[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Groźny heteroseksualny Król Lew

- Za odświeżeniem formy nie idzie rewizja wyobrażeń dotyczących praw natury ani relacji społecznych, w tym roli i statusu kobiet. Bo to, czego 25 lat temu mogliśmy nie dostrzegać, dziś już powinno razić. Nala wydaje się odważniejsza, sprytniejsza, ba, za każdym razem wygrywa pojedynki z Simbą, a mimo to lwice znów czekają na wybawcę z bujną grzywą – pisze w” Gazecie Wyborczej” niejaki Piotr Gruszkowski o najnowszej kinowej wersji wzruszającej historii o „Królu Lwie”. 
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Groźny heteroseksualny Król Lew
/ Kadr z Króla Lwa, screen YT
Może Was zaskoczę, ale ja się wcale publicyście „Gazety Wyborczej” nie dziwię. Ten film niesie ze sobą wszystko, czego „Gazeta Wyborcza”, a wraz z nią tabuny niszczących świat progresywnych barbarzyńców, nienawidzą. Aż dziwne, że przeszedł cenzurę lewackich imperatywów w Hollywood, z którego od kilku lat wychodzą widowiska nie tyle mające cieszyć, czy choćby i zarabiać pieniądze (to może przy okazji), co kształtować oderwanego od tradycji i doświadczeń, nierozumiejącego natury świata i żyjącego złudzeniami i „wolnością seksualną” konsumenta – półgłówka.

Na przykład niesie ze sobą pochwałę tradycyjnych więzi rodzinnych, gdzie każdy ma swoją rolę, która nie jest ani lepsza, ani gorsza od innych ról. Jest inna. Inną rolę ma król-ojciec lew Mufasa, inną ma matka-królowa lwica Sarabi, inną zaś młody następca tronu Simba. Dla wszystkich zaś, jako tradycyjnej i jak najbardziej heteroseksualnej rodziny (zadziwiające, pośród zwierząt nie wyeksponowano ani jednego homoseksualnego związku) ukoronowaniem jest wydanie na świat potomstwa, które zapewnia ciągłość rodu i gatunku.

Niesie ze sobą apoteozę naturalnego cyklu życia, w którym można być sympatycznym lwem, ale nie zmienia to faktu, że do przeżycia potrzebuje się zjadania nie mniej sympatycznych bohaterów opowieści. Jak tłumaczy stary Mufasa synowi – My zjadamy antylopy, ale później umieramy i zamieniamy się w trawę, którą zjadają antylopy. Nawet Timon i Pumba pokazani są, jak zjadają nie sojowe ekwiwalenty, tylko gąsienice i owady.

Niesie wreszcie szacunek dla tradycji z jej ciągłością pokoleń, wyciąganiem nauki z historii i świadomością, że nikt nie istnieje wyłącznie sam w sobie, ale jest elementem pewnego łańcucha i jest odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale też za tych, którzy będą po nim, za tych, którzy są z nim teraz i za pamięć tych, którzy byli przed nim. Ta historia to prawdziwy sztylet wymierzony prosto w zimne serce tłustego i rozmiękłego sybaryty – bożka postępu.

A tak poza wszystkim, to siedząc w kinie obok Młodszego Syna, zwyczajnie się wzruszyłem. I nie przeszkodziły mi w tym drobne złośliwości ekipy aktorów od polskiego dubbingu, które na przykład kazały lwu-renegatowi Skazie śpiewać pośród hien o tym, jak „nadejdzie dobra zmiana”. Zdrajca sprowadzający na swoje lwie królestwo podstępne hieny i tak kojarzył się zupełnie inaczej.

Cezary Krysztopa



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Niemieckie media uderzają w Ukraińców: socjal ich rozleniwia z ostatniej chwili
Niemieckie media uderzają w Ukraińców: socjal ich rozleniwia

Niemcy przyjęły ponad 1,2 mln ukraińskich uchodźców, z których większość korzysta z pomocy socjalnej. Świadczenia sięgające 563 euro miesięcznie plus pokrycie kosztów mieszkania wzbudzają krytykę chadeków (CDU/CSU). Niemieckie media pokazują, jak inne kraje, w tym w Polsce, radzi sobie z aktywnością zawodową Ukraińców.

Manewry na Białorusi. Zełenski: Rosja „szykuje coś” z ostatniej chwili
Manewry na Białorusi. Zełenski: Rosja „szykuje coś”

Ministerstwo obrony w Mińsku poinformowało we wtorek, że siły zbrojne Białorusi i Rosji przeprowadzą wspólne ćwiczenia w dniach 12-16 września. Manewry odbędą się na terytorium Białorusi.

Wstrząsające znalezisko na plaży. Dramat wciąż wisi w powietrzu Wiadomości
Wstrząsające znalezisko na plaży. Dramat wciąż wisi w powietrzu

Do niecodziennego znaleziska doszło na plaży niedaleko Lizbony. Omal nie doszło do dramatu. Do akcji wkroczyły służby.

Wiadomości
Justyna Steczkowska wystąpi na Forum Ekonomicznym w Karpaczu

We wtorek 2 września, w południe, w Hotelu Gołębiewski w Karpaczu rozpocznie się XXXIV Forum Ekonomiczne – jedno z najważniejszych wydarzeń gospodarczo-politycznych Europy Środkowo-Wschodniej. Oprócz ponad 500 debat, sesji plenarnych i wydarzeń specjalnych uczestnicy Forum będą mogli wziąć udział w bogatym programie kulturalnym, którego kulminacją będzie koncert Justyny Steczkowskiej – jednej z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej.

Machał banderowską flagą podczas koncertu Korża w Warszawie. Teraz przeprasza Wiadomości
Machał banderowską flagą podczas koncertu Korża w Warszawie. Teraz przeprasza

Wraca sprawa sobotniego koncertu białoruskiego rapera Maxa Korża. Zjechało się na niego wielu fanów, w dużej mierze Białorusinów i Ukraińców. Część z nich zachowywała się skandalicznie, wdając się w szarpaniny z ochroną i eksponując zakazane banderowskie flagi. Nagranie jednego z ukraińskich fanów obiegło media społecznościowe, wzbudzając oburzenie komentatorów. Dziś Ukrainiec postanowił  przeprosić. 

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawscy tramwajarze poinformowali, że od piątku rozpoczynają remont torów na skrzyżowaniu Wolskiej i Skierniewickiej. W związku z tym tramwaje nie będą kursowały Wolską i Skierniewicką. Remont ma potrwać 4 tygodnie.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Prawie w całym kraju będzie cieplej niż w poniedziałek. Spokojna wyżowa pogoda ze słabym wiatrem i dużym usłonecznieniem przez większość dnia będzie sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu.

Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji z ostatniej chwili
Afera KPO. Należące do Ringier Axel Springer Politico: Ból głowy kruchej koalicji

Portal Politico opublikował tekst na temat afery KPO. Pisze o dziwacznych dotacjach i uważa, że dały one tylko w ręce PiS argument w walce z "kruchą koalicją premiera Donalda Tuska".  

Niepokojące doniesienia z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Najnowszy sondaż partyjny. Tak się rozkładają sympatie Polaków pilne
Najnowszy sondaż partyjny. Tak się rozkładają sympatie Polaków

Według najnowszego sondażu partyjnego największym zaufaniem Polaków cieszy się rządząca Koalicja Obywatelska.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Groźny heteroseksualny Król Lew

- Za odświeżeniem formy nie idzie rewizja wyobrażeń dotyczących praw natury ani relacji społecznych, w tym roli i statusu kobiet. Bo to, czego 25 lat temu mogliśmy nie dostrzegać, dziś już powinno razić. Nala wydaje się odważniejsza, sprytniejsza, ba, za każdym razem wygrywa pojedynki z Simbą, a mimo to lwice znów czekają na wybawcę z bujną grzywą – pisze w” Gazecie Wyborczej” niejaki Piotr Gruszkowski o najnowszej kinowej wersji wzruszającej historii o „Królu Lwie”. 
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Groźny heteroseksualny Król Lew
/ Kadr z Króla Lwa, screen YT
Może Was zaskoczę, ale ja się wcale publicyście „Gazety Wyborczej” nie dziwię. Ten film niesie ze sobą wszystko, czego „Gazeta Wyborcza”, a wraz z nią tabuny niszczących świat progresywnych barbarzyńców, nienawidzą. Aż dziwne, że przeszedł cenzurę lewackich imperatywów w Hollywood, z którego od kilku lat wychodzą widowiska nie tyle mające cieszyć, czy choćby i zarabiać pieniądze (to może przy okazji), co kształtować oderwanego od tradycji i doświadczeń, nierozumiejącego natury świata i żyjącego złudzeniami i „wolnością seksualną” konsumenta – półgłówka.

Na przykład niesie ze sobą pochwałę tradycyjnych więzi rodzinnych, gdzie każdy ma swoją rolę, która nie jest ani lepsza, ani gorsza od innych ról. Jest inna. Inną rolę ma król-ojciec lew Mufasa, inną ma matka-królowa lwica Sarabi, inną zaś młody następca tronu Simba. Dla wszystkich zaś, jako tradycyjnej i jak najbardziej heteroseksualnej rodziny (zadziwiające, pośród zwierząt nie wyeksponowano ani jednego homoseksualnego związku) ukoronowaniem jest wydanie na świat potomstwa, które zapewnia ciągłość rodu i gatunku.

Niesie ze sobą apoteozę naturalnego cyklu życia, w którym można być sympatycznym lwem, ale nie zmienia to faktu, że do przeżycia potrzebuje się zjadania nie mniej sympatycznych bohaterów opowieści. Jak tłumaczy stary Mufasa synowi – My zjadamy antylopy, ale później umieramy i zamieniamy się w trawę, którą zjadają antylopy. Nawet Timon i Pumba pokazani są, jak zjadają nie sojowe ekwiwalenty, tylko gąsienice i owady.

Niesie wreszcie szacunek dla tradycji z jej ciągłością pokoleń, wyciąganiem nauki z historii i świadomością, że nikt nie istnieje wyłącznie sam w sobie, ale jest elementem pewnego łańcucha i jest odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale też za tych, którzy będą po nim, za tych, którzy są z nim teraz i za pamięć tych, którzy byli przed nim. Ta historia to prawdziwy sztylet wymierzony prosto w zimne serce tłustego i rozmiękłego sybaryty – bożka postępu.

A tak poza wszystkim, to siedząc w kinie obok Młodszego Syna, zwyczajnie się wzruszyłem. I nie przeszkodziły mi w tym drobne złośliwości ekipy aktorów od polskiego dubbingu, które na przykład kazały lwu-renegatowi Skazie śpiewać pośród hien o tym, jak „nadejdzie dobra zmiana”. Zdrajca sprowadzający na swoje lwie królestwo podstępne hieny i tak kojarzył się zupełnie inaczej.

Cezary Krysztopa



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe