"Ramię w ramię z braćmi Polakami". Pomoc dla Armenii - startuje polsko-ormiańska inicjatywa

W czwartek, 1 października odbyła się pod Pałacem Prezydenckim konferencja prasowa dotycząca inicjatywy charytatywnej polskiej i ormiańskiej młodzieży na rzecz ofiar konfliktu na Kaukazie. Konferencja została zorganizowana przez Stowarzyszenie KoLiber oraz Stowarzyszenie Młodzieży Ormiańskiej.
/ materiały organizatorów

Akcja polega na zbiórce pieniędzy na ofiary konfliktu w rejonie Górskiego Karabachu oraz samej Armenii. Już w ciągu pierwszych kilkunastu godzin zbiórki udało się zebrać ponad 6 tysięcy złotych, za które zakupione zostaną niezbędne do życia środki dla rodzin, które zostały poszkodowane wskutek wojny.

- Są z nami i młodzi Polacy i młodzi Ormianie. Zebraliśmy się tutaj dzisiaj, aby poinformować świat o tym co się dzieje w tej chwili na Kaukazie, o kolejnej wojnie, która nawiedziła ten rejon. Widzimy, że opinia publiczna milczy na temat tego konfliktu, na ten temat pojawiają się jedynie szczątkowe informacje. My, jako młodzi ludzie, mamy ograniczoną możliwość działania, chcemy jednak wyjść z jakąś inicjatywą, spróbować pomóc na tyle, ile możemy. W tym celu założyliśmy wczoraj wieczorem zrzutkę na pomoc humanitarną. Będziemy ją kontynuować w ciągu najbliższych dni i mamy nadzieję, że Polacy okażą solidarność z narodem Ormiańskim w tej trudnej, kryzysowej dla nich sytuacji

– informował Karol Handzel, Prezes Stowarzyszenia KoLiber.

W ubiegłą niedzielę w godzinach porannych, Azerbejdżan otworzył ogień rakietowo-artyleryjski i wykorzystał drony, uderzając w miejscowości i obiekty infrastruktury położone na obszarze nieuznawanej na arenie międzynarodowej Republiki Górskiego Karabachu. Walki przeniosły się również na terytorium Armenii. Są ogromne straty wśród ludności i zniszczenia obiektów cywilnych.

- Jako Polski Ormianin, ramię w ramię, z moimi braćmi Polakami, chcielibyśmy światu przekazać informację, że nie należy milczeć. Dziś Ormianie tutaj stojąc w milczeniu chcieliby przekazać również i Polskim władzom, że my Ormianie od wielu wieków żyjący walczący razem z Polakami jako Polscy Ormianie, będący zawsze wierni Rzeczypospolitej, po pierwsze dziękujemy za wsparcie którego udzielacie, a po drugie liczymy na dalsze ogromne wsparcie Polski i Polaków. Wiemy o tym, że nasze serca podobnie biją. Dziś Ormianie walczą z państwami terrorystycznymi, dziś Ormianie walczą z ISIS z Turcją z Azerbejdżanem. Ginie młodzież, giną dzieci, rodziny zostają bez domu. Świat musi to zatrzymać. Jesteśmy przeciwko wojnie, jako młodzież zależy nam przede wszystkim na pokoju, ale jak już jesteśmy na wojnie to na pewno się nie cofniemy i liczymy na ogromne wsparcie społeczności międzynarodowej w tym i polskiej. – mówił Babken Khanzadyan, prezes Stowarzyszenia Młodzież Ormiańska.

- Wczoraj wieczorem oglądaliśmy wspólnie z naszymi braćmi Ormianami materiał video z ataku azerskiego drona na pozycje żołnierzy ormiańskich. Widzieliśmy właściwie ostatnie chwile z życia wielu żołnierzy i naprawdę, nie chciałbym kiedykolwiek być w Paryżu, Londynie czy Nowym Jorku i oglądać jak w Polsce giną nasi rówieśnicy. Dlatego tym bardziej zachęcam do udzielania wsparcia Armenii, zachęcam do udzielania wsparcia humanitarnego poprzez wpłaty środków finansowych, tak aby te pieniądze później trafiły do ofiar konfliktu, aby pomóc im w powrocie do normalnego życia – dodał Karol Handzel.

W wyniku ponownej eskalacji konfliktu, ludności ormiańskiej zamieszkującej obszar Górskiego Karabachu, grozi katastrofa humanitarna. Zginęły już dziesiątki osób, a ponad 200 zostało rannych w walkach. Są również ofiary śmiertelne wśród ludności cywilnej, w tym kobiety i dzieci. Odnotowano także zniszczenia domów, szkół, szpitali, mostów i dróg. Azerowie podają, że zajęli sześć ormiańskich posterunków i wiosek. Jak donosi korespondent Deutsche Welle, mieszkańcy miasta Szuszi ukrywają się w schronach, wstrzymano dostawy energii elektrycznej, ludzie żyją w ciągłym strachu, zaczyna brakować podstawowych środków higieny i pożywienia.

Zbiórka jest dostępna TUTAJ


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

"Ramię w ramię z braćmi Polakami". Pomoc dla Armenii - startuje polsko-ormiańska inicjatywa

W czwartek, 1 października odbyła się pod Pałacem Prezydenckim konferencja prasowa dotycząca inicjatywy charytatywnej polskiej i ormiańskiej młodzieży na rzecz ofiar konfliktu na Kaukazie. Konferencja została zorganizowana przez Stowarzyszenie KoLiber oraz Stowarzyszenie Młodzieży Ormiańskiej.
/ materiały organizatorów

Akcja polega na zbiórce pieniędzy na ofiary konfliktu w rejonie Górskiego Karabachu oraz samej Armenii. Już w ciągu pierwszych kilkunastu godzin zbiórki udało się zebrać ponad 6 tysięcy złotych, za które zakupione zostaną niezbędne do życia środki dla rodzin, które zostały poszkodowane wskutek wojny.

- Są z nami i młodzi Polacy i młodzi Ormianie. Zebraliśmy się tutaj dzisiaj, aby poinformować świat o tym co się dzieje w tej chwili na Kaukazie, o kolejnej wojnie, która nawiedziła ten rejon. Widzimy, że opinia publiczna milczy na temat tego konfliktu, na ten temat pojawiają się jedynie szczątkowe informacje. My, jako młodzi ludzie, mamy ograniczoną możliwość działania, chcemy jednak wyjść z jakąś inicjatywą, spróbować pomóc na tyle, ile możemy. W tym celu założyliśmy wczoraj wieczorem zrzutkę na pomoc humanitarną. Będziemy ją kontynuować w ciągu najbliższych dni i mamy nadzieję, że Polacy okażą solidarność z narodem Ormiańskim w tej trudnej, kryzysowej dla nich sytuacji

– informował Karol Handzel, Prezes Stowarzyszenia KoLiber.

W ubiegłą niedzielę w godzinach porannych, Azerbejdżan otworzył ogień rakietowo-artyleryjski i wykorzystał drony, uderzając w miejscowości i obiekty infrastruktury położone na obszarze nieuznawanej na arenie międzynarodowej Republiki Górskiego Karabachu. Walki przeniosły się również na terytorium Armenii. Są ogromne straty wśród ludności i zniszczenia obiektów cywilnych.

- Jako Polski Ormianin, ramię w ramię, z moimi braćmi Polakami, chcielibyśmy światu przekazać informację, że nie należy milczeć. Dziś Ormianie tutaj stojąc w milczeniu chcieliby przekazać również i Polskim władzom, że my Ormianie od wielu wieków żyjący walczący razem z Polakami jako Polscy Ormianie, będący zawsze wierni Rzeczypospolitej, po pierwsze dziękujemy za wsparcie którego udzielacie, a po drugie liczymy na dalsze ogromne wsparcie Polski i Polaków. Wiemy o tym, że nasze serca podobnie biją. Dziś Ormianie walczą z państwami terrorystycznymi, dziś Ormianie walczą z ISIS z Turcją z Azerbejdżanem. Ginie młodzież, giną dzieci, rodziny zostają bez domu. Świat musi to zatrzymać. Jesteśmy przeciwko wojnie, jako młodzież zależy nam przede wszystkim na pokoju, ale jak już jesteśmy na wojnie to na pewno się nie cofniemy i liczymy na ogromne wsparcie społeczności międzynarodowej w tym i polskiej. – mówił Babken Khanzadyan, prezes Stowarzyszenia Młodzież Ormiańska.

- Wczoraj wieczorem oglądaliśmy wspólnie z naszymi braćmi Ormianami materiał video z ataku azerskiego drona na pozycje żołnierzy ormiańskich. Widzieliśmy właściwie ostatnie chwile z życia wielu żołnierzy i naprawdę, nie chciałbym kiedykolwiek być w Paryżu, Londynie czy Nowym Jorku i oglądać jak w Polsce giną nasi rówieśnicy. Dlatego tym bardziej zachęcam do udzielania wsparcia Armenii, zachęcam do udzielania wsparcia humanitarnego poprzez wpłaty środków finansowych, tak aby te pieniądze później trafiły do ofiar konfliktu, aby pomóc im w powrocie do normalnego życia – dodał Karol Handzel.

W wyniku ponownej eskalacji konfliktu, ludności ormiańskiej zamieszkującej obszar Górskiego Karabachu, grozi katastrofa humanitarna. Zginęły już dziesiątki osób, a ponad 200 zostało rannych w walkach. Są również ofiary śmiertelne wśród ludności cywilnej, w tym kobiety i dzieci. Odnotowano także zniszczenia domów, szkół, szpitali, mostów i dróg. Azerowie podają, że zajęli sześć ormiańskich posterunków i wiosek. Jak donosi korespondent Deutsche Welle, mieszkańcy miasta Szuszi ukrywają się w schronach, wstrzymano dostawy energii elektrycznej, ludzie żyją w ciągłym strachu, zaczyna brakować podstawowych środków higieny i pożywienia.

Zbiórka jest dostępna TUTAJ



 

Polecane