Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Czy Polska ma rację? (stanu)

Być może. Jednak ja jej nie dostrzegam. Ani za obecnych rządów, ani za poprzednich. Dostrzegałem ją, kiedy Polska zgłaszała akces do Unii Europejskiej i NATO. Dostrzegam w czasach II RP. O zgrozo, dostrzegam także w okresie PRL. Obecnie jednak dostrzegam jedynie chaos i bezwład. 
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Czy Polska ma rację? (stanu)
/ pixabay.com
I nie chodzi tu o krytykę tych czy innych rządów, tych czy innych ministrów. Chodzi o stały, permanentny brak pomysłu na to, jaka ma być ta nasza racja. W czasach II RP pomimo trudnej sytuacji politycznej i tarć wewnętrznych widoczna była jako dążenie do umocnienia i utrzymania niepodległości. Zaowocowała powstaniem „Ducha II RP”, który pomógł przetrwać nadchodzące trudne lata. Widoczne to było chociażby podczas II wojny światowej w kampanii wrześniowej czy w powstaniu warszawskim, ale także później, przede wszystkim w powstaniu Solidarności. Ten brak pomysłu niestety ma i będzie miał swoje konsekwencje. I nie chodzi tu tylko o ustawę 447, która stanowi ewidentnie zagrożenie dla interesów Polski. Przykłady można mnożyć. Chociażby „polskie obozy śmierci” czy kwestia reparacji. Przegrywamy, ponieważ nie potrafimy wypracować wspólnej strategii obrony polskich interesów, która oparłaby się wzajemnym animozjom czy podziałom politycznym i światopoglądowym. Do tego dochodzi edukacja historyczna na dramatycznie niskim poziomie. W Izraelu każdy uczeń szkoły ma obowiązek odbyć przynajmniej jedną wycieczkę do miejsc kaźni narodu żydowskiego. W ten sposób z pokolenia na pokolenie przekazuje się pamięć o tych tragicznych dla Żydów wydarzeniach. W Polsce podobne rozwiązania wynikają najczęściej z indywidualnych decyzji nauczycieli, a coraz częściej słyszy się, że tego typu „lekcje historii” to nic innego jak straszenie dzieci. 

Michał Ossowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 12 maja na ul. Obornickiej w Poznaniu obowiązywać będzie ruch wahadłowy – prace potrwają do września i spowodują istotne zmiany w organizacji ruchu.

Karol Nawrocki uderza w Rafała Trzaskowskiego: On jest efektem politycznego laboratorium Wiadomości
Karol Nawrocki uderza w Rafała Trzaskowskiego: On jest efektem politycznego laboratorium

- On jest efektem politycznego laboratorium - powiedział o kandydacie PO Rafale Trzaskowskim obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie… z ostatniej chwili
Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie…

Trump po globalistycznej administracji Bidena odziedziczył otwarte granice z ok. 20 mln nieudokumentowanych migrantów wśród których szacuje się ilość przestępców, członków gangów na 0,5 mln. Z rocznym deficytem budżetowym w wysokości $2 bln (USD trylionów), z zadłużeniem dochodzącym do $37 bln (całe zadłużenie $103 bln!) i rocznym deficytem w wymianie handlowej $1,2 bln Ameryka była na linii pochyłej do bankrucji, dlatego takiej sytuacji nie mógł tolerować biznesmen Trump.

Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy z ostatniej chwili
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy

„Najpierw na rowerach przyjechało dwóch czerwonoarmistów, a po nich gazikiem starszy stopniem oficer i oświadczył: «Jesteście wolni, możecie iść do domu». Już w Elblągu przywitały nas hasła: «Śmierć bandytom z AK», «Zaplute karły reakcji»” – tak „wyzwolenie” niemieckiego obozu Stutthof – 9 maja 1945 r. – opisał mój Ojciec Tadeusz Ludwik Płużański we wspomnieniach „Z otchłani”.

W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej gorące
W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej

Ostatnia prosta przed zarządzonym przez śląskiego komisarza wyborczego lokalnego referendum w Zabrzu. Głosowanie nad odwołaniem przed końcem kadencji budzącej kontrowersje prezydent Zabrza Agnieszki Rupniewskiej (wystawionej do wyborów przez Koalicję Obywatelską) oraz całej Rady Miasta zdominowanej przez jej zwolenników odbędzie w całym mieście i wszystkich dzielnicach już w najbliższą niedzielę – 11 maja (w godz. 7-21)

75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu z ostatniej chwili
75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu

9 maja 1950 roku francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman przedstawił plan budowania wspólnoty państw zachodniej części Europy w celu zagwarantowania pokoju, rozwoju gospodarczego oraz – w dalszej kolejności – odpowiedzi na zagrożenie ze strony bloku komunistycznego. Chodziło przede wszystkim o to, aby przedstawić Niemcom taką ofertę, żeby nie opłacało im się już wszczynać kolejnej wojny. Kilkadziesiąt lat później odchodzą one jednak od idei Schumana i dokonują agresji, tyle że gospodarczej, politycznej i ideologicznej.

Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski z ostatniej chwili
Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski

Węgry wprowadzają embargo na polskie bydło i mięso do końca sierpnia w odwecie za zakaz importu węgierskich produktów z powodu epidemii pryszczycy.

Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre

„Na zbója naślij zbója”, mawiała moja babcia Gienia – świeć Panie nad Jej duszą – prosta kobieta z mazowieckiej wsi, która miała ukończone cztery klasy przedwojennej szkoły powszechnej i uniwersytet życia, ale za to ten ostatni z oceną celującą.

Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos

– Czwartkowa rozmowa prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim była bardzo dobra i produktywna – oświadczyła w piątek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak dodała, dotyczyła ratyfikowanego porozumienia w sprawie inwestycji w ukraińskie surowce, jak i propozycji 30-dniowego zawieszenia broni.

Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny z ostatniej chwili
Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny

W piątek o godz. 20 wystartowała debata prezydencka w TV Republika. Nie ma w niej jednak wszystkich kandydatów – m.in. Rafała Trzaskowskiego.

REKLAMA

Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Czy Polska ma rację? (stanu)

Być może. Jednak ja jej nie dostrzegam. Ani za obecnych rządów, ani za poprzednich. Dostrzegałem ją, kiedy Polska zgłaszała akces do Unii Europejskiej i NATO. Dostrzegam w czasach II RP. O zgrozo, dostrzegam także w okresie PRL. Obecnie jednak dostrzegam jedynie chaos i bezwład. 
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": Czy Polska ma rację? (stanu)
/ pixabay.com
I nie chodzi tu o krytykę tych czy innych rządów, tych czy innych ministrów. Chodzi o stały, permanentny brak pomysłu na to, jaka ma być ta nasza racja. W czasach II RP pomimo trudnej sytuacji politycznej i tarć wewnętrznych widoczna była jako dążenie do umocnienia i utrzymania niepodległości. Zaowocowała powstaniem „Ducha II RP”, który pomógł przetrwać nadchodzące trudne lata. Widoczne to było chociażby podczas II wojny światowej w kampanii wrześniowej czy w powstaniu warszawskim, ale także później, przede wszystkim w powstaniu Solidarności. Ten brak pomysłu niestety ma i będzie miał swoje konsekwencje. I nie chodzi tu tylko o ustawę 447, która stanowi ewidentnie zagrożenie dla interesów Polski. Przykłady można mnożyć. Chociażby „polskie obozy śmierci” czy kwestia reparacji. Przegrywamy, ponieważ nie potrafimy wypracować wspólnej strategii obrony polskich interesów, która oparłaby się wzajemnym animozjom czy podziałom politycznym i światopoglądowym. Do tego dochodzi edukacja historyczna na dramatycznie niskim poziomie. W Izraelu każdy uczeń szkoły ma obowiązek odbyć przynajmniej jedną wycieczkę do miejsc kaźni narodu żydowskiego. W ten sposób z pokolenia na pokolenie przekazuje się pamięć o tych tragicznych dla Żydów wydarzeniach. W Polsce podobne rozwiązania wynikają najczęściej z indywidualnych decyzji nauczycieli, a coraz częściej słyszy się, że tego typu „lekcje historii” to nic innego jak straszenie dzieci. 

Michał Ossowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe