Janusz Szewczak: Nic dziwnego, że w PO i KO głowa chora, kiedy słuchają takiego doktora

Jak widać nic nie będzie odebrane, co będzie przez PO obiecane, bo oni już mogą tylko obiecywać, żadnej siły sprawczej w gospodarce i finansach Polski, na szczęście już nie mają i długo już mieć nie będą. To nie polska gospodarka jest chora doktorze Rzońca, to PO i totalna opozycja oraz neoliberalne recepty szoku bez terapii im. prof. L. Balcerowicza były i są ciężko chore, a wasze recepty dla polskich finansów i gospodarki wręcz zabójcze. Tym razem loża szyderców z POKO słuchała doktora bez entuzjazmu z niedowierzaniem, a na twarzach polityków PO i Nowoczesnej widać było jedynie smutek, zwątpienie, a nawet strach, bo nikt już z nich nie wierzy, że ich Nowy Porządek Gospodarczy kiedykolwiek nastąpi. Hasło dr A Rzońcy i PO ”żeby praca się opłacała” wydaje się wyjątkowo absurdalne w wydaniu tego właśnie środowiska, żeby przypomnieć choćby wypowiedzi wicepremier rządu PO-PSL E.Bieńkowskiej, że „tylko idiota lub złodziej pracuje za 6tyś zł”. Dr A.Rzońca mówił o spadku zarobków nauczycieli w momencie podwyżki wynagrodzeń dla tej grupy zawodowej o 15 proc. oraz że PO nie pozwoli wzmocnić pozycji polskiej firmy petrochemicznej w Europie w wyniku połączenia Orlenu z Lotosem, problem w tym, że KE może pozwolić. Tak baja ostatnia nadzieja ekonomiczna PO dr A.Rzońca. Może warto PO i przewodniczącemu G.Schetynie przypomnieć fraszkę Jana Kochanowskiego „Na Baltazara”; „Nie dziw żeć głowa Baltazarze chora. Siedziałeś wedle głupiego doktora”.
Janusz Szewczak
#REKLAMA_POZIOMA#