[W nadchodzącym TS] Być dobrym dla zwierząt nie tylko od święta
- Ludzie krzywdzący zwierzęta i katujący je są chorzy na umyśle, albo chorzy na duszy i nie liczą się z Bogiem i Jego prawami. W obydwu przypadkach ich postępowanie jest nieobliczalne - mówi franciszkanin o. Jan Maria Szewek w rozmowie z Marcinem Koziestańskim.
![[W nadchodzącym TS] Być dobrym dla zwierząt nie tylko od święta](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/17262.jpg)
/ morguefile.com
Wegetarianie, nie jedząc mięsa, podkreślają, że nie zgadzają się na krzywdzenie zwierząt. Czy w takim razie przeciętny Polak, jedząc w niedzielę schabowego na obiad, jest złym chrześcijaninem i w ten sposób krzywdzi zwierzęta? - pyta Marcin Koziestański
O. Jan Maria Szewek: Czym innym jest krzywdzenie zwierząt, zadawanie im nieuzasadnionego bólu, a czym innym jest zabijane ich na pokarm. „Jest więc uprawnione wykorzystywanie zwierząt jako pokarmu” – czytamy w punkcie 2417 Katechizmu.
Prócz tego z wywiadu dowiecie się jakie zwierzęta lubił św. Franciszek, bo przypominały mu o Bogu, surowym karaniu za znęcanie się nad mniejszymi braćmi i związkach ekologii z teologią.
Tygodnika Solidarność od wtorku szukajcie w TYCH salonach prasowych lub pobierzcie wersję mobilną w wygodnej aplikacji dostępnej TUTAJ już w poniedziałkowy wieczór!
O. Jan Maria Szewek: Czym innym jest krzywdzenie zwierząt, zadawanie im nieuzasadnionego bólu, a czym innym jest zabijane ich na pokarm. „Jest więc uprawnione wykorzystywanie zwierząt jako pokarmu” – czytamy w punkcie 2417 Katechizmu.
Prócz tego z wywiadu dowiecie się jakie zwierzęta lubił św. Franciszek, bo przypominały mu o Bogu, surowym karaniu za znęcanie się nad mniejszymi braćmi i związkach ekologii z teologią.
Tygodnika Solidarność od wtorku szukajcie w TYCH salonach prasowych lub pobierzcie wersję mobilną w wygodnej aplikacji dostępnej TUTAJ już w poniedziałkowy wieczór!
