Ks. Janusz Chyła: Świętość Kościoła nie jest zarezerwowana dla wąskiej elity
Święty bywa postrzegany jako odległy od normalnego życia, od problemów codzienności. A jest wręcz przeciwnie. Nikt tak dobrze nie jest zakorzeniony w realiach życia jak człowiek święty. Nikt tak dobrze nie zna człowieka i jego dylematów jak on. Człowiek w pełni zrealizowany to właśnie święty. Świętość jest zatem standardem życia chrześcijańskiego. Dopóki nie jesteśmy świętymi, dopóty żyjemy poniżej standardów.
Realizacja świętości nie polega na nadzwyczajnych czynach i zdolności dokonywania cudów, choć wielu świętych ma i taką łaskę, ale na życiu wiarą, nadzieją i miłością. Świętość nie oznacza także bezgrzeszności. Budujące w historiach świętych, tych znanych z Pisma Świętego, jak i żyjących później, mogą być ich zmagania ze słabościami. Święty Kościół tworzą zatem ludzie świadomi swoich słabości, ale co najważniejsze otwarci na łaskę, pozwalający Bogu działać i współpracujący z Nim we wszystkim.
Ks. Janusz Chyła