#Podsumowujemy2017. Adam Borowski dla Tysol.pl: Ten rok obnażył miałkość intelektualną opozycji

- Zacznę od tego, że to był wspaniały rok dla Polski. Może mógłby być lepszy, ale dla Polski był doskonały. Natomiast dla opozycji ten rok obnażył jej miałkość intelektualną. Po prostu zero propozycji, ślepa nienawiść do rządzących, która wyrażana była w sposób brutalny i niegodny, tak że odstraszyła ludzi - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Adam Borowski, za czasów PRL opozycjonista, działacz Solidarności, obecnie wydawca i szef jednego z warszawskich klubów Gazety Polskiej
 #Podsumowujemy2017. Adam Borowski dla Tysol.pl: Ten rok obnażył miałkość intelektualną opozycji
/ screen YouTube
Mateusz Kosiński: Jaki był rok 2017 dla opozycyjnych organizacji pozaparlamentarnych? Mowa oczywiście o KOD i Obywatelach RP. 

Adam Borowski:
 Zacznę od tego, że to był wspaniały rok dla Polski. Może mógłby być lepszy, ale dla Polski był doskonały. Natomiast dla opozycji ten rok obnażył jej miałkość intelektualną. Po prostu zero propozycji, ślepa nienawiść do rządzących, która wyrażana była w sposób brutalny i niegodny, tak że odstraszyła ludzi. Rzeczywiście na początku gromadziły się wielotysięczne tłumy, ale później, z każda manifestacją było gorzej. Teraz, przy uchwalaniu ostatnich ustaw, było ich tysiąc, dwa tysiące, jak na dwumilionowe miasto i niemal 40 milionową Polskę to naprawdę mało. Szczególnie przy takiej mobilizacji, wezwaniach sędziów i wszystkich przywódców partyjnych. Pewnie takich funkcyjnych działaczy partii i tych różnych organizacji protestujących jest więcej niż gromadziło się teraz pod sądami. Dla nich to był rok fatalny. Przyszły nie zapowiada się lepiej, zdolności, możliwości intelektualne nie zmieniły się. Jakościowo nie przybył nikt do tych organizacji warty, nikt o kim można byłoby powiedzieć - „szkoda, że jest po tamtej stronie, bo może jakościowo wzmocnić opozycję”. Dla nich był to fatalny rok i fatalna są dalsze prognozy. 
 

 

POLECANE
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany z ostatniej chwili
Atak nożownika w Tarnowie. Sprawca wciąż poszukiwany

W nocy z 11 na 12 lipca, w samym centrum Tarnowa, doszło do dramatycznego zdarzenia – 17-latek został ugodzony nożem podczas kłótni przy ulicy Katedralnej. Jak przekazał mł. asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej komendy policji, między sześcioma osobami doszło do awantury, w wyniku której jeden z uczestników o około 30 lat sięgnął po ostre narzędzie i zadał cios rozmówcy.

Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej pilne
Nawrocki zaapelował do Zełenskiego: Polska oczekuje pełnoskalowych ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej

11 lipca w Chełmie, w trakcie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA, Karol Nawrocki – prezydent-elekt Rzeczypospolitej Polskiej – wygłosił mocne i jednoznaczne wystąpienie. Oddając hołd 120 tysiącom Polaków bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939–1945, przypomniał, że polskie ofiary czekają do dziś na godny pochówek, a ich bliscy – na prawdę i sprawiedliwość.

Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

REKLAMA

#Podsumowujemy2017. Adam Borowski dla Tysol.pl: Ten rok obnażył miałkość intelektualną opozycji

- Zacznę od tego, że to był wspaniały rok dla Polski. Może mógłby być lepszy, ale dla Polski był doskonały. Natomiast dla opozycji ten rok obnażył jej miałkość intelektualną. Po prostu zero propozycji, ślepa nienawiść do rządzących, która wyrażana była w sposób brutalny i niegodny, tak że odstraszyła ludzi - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Adam Borowski, za czasów PRL opozycjonista, działacz Solidarności, obecnie wydawca i szef jednego z warszawskich klubów Gazety Polskiej
 #Podsumowujemy2017. Adam Borowski dla Tysol.pl: Ten rok obnażył miałkość intelektualną opozycji
/ screen YouTube
Mateusz Kosiński: Jaki był rok 2017 dla opozycyjnych organizacji pozaparlamentarnych? Mowa oczywiście o KOD i Obywatelach RP. 

Adam Borowski:
 Zacznę od tego, że to był wspaniały rok dla Polski. Może mógłby być lepszy, ale dla Polski był doskonały. Natomiast dla opozycji ten rok obnażył jej miałkość intelektualną. Po prostu zero propozycji, ślepa nienawiść do rządzących, która wyrażana była w sposób brutalny i niegodny, tak że odstraszyła ludzi. Rzeczywiście na początku gromadziły się wielotysięczne tłumy, ale później, z każda manifestacją było gorzej. Teraz, przy uchwalaniu ostatnich ustaw, było ich tysiąc, dwa tysiące, jak na dwumilionowe miasto i niemal 40 milionową Polskę to naprawdę mało. Szczególnie przy takiej mobilizacji, wezwaniach sędziów i wszystkich przywódców partyjnych. Pewnie takich funkcyjnych działaczy partii i tych różnych organizacji protestujących jest więcej niż gromadziło się teraz pod sądami. Dla nich to był rok fatalny. Przyszły nie zapowiada się lepiej, zdolności, możliwości intelektualne nie zmieniły się. Jakościowo nie przybył nikt do tych organizacji warty, nikt o kim można byłoby powiedzieć - „szkoda, że jest po tamtej stronie, bo może jakościowo wzmocnić opozycję”. Dla nich był to fatalny rok i fatalna są dalsze prognozy. 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe