Koniec kontrowersyjnego procesu w USA. Nastolatek, który zastrzelił dwóch uczestników antypolicyjnych zamieszek, uniewinniony z zarzutu zabójstwa

18-letni Kyle Rittenhouse, który zastrzelił dwóch uczestników zamieszek antypolicyjnych w Kenoshy w stanie Wisconsin został w piątek uznany za niewinnego przez ławę przysięgłych w głośnym i kontrowersyjnym procesie. Wyrok ogłoszono po czterech dniach obrad ławników.
Sąd w Kenoshy
Sąd w Kenoshy / PAP/EPA/TANNEN MAURY

Rittenhouse został uniewinniony ze wszystkich pięciu stawianych mu zarzutów. Po usłyszeniu wyroku 18-latek opadł na krzesło, z trudem powstrzymując łzy.

Toczący się od ponad tygodnia proces oskarżonego był przez cały czas jednym z głównych tematów w amerykańskich mediach i wywoływał wielkie emocje. Sprawa dotyczyła zamieszek w Kenoshy w ubiegłym roku w reakcji na postrzelenie przez policję czarnoskórego Jacoba Blake'a, niedługo po zabójstwie George'a Floyda.

17-letni wówczas Rittenhouse, który mieszka w sąsiednim stanie Illinois, pojechał na miejsce z karabinem AR-15, chcąc - jak tłumaczył - bronić miejscowych biznesów przed uczestnikami zamieszek. Przedstawiony podczas procesu materiał wideo pokazał, że kiedy wymierzył karabin w grupę protestujących, ci zaczęli go gonić. W momencie, kiedy jeden z nich, Joseph Rosenbaum, był blisko, Rittenhouse oddał trzy strzały, zabijając go. Podczas późniejszych starć zabił jeszcze jednego mężczyznę i ranił kolejnego.

Obrońcy nastolatka - a także on sam, jako świadek - przekonywali, że działał w obronie własnej, obawiając się, że napastnicy zabiorą mu broń i go zabiją. Prokuratorzy argumentowali, że w przypadku, gdy ktoś inicjuje spięcia, wymierzając broń w inną, nieuzbrojoną osobę, nie ma prawa do powoływania się na samoobronę.

Proces Rittenhouse'a był intensywnie śledzony przez amerykańskie telewizje i wywoływał duże emocje. Liberalni komentatorzy i politycy zarzucali sędziemu prowadzącemu rozprawę stronniczość i domagali się skazania nastolatka, zaś część prawicowych polityków chwaliła jego postawę. Kongresmen Demokratów Hakeem Jeffries wezwał, by "zamknąć Rittenhouse'a i wyrzucić klucz", zaś republikański kongresmen Matt Gaetz publicznie zaoferował mu staż w swoim biurze.

Przed sądem w Kenoshy przez ostatnie dni demonstrowali też zwolennicy obu stron. W środę doszło tam do starć i zatrzymania dwóch osób. W następstwie sąd wzmocnił środki bezpieczeństwa.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ tebe/


 

POLECANE
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

REKLAMA

Koniec kontrowersyjnego procesu w USA. Nastolatek, który zastrzelił dwóch uczestników antypolicyjnych zamieszek, uniewinniony z zarzutu zabójstwa

18-letni Kyle Rittenhouse, który zastrzelił dwóch uczestników zamieszek antypolicyjnych w Kenoshy w stanie Wisconsin został w piątek uznany za niewinnego przez ławę przysięgłych w głośnym i kontrowersyjnym procesie. Wyrok ogłoszono po czterech dniach obrad ławników.
Sąd w Kenoshy
Sąd w Kenoshy / PAP/EPA/TANNEN MAURY

Rittenhouse został uniewinniony ze wszystkich pięciu stawianych mu zarzutów. Po usłyszeniu wyroku 18-latek opadł na krzesło, z trudem powstrzymując łzy.

Toczący się od ponad tygodnia proces oskarżonego był przez cały czas jednym z głównych tematów w amerykańskich mediach i wywoływał wielkie emocje. Sprawa dotyczyła zamieszek w Kenoshy w ubiegłym roku w reakcji na postrzelenie przez policję czarnoskórego Jacoba Blake'a, niedługo po zabójstwie George'a Floyda.

17-letni wówczas Rittenhouse, który mieszka w sąsiednim stanie Illinois, pojechał na miejsce z karabinem AR-15, chcąc - jak tłumaczył - bronić miejscowych biznesów przed uczestnikami zamieszek. Przedstawiony podczas procesu materiał wideo pokazał, że kiedy wymierzył karabin w grupę protestujących, ci zaczęli go gonić. W momencie, kiedy jeden z nich, Joseph Rosenbaum, był blisko, Rittenhouse oddał trzy strzały, zabijając go. Podczas późniejszych starć zabił jeszcze jednego mężczyznę i ranił kolejnego.

Obrońcy nastolatka - a także on sam, jako świadek - przekonywali, że działał w obronie własnej, obawiając się, że napastnicy zabiorą mu broń i go zabiją. Prokuratorzy argumentowali, że w przypadku, gdy ktoś inicjuje spięcia, wymierzając broń w inną, nieuzbrojoną osobę, nie ma prawa do powoływania się na samoobronę.

Proces Rittenhouse'a był intensywnie śledzony przez amerykańskie telewizje i wywoływał duże emocje. Liberalni komentatorzy i politycy zarzucali sędziemu prowadzącemu rozprawę stronniczość i domagali się skazania nastolatka, zaś część prawicowych polityków chwaliła jego postawę. Kongresmen Demokratów Hakeem Jeffries wezwał, by "zamknąć Rittenhouse'a i wyrzucić klucz", zaś republikański kongresmen Matt Gaetz publicznie zaoferował mu staż w swoim biurze.

Przed sądem w Kenoshy przez ostatnie dni demonstrowali też zwolennicy obu stron. W środę doszło tam do starć i zatrzymania dwóch osób. W następstwie sąd wzmocnił środki bezpieczeństwa.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ tebe/



 

Polecane