Nie żyje reprezentant Polski. Miał zaledwie 22 lata

Co musisz wiedzieć?
- Oskar Frątczak miał 22 lata i odszedł po walce z chorobą
- Był wychowankiem i zawodnikiem Ekobud Stali Kutno
- Wielokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski i reprezentował kraj w baseballu
- Klub wspomina go nie tylko jako sportowca, ale też jako pełnego uśmiechu i życzliwości człowieka
„Z ogromnym smutkiem i bólem serca informujemy o śmierci naszego zawodnika, kolegi i przyjaciela - Oskara Frątczaka. Oskar był wielokrotnym mistrzem Polski oraz wielokrotnym reprezentantem kraju w baseballu. Od najmłodszych lat związany z kutnowskim baseballem, zapisał się w historii naszego klubu jako niezwykle utalentowany sportowiec i wspaniały człowiek”
- czytamy w komunikacie Stali Kutno.
Kariera związana z Kutnem
Oskar Frątczak przez całą sportową drogę reprezentował barwy Stali. Był wychowankiem klubu i jednym z filarów drużyny, która od lat dominuje w polskim baseballu. Z jego udziałem drużyna sięgała po kolejne tytuły mistrza Polski.
Mimo sukcesów sportowych, klub i środowisko baseballowe podkreślają przede wszystkim jego charakter i życzliwość. „Po dzielnej walce z chorobą odszedł od nas w wieku zaledwie 22 lat. Oprócz ogromnych sukcesów sportowych, Oskar zostanie w naszej pamięci jako osoba pełna życzliwości, uśmiechu i dobroci. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi Oskara” - napisano w poruszającym wpisie.
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
- Trzy linie lotnicze zawieszają połączenia z Warszawą i Krakowem. Komunikat dla pasażerów
- Potężna eksplozja w Wielkiej Brytanii. „Swindon stoi w ogniu”
- Burza w Pałacu Buckingham. Co zrobi Meghan Markle?
- Jedna izba Sądu Najwyższego uderzyła w drugą. "Chodzi o Prezydenta Nawrockiego"
- PZU wydał pilny komunikat
- DPD wydało pilny komunikat. "Uważaj"
Strata dla polskiego sportu
Oskar Frątczak był jednym z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia, który miał przed sobą obiecującą przyszłość w reprezentacji. Na oficjalnych profilach klubu pojawiły się dziesiątki kondolencji od kibiców, znajomych i całej sportowej społeczności.