Janusz Szewczak: Do tanga trzeba dwojga. Do jakich mrocznych czeluści piekła sięgnie opozycja?

Od wielu miesięcy z uporem maniaka powtarzam, że bezkarność tylko rozzuchwala złoczyńców, a otwartość i chęć dialogu, ze strony silnych jest traktowana jak oznaka słabości. Tam więc, gdzie nie ma kary, tam nie ma anty-polonizmu miary.
 Janusz Szewczak: Do tanga trzeba dwojga. Do jakich mrocznych czeluści piekła sięgnie opozycja?
/ pixabay.com
To przecież nie kto inny jak jeden z najwyższych urzędników państwowych w Polsce, RPO Adam Bodnar, oskarżył publicznie naród polski o udział w zbrodni Holocaustu, za co nie poniósł żadnych konsekwencji. Do jakich więc jeszcze mrocznych czeluści piekła sięgną antyrządowa i coraz bardziej antypolska opozycja i sprzyjające jej media, w Polsce przecież głównie zagraniczne, by szkalować Polaków i zaszkodzić Polsce.

Jakich mrocznych szatanów wezwą jeszcze na pomoc, by maltretować naszą Ojczyznę, by plugawić naszą historię i obrażać naród, który wielokrotnie w historii dawał dowody zarówno tolerancji, jak i bohaterstwa.

Czy słowa byłego ministra polskiego rządu, byłego prezydenta Warszawy, obecnie posła PO Macieja Święcickiego: „mordowaliśmy, tylko nie zakładaliśmy obozów śmierci”, czy byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza o „udziale Polaków w Holocauście”, nie powinny raz na zawsze eliminować takich ludzi, nie tylko z mediów czy polityki, ale wręcz z polskiej wspólnoty?

Jakie jeszcze prawdy historyczne wrogowie wewnętrzni i zewnętrzni Polski i Polaków muszą sfałszować, zmanipulować, jakie wartości umiłowane przez nas splugawić, ile jeszcze donosów, coraz bardziej skompromitowana opozycja i jej medialni podżegacze muszą wysłać za granicę, by Polacy jednoznacznie potępili takie reakcje, a władze zaczęły wreszcie skutecznie karać winowajców, tych anty-polskich i sprzecznych z polskim prawem zachowań.

Widać, bowiem wyraźnie, że ludzie pokroju Kazimierza Kutza, Jana Hartmana, Jacka Żakowskiego, Radosława Sikorskiego, Agnieszki Holland, Krystyny Jandy, Róży Thun, Michała Boniego czy Daniela Olbryskiego najwyraźniej żadnej granicy nie mają i są w stanie wygadywać dowolne plugastwa o Polsce i Polakach.

Staje się to ich życiową dewizą, wielu z nich zakłamuje prawdę historyczną, manipuluje i podważa polski heroizm i prawdy historyczne. Głaskanie głodnego krokodyla zawsze bywa ryzykowne, zwłaszcza gdy spisek przeciwko Polsce jest perfekcyjnie przygotowany i dobrze zsynchronizowany, a i tzw. V-ta Kolumna całkiem potężna. Eskalacja coraz bardziej absurdalnych i kłamliwych ataków na Polskę i Polaków, tak widoczna w ostatnich dniach, to może być przygrywka przed kolejnym uderzeniem w to, co dla nas cenne.

Nie da się wiecznie przepraszać, zwłaszcza za niepopełnione zbrodnie i niezasłużone winy, nie da się ludziom złej woli wytłumaczyć, że Chopin i Kopernik to jednak Polacy, a bohaterów ci u nas na kopy.

Nie da się każdej nowej ustawy w polskim Sejmie konsultować z Ambasadą Izraela czy Niemiec, jak to niezwykle trafnie zauważył wiceminister Patryk Jaki. Wiele anty-polskich hien woli przesłanie kłamcy i manipulatora Jana Tomasza Grossa niż świadectwa prawdy Jana Karskiego, Witolda Pileckiego czy nawet Ireny Sendlerowej.

Chętnie odbierają nam oni moralne prawo do obrony swej czci i historii, ale chcą nam pisać ustawy, dbać o naszą praworządność, a nawet naszą puszczę. MSZ Jacek Czaputowicz zauważa, że w Izraelu rośnie anty-polonizm, niestety ten anty-polonizm zawsze tam był obecny i to bez względu na nasze usilne starania o przyjaźń i dobrą współpracę. Dlatego wydaje się, że apele o wyrozumiałość dialog i kompromis mogą na niewiele się zdać, gdy plan gry już leży na stole, a gra idzie tak naprawdę o setki miliardów złotych. Polska i Polacy jakże często mieli tylko taką alternatywę, albo pełna kapitulacja albo walka o honor.

Nic więc dziwnego, że redaktor GW Dominikę Wielowieyską tak bardzo irytuje to stwierdzenie, że „Polacy to naród bohaterów ratujących Żydów” - tak jakby nie było i Ireny Sendlerowej, Henryka Sławika, Janusza Korczaka czy rodziny Ulmów, „Żegoty”, Eugeniusza Łazowskiego ze Stalowej Woli, polskich zakonnic i setek tysięcy innych Polaków, którzy ryzykowali życiem, a nie utratą premii.

Seanse nienawiści wobec Polski i Polaków, kłamliwe pomówienia i manipulowanie faktami, jakie mają miejsce choćby tylko w takich portalach jak Onet czy WP i części zagranicznej prasy w Polsce z Newsweekiem na czele są, nie tylko porażające, niesprawiedliwe, ale przede wszystkim ciągle kompletnie bezkarne.

Donosiciele i szkodnicy polskiej sprawy wręcz królują w mediach wszelkiego rodzaju, w tym niestety również, jakże często w mediach publicznych, każda antypolska obrzydliwość, najbardziej nawet kabotyńskie stwierdzenia i deklaracje serwowane są nam po wielokroć, jak kraj długi i szeroki.

Ciekawe też co niejaki Timmermans zaproszony do Warszawy zrozumie i zaakceptuje z prawnych wywodów szefowej TK Julii Przełębskiej, skoro politycy PO, Nowoczesnej jak i były już na szczęście prezes TK od dawna zapewniają opinię publiczną i unijnych biurokratów, że TK w Polsce nie istnieje, a poziom intelektualny elit brukselskich najlepiej ilustrują ostatnie prawdziwie końskie zaloty Junckera i Verhofstadta. Oni nie potrzebują żadnych merytorycznych wyjaśnień, oni chcą byśmy własne ustawy pisali na klęczkach i przepraszali, że żyjemy.

Skoro nawet za grudniowy pucz nikt z totalno-katastrofalnej opozycji nie poniósł żadnej odpowiedzialności, to czy uda się nam wygrać z prawdziwą inwazją kłamstwa, zła i nieuprawnionych roszczeń, nie mówiąc już o demonach przeszłości.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego

- Niestety mamy złe wieści. Znowu palą się połoniny. Tym razem na Krzemieniu i w rejonie Kopy Bukowskiej. Nasi ratownicy pomagają w przewożeniu strażaków - przekazało Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Bieszczady. Wiadomo, że w gaszenie pożaru zaangażowało się wiele oddziałów służb.

Niepokojący komunikat NATO z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat NATO

NATO wydało komunikat. Poinformowano o szkodliwym działaniu na terenie sojuszu.

Gdzie jest minister? Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć z ostatniej chwili
"Gdzie jest minister?" Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć

Aleksandr Łukaszenka, który lubi pokazywać, że jest autorytetem mającym wszystko pod kontrolą, odwiedził obwód mohylewski. Przywódca chcąc pokazać, że jego rozkazom nie można się oprzeć, wydał polecenie białoruskiemu ministrowi rolnictwa. Ten ku zaskoczeniu zgromadzonych ukląkł i nagle zaczął grzebać w ziemi.

Burze i ochłodzenie. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Burze i ochłodzenie. IMGW wydał komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał prognozę pogody. Niewykluczone burze i lekkie ochłodzenie.

Wisła Kraków wygrała Puchar Polski z ostatniej chwili
Wisła Kraków wygrała Puchar Polski

Piłkarze Wisły Kraków po raz piąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na PGE Narodowym w Warszawie pokonali Pogoń Szczecin 2:1 po dogrywce. Wcześniej "Biała Gwiazda" zdobyła to trofeum w latach 1926, 1967, 2002 i 2003.

„Zdejmijcie je z anteny”. Burza po emisji popularnego programu z ostatniej chwili
„Zdejmijcie je z anteny”. Burza po emisji popularnego programu

Po ostatnim wydaniu programu „Dzień dobry TVN” w mediach społecznościowych zawrzało.

Iga Świątek w finale. Kapitalny występ Polki z ostatniej chwili
Iga Świątek w finale. Kapitalny występ Polki

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek łatwo wygrała z Amerykanką Madison Keys 6:1, 6:3 i awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Mecz trwał godzinę i 11 minut.

Sky News: Wielka Brytania nie jest w stanie obronić się przed atakiem z powietrza z ostatniej chwili
Sky News: "Wielka Brytania nie jest w stanie obronić się przed atakiem z powietrza"

Z powodu cięć w wydatkach na obronność po zakończeniu zimnej wojny Wielka Brytania nie zdołałaby obronić miast ani infrastruktury krytycznej w przypadku zmasowanego ataku pocisków lub dronów - ostrzega w czwartek stacja Sky News, cytując źródła wojskowe, ekspertów militarnych i weteranów.

Scheuring-Wielgus zszyła flagi RP i UE. Burza w sieci z ostatniej chwili
Scheuring-Wielgus zszyła flagi RP i UE. Burza w sieci

Wiceminister kultury z ramienia Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus brała udział w Poznaniu w akcji zszycia flagi Polski i Unii Europejskiej. W sieci zawrzało.

Prezydent Duda: Związek między barwami RP a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Związek między barwami RP a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny

Związek między barwami Rzeczypospolitej a Polakami na całym świecie jest nierozerwalny - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości z okazji Dnia Flagi RP i Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Podziękował także tym wszystkim, którzy "przechowują pamięć o Polsce".

REKLAMA

Janusz Szewczak: Do tanga trzeba dwojga. Do jakich mrocznych czeluści piekła sięgnie opozycja?

Od wielu miesięcy z uporem maniaka powtarzam, że bezkarność tylko rozzuchwala złoczyńców, a otwartość i chęć dialogu, ze strony silnych jest traktowana jak oznaka słabości. Tam więc, gdzie nie ma kary, tam nie ma anty-polonizmu miary.
 Janusz Szewczak: Do tanga trzeba dwojga. Do jakich mrocznych czeluści piekła sięgnie opozycja?
/ pixabay.com
To przecież nie kto inny jak jeden z najwyższych urzędników państwowych w Polsce, RPO Adam Bodnar, oskarżył publicznie naród polski o udział w zbrodni Holocaustu, za co nie poniósł żadnych konsekwencji. Do jakich więc jeszcze mrocznych czeluści piekła sięgną antyrządowa i coraz bardziej antypolska opozycja i sprzyjające jej media, w Polsce przecież głównie zagraniczne, by szkalować Polaków i zaszkodzić Polsce.

Jakich mrocznych szatanów wezwą jeszcze na pomoc, by maltretować naszą Ojczyznę, by plugawić naszą historię i obrażać naród, który wielokrotnie w historii dawał dowody zarówno tolerancji, jak i bohaterstwa.

Czy słowa byłego ministra polskiego rządu, byłego prezydenta Warszawy, obecnie posła PO Macieja Święcickiego: „mordowaliśmy, tylko nie zakładaliśmy obozów śmierci”, czy byłego premiera Włodzimierza Cimoszewicza o „udziale Polaków w Holocauście”, nie powinny raz na zawsze eliminować takich ludzi, nie tylko z mediów czy polityki, ale wręcz z polskiej wspólnoty?

Jakie jeszcze prawdy historyczne wrogowie wewnętrzni i zewnętrzni Polski i Polaków muszą sfałszować, zmanipulować, jakie wartości umiłowane przez nas splugawić, ile jeszcze donosów, coraz bardziej skompromitowana opozycja i jej medialni podżegacze muszą wysłać za granicę, by Polacy jednoznacznie potępili takie reakcje, a władze zaczęły wreszcie skutecznie karać winowajców, tych anty-polskich i sprzecznych z polskim prawem zachowań.

Widać, bowiem wyraźnie, że ludzie pokroju Kazimierza Kutza, Jana Hartmana, Jacka Żakowskiego, Radosława Sikorskiego, Agnieszki Holland, Krystyny Jandy, Róży Thun, Michała Boniego czy Daniela Olbryskiego najwyraźniej żadnej granicy nie mają i są w stanie wygadywać dowolne plugastwa o Polsce i Polakach.

Staje się to ich życiową dewizą, wielu z nich zakłamuje prawdę historyczną, manipuluje i podważa polski heroizm i prawdy historyczne. Głaskanie głodnego krokodyla zawsze bywa ryzykowne, zwłaszcza gdy spisek przeciwko Polsce jest perfekcyjnie przygotowany i dobrze zsynchronizowany, a i tzw. V-ta Kolumna całkiem potężna. Eskalacja coraz bardziej absurdalnych i kłamliwych ataków na Polskę i Polaków, tak widoczna w ostatnich dniach, to może być przygrywka przed kolejnym uderzeniem w to, co dla nas cenne.

Nie da się wiecznie przepraszać, zwłaszcza za niepopełnione zbrodnie i niezasłużone winy, nie da się ludziom złej woli wytłumaczyć, że Chopin i Kopernik to jednak Polacy, a bohaterów ci u nas na kopy.

Nie da się każdej nowej ustawy w polskim Sejmie konsultować z Ambasadą Izraela czy Niemiec, jak to niezwykle trafnie zauważył wiceminister Patryk Jaki. Wiele anty-polskich hien woli przesłanie kłamcy i manipulatora Jana Tomasza Grossa niż świadectwa prawdy Jana Karskiego, Witolda Pileckiego czy nawet Ireny Sendlerowej.

Chętnie odbierają nam oni moralne prawo do obrony swej czci i historii, ale chcą nam pisać ustawy, dbać o naszą praworządność, a nawet naszą puszczę. MSZ Jacek Czaputowicz zauważa, że w Izraelu rośnie anty-polonizm, niestety ten anty-polonizm zawsze tam był obecny i to bez względu na nasze usilne starania o przyjaźń i dobrą współpracę. Dlatego wydaje się, że apele o wyrozumiałość dialog i kompromis mogą na niewiele się zdać, gdy plan gry już leży na stole, a gra idzie tak naprawdę o setki miliardów złotych. Polska i Polacy jakże często mieli tylko taką alternatywę, albo pełna kapitulacja albo walka o honor.

Nic więc dziwnego, że redaktor GW Dominikę Wielowieyską tak bardzo irytuje to stwierdzenie, że „Polacy to naród bohaterów ratujących Żydów” - tak jakby nie było i Ireny Sendlerowej, Henryka Sławika, Janusza Korczaka czy rodziny Ulmów, „Żegoty”, Eugeniusza Łazowskiego ze Stalowej Woli, polskich zakonnic i setek tysięcy innych Polaków, którzy ryzykowali życiem, a nie utratą premii.

Seanse nienawiści wobec Polski i Polaków, kłamliwe pomówienia i manipulowanie faktami, jakie mają miejsce choćby tylko w takich portalach jak Onet czy WP i części zagranicznej prasy w Polsce z Newsweekiem na czele są, nie tylko porażające, niesprawiedliwe, ale przede wszystkim ciągle kompletnie bezkarne.

Donosiciele i szkodnicy polskiej sprawy wręcz królują w mediach wszelkiego rodzaju, w tym niestety również, jakże często w mediach publicznych, każda antypolska obrzydliwość, najbardziej nawet kabotyńskie stwierdzenia i deklaracje serwowane są nam po wielokroć, jak kraj długi i szeroki.

Ciekawe też co niejaki Timmermans zaproszony do Warszawy zrozumie i zaakceptuje z prawnych wywodów szefowej TK Julii Przełębskiej, skoro politycy PO, Nowoczesnej jak i były już na szczęście prezes TK od dawna zapewniają opinię publiczną i unijnych biurokratów, że TK w Polsce nie istnieje, a poziom intelektualny elit brukselskich najlepiej ilustrują ostatnie prawdziwie końskie zaloty Junckera i Verhofstadta. Oni nie potrzebują żadnych merytorycznych wyjaśnień, oni chcą byśmy własne ustawy pisali na klęczkach i przepraszali, że żyjemy.

Skoro nawet za grudniowy pucz nikt z totalno-katastrofalnej opozycji nie poniósł żadnej odpowiedzialności, to czy uda się nam wygrać z prawdziwą inwazją kłamstwa, zła i nieuprawnionych roszczeń, nie mówiąc już o demonach przeszłości.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe