Andrzej Duda „ogłasza mobilizację i dołączenie Polski do wojny”? Fałszywe nagranie krąży w chińskiej sieci

Prezydent Andrzej Duda podczas zjazdu Światowego Forum Ekonomicznego w Davos poinformował, że Polska wsparła Ukrainę „czołgami w bardzo dużej liczbie”. Według Polskiego Radia Rzeczpospolita miała dostarczyć Siłom Zbrojnym Ukrainy ok. 200 czołgów T-72 oraz kilkadziesiąt bojowych wozów piechoty. Ukraina zabiegała, by wesprzeć ją sprzętem radzieckim, ponieważ posiada już załogi przeszkolone z obsługi powyższych maszyn, więc zaraz po otrzymaniu sprzętu byłaby gotowa skierować go na front.
Prezydent Polski nie ogłosił jednak przyłączenia Polski do wojny ani skierowania żołnierzy Wojska Polskiego na front. AFP wskazuje jednak, że podany filmik zawiera napisy w języku chińskim, które mają przekonać, że Polska stała się uczestnikiem wojny.
– Polskie siły zbrojne są w pełni przygotowane do wkroczenia na zachodnią Ukrainę, a Polska może zmobilizować ochotników, którzy dołączą do ruchu oporu. Dzięki temu będziemy mogli odeprzeć każde niebezpieczeństwo lub potencjalne zagrożenie
– miał według twórcy filmiku powiedzieć Andrzej Duda. Taka wypowiedź nie padła jednak z ust polskiego prezydenta.
⚠️A video of a speech by Polish President Andrzej Duda has been shared in Chinese social media posts that claim he announced Poland would send troops to support Ukraine, but a closer look found misleading subtitles had been added to the cliphttps://t.co/1wyqrMiXSF pic.twitter.com/YBrSf7ZPJR
— AFP Fact Check 🔎 (@AFPFactCheck) May 27, 2022
Jak informuje portal rp.pl, filmik został opublikowany 5 maja niedługo po tym, jak Polska i Ukraina podpisały umowę o współpracy w dziedzinie obronności. Nagranie, którym posłużył się twórca, pochodzi z 3 maja i ukazuje wystąpienie prezydenta na Placu Zamkowym w Warszawie.
MON wskazuje potencjalnego sprawcę
Chiński internet pozbawiony jest dostępu do zachodnich mediów społecznościowych, tj. Facebooka, Twittera czy TikToka. Posiada własne odpowiedniki powyższych witryn, np. platformę Douyin, czyli chiński odpowiednik TikToka. Właśnie tam pojawił się wprowadzający w błąd filmik z Andrzejem Dudą.
Na prośbę AFB głos w sprawie zabrało Ministerstwo Obrony Narodowej. Resort określił zjawisko jednoznacznie – są to „absurdalne, fałszywe wiadomości”, które przypominają „rosyjskie wysiłki dezinformacyjne”.
Traktujemy sensacyjne doniesienia o rzekomym wkroczeniu Wojska Polskiego na Ukrainę jako oczywiste działania propagandowe Federacji Rosyjskiej mające na celu uzyskanie efektu dezinformacji w międzynarodowej przestrzeni medialnej
– podkreśla polski resort obrony.
CZYTAJ TEŻ: Pentagon informuje o stratach Rosjan na Ukrainie. Podał liczbę straconych czołgów
CZYTAJ TEŻ: Gronkiewicz-Waltz: Chciałabym zostać honorową obywatelką Warszawy