Putin znów grozi. Nie wykluczył ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenia suwerenności”

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że Moskwa będzie przestrzegać limitów broni nuklearnej jeszcze przez rok po wygaśnięciu ostatniego pozostałego paktu nuklearnego ze Stanami Zjednoczonymi w lutym. Nie wykluczył jednak ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenie dla suwerenności Rosji”.
Władimir Putin
Władimir Putin / PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Umowa New START ogranicza liczbę rozmieszczonych przez każdy kraj głowic nuklearnych do 1550, natomiast rozmieszczonych rakiet i bombowców – do 700.

  • Rosja i Stany Zjednoczone łącznie odpowiadają za około 90% światowych głowic nuklearnych.

  • Władimir Putin znany jest z tego, że łamie zawarte przez siebie porozumienia.

 

Umowa New START, podpisana przez ówczesnych prezydentów USA i Rosji Baracka Obamę i Dmitrija Miedwiediewa, ogranicza liczbę rozmieszczonych przez każdy kraj głowic nuklearnych do 1550, natomiast rozmieszczonych rakiet i bombowców – do 700.

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Rosji

Władimir Putin powiedział, że rozwiązanie umowy New START będzie miało negatywne konsekwencje dla globalnej stabilności. Przemawiając na spotkaniu z członkami Rady Bezpieczeństwa Rosji, oświadczył, że Rosja będzie oczekiwać, że Stany Zjednoczone pójdą za przykładem Moskwy, a także będą trzymać się ograniczeń traktatu.

Zbliżające się wygaśnięcie umowy i brak dialogu na temat jej zawarcia zaniepokoiły zwolenników kontroli zbrojeń.

Umowa przewiduje przeprowadzenie szeroko zakrojonych kontroli na miejscu w celu sprawdzenia zgodności z przepisami, jednak od 2020 r. nie są one prowadzone. W lutym 2023 r. Putin zawiesił udział Moskwy w traktacie, twierdząc, że Rosja nie może pozwolić USA na inspekcje swoich obiektów nuklearnych w czasie, gdy Waszyngton i jego sojusznicy z NATO otwarcie uznali za swój cel porażkę Moskwy na Ukrainie.

Co dalej z kontrolą zbrojeń?

Moskwa podkreśliła jednak, że nie wycofuje się całkowicie z paktu i będzie w dalszym ciągu przestrzegać ustalonych w traktacie limitów broni nuklearnej. Przed zawieszeniem Moskwa twierdziła, że chce utrzymać traktat, pomimo, jak to określiła, „destrukcyjnego” amerykańskiego podejścia do kontroli zbrojeń.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział reporterom, że konieczne jest zachowanie przynajmniej kilku „wskazówek” dotyczących dalszego dialogu z Waszyngtonem, „bez względu na to, jak smutna jest sytuacja w chwili obecnej”.

Uważamy, że kontynuacja tego traktatu jest bardzo ważna

– powiedział Pieskow, opisując go jako jedyny, który pozostał „przynajmniej hipotetycznie wykonalny”.

W przeciwnym razie widzimy, że Stany Zjednoczone faktycznie zniszczyły ramy prawne kontroli zbrojeń

– dodał.

Rosja rewiduje doktrynę nuklearną

Rosja i Stany Zjednoczone łącznie odpowiadają za około 90% światowych głowic nuklearnych. We wrześniu ubiegłego roku Putin ogłosił rewizję moskiewskiej doktryny nuklearnej, oświadczając, że konwencjonalny atak jakiegokolwiek narodu niejądrowego przy wsparciu mocarstwa nuklearnego będzie postrzegany jako wspólny atak na jego kraj.

Jak oceniają komentatorzy Euronews, „zagrożenie, omawiane na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji, miało wyraźnie na celu zniechęcenie Zachodu do zezwolenia Ukrainie na uderzenie w Rosję bronią większego zasięgu i wydaje się znacznie obniżać próg potencjalnego wykorzystania rosyjskiego arsenału nuklearnego”.

Putin nie sprecyzował, czy zmodyfikowany dokument przewiduje nuklearną reakcję na taki atak. Podkreślił jednak, że Rosja może użyć broni nuklearnej w odpowiedzi na konwencjonalny atak stanowiący „krytyczne zagrożenie dla naszej suwerenności”, co jest niejasnym sformułowaniem, które pozostawia szerokie pole do interpretacji.


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Putin znów grozi. Nie wykluczył ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenia suwerenności”

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że Moskwa będzie przestrzegać limitów broni nuklearnej jeszcze przez rok po wygaśnięciu ostatniego pozostałego paktu nuklearnego ze Stanami Zjednoczonymi w lutym. Nie wykluczył jednak ataku nuklearnego w sytuacji „krytycznego zagrożenie dla suwerenności Rosji”.
Władimir Putin
Władimir Putin / PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Umowa New START ogranicza liczbę rozmieszczonych przez każdy kraj głowic nuklearnych do 1550, natomiast rozmieszczonych rakiet i bombowców – do 700.

  • Rosja i Stany Zjednoczone łącznie odpowiadają za około 90% światowych głowic nuklearnych.

  • Władimir Putin znany jest z tego, że łamie zawarte przez siebie porozumienia.

 

Umowa New START, podpisana przez ówczesnych prezydentów USA i Rosji Baracka Obamę i Dmitrija Miedwiediewa, ogranicza liczbę rozmieszczonych przez każdy kraj głowic nuklearnych do 1550, natomiast rozmieszczonych rakiet i bombowców – do 700.

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Rosji

Władimir Putin powiedział, że rozwiązanie umowy New START będzie miało negatywne konsekwencje dla globalnej stabilności. Przemawiając na spotkaniu z członkami Rady Bezpieczeństwa Rosji, oświadczył, że Rosja będzie oczekiwać, że Stany Zjednoczone pójdą za przykładem Moskwy, a także będą trzymać się ograniczeń traktatu.

Zbliżające się wygaśnięcie umowy i brak dialogu na temat jej zawarcia zaniepokoiły zwolenników kontroli zbrojeń.

Umowa przewiduje przeprowadzenie szeroko zakrojonych kontroli na miejscu w celu sprawdzenia zgodności z przepisami, jednak od 2020 r. nie są one prowadzone. W lutym 2023 r. Putin zawiesił udział Moskwy w traktacie, twierdząc, że Rosja nie może pozwolić USA na inspekcje swoich obiektów nuklearnych w czasie, gdy Waszyngton i jego sojusznicy z NATO otwarcie uznali za swój cel porażkę Moskwy na Ukrainie.

Co dalej z kontrolą zbrojeń?

Moskwa podkreśliła jednak, że nie wycofuje się całkowicie z paktu i będzie w dalszym ciągu przestrzegać ustalonych w traktacie limitów broni nuklearnej. Przed zawieszeniem Moskwa twierdziła, że chce utrzymać traktat, pomimo, jak to określiła, „destrukcyjnego” amerykańskiego podejścia do kontroli zbrojeń.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział reporterom, że konieczne jest zachowanie przynajmniej kilku „wskazówek” dotyczących dalszego dialogu z Waszyngtonem, „bez względu na to, jak smutna jest sytuacja w chwili obecnej”.

Uważamy, że kontynuacja tego traktatu jest bardzo ważna

– powiedział Pieskow, opisując go jako jedyny, który pozostał „przynajmniej hipotetycznie wykonalny”.

W przeciwnym razie widzimy, że Stany Zjednoczone faktycznie zniszczyły ramy prawne kontroli zbrojeń

– dodał.

Rosja rewiduje doktrynę nuklearną

Rosja i Stany Zjednoczone łącznie odpowiadają za około 90% światowych głowic nuklearnych. We wrześniu ubiegłego roku Putin ogłosił rewizję moskiewskiej doktryny nuklearnej, oświadczając, że konwencjonalny atak jakiegokolwiek narodu niejądrowego przy wsparciu mocarstwa nuklearnego będzie postrzegany jako wspólny atak na jego kraj.

Jak oceniają komentatorzy Euronews, „zagrożenie, omawiane na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Rosji, miało wyraźnie na celu zniechęcenie Zachodu do zezwolenia Ukrainie na uderzenie w Rosję bronią większego zasięgu i wydaje się znacznie obniżać próg potencjalnego wykorzystania rosyjskiego arsenału nuklearnego”.

Putin nie sprecyzował, czy zmodyfikowany dokument przewiduje nuklearną reakcję na taki atak. Podkreślił jednak, że Rosja może użyć broni nuklearnej w odpowiedzi na konwencjonalny atak stanowiący „krytyczne zagrożenie dla naszej suwerenności”, co jest niejasnym sformułowaniem, które pozostawia szerokie pole do interpretacji.



 

Polecane