Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa”

Ministrowie rolnictwa państw UE debatowali w poniedziałek nad pomysłem KE dotyczącym kształtu Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r. Zdecydowana większość z nich krytycznie odniosła się do propozycji KE reformy WPR. Przedstawiciel Litwy określił ją mianem „katastrofy”.
Minister rolnictwa Stefan Krajewski Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa”
Minister rolnictwa Stefan Krajewski / MRiRW/Twitter

Co musisz wiedzieć:

  • KE zdecydowała o przerzuceniu finansowania ze wsparcia rolnictwa na zbrojenia.

  • W UE jest tendencja, żeby w ramach wspierania rolnictwa wymuszać na rolnikach transformację energetyczną.

  • KE chce, aby dopłaty były wypłacane w większości z budżetów państw, a nie z budżetu UE.

W ramach kolejnego pakietu wieloletnich ram finansowych (WRF) Komisja przedstawiła swoje propozycje dotyczące przyszłej wspólnej polityki rolnej (WPR). Należą do nich rozporządzenie w sprawie WPR po 2027 r., a także propozycje zmiany wspólnej organizacji rynku i unijnego programu szkolnego. Ministrowie wysłuchali prezentacji Komisji i przeprowadzili pierwszą debatę na temat propozycji, wyrażając swoje wstępne poglądy na temat przyszłej WPR.

Negocjacje w sprawie przyszłej wspólnej polityki rolnej są bardzo ważne dla prezydencji duńskiej. Dlatego na kolejnych trzech posiedzeniach Rady przyjrzymy się dogłębnie różnym tematom, które kształtują przyszłą wspólną politykę rolną. Musimy zapewnić politykę odporną na przyszłość. Zwłaszcza w jaki sposób torujemy drogę młodym rolnikom, tworzymy zachęty do zielonej transformacji, zapewniamy bezpieczeństwo żywnościowe, podejmujemy innowacyjne rozwiązania, a zwłaszcza upraszczamy

– mówił Jacob Jensen, duński minister żywności, rolnictwa i rybołówstwa.

Destrukcyjna polityka KE

Problem w tym, że Komisja Europejska prowadzi politykę coraz bardziej destrukcyjną dla sektora rolnego. Niekontrolowany napływ niespełniających unijnych standardów produktów rolnych z Ukrainy oraz umowa z krajami Mercosur skutecznie spędzają rolnikom sen z powiek, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość rolnictwa krajów UE oraz ich bezpieczeństwo żywnościowe. Obawy rolników podzielili zgromadzeni na posiedzeniu Rady ministrowie rolnictwa.

Wspólna Polityka Rolna jest kluczowym elementem naszego bezpieczeństwa żywnościowego. Jest też odzwierciedlenie naszego 60-letniego sukcesu unijnego. Nie powinniśmy teraz wyrzucić tego wszystkiego w błoto

– powiedział w czasie poniedziałkowej debaty Luis Planas, minister rolnictwa Hiszpanii, cytowany przez portal Farmer.pl. W jego ocenie „propozycja KE jest nie do zaakceptowania z różnych względów”.

Uzupełnieniem unijnego budżetu mają być środki pochodzące z puli krajowej. Ja się z tym nie zgadzam. Przecież chodzi tutaj o politykę unijną. Jak dany kraj członkowski ma uzupełniać środki przeznaczone na tę politykę. To jest zupełnie nie do zaakceptowania. Mamy różne struktury krajów, jak np. kraje federalne. Mamy też kraje, które mają swoje regiony autonomiczne. I tutaj wdrażanie tych propozycji KE będzie tym bardziej trudne

– oświadczył. Zdaniem przedstawiciela Grecji „rolnictwo uzależnione od krajowych budżetów zachwieje wspólnotowością UE”.

Głos Polski

Krytyczne stanowisko zajął również polski minister rolnictwa Stefan Krajewski.

Z dużym niepokojem przyjmujemy propozycję włączenia WPR do jednego funduszu i jednego planu. Stwarza to ryzyko konkurencji między obszarami wiejskimi i miejskimi oraz ograniczenia skuteczności realizacji celów WPR

– stwierdził.

Z dużym niepokojem odniósł się także do kwestii sprowadzania przez UE produktów rolnych z Ukrainy.

Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia w handlu z Ukrainą, scenariusz nadmiernego importu z tego kraju wrażliwych produktów rolnych jest wysoce prawdopodobny. Najbardziej narażeni na ewentualne straty są rolnicy w krajach sąsiadujących. Proponowany wzrost niektórych kontyngentów taryfowych jest rzeczywiście znaczący i większy, niż pierwotnie zakładaliśmy. Dotyczy to w szczególności cukru. Liczymy, że w razie potrzeby KE niezwłocznie zastosuje wynegocjowaną klauzulę ochronną, również w ujęciu regionalnym. Widzimy jednocześnie w tych zapisach poważną wadę. Postanowienia w sprawie klauzuli ochronnej nie dotyczą produktów, dla których warunki przywozu zostały już poprzednio zliberalizowane, takich jak owoce jagodowe

– mówił, pytając jednocześnie, jakie Komisja widzi możliwości działań ochronnych w przypadku nadmiernego importu takich produktów z Ukrainy. Problem jednak w tym, że Stefan Krajewski nie zdobył się na żądanie wprowadzenia zakazu importu żywności i produktów rolnych z Ukrainy, stwierdził za to:

Popieramy postulat rekompensowania rolnikom strat na wypadek nadmiernego importu z Ukrainy. Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia w handlu z Ukrainą, scenariusz nadmiernego importu z tego kraju wrażliwych produktów rolnych jest wysoce prawdopodobny. Najbardziej narażeni na ewentualne straty są rolnicy w krajach sąsiadujących. Oznacza to, że polski resort rolnictwa chce rekompensować z pieniędzy podatników straty, których można by uniknąć, zamykając granicę.

Dwufilarowy model koniecznością

Przypominając konkluzje Rady zatwierdzone przez ministrów rolnictwa w grudniu 2024 r., wielu ministrów wezwało do stworzenia odrębnej i niezależnej wspólnej polityki rolnej składającej się z dwóch filarów, z odpowiednim i odrębnym budżetem, tak aby polityka ta mogła realizować swoje cele w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego, ochrony środowiska i konkurencyjności.

Kluczowe jest zapewnienie stabilności finansowania zachęt dla rolników, zwłaszcza przy realizacji wymogów środowiskowych oraz utrzymaniu minimalnego poziomu wsparcia. W pełni popieramy utrzymanie odrębnego, dwufilarowego modelu WPR, co powinno zapewnić stabilność, przewidywalność i skuteczność wsparcia dla sektora rolno-spożywczego w nadchodzącej perspektywie finansowej

– mówił Krajewski.

Wielu ministrów rolnictwa uważało, że finansowanie rolnictwa przewidziane we wniosku Komisji nie jest wystarczające, podczas gdy niektórzy wyrazili obawy co do złożoności proponowanych przepisów. Przedstawiciel Litwy określił nową WPR jako „katastrofę”.

Kontrowersji ciąg dalszy

Nowa WPR bardziej jest nastawiona na ochronę klimatu, transformację energetyczną oraz transformację cyfrową niż udzielenie rzeczywistego wsparcia rolnikom. Nic zatem dziwnego, że ci ostatni rozważają kolejne protesty na ulicach Brukseli.

 


 

POLECANE
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

REKLAMA

Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa”

Ministrowie rolnictwa państw UE debatowali w poniedziałek nad pomysłem KE dotyczącym kształtu Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 r. Zdecydowana większość z nich krytycznie odniosła się do propozycji KE reformy WPR. Przedstawiciel Litwy określił ją mianem „katastrofy”.
Minister rolnictwa Stefan Krajewski Ministrowie rolnictwa państw UE przeciwni nowej WPR. „To katastrofa”
Minister rolnictwa Stefan Krajewski / MRiRW/Twitter

Co musisz wiedzieć:

  • KE zdecydowała o przerzuceniu finansowania ze wsparcia rolnictwa na zbrojenia.

  • W UE jest tendencja, żeby w ramach wspierania rolnictwa wymuszać na rolnikach transformację energetyczną.

  • KE chce, aby dopłaty były wypłacane w większości z budżetów państw, a nie z budżetu UE.

W ramach kolejnego pakietu wieloletnich ram finansowych (WRF) Komisja przedstawiła swoje propozycje dotyczące przyszłej wspólnej polityki rolnej (WPR). Należą do nich rozporządzenie w sprawie WPR po 2027 r., a także propozycje zmiany wspólnej organizacji rynku i unijnego programu szkolnego. Ministrowie wysłuchali prezentacji Komisji i przeprowadzili pierwszą debatę na temat propozycji, wyrażając swoje wstępne poglądy na temat przyszłej WPR.

Negocjacje w sprawie przyszłej wspólnej polityki rolnej są bardzo ważne dla prezydencji duńskiej. Dlatego na kolejnych trzech posiedzeniach Rady przyjrzymy się dogłębnie różnym tematom, które kształtują przyszłą wspólną politykę rolną. Musimy zapewnić politykę odporną na przyszłość. Zwłaszcza w jaki sposób torujemy drogę młodym rolnikom, tworzymy zachęty do zielonej transformacji, zapewniamy bezpieczeństwo żywnościowe, podejmujemy innowacyjne rozwiązania, a zwłaszcza upraszczamy

– mówił Jacob Jensen, duński minister żywności, rolnictwa i rybołówstwa.

Destrukcyjna polityka KE

Problem w tym, że Komisja Europejska prowadzi politykę coraz bardziej destrukcyjną dla sektora rolnego. Niekontrolowany napływ niespełniających unijnych standardów produktów rolnych z Ukrainy oraz umowa z krajami Mercosur skutecznie spędzają rolnikom sen z powiek, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość rolnictwa krajów UE oraz ich bezpieczeństwo żywnościowe. Obawy rolników podzielili zgromadzeni na posiedzeniu Rady ministrowie rolnictwa.

