Marcin Brixen: Antysemickie skoki narciarskie

Hiobowscy zagryzając palce oglądali konkurs drużynowy skoków narciarskich. Zawody odbywały się pod dyktando Norwegów. O drugie i trzecie miejsce walczyły między sobą trzy drużyny. Niemcy, Polska oraz o dziwo Izrael.
 Marcin Brixen: Antysemickie skoki narciarskie
/ morguefile.com
Hiobowscy zagryzając palce oglądali konkurs drużynowy skoków narciarskich. Zawody odbywały się pod dyktando Norwegów. O drugie i trzecie miejsce walczyły między sobą trzy drużyny. Niemcy, Polska oraz o dziwo Izrael.
- Od kiedy oni biorą udział w skokach narciarskich? - zdziwiła się babcia Łukaszka nieprzyjemnie.
- Podejrzewam problemy - jęknął dziadek Łukaszka.
Mama Łukaszka zaczęła krzycząc, że się wstydzi za taką antysemicką rodzinę.
- Mogłabyś się wstydzić nieco ciszej? - poprosił tata Łukaszka i upił łyk herbaty. - Komentatora nie słychać.
Mama przycichła.
- ...a teraz skacze Polak, proszę państwa, to już, trzymajmy kciuki, ruszył! Jedzie! Skoczył! Pięknie się odbił! Daleki lot, leć, leć! I wylądował! Daleko, daleko, chyba będzie medal! Czekamy na punktację... Mamy dystans.. Mnożymy przez punkty... Tak, trzeba trochę odjąć za korzystny wiatr... Co prawda było bezwietrznie, ale nie było też wiatru, który by przeszkadzał, więc trzeba odjąć. Tak wypada w świecie skoków. Za to Polskę lubią, dlatego dobrze żyjemy z innymi federacjami, że lubimy jak nam odejmują punkty. Tak! Jest trzeci! Jeśli zawodnik z Izraela go nie przeskoczy mamy brąz! A teraz pora na zawodnika z Izraela!
- No! Nasi! - ożywiła się mama Łukaszka i gromy sypiące się na jej głowę odbijała kontroskarżeniami o antysemityzm.
- ...Izrael dopiero debiutuje na zawodach tej rangi. Jak na debiutantów idzie im całkiem nieźle. Ruszył. Jedzie, jedzie, najeżdża na próg, wybija się i leci, le... Już wylądował. Telemarka nie było. Gruchnął tak o ziemię, że... No, za to na pewno zostaną odjęte punkty. O. Nie odjęli. Ciekawe. Odległość niewielka, nie sądzę więc... Jurorzy dodali punkty za wiatr. No tak było bezwietrznie. wiatr nie pomagał, więc wypada dodać. Dodano też punkty za rodzinę. Zawodnik ten w czasie wojny stracił osiem babć i piętnastu dziadków, z których najmłodszy miał zaledwie pięć lat. Olbrzymia tragedia. Dodano też punkty za utracone nieruchomości. Jedna kamienica trzy piętra, druga dwa piętra, pięć punktów za każde piętro. I do tego oficyna. Murowana. Dużo tych punktów mu dodadzą, także boję się, że zepchną nas z podium... Ale nie! Polska trzecie miejsce! Izrael czwarte!
I kiedy Hiobowscy się cieszyli fala oburzenia przewaliła się przez świat. Godzinę później kiedy włączyli wiadomości dowiedzieli się, że są antysemitami z dziada pradziada. Izrael zagroził wycofaniem ambasadora, zerwaniem stosunków dyplomatycznych i poniewieraniem na arenie stosunków międzynarodowych.
- Tyle lat budowania polskiej potęgi w skokach narciarskich i wszystko na nic - wzdychał jeden ekspert w studiu telewizyjnym.
- Nie wszystko stracone - pocieszał go drugi. - Przecież pani ambasador wyraźnie powiedziała, że pogodzimy się, jeśli Polska odda medal i trzecie miejsce.
Pokazano zawodnika z Izraela, który szalenie wzburzony, krzyczał, że żąda odszkodowania za utratę trzeciego miejsca.
- To niesłychane, że Polska nas wyprzedziła! - zawodnik nie mógł się uspokoić. - Powinni się wstydzić! Po tym wszystkim co nam uczynili w czasie wojny!
- My też was wyprzedziliśmy - wtrącił się zawodnik z Niemiec.
- Widzicie? - ucieszył się Polak. - Do niego miejcie pretensje.
- Ale to wy nas zepchnęliście z podium! - upierał się zawodnik z Izraela.
Przekaz powrócił do studia.
- Jest juz projekt porozumienia pomiędzy Polską a Izraelem - oznajmił z ulgą prowadzący. - Możemy zatrzymać czwarte miejsce...
- Mamy trzecie! - wykrzyknął ktoś z publiczności w studio.
- ...czwarte możemy zatrzymać, a oddać mamy tylko narty.
- Wszystkie?!
- Nie. Tylko po jednej na zawodnika. Tak wynegocjowała Rofia-Zomaszewska esemesem - oznajmił prowadzący i usiadł załamany.
- To nic - pocieszał go trzeci ekspert.
- Jakie nic? Jak oni zjadą? Jak wylądują?
- Zjadą prosto, wystarczy się puścić i człowiek sam zjeżdża - zauważył czwarty ekspert.
- A lecieć to poleci nawet na drzwiach stodoły - wtrącił piąty ekspert. - Co do lądowania: nasza partia napisze list do prezesa organizacji skoczków, że prosimy o zastąpienie telemarku ukucnięciem.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen

 

POLECANE
Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków z ostatniej chwili
Biały Dom wzywa Izrael do wstrzymania ataków

Portal Axios poinformował, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa po raz kolejny wezwała w środę władze Izraela, by wstrzymały ataki na stolicę Syrii, Damaszek. Szef dyplomacji USA Marco Rubio potwierdził, że władze USA są w kontakcie z rządem Benjamina Netanjahu.

Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena z ostatniej chwili
Ogromny pożar na festiwalu Tomorrowland. Płonie główna scena

Płonie główna scena na której ma odbyć się festiwal Tomorrowland. Trwa akcja służb. Impreza zaplanowana jest na 18–20 lipca 2025 r.

Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu? z ostatniej chwili
Rozpad koalicji rządzącej w Izraelu. Co z rządem Netanjahu?

''Ministrowie partii Szas odchodzą z rządu'' – pisze ''Jerusalem Post''. Jednak nie oznacza to automatycznego upadku rządu Benjamina Netanjahu.

Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Ulewa nad Słupskiem. Pilny komunikat RCB

W środę intensywna ulewa sparaliżowała ruch w Słupsku. Policja prosi o ostrożność. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzega, że do jutra (17 lipca) nad Pomorzem mogą przechodzić kolejne fronty burzowe.

Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN z ostatniej chwili
Znamy nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Komunikat PZPN

Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Jan Urban. 63-letni szkoleniowiec podpisał kontrakt z federacją i oficjalnie obejmuje funkcję pierwszego trenera drużyny narodowej.

Wniosek o uchylenie immunitetu prof. Manowskiej. Akt politycznego terroru z ostatniej chwili
Wniosek o uchylenie immunitetu prof. Manowskiej. "Akt politycznego terroru"

Wnioski o uchylenie immunitetu I prezes Sądu Najwyższego i przewodniczącej Trybunału Stanu Małgorzaty Manowskiej zostały skierowane do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN oraz do TS – poinformowali dziś Prokuratura Krajowa i minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Decyzję ostro skrytykowało m.in. Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski, które określiło wniosek jako "kolejny akt politycznego terroru Bodnara". 

Wulgarna Babcia Kasia grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa z ostatniej chwili
Wulgarna "Babcia Kasia" grozi prezydentowi Dudzie. Szokujące słowa

Aktywistka "Babcia Kasia", czyli Katarzyna Augustynek w obraźliwych i wulgarnych słowach obraziła publicznie prezydenta Andrzeja Dudę. "Jesteś najgorszym skur****nem, jakiego ziemia nosi" – napisała. Internauci przypominają o art. 135 § 2 Kodeksu karnego.

Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny    Wiadomości
Pokój Socjalny: Bodnar, Braun i daltonizm prawno-historyczny   

"Jest do Radomia prosta droga” – śpiewa Hiob Dylan, artysta, który nie daje namówić się na wywiad do Tysola, o którym marzy redaktor Woś. Bo w ogóle raczej nie daje się namawiać na wywiady.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul wypłaciła do tej pory łącznie 440 tys. zł pomocy doraźnej mieszkańcom 19 gmin, którzy ucierpieli w wyniku ubiegłotygodniowych burz.

10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju z ostatniej chwili
10 tys. więźniów może wyjść na wolność. Dramatyczna decyzja unijnego kraju

Władze w Rzymie mogą uwolnić nawet 10 tys. osób z więzień we Włoszech w związku z ich przepełnieniem - przekazało w środę włoskie ministerstwo sprawiedliwości. Stanowi to około 15 proc. wszystkich więźniów w kraju. Kara pozbawienia wolności zostałaby im zamieniona na areszt domowy lub pozostawanie pod nadzorem.

