"Pytanie z tezą". Ordo Iuris nt. sondaży dotyczących tzw. Konwencji Stambulskiej

Sondaż przeprowadzony dla „Rzeczpospolitej” z dni 21-22.07.20 r., dotyczący wypowiedzenia przez Polskę tzw. „konwencji stambulskiej” nie może być traktowany jako rzetelne odzwierciedlenie poglądów polskiego społeczeństwa na ten temat. Jest to związane z błędem metodologicznym, który wyjaśniamy poniżej.
/ Pixabay.com
Opis sposobu przeprowadzenia badania – sposób doboru próby i zmienne uwzględnione przy konstruowaniu wagi – oraz bardzo duża baza panelistów agencji przeprowadzającej badanie wskazują, że badanie zostało przeprowadzone w sposób rzetelny i zgodny ze sztuką (choć niedosyt pozostawia fakt, że liczba badanych nie przekroczyła tysiąca). Rzetelność dotyczy jednak samego, leżącego po stronie profesjonalistów, sposobu przeprowadzenia badania. Natomiast wyciągane z niego wnioski, dotyczące stosunku Polaków do tzw. „konwencji stambulskiej” mogą być bardzo dalekie od rzeczywistości. Bowiem nawet najlepiej przeprowadzone badanie społeczne nie może dać wiarygodnych rezultatów w sytuacji, gdy badane zagadnienie zostało źle sformułowane.
 
W przywoływanym badaniu pytanie brzmiało: „Czy Pani/Pana zdaniem Polska powinna wycofać się z Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, tzw. konwencji stambulskiej?”[1]. Osoby nieznające treści konwencji swoją decyzję co do stosunku do jej wypowiedzenia opierać mogą jedynie na jej nazwie, która jest przykładem makiawelicznej socjotechniki – zapisy konwencji realnie uderzające w przemoc mają bowiem swoje znacznie doskonalsze odpowiedniki w kodeksach karnych państw europejskich, w tym, przede wszystkim, Polski. Poza tymi zapisami konwencja wprowadza szereg zapisów[2] zorientowanych na walkę z rodziną, kulturą, tradycyjnymi rolami i instytucjami społecznymi. Efektem ich realnego wprowadzenia byłoby pozbawienie mieszkańców Europy najbardziej podstawowej ochrony, jaką zapewnić mogą jedynie grupy oparte na realnych więzach i miłości, destrukcja kultury i religii, a w efekcie spowodowanie jeszcze większego narażenia jednostki na przemoc.
 
Abstrahując jednak od powyższego (choć stanowi to meritum toczącego się sporu) zauważyć należy, że postawione pytanie jest pytaniem z tezą – sugeruje bowiem respondentom, że tzw. „konwencja stambulska” dotyczy zwalczania przemocy, a – jak zostało to wykazane powyżej – tak nie jest: nie jest to jedyne, ani, w naszej opinii, najważniejsze założenie konwencji. Zadawanie pytań z tezą oraz nacechowanych tak silnymi, wywołującymi emocjonalne reakcje, zwrotami jest z punktu widzenia metodologii badań społecznych błędem. Bowiem, na co zwracają uwagę specjaliści od metodologii badań społecznych, znaczenie odpowiedzi respondenta zależy w dużej mierze od użytych w pytaniu sformułowań[3]. Określone nazwy czy poglądy niosą ze sobą ładunek emocjonalny[4], w związku z tym jako takie mogą wpłynąć na odpowiedzi respondentów, jeśli nie zostaną wcześniej wyjaśnione lub zastąpione określeniami neutralnymi.
Na powyższy fakt wskazują również wyniki badania, zgodnie z którymi najwyższe poparcie dla wypowiedzenia konwencji jest w największych miastach. Biorąc pod uwagę dotychczasowe badania opinii publicznej oraz wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych i prezydenckich mieszkańcy tych ośrodków deklarować powinni relatywnie niższą chęć wypowiedzenia konwencji niż pozostała, bardziej konserwatywna, część kraju. W ośrodkach tych może jednak istnieć większa świadomość polityczna, a także większa liczba ludzi zawodowo na tyle obeznanych z polityką i prawem, że znających prawdziwą treść konwencji. Jest to dodatkowym argumentem na niewiarygodność przedstawionych wyników badań, ze względu na niezrozumienie przez dużą część badanych kwestii w nich poruszanej.
 
Mając na uwadze powyższe, istnieje konieczność przeprowadzenia dalszych badań, mierzących społeczne poparcie dla inicjatywy wypowiedzenia tzw. „konwencji stambulskiej”, których wyniki pozwoliłyby uzyskać pewniejszy obraz poglądu Polaków na ten temat.
 
Dr Filip Furman - Dyrektor Centrum Nauk Społecznych i Bioetyki Instytutu Ordo Iuris

Źródło: OrdoIuris.pl
 

 

POLECANE
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

Prof. Czarnek o zarzutach dla Dworczyka: „To jest stalinizm w czystej postaci” wideo
Prof. Czarnek o zarzutach dla Dworczyka: „To jest stalinizm w czystej postaci”

„To jest stalinizm w czystej postaci” - oświadczył prof. Przemysław Czarnek, konstytucjonalista, poseł PiS odnosząc się do zarzutów postawionych przez prokuraturę Michałowi Dworczykowi.

Parlament niemieckiej Nadrenii Północnej - Westfalii usunął choinkę z sali plenarnej Wiadomości
Parlament niemieckiej Nadrenii Północnej - Westfalii usunął choinkę z sali plenarnej

Choinka ustawiona przez AfD w sali plenarnej landtagu w Düsseldorfie została usunięta na polecenie administracji parlamentu. Partia mówi o walce z symbolem Bożego Narodzenia, władze przekonują, że powodem było dbanie o ochronę parkietu.

Kreml wyda mniej na zbrojenia. „Moskwa osiągnęła granice swoich możliwości finansowych” gorące
Kreml wyda mniej na zbrojenia. „Moskwa osiągnęła granice swoich możliwości finansowych”

„Po raz pierwszy od pełnoskalowej inwazji Kreml zapowiedział redukcję środków przeznaczonych na obronę narodową” - pisze Iwona Wiśniewska, ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Kontrole, strach i brak decyzji. Resort Żurka odpowiada ws. impasu Funduszu Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Kontrole, strach i brak decyzji. Resort Żurka odpowiada ws. impasu Funduszu Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości zabrało głos po publikacji Wirtualnej Polski, w której padły zarzuty o możliwą likwidację sieci ośrodków wsparcia dla ofiar przestępstw. Resort zapewnia, że pomoc będzie dostępna, choć przyznaje, że procedury zostały zaostrzone, a przyszłość Funduszu Sprawiedliwości jest analizowana.

„UE zdecydowała się zbankrutować z powodu Kijowa” gorące
„UE zdecydowała się zbankrutować z powodu Kijowa”

Po czwartkowym szczycie UE, na którym szefowie państw i rządów UE osiągnęli porozumienie w sprawie wspólnej pożyczki w wysokości 90 miliardów euro na finansowanie Ukrainy, szybko pojawiła się krytyka ze strony europejskiej prawicy.

Ostre słowa Putina o Kaliningradzie: „To będzie konflikt na niewidzianą dotąd skalę” polityka
Ostre słowa Putina o Kaliningradzie: „To będzie konflikt na niewidzianą dotąd skalę”

Władimir Putin ostrzegł, że każde zagrożenie dla obwodu kaliningradzkiego spotka się z bezpośrednią reakcją Rosji. Według rosyjskiego przywódcy może to doprowadzić do eskalacji konfliktu na niespotykaną dotąd skalę.

Jest miażdżące uzasadnienie sądu ws. uchylenia Europejskiego Nakazu Aresztowania dla Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Jest miażdżące uzasadnienie sądu ws. uchylenia Europejskiego Nakazu Aresztowania dla Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec posła Marcina Romanowskiego. Pełnomocnik polityka mecenas Bartosz Lewandowski ujawnił część uzasadnienia sądu.

Mentzen do Zełenskiego pod Sejmem: Oddaj nasze 100 miliardów Wiadomości
Mentzen do Zełenskiego pod Sejmem: "Oddaj nasze 100 miliardów"

Sławomir Mentzen domaga się zasadniczej zmiany polityki wobec Ukrainy. Lider Konfederacji podkreśla, że dalsza pomoc finansowa i socjalna nie powinna być kontynuowana bez spełnienia konkretnych polskich postulatów.

REKLAMA

"Pytanie z tezą". Ordo Iuris nt. sondaży dotyczących tzw. Konwencji Stambulskiej

Sondaż przeprowadzony dla „Rzeczpospolitej” z dni 21-22.07.20 r., dotyczący wypowiedzenia przez Polskę tzw. „konwencji stambulskiej” nie może być traktowany jako rzetelne odzwierciedlenie poglądów polskiego społeczeństwa na ten temat. Jest to związane z błędem metodologicznym, który wyjaśniamy poniżej.
/ Pixabay.com
Opis sposobu przeprowadzenia badania – sposób doboru próby i zmienne uwzględnione przy konstruowaniu wagi – oraz bardzo duża baza panelistów agencji przeprowadzającej badanie wskazują, że badanie zostało przeprowadzone w sposób rzetelny i zgodny ze sztuką (choć niedosyt pozostawia fakt, że liczba badanych nie przekroczyła tysiąca). Rzetelność dotyczy jednak samego, leżącego po stronie profesjonalistów, sposobu przeprowadzenia badania. Natomiast wyciągane z niego wnioski, dotyczące stosunku Polaków do tzw. „konwencji stambulskiej” mogą być bardzo dalekie od rzeczywistości. Bowiem nawet najlepiej przeprowadzone badanie społeczne nie może dać wiarygodnych rezultatów w sytuacji, gdy badane zagadnienie zostało źle sformułowane.
 
W przywoływanym badaniu pytanie brzmiało: „Czy Pani/Pana zdaniem Polska powinna wycofać się z Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, tzw. konwencji stambulskiej?”[1]. Osoby nieznające treści konwencji swoją decyzję co do stosunku do jej wypowiedzenia opierać mogą jedynie na jej nazwie, która jest przykładem makiawelicznej socjotechniki – zapisy konwencji realnie uderzające w przemoc mają bowiem swoje znacznie doskonalsze odpowiedniki w kodeksach karnych państw europejskich, w tym, przede wszystkim, Polski. Poza tymi zapisami konwencja wprowadza szereg zapisów[2] zorientowanych na walkę z rodziną, kulturą, tradycyjnymi rolami i instytucjami społecznymi. Efektem ich realnego wprowadzenia byłoby pozbawienie mieszkańców Europy najbardziej podstawowej ochrony, jaką zapewnić mogą jedynie grupy oparte na realnych więzach i miłości, destrukcja kultury i religii, a w efekcie spowodowanie jeszcze większego narażenia jednostki na przemoc.
 
Abstrahując jednak od powyższego (choć stanowi to meritum toczącego się sporu) zauważyć należy, że postawione pytanie jest pytaniem z tezą – sugeruje bowiem respondentom, że tzw. „konwencja stambulska” dotyczy zwalczania przemocy, a – jak zostało to wykazane powyżej – tak nie jest: nie jest to jedyne, ani, w naszej opinii, najważniejsze założenie konwencji. Zadawanie pytań z tezą oraz nacechowanych tak silnymi, wywołującymi emocjonalne reakcje, zwrotami jest z punktu widzenia metodologii badań społecznych błędem. Bowiem, na co zwracają uwagę specjaliści od metodologii badań społecznych, znaczenie odpowiedzi respondenta zależy w dużej mierze od użytych w pytaniu sformułowań[3]. Określone nazwy czy poglądy niosą ze sobą ładunek emocjonalny[4], w związku z tym jako takie mogą wpłynąć na odpowiedzi respondentów, jeśli nie zostaną wcześniej wyjaśnione lub zastąpione określeniami neutralnymi.
Na powyższy fakt wskazują również wyniki badania, zgodnie z którymi najwyższe poparcie dla wypowiedzenia konwencji jest w największych miastach. Biorąc pod uwagę dotychczasowe badania opinii publicznej oraz wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych i prezydenckich mieszkańcy tych ośrodków deklarować powinni relatywnie niższą chęć wypowiedzenia konwencji niż pozostała, bardziej konserwatywna, część kraju. W ośrodkach tych może jednak istnieć większa świadomość polityczna, a także większa liczba ludzi zawodowo na tyle obeznanych z polityką i prawem, że znających prawdziwą treść konwencji. Jest to dodatkowym argumentem na niewiarygodność przedstawionych wyników badań, ze względu na niezrozumienie przez dużą część badanych kwestii w nich poruszanej.
 
Mając na uwadze powyższe, istnieje konieczność przeprowadzenia dalszych badań, mierzących społeczne poparcie dla inicjatywy wypowiedzenia tzw. „konwencji stambulskiej”, których wyniki pozwoliłyby uzyskać pewniejszy obraz poglądu Polaków na ten temat.
 
Dr Filip Furman - Dyrektor Centrum Nauk Społecznych i Bioetyki Instytutu Ordo Iuris

Źródło: OrdoIuris.pl
 


 

Polecane