Wspólna Polityka Rolna jest kluczowym elementem naszego bezpieczeństwa żywnościowego. Jest też odzwierciedlenie naszego 60-letniego sukcesu unijnego. Nie powinniśmy teraz wyrzucić tego wszystkiego w błoto

– powiedział w czasie poniedziałkowej debaty Luis Planas, minister rolnictwa Hiszpanii, cytowany przez portal Farmer.pl. W jego ocenie „propozycja KE jest nie do zaakceptowania z różnych względów”.

Uzupełnieniem unijnego budżetu mają być środki pochodzące z puli krajowej. Ja się z tym nie zgadzam. Przecież chodzi tutaj o politykę unijną. Jak dany kraj członkowski ma uzupełniać środki przeznaczone na tę politykę. To jest zupełnie nie do zaakceptowania. Mamy różne struktury krajów, jak np. kraje federalne. Mamy też kraje, które mają swoje regiony autonomiczne. I tutaj wdrażanie tych propozycji KE będzie tym bardziej trudne

– oświadczył. Zdaniem przedstawiciela Grecji „rolnictwo uzależnione od krajowych budżetów zachwieje wspólnotowością UE”.

Głos Polski

Krytyczne stanowisko zajął również polski minister rolnictwa Stefan Krajewski.

Z dużym niepokojem przyjmujemy propozycję włączenia WPR do jednego funduszu i jednego planu. Stwarza to ryzyko konkurencji między obszarami wiejskimi i miejskimi oraz ograniczenia skuteczności realizacji celów WPR

– stwierdził.

Z dużym niepokojem odniósł się także do kwestii sprowadzania przez UE produktów rolnych z Ukrainy.

Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia w handlu z Ukrainą, scenariusz nadmiernego importu z tego kraju wrażliwych produktów rolnych jest wysoce prawdopodobny. Najbardziej narażeni na ewentualne straty są rolnicy w krajach sąsiadujących. Proponowany wzrost niektórych kontyngentów taryfowych jest rzeczywiście znaczący i większy, niż pierwotnie zakładaliśmy. Dotyczy to w szczególności cukru. Liczymy, że w razie potrzeby KE niezwłocznie zastosuje wynegocjowaną klauzulę ochronną, również w ujęciu regionalnym. Widzimy jednocześnie w tych zapisach poważną wadę. Postanowienia w sprawie klauzuli ochronnej nie dotyczą produktów, dla których warunki przywozu zostały już poprzednio zliberalizowane, takich jak owoce jagodowe

– mówił, pytając jednocześnie, jakie Komisja widzi możliwości działań ochronnych w przypadku nadmiernego importu takich produktów z Ukrainy. Problem jednak w tym, że Stefan Krajewski nie zdobył się na żądanie wprowadzenia zakazu importu żywności i produktów rolnych z Ukrainy, stwierdził za to:

Popieramy postulat rekompensowania rolnikom strat na wypadek nadmiernego importu z Ukrainy. Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia w handlu z Ukrainą, scenariusz nadmiernego importu z tego kraju wrażliwych produktów rolnych jest wysoce prawdopodobny. Najbardziej narażeni na ewentualne straty są rolnicy w krajach sąsiadujących. Oznacza to, że polski resort rolnictwa chce rekompensować z pieniędzy podatników straty, których można by uniknąć, zamykając granicę.

Dwufilarowy model koniecznością

Przypominając konkluzje Rady zatwierdzone przez ministrów rolnictwa w grudniu 2024 r., wielu ministrów wezwało do stworzenia odrębnej i niezależnej wspólnej polityki rolnej składającej się z dwóch filarów, z odpowiednim i odrębnym budżetem, tak aby polityka ta mogła realizować swoje cele w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego, ochrony środowiska i konkurencyjności.

Kluczowe jest zapewnienie stabilności finansowania zachęt dla rolników, zwłaszcza przy realizacji wymogów środowiskowych oraz utrzymaniu minimalnego poziomu wsparcia. W pełni popieramy utrzymanie odrębnego, dwufilarowego modelu WPR, co powinno zapewnić stabilność, przewidywalność i skuteczność wsparcia dla sektora rolno-spożywczego w nadchodzącej perspektywie finansowej

– mówił Krajewski.

Wielu ministrów rolnictwa uważało, że finansowanie rolnictwa przewidziane we wniosku Komisji nie jest wystarczające, podczas gdy niektórzy wyrazili obawy co do złożoności proponowanych przepisów. Przedstawiciel Litwy określił nową WPR jako „katastrofę”.

Kontrowersji ciąg dalszy

Nowa WPR bardziej jest nastawiona na ochronę klimatu, transformację energetyczną oraz transformację cyfrową niż udzielenie rzeczywistego wsparcia rolnikom. Nic zatem dziwnego, że ci ostatni rozważają kolejne protesty na ulicach Brukseli.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe