Szef izraelskiego MSZ oburzony żądaniem Polski. „Nie będą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci”

Polacy chcieli ingerować w treść wycieczek i w to, co można, a czego nie można mówić odwiedzającym je izraelskim dzieciom. Oni nie mogą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci – powiedział podczas środowej konferencji prasowej szef izraelskiego MSZ Yair Lapid.
 Szef izraelskiego MSZ oburzony żądaniem Polski. „Nie będą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci”
/ fot. YouTube

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina odniósł się do informacji, że powodem podjęcia przez izraelski rząd decyzji o odwołaniu wszystkich wycieczek szkolnych do Polski ma być spór pomiędzy Jerozolimą i Warszawą o to, czy towarzyszący Izraelczykom oficerowie ochrony mogą mieć przy sobie broń. Izraelskie media twierdzą, że do tej pory oficerowie Szin Bet, izraelskiego odpowiednika ABW, którzy zawsze towarzyszą wycieczkom, byli podczas pobytu w Polsce uzbrojeni. W tym roku Warszawa poinformowała, że oficerowie uzbrojeni być nie mogą.

CZYTAJ WIĘCEJ: Warszawa nie zgadza się na noszenie broni przez izraelskie służby w Polsce. Izrael wstrzymuje wycieczki izraelskiej młodzieży

– W związku z oświadczeniami strony izraelskiej chciałem poinformować, że strona polska już wtedy, gdy zasygnalizowano nam chęć przywrócenia przyjazdów młodzieży izraelskiej do Polski do miejsc związanych z pamięcią o Zagładzie sygnalizowała stronie izraelskiej, że powrót do dotychczasowych zasad, m.in. z udziałem uzbrojonych służb izraelskich, nie jest możliwy – powiedział dziennikarzom rzecznik MSZ.

Rzecznik polskiego MSZ zabiera głos

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński poinformował w środę w mediach społecznościowych, że obecnie trwają pracę nad nową umową między Polską a Izraelem dotyczącą wyjazdów zorganizowanych grup młodzieży do Polski.

CZYTAJ TAKŻE: Jest reakcja polskiego MSZ. Izraelskie media poskarżyły się, że Polska nie zgadza się na noszenie broni przez izraelskie służby w Polsce

Jabłoński podkreślił, że „wolą strony polskiej jest jak najszybsze rozpoczęcie negocjacji i zawarcie umowy satysfakcjonującej obie strony". Zdaniem wiceministra dotychczasowa formuła wyjazdów wymaga zmian ze względy na systematyczne problemy prowadzące do umacniania fałszywych stereotypów, co negatywnie wpływa na polsko-izraelskie stosunki.

Na bazie dotychczasowych doświadczeń oceniamy, że młodzież izraelska często wraca z tych wyjazdów z negatywnymi odczuciami wobec dzisiejszej Polski i Polaków; postrzega nasz kraj wyłącznie przez pryzmat niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych; nie zapoznaje się z całokształtem ponadtysiącletnich stosunków polsko-żydowskich; w zauważalnym stopniu izolowana jest od kontaktów z polskimi rówieśnikami” – napisał.

Lapid oburzony

Szef izraelskiego MSZ Yair Lapid cytowany przez Jerusalem Post powiedział, że „oni [Polacy - przyp. red.] nie mogą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci”. – Polacy chcieli ingerować w treść wycieczek i w to, co można, a czego nie można mówić odwiedzającym je izraelskim dzieciom – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje weteran sowieckiego wywiadu. Oficjalnie: samobósjwo. Zostawił dziwny list

Stwierdził, że Izrael „nie pozwoli na to i to się nie stanie”. Lapid przypomniał, że stosunki między Izraelem a Polską zostały zepsute z powodu polskich przepisów dotyczących Holokaustu. – Pierwsza ustawa jest z 2018 roku, która zakazuje dyskutowania o tym, co Polacy - nie wszyscy - zrobili podczas Holokaustu, a druga jest przeciwko restytucji – dodał.

Mimo to Lapid stwierdził, że stosunki między Izraelem a Polską poprawiły się, ponieważ „współpracowaliśmy na granicy z Ukrainą, wyprowadzając Żydów”.


 

POLECANE
Polacy pilnują granicy z Niemcami. Jest nagranie z ostatniej chwili
Polacy pilnują granicy z Niemcami. Jest nagranie

Ruch Obrony Granic nocą patroluje granicę z Niemcami, zatrzymując nielegalnych migrantów. Członkowie ruchu postanowili pokazali, jak wygląda ich nocny patrol.

Komunikat dla mieszkańców Górnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Górnego Śląska

Wojewoda śląski wydał rozporządzenie o zakazie korzystania do końca lipca z rzeki Kłodnicy na odcinku od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granic województwa śląskiego – podały w sobotę służby kryzysowe wojewody.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Weekend w Polsce: spadek ciśnienia, do 31 °C i lokalne burze. Sprawdź szczegółową prognozę IMGW na 5–6 lipca 2025.

Tadeusz Płużański: Prowokacja kielecka tylko u nas
Tadeusz Płużański: Prowokacja kielecka

Tragedia kielecka – tak zatytułowaną informację autorstwa Tadeusza Szturm de Sztrema, działacza Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność, Równość, Niepodległość, można znaleźć w aktach powojennego mordu sądowego na rtm. Witoldzie Pileckim. Antysowiecka grupa Pileckiego dzięki kurierom przekazała ją do sztabu II Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa we Włoszech.

Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia Wiadomości
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia

Premier Czech Petr Fiala powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Centralnego Sztabu Kryzysowego, że przyczyną awarii prądu w piątek była usterka techniczna. Wykluczył cyberatak jako powód. Według Fiali awaria objęła 500 tys. odbiorców prądu. Po południu bez energii elektrycznej było 2000 odbiorców.

Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii Wiadomości
"Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii"

Rząd Donalda Tuska opublikował w Dzienniku Ustaw uchwałę Sądu Najwyższego, która potwierdza ważność wyboru Karola Tadeusza Nawrockiego na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uchwała dotyczy wyborów prezydenckich, które odbyły się 18 maja i 1 czerwca 2025 roku.

Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi

„W polityce, jak nie idzie, to nie idzie!”. Państwo, naturalnie, doskonale wiecie, że autorem przytoczonej frazy jest Włodzimierz Czarzasty, a wygłosił on ją po serii ciosów wyborczych, jakie spadły na Sojusz Lewicy Demokratycznej niemal dekadę temu. Osobiście, jakiegoś większego nabożeństwa do słów wypowiadanych przez tego byłego członka Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie mam, ale to jedno zdanie – jakże prawdziwe i słuszne – zapadło mi w pamięci na długo. Zresztą, jeśli przyjrzeć się bliżej obecnym losom premiera Donalda Tuska, wtedy widać jak na dłoni, że tyczy ono wszystkich graczy sceny politycznej, od prawicy do lewicy

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu jednej z partii popularnych chipsów Lay's. Wykryto w niej niebezpieczne substancje, które nie powinny znajdować się w żywności. Jeśli masz ten produkt w domu – nie jedz go i jak najszybciej zwróć do sklepu.

Powyborcza zabawa zapałkami tylko u nas
Powyborcza zabawa zapałkami

Polityczna szarża Romana Giertycha nie zmieniła i raczej nie ma szans zmienić wyniku wyborów, ani doprowadzić do ich powtórzenia, jednak społeczne szkody przez nią uczynione odczuwać będziemy jeszcze długo.

Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem Wiadomości
Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem

Cztery osoby zostało lekko ranne w czwartek w wyniku ataku mężczyzny z młotkiem w dalekobieżnym pociągu w Bawarii w Niemczech - poinformowała miejscowa policja. Napastnik został aresztowany.

REKLAMA

Szef izraelskiego MSZ oburzony żądaniem Polski. „Nie będą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci”

Polacy chcieli ingerować w treść wycieczek i w to, co można, a czego nie można mówić odwiedzającym je izraelskim dzieciom. Oni nie mogą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci – powiedział podczas środowej konferencji prasowej szef izraelskiego MSZ Yair Lapid.
 Szef izraelskiego MSZ oburzony żądaniem Polski. „Nie będą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci”
/ fot. YouTube

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina odniósł się do informacji, że powodem podjęcia przez izraelski rząd decyzji o odwołaniu wszystkich wycieczek szkolnych do Polski ma być spór pomiędzy Jerozolimą i Warszawą o to, czy towarzyszący Izraelczykom oficerowie ochrony mogą mieć przy sobie broń. Izraelskie media twierdzą, że do tej pory oficerowie Szin Bet, izraelskiego odpowiednika ABW, którzy zawsze towarzyszą wycieczkom, byli podczas pobytu w Polsce uzbrojeni. W tym roku Warszawa poinformowała, że oficerowie uzbrojeni być nie mogą.

CZYTAJ WIĘCEJ: Warszawa nie zgadza się na noszenie broni przez izraelskie służby w Polsce. Izrael wstrzymuje wycieczki izraelskiej młodzieży

– W związku z oświadczeniami strony izraelskiej chciałem poinformować, że strona polska już wtedy, gdy zasygnalizowano nam chęć przywrócenia przyjazdów młodzieży izraelskiej do Polski do miejsc związanych z pamięcią o Zagładzie sygnalizowała stronie izraelskiej, że powrót do dotychczasowych zasad, m.in. z udziałem uzbrojonych służb izraelskich, nie jest możliwy – powiedział dziennikarzom rzecznik MSZ.

Rzecznik polskiego MSZ zabiera głos

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński poinformował w środę w mediach społecznościowych, że obecnie trwają pracę nad nową umową między Polską a Izraelem dotyczącą wyjazdów zorganizowanych grup młodzieży do Polski.

CZYTAJ TAKŻE: Jest reakcja polskiego MSZ. Izraelskie media poskarżyły się, że Polska nie zgadza się na noszenie broni przez izraelskie służby w Polsce

Jabłoński podkreślił, że „wolą strony polskiej jest jak najszybsze rozpoczęcie negocjacji i zawarcie umowy satysfakcjonującej obie strony". Zdaniem wiceministra dotychczasowa formuła wyjazdów wymaga zmian ze względy na systematyczne problemy prowadzące do umacniania fałszywych stereotypów, co negatywnie wpływa na polsko-izraelskie stosunki.

Na bazie dotychczasowych doświadczeń oceniamy, że młodzież izraelska często wraca z tych wyjazdów z negatywnymi odczuciami wobec dzisiejszej Polski i Polaków; postrzega nasz kraj wyłącznie przez pryzmat niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych; nie zapoznaje się z całokształtem ponadtysiącletnich stosunków polsko-żydowskich; w zauważalnym stopniu izolowana jest od kontaktów z polskimi rówieśnikami” – napisał.

Lapid oburzony

Szef izraelskiego MSZ Yair Lapid cytowany przez Jerusalem Post powiedział, że „oni [Polacy - przyp. red.] nie mogą nam mówić, czego mamy uczyć izraelskie dzieci”. – Polacy chcieli ingerować w treść wycieczek i w to, co można, a czego nie można mówić odwiedzającym je izraelskim dzieciom – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Nie żyje weteran sowieckiego wywiadu. Oficjalnie: samobósjwo. Zostawił dziwny list

Stwierdził, że Izrael „nie pozwoli na to i to się nie stanie”. Lapid przypomniał, że stosunki między Izraelem a Polską zostały zepsute z powodu polskich przepisów dotyczących Holokaustu. – Pierwsza ustawa jest z 2018 roku, która zakazuje dyskutowania o tym, co Polacy - nie wszyscy - zrobili podczas Holokaustu, a druga jest przeciwko restytucji – dodał.

Mimo to Lapid stwierdził, że stosunki między Izraelem a Polską poprawiły się, ponieważ „współpracowaliśmy na granicy z Ukrainą, wyprowadzając Żydów”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe