[video] "Macie krew na rękach!". Awantura na spotkaniu z premierem na Uniwersytecie. Wśród zakłócających... profesorowie uczelni

Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego na Uniwersytecie Wrocławskim zostało zakłócone przez grupę aktywistów manifestujących w obronie osób przekraczających granicę polsko-białoruską. Przed budynkiem demonstrujący krzyczeli m.in "macie krew na rękach" oraz "żaden człowiek nie jest nielegalny".
 [video]
/ screen video

W reakcji na udział premiera Mateusza Morawieckiego w uroczystości inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Wrocławskim grupa kilkunastu osób protestuje przed gmachem głównym uczelni. Od budynku oddzieleni są policyjnym kordonem.

Demonstranci mieli transparenty z hasłami "Macie krew na rękach" oraz "Tortury na granicy". Wznosili okrzyki: "żaden człowiek nie jest nielegalny", "Konwencja Genewska wciąż obowiązuje" czy "przestańcie torturować osoby na granicy", a także "nie chcemy morderców na uniwersytecie".

Wystąpienie premiera w budynku głównym UWr zostało zakłócone przez kilku działaczy. Mieli ze sobą transparent z hasłem "Morawiecki, nie zabijaj uchodźców". "Proponuję, żebyśmy porozmawiali sobie za chwilę po uroczystości" - odpowiedział Morawiecki, reagując na okrzyki. Rektor uczelni prof. Przemysław Wiszewski zwrócił się do demonstrantów: "bardzo szanujemy państwa poglądy, ale bardzo prosimy o niezakłócanie uroczystości i opuszczenie sali". Następnie premier zwrócił się do rektora o udostępnienie pomieszczenia, w którym mógłby porozmawiać z demonstrującymi.

Rzeczniczka uczelni Katarzyna Uczkiewicz poinformowała PAP, że po wystąpieniu premier, rektor oraz trójka protestujących spotkali się w gabinecie rektora i odbyli około półgodzinną rozmowę.

Według informacji PAP, wśród osób, które zakłóciły wystąpienie premiera, był prof. UWr oraz polityk partii Razem i działacz Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej Wojciech Browarny i prof. UWr Marcin Czerwiński, członek stowarzyszenia "Nigdy Więcej", obaj będący uczestnikami uroczystości.

Od początku września Straż Graniczna odnotowała blisko 6 tys. prób nielegalnego przejścia z Białorusi do Polski. W związku z tą sytuacją, w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje od 2 września stan wyjątkowy. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). 


 

POLECANE
Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków gorące
Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków

W sobotni wieczór na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert legendarnej grupy heavy metalowej Iron Maiden. W związku z wydarzeniem, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zapowiedział istotne zmiany w organizacji ruchu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim polityka
Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim

Sprawa reparacji wojennych od Niemiec wciąż wywołuje ogromne emocje, zwłaszcza wśród środowisk konserwatywnych, dla których pamięć o niemieckich zbrodniach na Polakach nie może zostać zamieciona pod dywan w imię poprawności politycznej i pozytywnych relacji z Berlinem.

Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile pilne
Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile

W chilijskiej kopalni miedzi El Teniente doszło do potężnego wstrząsu o magnitudzie 4,2, który wywołał częściowe zawalenie tuneli. To zdarzenie doprowadziło do tragicznego wypadku – jedna osoba zginęła, a pięciu górników zostało odciętych od świata.

„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

REKLAMA

[video] "Macie krew na rękach!". Awantura na spotkaniu z premierem na Uniwersytecie. Wśród zakłócających... profesorowie uczelni

Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego na Uniwersytecie Wrocławskim zostało zakłócone przez grupę aktywistów manifestujących w obronie osób przekraczających granicę polsko-białoruską. Przed budynkiem demonstrujący krzyczeli m.in "macie krew na rękach" oraz "żaden człowiek nie jest nielegalny".
 [video]
/ screen video

W reakcji na udział premiera Mateusza Morawieckiego w uroczystości inauguracji roku akademickiego na Uniwersytecie Wrocławskim grupa kilkunastu osób protestuje przed gmachem głównym uczelni. Od budynku oddzieleni są policyjnym kordonem.

Demonstranci mieli transparenty z hasłami "Macie krew na rękach" oraz "Tortury na granicy". Wznosili okrzyki: "żaden człowiek nie jest nielegalny", "Konwencja Genewska wciąż obowiązuje" czy "przestańcie torturować osoby na granicy", a także "nie chcemy morderców na uniwersytecie".

Wystąpienie premiera w budynku głównym UWr zostało zakłócone przez kilku działaczy. Mieli ze sobą transparent z hasłem "Morawiecki, nie zabijaj uchodźców". "Proponuję, żebyśmy porozmawiali sobie za chwilę po uroczystości" - odpowiedział Morawiecki, reagując na okrzyki. Rektor uczelni prof. Przemysław Wiszewski zwrócił się do demonstrantów: "bardzo szanujemy państwa poglądy, ale bardzo prosimy o niezakłócanie uroczystości i opuszczenie sali". Następnie premier zwrócił się do rektora o udostępnienie pomieszczenia, w którym mógłby porozmawiać z demonstrującymi.

Rzeczniczka uczelni Katarzyna Uczkiewicz poinformowała PAP, że po wystąpieniu premier, rektor oraz trójka protestujących spotkali się w gabinecie rektora i odbyli około półgodzinną rozmowę.

Według informacji PAP, wśród osób, które zakłóciły wystąpienie premiera, był prof. UWr oraz polityk partii Razem i działacz Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej Wojciech Browarny i prof. UWr Marcin Czerwiński, członek stowarzyszenia "Nigdy Więcej", obaj będący uczestnikami uroczystości.

Od początku września Straż Graniczna odnotowała blisko 6 tys. prób nielegalnego przejścia z Białorusi do Polski. W związku z tą sytuacją, w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje od 2 września stan wyjątkowy. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe