"Rozwodu nie będzie". Prof. Antoni Dudek o kryzysie w koalicji

- dogadałoby się zapewne mimo licznych zaszłości i pretensji, gdyby nie niepokój JG, a zwłaszcza ZZ, że PJK planuje w 2023 redukcje liczby biesiadników. Aby uświadomić PJK, że ich żądanie gwarancji miejsc na listach PiS w wyborach za trzy lata ma fundamentalne znaczenie, urządzili mu demonstrację braku poparcia dla projektu ustawy o ochronie zwierząt
(...)
Teraz czekać nas będzie żmudny proces przywoływania bieda-koalicjantów do porządku. Ziobryści będą stopniowo usuwani z różnych fajnych stanowisk, aż do chwili, gdy zrozumieją swój błąd, zredukują żądania i zajmą - jak to z właściwymi sobie wdziękiem określił mój ulubiony wicemarszałek - właściwe miejsce w szeregu. A wtedy ich lider pokaże się na konferencji z PJK, gdzie z wymuszonym uśmiechem ogłosi, że Zjednoczona Prawica znów jest zjednoczona
- pisze Antoni Dudek na swoim blogu na Salonie24