, że podziękował papieżowi za wsparcie Ukrainy i jej mieszkańców.
- Naprawdę doceniamy słowa Jego Świątobliwości o potrzebie osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju dla naszego kraju oraz uwolnienia więźniów – podkreślił prezydent Zełenski. Zapewnił papieża, że „Ukraina chce zakończyć tę wojnę i robi wszystko, aby to uczynić. Oczekujemy, że Rosja podejmie odpowiednie kroki”. Pytany o szansę papieskiej wizyty na Ukrainie, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił, że „mówienie o tym jest na razie przedwczesne”. Kard. Pietro Parolin, jako wysłannik papieża Franciszka, dwukrotnie odwiedził ten pogrążony w wojnie kraj.
- Inauguracja pontyfikatu. Leon XIV otrzymał paliusz i Pierścień Rybaka
- Słowo Papieża na inaugurację pontyfikatu: "Bracia i siostry, to jest godzina miłości!"
- Regina Caeli: Papież powierzył Maryi całą swoją posługę Biskupa Rzymu
- 105 lat temu urodził się Karol Wojtyła
- [wywiad] Kard. Nycz: proces wyboru papieża jest tajemnicą także dla kardynałów
Prezydent Ukrainy rozmawiał prywatnie z papieżem
Wołodymyr Zełenski wraz z małżonką uczestniczył w inauguracji pontyfikatu Leona XIV. Na zakończenie liturgii, zamienił z nim kilka słów w Bazylice Watykańskiej. Na portalu X napisał: „Jesteśmy wdzięczni za dzisiejsze słowa podczas uroczystej Mszy św. o potrzebie sprawiedliwego pokoju i za uwagę poświęconą Ukrainie i naszemu narodowi. Każdy naród zasługuje na życie w pokoju i bezpieczeństwie”. Po południu prezydent Zełenski ponownie spotkał się z papieżem. Watykan opublikował krótki film z audiencji, nie wydano jednak żadnego komuniku. W spotkaniu uczestniczył m.in. ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej, Andrij Jurasz.
Publikując w mediach społecznościowych zdjęcia z audiencji, prezydent Zełenski napisał: „Jesteśmy wdzięczni Jego Świątobliwości za audiencję. Dla milionów ludzi na całym świecie papież jest symbolem nadziei na pokój. Autorytet i głos Stolicy Apostolskiej mogą odegrać ważną rolę w zakończeniu tej wojny”. Wyraził wdzięczność Watykanowi za gotowość do służenia jako platforma do bezpośrednich negocjacji między Ukrainą a Rosją. „Jesteśmy gotowi na dialog w dowolnym formacie dla widocznych rezultatów. Doceniamy wsparcie dla Ukrainy i wyraźny głos w obronie sprawiedliwego i trwałego pokoju” – napisał prezydent Zełenski po spotkaniu z papieżem.
Ukraina tematem watykańskich spotkań
Dzień przed inauguracją pontyfikatu Leona XIV, w Watykanie odbyło się spotkanie na temat pokoju na Ukrainie. Na czele delegacji Stanów Zjednoczonych stał sekretarz stanu Marco Rubio, który rozmawiał ze swym watykańskim odpowiednikiem kard. Pietro Parolinem oraz abp. Paulem Richardem Gallagherem, sekretarzem ds. relacji z państwami, co odpowiada funkcji ministra spraw zagranicznych. Po tym spotkaniu nie został wydany żaden komunikat. Wiadomo jednak, że rozmowy będą kontynuowane.
19 maja zaplanowano prywatne spotkanie Leona XIV z Jamesem Davidem Vancem. Wiceprezydent USA stał na czele amerykańskiej delegacji na inaugurację pontyfikatu. Zanim spotka się z papieżem, Vance rozmawiał w niedzielę przez pół godziny z prezydentem Ukrainy. Osobno spotkał się także z szefową włoskiego rządu Giorgią Meloni i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Helena Harłukowicz