Węgrzy też mają swoją Targowicę. O ten tutaj skarży się, że "w mediach nazywany jest zdrajcą"

»Orban życzy sobie całkiem innej Unii.«
- mówi Niedermüller.
»To jest właśnie to największe niebezpieczeństwo. Gdy rzucicie okiem na mapę Europy, to widzicie Polskę, Czechy, Słowację, Austrię, Węgry, Chorwację, a do tego Włochy, których nie braliśmy dotąd pod uwagę. Jeśli te sześć, siedem czy osiem krajów w pewnych tematach czy obszarach politycznych utworzą sojusz, to powstanie bardzo trudna sytuacja«
- mówi węgierski eurodeputowany.
Ale zanim do tego dojdzie, wraz ze swoimi europejskimi kolegami angażuje się nadal w komisji LIBE. (...) Nadziei, że europejskie państwa będą nadal ze sobą współpracować, wciąż jeszcze nie stracił"
Marian Panic