Waldemar Żyszkiewicz: Bowie pisze list do Hermiony

Drugi album studyjny Davida Bowiego, nagrywany między czerwcem a wrześniem, ukazał się w połowie listopada 1969 roku.
 Waldemar Żyszkiewicz: Bowie pisze list do Hermiony
/ screen YouTube
Na płycie, w Wielkiej Brytanii od razu zatytułowanej Space Oddity (Kosmiczna osobliwość), znalazło się dziewięć+ utworów, wszystkie autorstwa Bowiego. Natomiast wersja amerykańska ukazała się początkowo pod tytułem Man of Words/Man of Music, dopiero reedycja płyty nosiła tytuł taki jak wersja brytyjska.

Dlaczego piszę dziewięć+, choć niektóre opisy sugerują, że płyta zawiera ich dziesięć? Robię tak, ponieważ nie jestem przekonany, że rodzaj sesyjnego dowcipu, jakim jest półminutowy początek czegoś, co miało się nazywać Don’t Sit Down, należy potraktować jako odrębny, pełnoprawny utwór...

Po krótkim wstępie Bowie zaczął śpiewać, ale coś go rozbawiło, więc wybuchnął szczerym, jak to się mówi, zaraźliwym śmiechem i przerwał nagranie. Dobrze, że dokumentacja tego epizodu została włączona, ale trudno jednak traktować ją podobnie jak inne utwory, zwłaszcza że to ważny album w dorobku artysty.
 
Prócz dobrze znanej kompozycji tytułowej, zainspirowanej filmem Kubricka Space Odyssey, znalazły się tam nie tylko dwa dłuższe, znaczące utwory, czyli Cygnet Committee (Komitet brzydkiego kaczątka) oraz Memory of A Free Festival (Wspomnienie Wolnego Festiwalu), ale także kilka pięknych melodyjnych piosenek, takich jak m.in. Janine czy An Occasional Dream.
 
*
Trzecim lub czwartym utworem na stronie A, w zależności od tego czy uwzględnia się w opisie wspomniany wyżej żart, jest piękna liryczna ballada Letter to Hermione (List do Hermiony). W nagraniu demo, z kwietnia 1969, słychać w tej piosence przede wszystkim rodzaj dość bezpośredniego odreagowania bólu po rozstaniu z Hermione Farthingale.

https://www.youtube.com/watch?v=Dw3BcdtGnFg

Tak brzmiał pseudonim artystyczny tancerki, z którą Bowie występował dla potrzeb filmu The Pistol Shot, i z którą począwszy od lata 1968 stanowili parę. Rozstali się w początkach roku następnego, po zdjęciach do filmu Love You till Tuesday.

W nagraniu kilka miesięcy późniejszym można już chyba mówić o próbie artystycznego zdyskontowania epizodu z własnego życia.

Nie, nie ma mowy o żadnym udawaniu: uczucia, o których Bowie śpiewa, nadal sprawiają wrażenie prawdziwych, ale nie są podane już tak całkiem in crudo. Subtelna forma skutecznie niweluje wrażenie pewnego nadmiernego ekshibicjonizmu. To już nie jest tylko skarga porzuconego chłopaka, lecz ciekawa propozycja artystyczna wywiedziona z osobistego przeżycia.

https://www.youtube.com/watch?v=PC0RSXOemQs

Poniżej tekst utworu oraz próba jego przekładu.
 
*
Letter to Hermione
 
The hand that wrote this letter
Sweeps the pillow clean.
So rest your head and read a treasured dream.
I care for no one else but you.
I tear my soul to cease the pain.
I think maybe you feel the same,
What can we do?
I’m not quite sure what we’re supposed to do.
So I’ve been writing just for you.
 
They say your life is going very well.
They say you sparkle like a different girl.
But something tells me that you hide
When all the world is warm and tired.
You cry a little in the dark,
Well so do I.
I’m not quite sure what you’re supposed to say,
But I can see it’s not okay.
 
He makes you laugh.
He brings you out in style.
He treats you well
And makes you up real fine.
And when he’s strong,
He’s strong for you.
And when you kiss
It’s something new.
But did you ever call my name
Just by mistake?
I’m not quite sure what I’m supposed to do.
So I’ll just write some love to you.
 
*
List do Hermiony
 
Ręką, co pisze list,
z poduszek strzepnę pył.
Złóż na nich głowę i sen czuły śnij
że dla mnie ważna jesteś tylko ty.
Chciałbym wypłakać dziś swój ból
myślę, że pewnie cierpisz też
cóż począć nam?
Nie wiem czy temu się zaradzić da
dlatego piszę zdania dwa.
 
Mówią, że w życiu dobrze się układa ci.
Twe oczy znowu odzyskały błysk.  
Lecz coś mi mówi że to (tylko) gra
że trochę później gdzieś pod koniec dnia
potrafisz w kącie załkać
tak jak ja. 
Nie wiem co mogłabyś mi (na to) rzec
lecz przecież widzę że jest źle.
 
Znów śmiejesz się,
bo dzięki niemu odzyskałaś styl.
Wiem, dobry jest dla ciebie
nie jak ja... Potrafi wesprzeć
zawsze jest na czas. I pocałunki
mają teraz inny smak. Ale czy nigdy
choćby raz, ot tak, z rozpędu 
przez ten czas z twych ust me imię
zamiast jego nie wyrwało się?
Doprawdy nie wiem co mam rzec
co mógłbym dzisiaj zrobić... Więc
tych parę czułych słów do ciebie ślę.
 
 
Waldemar Żyszkiewicz
szkic przekładu, z kwietnia 2017

 

POLECANE
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Bowie pisze list do Hermiony

Drugi album studyjny Davida Bowiego, nagrywany między czerwcem a wrześniem, ukazał się w połowie listopada 1969 roku.
 Waldemar Żyszkiewicz: Bowie pisze list do Hermiony
/ screen YouTube
Na płycie, w Wielkiej Brytanii od razu zatytułowanej Space Oddity (Kosmiczna osobliwość), znalazło się dziewięć+ utworów, wszystkie autorstwa Bowiego. Natomiast wersja amerykańska ukazała się początkowo pod tytułem Man of Words/Man of Music, dopiero reedycja płyty nosiła tytuł taki jak wersja brytyjska.

Dlaczego piszę dziewięć+, choć niektóre opisy sugerują, że płyta zawiera ich dziesięć? Robię tak, ponieważ nie jestem przekonany, że rodzaj sesyjnego dowcipu, jakim jest półminutowy początek czegoś, co miało się nazywać Don’t Sit Down, należy potraktować jako odrębny, pełnoprawny utwór...

Po krótkim wstępie Bowie zaczął śpiewać, ale coś go rozbawiło, więc wybuchnął szczerym, jak to się mówi, zaraźliwym śmiechem i przerwał nagranie. Dobrze, że dokumentacja tego epizodu została włączona, ale trudno jednak traktować ją podobnie jak inne utwory, zwłaszcza że to ważny album w dorobku artysty.
 
Prócz dobrze znanej kompozycji tytułowej, zainspirowanej filmem Kubricka Space Odyssey, znalazły się tam nie tylko dwa dłuższe, znaczące utwory, czyli Cygnet Committee (Komitet brzydkiego kaczątka) oraz Memory of A Free Festival (Wspomnienie Wolnego Festiwalu), ale także kilka pięknych melodyjnych piosenek, takich jak m.in. Janine czy An Occasional Dream.
 
*
Trzecim lub czwartym utworem na stronie A, w zależności od tego czy uwzględnia się w opisie wspomniany wyżej żart, jest piękna liryczna ballada Letter to Hermione (List do Hermiony). W nagraniu demo, z kwietnia 1969, słychać w tej piosence przede wszystkim rodzaj dość bezpośredniego odreagowania bólu po rozstaniu z Hermione Farthingale.

https://www.youtube.com/watch?v=Dw3BcdtGnFg

Tak brzmiał pseudonim artystyczny tancerki, z którą Bowie występował dla potrzeb filmu The Pistol Shot, i z którą począwszy od lata 1968 stanowili parę. Rozstali się w początkach roku następnego, po zdjęciach do filmu Love You till Tuesday.

W nagraniu kilka miesięcy późniejszym można już chyba mówić o próbie artystycznego zdyskontowania epizodu z własnego życia.

Nie, nie ma mowy o żadnym udawaniu: uczucia, o których Bowie śpiewa, nadal sprawiają wrażenie prawdziwych, ale nie są podane już tak całkiem in crudo. Subtelna forma skutecznie niweluje wrażenie pewnego nadmiernego ekshibicjonizmu. To już nie jest tylko skarga porzuconego chłopaka, lecz ciekawa propozycja artystyczna wywiedziona z osobistego przeżycia.

https://www.youtube.com/watch?v=PC0RSXOemQs

Poniżej tekst utworu oraz próba jego przekładu.
 
*
Letter to Hermione
 
The hand that wrote this letter
Sweeps the pillow clean.
So rest your head and read a treasured dream.
I care for no one else but you.
I tear my soul to cease the pain.
I think maybe you feel the same,
What can we do?
I’m not quite sure what we’re supposed to do.
So I’ve been writing just for you.
 
They say your life is going very well.
They say you sparkle like a different girl.
But something tells me that you hide
When all the world is warm and tired.
You cry a little in the dark,
Well so do I.
I’m not quite sure what you’re supposed to say,
But I can see it’s not okay.
 
He makes you laugh.
He brings you out in style.
He treats you well
And makes you up real fine.
And when he’s strong,
He’s strong for you.
And when you kiss
It’s something new.
But did you ever call my name
Just by mistake?
I’m not quite sure what I’m supposed to do.
So I’ll just write some love to you.
 
*
List do Hermiony
 
Ręką, co pisze list,
z poduszek strzepnę pył.
Złóż na nich głowę i sen czuły śnij
że dla mnie ważna jesteś tylko ty.
Chciałbym wypłakać dziś swój ból
myślę, że pewnie cierpisz też
cóż począć nam?
Nie wiem czy temu się zaradzić da
dlatego piszę zdania dwa.
 
Mówią, że w życiu dobrze się układa ci.
Twe oczy znowu odzyskały błysk.  
Lecz coś mi mówi że to (tylko) gra
że trochę później gdzieś pod koniec dnia
potrafisz w kącie załkać
tak jak ja. 
Nie wiem co mogłabyś mi (na to) rzec
lecz przecież widzę że jest źle.
 
Znów śmiejesz się,
bo dzięki niemu odzyskałaś styl.
Wiem, dobry jest dla ciebie
nie jak ja... Potrafi wesprzeć
zawsze jest na czas. I pocałunki
mają teraz inny smak. Ale czy nigdy
choćby raz, ot tak, z rozpędu 
przez ten czas z twych ust me imię
zamiast jego nie wyrwało się?
Doprawdy nie wiem co mam rzec
co mógłbym dzisiaj zrobić... Więc
tych parę czułych słów do ciebie ślę.
 
 
Waldemar Żyszkiewicz
szkic przekładu, z kwietnia 2017


 

Polecane
Emerytury
Stażowe