Rafał Górski dla "TS": #MyPasażerowie

„Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. – No, ubierasz się pan. – W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? – Fakt! – Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. – I zdążasz pan? – Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać”.
 Rafał Górski dla "TS": #MyPasażerowie
/ pixabay.com
Dialog dwóch robotników w holu dworca kolejowego pochodzi z komedii „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” w reżyserii Stanisława Barei. To był rok 1978 roku. Minęło 40 lat i… nic się nie zmieniło.

Kilka faktów: gminy, w których nie istnieje organizowana przez samorząd komunikacja publiczna, zamieszkuje 13,8 mln osób. Jeżeli nie posiadają własnego samochodu, a w ich miejscowości nie ma przystanku kolejowego, to żeby dojechać do pracy, szkoły, urzędu czy lekarza, są skazani na łaskę lub niełaskę przewoźników autobusowych. Do 20 proc. wsi nie dociera jakikolwiek transport publiczny, a do wielu pozostałych nie więcej niż 2 autobusy dziennie. 50 proc. skontrolowanych przez NIK samorządów nie badało i nie analizowało potrzeb przewozowych w transporcie publicznym. Z dawnej sieci PKS zlikwidowano 50 proc. tras. 3/4 klientów stracił pozamiejski transport autobusowy w latach 1993-2016. W kilkunastu powiatach tylko w 2017 r. doszło do masowej likwidacji kursów, a już za chwilę kilka kolejnych zostanie całkowicie odciętych od lokalnej komunikacji publicznej.

Jak uratować transport publiczny w regionach? Po pierwsze, trzeba zdefiniować minimalne standardy gwarantowane wszystkim obywatelom. Po drugie, porzucić mit o samofinansowaniu się pozamiejskiej komunikacji autobusowej. Po trzecie, przygotować i wdrożyć dobrą ustawę o publicznym transporcie zbiorowym. Zaprosić do jej opracowania pasażerów i ekspertów, którzy od lat walczą z wykluczeniem transportowym. Mamy takich w kampanii obywatelskiej #MyPasażerowie. Co na to rząd?

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów z ostatniej chwili
Ranny żołnierz. Kosiniak-Kamysz: To ataki szkolonych bandytów

Znów wzrasta liczba incydentów na granicy z Białorusią, wojsko jest cały czas do dyspozycji - mówił we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zaznaczył, że stan żołnierza, który w poniedziałek został ranny na tej granicy jest stabilny, a sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa.

Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego Wiadomości
Ruchniewicz prosi Niemców o pomoc w zwolnieniu Hanny Radziejowskiej z Instytutu Pileckiego

Hanna Radziejowska, kierowniczka berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego, nie tylko została odwołana ze stanowiska, ale grozi jej również dyscyplinarne zwolnienie. Powodem ma być wysłanie poufnego listu do minister kultury Marty Cienkowskiej, w którym zgłosiła nieprawidłowości w funkcjonowaniu instytucji.

Pogoniliśmy alkopatusów. Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary gorące
"Pogoniliśmy alkopatusów". Wojewódzki i Palikot skazani, zapłacą gigantyczne kary

Janusz Palikot i Jakub Wojewódzki złamali ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wyrok, który z tego powodu nakładał na nich finansowe kary, się uprawomocnił.

Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take” z ostatniej chwili
Sting został pozwany. Chodzi o hit „Every Breath You Take”

Andy Summers i Stewart Copeland, byli członkowie zespołu The Police, skierowali do sądu pozew przeciwko Stingowi. Domagają się od niego wielomilionowego odszkodowania za tantiemy, które – według nich – niesłusznie im odebrano, szczególnie w związku z utworem „Every Breath You Take”.

Ukraińcy wściekli na Woody’ego Allena: „To hańba i zniewaga” z ostatniej chwili
Ukraińcy wściekli na Woody’ego Allena: „To hańba i zniewaga”

Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy oświadczyło, że udział amerykańskiego reżysera Woody’ego Allena w Moskiewskim Tygodniu Filmowym to hańba i zniewaga wobec wszystkich ukraińskich filmowców zabitych przez rosyjskie wojska.

Niemcy mówią o porażce. Readmisje nie funkcjonują Wiadomości
Niemcy mówią o porażce. "Readmisje nie funkcjonują"

Jak donosi niemiecka prasa, specjalne ośrodki dla migrantów, które miały usprawnić odsyłanie osób nielegalnie wjeżdżających do Niemiec, w praktyce nie działają.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Na przeważającym obszarze kraju pogoda z umiarkowanym zachmurzeniem i przeważnie słabym wiatrem będzie sprzyjała spacerom i innym formom rekreacji na świeżym powietrzu, choć w Polsce północno-wschodniej dobrze mieć ze sobą parasol.

Pilny komunikat wojska. Ranny został polski żołnierz pilne
Pilny komunikat wojska. Ranny został polski żołnierz

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na granicy polsko-białoruskiej, gdzie w wyniku ataku migrantów ranny został polski żołnierz.

z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce Solidarności

W poniedziałek 25 sierpnia prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami Solidarności i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": #MyPasażerowie

„Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. – No, ubierasz się pan. – W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? – Fakt! – Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. – I zdążasz pan? – Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać”.
 Rafał Górski dla "TS": #MyPasażerowie
/ pixabay.com
Dialog dwóch robotników w holu dworca kolejowego pochodzi z komedii „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” w reżyserii Stanisława Barei. To był rok 1978 roku. Minęło 40 lat i… nic się nie zmieniło.

Kilka faktów: gminy, w których nie istnieje organizowana przez samorząd komunikacja publiczna, zamieszkuje 13,8 mln osób. Jeżeli nie posiadają własnego samochodu, a w ich miejscowości nie ma przystanku kolejowego, to żeby dojechać do pracy, szkoły, urzędu czy lekarza, są skazani na łaskę lub niełaskę przewoźników autobusowych. Do 20 proc. wsi nie dociera jakikolwiek transport publiczny, a do wielu pozostałych nie więcej niż 2 autobusy dziennie. 50 proc. skontrolowanych przez NIK samorządów nie badało i nie analizowało potrzeb przewozowych w transporcie publicznym. Z dawnej sieci PKS zlikwidowano 50 proc. tras. 3/4 klientów stracił pozamiejski transport autobusowy w latach 1993-2016. W kilkunastu powiatach tylko w 2017 r. doszło do masowej likwidacji kursów, a już za chwilę kilka kolejnych zostanie całkowicie odciętych od lokalnej komunikacji publicznej.

Jak uratować transport publiczny w regionach? Po pierwsze, trzeba zdefiniować minimalne standardy gwarantowane wszystkim obywatelom. Po drugie, porzucić mit o samofinansowaniu się pozamiejskiej komunikacji autobusowej. Po trzecie, przygotować i wdrożyć dobrą ustawę o publicznym transporcie zbiorowym. Zaprosić do jej opracowania pasażerów i ekspertów, którzy od lat walczą z wykluczeniem transportowym. Mamy takich w kampanii obywatelskiej #MyPasażerowie. Co na to rząd?

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe