Straż Graniczna interweniowała na łódce Greenpeace. Aktywiści się skarżą: "Grozili bronią"

– poinformowali aktywiści.– Wczoraj przed północą zamaskowani funkcjonariusze straży granicznej z bronią maszynową wtargnęli na pokład żaglowca Rainbow Warrior biorącego udział w pokojowym proteście w porcie węglowym w Gdańsku. Grozili bronią, rozbili okno i dostali się na mostek
Wcześniej członkowie organizacji podpłynęli trzema pontonami pod burtę statku z węglem i usiłowali nie wpuścić go do portu. Aktywiści nie reagowali na wielokrotne nawoływanie straż granicznej z prośbą o poddanie się kontroli. W trakcie przesłuchań wyjaśnione ma być ich rola w naruszeniu przepisów bezpieczeństwa żeglugi i ustawy o straży granicznej.
Aktywiści również namalowali na statku, który blokowali napis „Węgiel stop”.
Motywy działania organizacji wyjaśniał dyrektor programowy Greenpeace Polska Paweł Szypulski:
Źródło: www.wiadomosci.dziennik.plZostało nam 11 lat, by zapobiec katastrofie klimatycznej. Jeśli nic nie zrobimy, to w ciągu zaledwie kilku dekad świat, który dziś znamy, przestanie istnieć. Polska musi do 2030 r. odejść od spalania węgla. Tymczasem nasz rząd, zamiast dbać o bezpieczeństwo Polek i Polaków i polską rację stanu, broni interesów lobby węglowego i importerów zagranicznych paliw.