REKLAMA

Marcin Brixen: Antysemickie skoki narciarskie

Hiobowscy zagryzając palce oglądali konkurs drużynowy skoków narciarskich. Zawody odbywały się pod dyktando Norwegów. O drugie i trzecie miejsce walczyły między sobą trzy drużyny. Niemcy, Polska oraz o dziwo Izrael.
 Marcin Brixen: Antysemickie skoki narciarskie
/ morguefile.com
Hiobowscy zagryzając palce oglądali konkurs drużynowy skoków narciarskich. Zawody odbywały się pod dyktando Norwegów. O drugie i trzecie miejsce walczyły między sobą trzy drużyny. Niemcy, Polska oraz o dziwo Izrael.
- Od kiedy oni biorą udział w skokach narciarskich? - zdziwiła się babcia Łukaszka nieprzyjemnie.
- Podejrzewam problemy - jęknął dziadek Łukaszka.
Mama Łukaszka zaczęła krzycząc, że się wstydzi za taką antysemicką rodzinę.
- Mogłabyś się wstydzić nieco ciszej? - poprosił tata Łukaszka i upił łyk herbaty. - Komentatora nie słychać.
Mama przycichła.
- ...a teraz skacze Polak, proszę państwa, to już, trzymajmy kciuki, ruszył! Jedzie! Skoczył! Pięknie się odbił! Daleki lot, leć, leć! I wylądował! Daleko, daleko, chyba będzie medal! Czekamy na punktację... Mamy dystans.. Mnożymy przez punkty... Tak, trzeba trochę odjąć za korzystny wiatr... Co prawda było bezwietrznie, ale nie było też wiatru, który by przeszkadzał, więc trzeba odjąć. Tak wypada w świecie skoków. Za to Polskę lubią, dlatego dobrze żyjemy z innymi federacjami, że lubimy jak nam odejmują punkty. Tak! Jest trzeci! Jeśli zawodnik z Izraela go nie przeskoczy mamy brąz! A teraz pora na zawodnika z Izraela!
- No! Nasi! - ożywiła się mama Łukaszka i gromy sypiące się na jej głowę odbijała kontroskarżeniami o antysemityzm.
- ...Izrael dopiero debiutuje na zawodach tej rangi. Jak na debiutantów idzie im całkiem nieźle. Ruszył. Jedzie, jedzie, najeżdża na próg, wybija się i leci, le... Już wylądował. Telemarka nie było. Gruchnął tak o ziemię, że... No, za to na pewno zostaną odjęte punkty. O. Nie odjęli. Ciekawe. Odległość niewielka, nie sądzę więc... Jurorzy dodali punkty za wiatr. No tak było bezwietrznie. wiatr nie pomagał, więc wypada dodać. Dodano też punkty za rodzinę. Zawodnik ten w czasie wojny stracił osiem babć i piętnastu dziadków, z których najmłodszy miał zaledwie pięć lat. Olbrzymia tragedia. Dodano też punkty za utracone nieruchomości. Jedna kamienica trzy piętra, druga dwa piętra, pięć punktów za każde piętro. I do tego oficyna. Murowana. Dużo tych punktów mu dodadzą, także boję się, że zepchną nas z podium... Ale nie! Polska trzecie miejsce! Izrael czwarte!
I kiedy Hiobowscy się cieszyli fala oburzenia przewaliła się przez świat. Godzinę później kiedy włączyli wiadomości dowiedzieli się, że są antysemitami z dziada pradziada. Izrael zagroził wycofaniem ambasadora, zerwaniem stosunków dyplomatycznych i poniewieraniem na arenie stosunków międzynarodowych.
- Tyle lat budowania polskiej potęgi w skokach narciarskich i wszystko na nic - wzdychał jeden ekspert w studiu telewizyjnym.
- Nie wszystko stracone - pocieszał go drugi. - Przecież pani ambasador wyraźnie powiedziała, że pogodzimy się, jeśli Polska odda medal i trzecie miejsce.
Pokazano zawodnika z Izraela, który szalenie wzburzony, krzyczał, że żąda odszkodowania za utratę trzeciego miejsca.
- To niesłychane, że Polska nas wyprzedziła! - zawodnik nie mógł się uspokoić. - Powinni się wstydzić! Po tym wszystkim co nam uczynili w czasie wojny!
- My też was wyprzedziliśmy - wtrącił się zawodnik z Niemiec.
- Widzicie? - ucieszył się Polak. - Do niego miejcie pretensje.
- Ale to wy nas zepchnęliście z podium! - upierał się zawodnik z Izraela.
Przekaz powrócił do studia.
- Jest juz projekt porozumienia pomiędzy Polską a Izraelem - oznajmił z ulgą prowadzący. - Możemy zatrzymać czwarte miejsce...
- Mamy trzecie! - wykrzyknął ktoś z publiczności w studio.
- ...czwarte możemy zatrzymać, a oddać mamy tylko narty.
- Wszystkie?!
- Nie. Tylko po jednej na zawodnika. Tak wynegocjowała Rofia-Zomaszewska esemesem - oznajmił prowadzący i usiadł załamany.
- To nic - pocieszał go trzeci ekspert.
- Jakie nic? Jak oni zjadą? Jak wylądują?
- Zjadą prosto, wystarczy się puścić i człowiek sam zjeżdża - zauważył czwarty ekspert.
- A lecieć to poleci nawet na drzwiach stodoły - wtrącił piąty ekspert. - Co do lądowania: nasza partia napisze list do prezesa organizacji skoczków, że prosimy o zastąpienie telemarku ukucnięciem.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen


 

Polecane
Emerytury
Stażowe