Cimanouska dla AP: Chcę kontynuować karierę, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo

Chciałabym kontynuować karierę sportową, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo – powiedziała agencji AP białoruska sprinterka Kryscina Cimanouska. Zaapelowała o śledztwo wobec białoruskich funkcjonariuszy sportowych.
Policja i przedstawiciele mediów przed polską ambasadą w Tokio. Cimanouska dla AP: Chcę kontynuować karierę, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo
Policja i przedstawiciele mediów przed polską ambasadą w Tokio. / PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

„Teraz chcę bezpiecznie dotrzeć do Europy, spotkać się z ludźmi, którzy mi pomagali, i podjąć decyzję, co dalej” - powiedziała amerykańskiej agencji sportsmenka, która została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio przez białoruski sztab i zarzuciła mu próbę zmuszenia jej do powrotu do kraju za krytykę władz sportowych.

"Mam dopiero 24 lata"

„Bardzo chciałabym kontynuować karierę sportową, bo mam dopiero 24 lata i planowałam jeszcze przynajmniej dwa starty na olimpiadzie. Teraz jednak jedyne, czym się martwię, to moje bezpieczeństwo” – oświadczyła.

Jak powiedziała, białoruscy urzędnicy sportowi „dali jej do zrozumienia, że po powrocie do kraju czeka ją jakiś rodzaj kary”. Według jej relacji „były też zawoalowane aluzje, że czeka ją (coś) więcej”.

Wyraziła przekonanie, że po powrocie do kraju zostałaby wyrzucona z reprezentacji.

Powiedziała również, że ma nadzieję, że urzędnicy sportowi, którzy podjęli decyzje o jej odsunięciu od Igrzysk i próbowali zmusić ją do wyjazdu na Białoruś, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności „lub że przeprowadzone zostanie śledztwo (by ustalić), kto wydał to polecenie, podjął decyzję, że nie mogę startować”.

Jednocześnie podkreśliła, że sportowcy „nie są niczemu winni i nie powinno być żadnych kar wobec nich”.

Cimanouska z wizą humanitarną

Cimanouska w poniedziałek otrzymała w ambasadzie RP w Tokio polską wizę humanitarną i wkrótce ma udać się do Polski. Władze w Warszawie zaoferowały jej wsparcie i możliwość kontynuowania kariery w Polsce.

W niedzielę sprinterka zaalarmowała media i światową opinię publiczną, że jej sportowi opiekunowie – po odsunięciu jej od startów – próbują ją zmusić do powrotu na Białoruś. Decyzja, według jej relacji, zapadła „na wyższym szczeblu”, a przyczyną była jej krytyka pod adresem władz sportowych.

Na lotnisku w Tokio sportsmenka zgłosiła się na policję i oświadczyła, że zamierza ubiegać się o azyl polityczny w Europie.

Ataki na sprinterkę

Wcześniej biegaczka na 100 i 200 metrów publicznie zarzuciła białoruskim władzom sportowym, że z powodu zaniedbań dotyczących testów antydopingowych do Igrzysk w Tokio nie dopuszczono innych biegaczek, a ją samą – bez konsultacji – zapisano do udziału w biegu 4x400 m, który nie jest jej dyscypliną.

Białoruski komitet olimpijski oświadczył w niedzielę, że odsunięcie Cimanouskiej od igrzysk było związane z jej złym stanem emocjonalnym i psychicznym.

W mediach państwowych na Białorusi zawodniczka została ostro skrytykowana, zarzucono jej także, że incydent na tokijskim lotnisku był zaplanowaną prowokacją.

Cimanouska nie zdołała wywalczyć w sądzie arbitrażowym odwołania decyzji o wykluczeniu z udziału w Igrzyskach.

We wtorek rzecznik MKOl oświadczył, że struktura ta rozpoczęła oficjalne śledztwo w sprawie Cimanouskiej. (PAP)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Tak Pilecki uciekł z piekła Wiadomości
Tadeusz Płużański: Tak Pilecki uciekł z piekła

81 lat temu, w nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki uciekł z KL Auschwitz, do którego dobrowolnie trafił w 1940 r., aby zdobywać informacje o niemieckiej machinie zbrodni i docelowo – wyzwolić obóz.

Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump z ostatniej chwili
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump

Prezydent Joe Biden powiedział w piątek w wywiadzie z kontrowersyjnym prezenterem radiowym Howarderm Sternem, że jest gotowy do debaty z Donaldem Trumpem. Trump zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi nie wczasowiczom z ostatniej chwili
To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi "nie" wczasowiczom

Co roku na hiszpańską Teneryfę przybywają tłumy turystów, często korzystając z hoteli z opcją All Inclusive. Dużą grupę wśród nich stanowią podróżujący z Wielkiej Brytanii i to właśnie do nich zwrócił się ostatnio zastępca burmistrza stolicyTeneryfy, który wezwał ich do przemyślenia swoich wakacyjnych planów, ale ostrzeżenie w istocie dotyczy wszystkich turystów. 

Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy z ostatniej chwili
Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy

Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił w piątek, że Stany Zjednoczone zakupią dla Ukrainy rakiety Patriot oraz inne rodzaje broni i sprzętu wojskowego o wartości 6 mld dolarów. Jest to największy jak dotąd pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa.

Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną z ostatniej chwili
Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną

Portal Autoblog.com przygotował listę pojazdów co do których posiada on potwierdzienie lub raporty świadczące o tym, że zostaną one wycofane w 2024 roku. Zwraca on uwagę, że lista ta jest naprawdę pokaźna i zawiera wiele znanych i uznanych serii. 

Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć tylko u nas
Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć

Niesłabnącą popularnością wśród Polaków wciąż cieszą się wakacje w Grecji. Co roku tłumy naszych rodaków udają się do tego kraju zarówno w wyjazdach zorganizowanych, często w formule all inclusive, czy też na własną rękę.

PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

REKLAMA

Cimanouska dla AP: Chcę kontynuować karierę, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo

Chciałabym kontynuować karierę sportową, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo – powiedziała agencji AP białoruska sprinterka Kryscina Cimanouska. Zaapelowała o śledztwo wobec białoruskich funkcjonariuszy sportowych.
Policja i przedstawiciele mediów przed polską ambasadą w Tokio. Cimanouska dla AP: Chcę kontynuować karierę, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo
Policja i przedstawiciele mediów przed polską ambasadą w Tokio. / PAP/EPA/FRANCK ROBICHON

„Teraz chcę bezpiecznie dotrzeć do Europy, spotkać się z ludźmi, którzy mi pomagali, i podjąć decyzję, co dalej” - powiedziała amerykańskiej agencji sportsmenka, która została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio przez białoruski sztab i zarzuciła mu próbę zmuszenia jej do powrotu do kraju za krytykę władz sportowych.

"Mam dopiero 24 lata"

„Bardzo chciałabym kontynuować karierę sportową, bo mam dopiero 24 lata i planowałam jeszcze przynajmniej dwa starty na olimpiadzie. Teraz jednak jedyne, czym się martwię, to moje bezpieczeństwo” – oświadczyła.

Jak powiedziała, białoruscy urzędnicy sportowi „dali jej do zrozumienia, że po powrocie do kraju czeka ją jakiś rodzaj kary”. Według jej relacji „były też zawoalowane aluzje, że czeka ją (coś) więcej”.

Wyraziła przekonanie, że po powrocie do kraju zostałaby wyrzucona z reprezentacji.

Powiedziała również, że ma nadzieję, że urzędnicy sportowi, którzy podjęli decyzje o jej odsunięciu od Igrzysk i próbowali zmusić ją do wyjazdu na Białoruś, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności „lub że przeprowadzone zostanie śledztwo (by ustalić), kto wydał to polecenie, podjął decyzję, że nie mogę startować”.

Jednocześnie podkreśliła, że sportowcy „nie są niczemu winni i nie powinno być żadnych kar wobec nich”.

Cimanouska z wizą humanitarną

Cimanouska w poniedziałek otrzymała w ambasadzie RP w Tokio polską wizę humanitarną i wkrótce ma udać się do Polski. Władze w Warszawie zaoferowały jej wsparcie i możliwość kontynuowania kariery w Polsce.

W niedzielę sprinterka zaalarmowała media i światową opinię publiczną, że jej sportowi opiekunowie – po odsunięciu jej od startów – próbują ją zmusić do powrotu na Białoruś. Decyzja, według jej relacji, zapadła „na wyższym szczeblu”, a przyczyną była jej krytyka pod adresem władz sportowych.

Na lotnisku w Tokio sportsmenka zgłosiła się na policję i oświadczyła, że zamierza ubiegać się o azyl polityczny w Europie.

Ataki na sprinterkę

Wcześniej biegaczka na 100 i 200 metrów publicznie zarzuciła białoruskim władzom sportowym, że z powodu zaniedbań dotyczących testów antydopingowych do Igrzysk w Tokio nie dopuszczono innych biegaczek, a ją samą – bez konsultacji – zapisano do udziału w biegu 4x400 m, który nie jest jej dyscypliną.

Białoruski komitet olimpijski oświadczył w niedzielę, że odsunięcie Cimanouskiej od igrzysk było związane z jej złym stanem emocjonalnym i psychicznym.

W mediach państwowych na Białorusi zawodniczka została ostro skrytykowana, zarzucono jej także, że incydent na tokijskim lotnisku był zaplanowaną prowokacją.

Cimanouska nie zdołała wywalczyć w sądzie arbitrażowym odwołania decyzji o wykluczeniu z udziału w Igrzyskach.

We wtorek rzecznik MKOl oświadczył, że struktura ta rozpoczęła oficjalne śledztwo w sprawie Cimanouskiej. (PAP)



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe