"To żenujące". Aktorka odpowiada na propozycję min. zdrowia, by zaszczepieni celebryci odbyli wolontariat

Myślę, że osoby zaszczepione poza kolejnością powinny poczuć odpowiedzialność. Pewnym odpracowaniem tego niesłusznie przyjętego przywileju byłaby praca w charakterze wolontariusza w przychodniach bądź w miejscach, w których można pomóc walczyć z covidem – powiedział na konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski. Jednym z zaszczepionych poza kolejnością aktorów był Radosław Pazura; jego żona Dorota Chotecka za pośrednictwem mediów odpowiedziała ministrowi zdrowia.
/ Dorota Chotecka - screen YT/ PUDELEK

Minister zdrowia na konferencji w Warszawie mówił o osobach, które zostały już zaszczepione przez Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytu Medycznego, choć nie były medykami ani nie należały do ich rodzin.

"A poznajemy nazwiska coraz ciekawsze, rozpoczęło się od aktorów, a skończyło na prezesach różnych spółek i innych osobach, które żyją w świecie medialnym. Myślę, że osoby te również powinny poczuć odpowiedzialność, taką dobrze pojętą odpowiedzialność, która zdefiniowana jest w sferze odwagi cywilnej" – mówił Niedzielski.

"Ponieważ mamy możliwość dopuszczenia do szczepień osób, które są wolontariuszami w szpitalach, myślę, że pewnym odpracowaniem tego niesłusznie przyjętego przywileju bycia zaszczepionym w pierwszej kolejności, byłaby praca w charakterze wolontariusza w przychodniach bądź miejscach, w których można pomóc walczyć z covidem, bo teraz będziecie już państwo na zachorowanie odporni" – dodał szef resortu zdrowia. 

 

Chotecka: "To żenujące"

Dorota Chotecka będąca żoną jednego z zaszczepionych poza kolejnością celebrytów (Radosława Pazury) w rozmowie z portalem plotkarskim Plejada skomentowała słowa ministra zdrowia. Łagodnie rzecz ujmując, nie przypadły jej one do gustu.

 

To jest żenujące, co pan minister opowiada. Nie ma problemu, żeby mój mąż stawił się jako pierwszy na wolontariacie. Natomiast nie może być tak, że pan minister będzie go zmuszał do tego typu inicjatywy

 

- stwierdziła Chotecka. Dodała, że jej mąż nie czuje się winny i "jeżeli chodzi o to, to na pewno się nie zgłosi [do wolontariatu-red]".

 

Mój mąż musi poczuć sam, czy chce to zrobić i czy czuje się na tyle winny. Podejrzewam, że nie czuje się winny i jeżeli chodzi o to, to na pewno się nie zgłosi. Na pewno nie dlatego, że pan minister będzie wymuszał, będzie karał albo winił go za coś, czemu nie jest winny

 

- stwierdziła. Na zakończenie dodała jednak, że jeśli trzeba będzie pomóc medykom i lekarzom, to Radosław Pazura "stanie na pierwszej linii frontu".

 


 

POLECANE
Nawrocki zmienia reguły gry tylko u nas
Nawrocki zmienia reguły gry

Nawrocki gra w polityce rolę nietypową. Nie tylko krytykuje, ale też proponuje alternatywy, systematyzuje i przypomina. To nie jest już prezydent, który podpisuje albo wetuje. To nie jest też strażnik konstytucyjnego ognia, którego realny wpływ kończy się na groźbie zawetowania ustawy. Karol Nawrocki postawił sobie za cel coś znacznie ambitniejszego – stworzenie politycznego laboratorium, w którym to on rozdaje pytania do testu, a rządzący muszą odpowiadać.

Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA z ostatniej chwili
Seria spotkań prezydenta Nawrockiego. Wiadomo, które państwa odwiedzi po powrocie z USA

Prezydent Karol Nawrocki spotka się 3 września w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w drodze powrotnej 5 września w Rzymie z premier Włoch Georgią Meloni i z papieżem Leonem XIV. To jednak nie wszystko.

Adam Niedzielski pobity. Opanujcie się! z ostatniej chwili
Adam Niedzielski pobity. "Opanujcie się!"

W środę były minister zdrowia Adam Niedzielski został pobity w centrum Siedlec. Napastnicy mieli głośno krytykować decyzje byłego ministra podczas pandemii COVID-19. Do sprawy odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

PGE wydała pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat dla klientów

PGE Obrót ostrzega przed kampanią phisingową "Zwrot nadpłaty". To nie są wiadomości spółki – uważaj na fałszywe linki i prośby o dane. Wydano specjalny komunikat w tej sprawie.

To kapitulacja. Niemcy mają problem z ostatniej chwili
"To kapitulacja". Niemcy mają problem

Projekt rządu Niemiec, wprowadzający nowy model służby wojskowej, to kapitulacja przed rzeczywistością – twierdzą niemieckie media.

tylko u nas
W hołdzie św. Janowi Pawłowi II – niezwykła wystawa w historycznej Sali BHP

W historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, miejscu, gdzie rodziła się wolność, otwarto w sobotę 23 sierpnia wyjątkową wystawę filatelistyczną poświęconą św. Janowi Pawłowi II. Ekspozycja, będąca częścią obchodów 45. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność”, przypomina o nierozerwalnych więzach łączących papieża Polaka z walką o niepodległość i godność człowieka.

Atak na kościół w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Atak na kościół w USA. Wiele ofiar

Policja w Minneapolis poinformowała, że w środę rano w ataku na kościół przy tamtejszej szkole katolickiej zginęło dwoje dzieci, a 17 osób, w tym 14 dzieci, zostało rannych. 20-letni napastnik strzelał do ludzi przez okna świątyni.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Zakończono postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawie wyboru oferty na budowę nowego węzła na autostradzie A4 w Ostrowie koło Ropczyc – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy z ostatniej chwili
Prezydent zawetował kolejne dwie ustawy

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o zapasach ropy i gazu oraz nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin.

Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity z ostatniej chwili
Adam Niedzielski trafił do szpitala. Został pobity

Były minister zdrowia Adam Niedzielski trafił do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach – podała stacja RMF FM. "Trafił do placówki z obrażeniami najprawdopodobniej po pobiciu" – dodano.

REKLAMA

"To żenujące". Aktorka odpowiada na propozycję min. zdrowia, by zaszczepieni celebryci odbyli wolontariat

Myślę, że osoby zaszczepione poza kolejnością powinny poczuć odpowiedzialność. Pewnym odpracowaniem tego niesłusznie przyjętego przywileju byłaby praca w charakterze wolontariusza w przychodniach bądź w miejscach, w których można pomóc walczyć z covidem – powiedział na konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski. Jednym z zaszczepionych poza kolejnością aktorów był Radosław Pazura; jego żona Dorota Chotecka za pośrednictwem mediów odpowiedziała ministrowi zdrowia.
/ Dorota Chotecka - screen YT/ PUDELEK

Minister zdrowia na konferencji w Warszawie mówił o osobach, które zostały już zaszczepione przez Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytu Medycznego, choć nie były medykami ani nie należały do ich rodzin.

"A poznajemy nazwiska coraz ciekawsze, rozpoczęło się od aktorów, a skończyło na prezesach różnych spółek i innych osobach, które żyją w świecie medialnym. Myślę, że osoby te również powinny poczuć odpowiedzialność, taką dobrze pojętą odpowiedzialność, która zdefiniowana jest w sferze odwagi cywilnej" – mówił Niedzielski.

"Ponieważ mamy możliwość dopuszczenia do szczepień osób, które są wolontariuszami w szpitalach, myślę, że pewnym odpracowaniem tego niesłusznie przyjętego przywileju bycia zaszczepionym w pierwszej kolejności, byłaby praca w charakterze wolontariusza w przychodniach bądź miejscach, w których można pomóc walczyć z covidem, bo teraz będziecie już państwo na zachorowanie odporni" – dodał szef resortu zdrowia. 

 

Chotecka: "To żenujące"

Dorota Chotecka będąca żoną jednego z zaszczepionych poza kolejnością celebrytów (Radosława Pazury) w rozmowie z portalem plotkarskim Plejada skomentowała słowa ministra zdrowia. Łagodnie rzecz ujmując, nie przypadły jej one do gustu.

 

To jest żenujące, co pan minister opowiada. Nie ma problemu, żeby mój mąż stawił się jako pierwszy na wolontariacie. Natomiast nie może być tak, że pan minister będzie go zmuszał do tego typu inicjatywy

 

- stwierdziła Chotecka. Dodała, że jej mąż nie czuje się winny i "jeżeli chodzi o to, to na pewno się nie zgłosi [do wolontariatu-red]".

 

Mój mąż musi poczuć sam, czy chce to zrobić i czy czuje się na tyle winny. Podejrzewam, że nie czuje się winny i jeżeli chodzi o to, to na pewno się nie zgłosi. Na pewno nie dlatego, że pan minister będzie wymuszał, będzie karał albo winił go za coś, czemu nie jest winny

 

- stwierdziła. Na zakończenie dodała jednak, że jeśli trzeba będzie pomóc medykom i lekarzom, to Radosław Pazura "stanie na pierwszej linii frontu".

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe