"To co, że Łukaszenka prowadzi brudną grę? To co, ze mają ładnego kota?" Dziennikarka Onetu pyta. Internauci odpowiadają

- To co, że Łukaszenka prowadzi brudną grę? To co, że przylecieli samolotem i „nie są biedni”? To co, że mają ładnego kota? To co, że mają smartfony? Który z tych czynników powoduje, że przestali być ludźmi i można ich przetrzymywać zmarzniętych i głodnych na granicy? -pyta dziennikarka Onetu Karolina Opolska [wcześniej TOK FM]
policjant przy granicy z Białorusią
policjant przy granicy z Białorusią / (kf) PAP/Artur Reszko

- To nic. Pojawia się zupełnie inna kwestia, skoro przylecieli samolotem, przywieźli ładnego kota i smartfony, pełna kultura, to czemu nie udali się na nasze przejście graniczne, tylko próbowali granicę przekroczyć nielegalnie?

- Polska ich nie trzyma tylko tam mamy płot i zakaz wchodzenia przez płot. Trzeba przez bramę, tak cywilizacja wymyśliła dawno temu, żeby był porządek i ludzie czuli się bezpiecznie. W każdej chwili mogą pójść do przejścia granicznego. Mają 6 godzin marszu do najbliższego.

- ten kot przeszedł 5 tysięcy km

- Trzeba dać napis, żeby wpuszczać tylko z ładnym kotem. Nielegalny imigrant z ładnym kotem jest mniej awanturujący się.

Kryzys na granicy z Białorusią

Na granicy z Białorusią trwa kryzys związany z koczującymi po białoruskiej stronie imigrantami, według doniesień, głównie Irakijczykami dowożonymi nad granicę przez białoruskie służby. 

W czasie kiedy trwa operacja hybrydowa reżimu Łukaszenki przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie, politycy opozycji, "wiodące media", celebryci i "obrońcy praw człowieka" nakręcają histerię i stosują moralny szantaż, by de facto udrożnić kanał przerzutu ludzi do Polski.

Padają obraźliwe słowa wobec żołnierzy i funkcjonariuszy, politycy opozycji domagają się "dopuszczenia" do imigrantów, którzy pozostają po białoruskiej stronie, co musiałoby się wiązać z nielegalnym przekroczeniem granicy i incydentem granicznym.

Polski rząd skierował do imigrantów pomoc humanitarną przez legalne przejście graniczne, jednak pomoc nie została przez ludzi Łukaszenki przyjęta.

Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę 

Tymczasem wielkimi krokami zbliżają się ogromne rosyjsko-białoruskie manewry przy polskiej granicy ZAPAD 2021.


 

POLECANE
Prezydent częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza z ostatniej chwili
Prezydent częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza

Prezydent Andrzej Duda częściowo ułaskawił Roberta Bąkiewicza ws. naruszenia nietykalności aktywistki – poinformowała rzecznik Prokuratora Generalnego prokurator Anna Adamiak.

Katastrofa ekologiczna na Odrze. Tony martwych ślimaków z ostatniej chwili
Katastrofa ekologiczna na Odrze. "Tony martwych ślimaków"

Tysiące martwych ślimaków zalegają na brzegach Odry w Szczecinie. To skutek przyduchy, czyli znacznego zmniejszenia ilości tlenu w wodzie. - Trzeba zacząć dbać o Odrę. - Gdzie są aktywiści z organizacji ekologicznych? - pyta dziennikarz Tomasz Duklanowski.

Trump rozmawiał z Zełenskim. Padło pytanie o atak na Moskwę z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Zełenskim. Padło pytanie o atak na Moskwę

Prezydent USA Donald Trump zapytał w rozmowie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, czy byłby w stanie zaatakować Moskwę, gdyby Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie broń dalekiego zasięgu – podał we wtorek dziennik "Financial Times".

Komunikat warszawskiego zoo. Radosna nowina z ostatniej chwili
Komunikat warszawskiego zoo. Radosna nowina

Samiczka jednego z najmniejszych jeleni świata, pudu południowego, która urodziła się w tym roku w warszawskim zoo, ma już imię – Rosa. Wybrali je dla niej internauci.

Polski handel na minusie. Raport GUS pokazuje wysokość deficytu z ostatniej chwili
Polski handel na minusie. Raport GUS pokazuje wysokość deficytu

W okresie od stycznia do maja tego roku deficyt handlowy Polski wyniósł 13 mld zł. W porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku eksport spadł o 0,9 proc., a import zwiększył się o 4 proc., w tym o 15,7 proc. z Chin – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny.

Ks. Guy Pages: Europa jest na wojnie religijnej tylko u nas
Ks. Guy Pages: Europa jest na wojnie religijnej

– Nasz Bóg nie wysłał żadnego Mahometa, by cokolwiek mówił, i nie dał żadnego Koranu. Bóg islamu i Koranu nie ma nic wspólnego z naszą Trójcą Świętą. Dlatego mówię, by chrześcijanie nie mówili „Bóg” w odniesieniu do islamu, lecz używali słowa „Allah” – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem francuski znawca islamu ks. Guy Pages, autor książki „Islam pod lupą”.

Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię. Kapsuła wylądowała na Pacyfiku z ostatniej chwili
Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię. Kapsuła wylądowała na Pacyfiku

Kapsuła Dragon z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim na pokładzie wylądowała na wodach Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii około godz. 11:30 czasu polskiego.

Konfiskata samochodów i sąd deportacyjny. Konfederacja zapowiada z ostatniej chwili
Konfiskata samochodów i sąd deportacyjny. Konfederacja zapowiada

Konfederacja zapowiada projekt ustawy o konfiskacie pojazdów używanych do przewozu migrantów, a także o powołaniu sądu deportacyjnego – poinformował we wtorek poseł Przemysław Wipler.

Gwiazda TVN straci program? Podano wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Gwiazda TVN straci program? Podano wyniki oglądalności

Oglądalność "Kropki nad i" w sezonie 2024/2025 spadła aż o 213 tys. widzów – informuje portal Wirtualne Media.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

"To co, że Łukaszenka prowadzi brudną grę? To co, ze mają ładnego kota?" Dziennikarka Onetu pyta. Internauci odpowiadają

- To co, że Łukaszenka prowadzi brudną grę? To co, że przylecieli samolotem i „nie są biedni”? To co, że mają ładnego kota? To co, że mają smartfony? Który z tych czynników powoduje, że przestali być ludźmi i można ich przetrzymywać zmarzniętych i głodnych na granicy? -pyta dziennikarka Onetu Karolina Opolska [wcześniej TOK FM]
policjant przy granicy z Białorusią
policjant przy granicy z Białorusią / (kf) PAP/Artur Reszko

- To nic. Pojawia się zupełnie inna kwestia, skoro przylecieli samolotem, przywieźli ładnego kota i smartfony, pełna kultura, to czemu nie udali się na nasze przejście graniczne, tylko próbowali granicę przekroczyć nielegalnie?

- Polska ich nie trzyma tylko tam mamy płot i zakaz wchodzenia przez płot. Trzeba przez bramę, tak cywilizacja wymyśliła dawno temu, żeby był porządek i ludzie czuli się bezpiecznie. W każdej chwili mogą pójść do przejścia granicznego. Mają 6 godzin marszu do najbliższego.

- ten kot przeszedł 5 tysięcy km

- Trzeba dać napis, żeby wpuszczać tylko z ładnym kotem. Nielegalny imigrant z ładnym kotem jest mniej awanturujący się.

Kryzys na granicy z Białorusią

Na granicy z Białorusią trwa kryzys związany z koczującymi po białoruskiej stronie imigrantami, według doniesień, głównie Irakijczykami dowożonymi nad granicę przez białoruskie służby. 

W czasie kiedy trwa operacja hybrydowa reżimu Łukaszenki przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie, politycy opozycji, "wiodące media", celebryci i "obrońcy praw człowieka" nakręcają histerię i stosują moralny szantaż, by de facto udrożnić kanał przerzutu ludzi do Polski.

Padają obraźliwe słowa wobec żołnierzy i funkcjonariuszy, politycy opozycji domagają się "dopuszczenia" do imigrantów, którzy pozostają po białoruskiej stronie, co musiałoby się wiązać z nielegalnym przekroczeniem granicy i incydentem granicznym.

Polski rząd skierował do imigrantów pomoc humanitarną przez legalne przejście graniczne, jednak pomoc nie została przez ludzi Łukaszenki przyjęta.

Czytaj więcej: "Operacja śluza". Skąd się wzięli imigranci na granicy? Białoruski dziennikarz opisał proceder przemytu ludzi przez Łukaszenkę 

Tymczasem wielkimi krokami zbliżają się ogromne rosyjsko-białoruskie manewry przy polskiej granicy ZAPAD 2021.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe