Jasna Góra: Pamięć o Powstaniu Warszawskim

Mija 79 lat od wybuchu największej akcji zbrojnej podziemia w okupowanej przez Niemców Europie II wojny światowej. Dziś, w Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego, na Jasnej Górze zanoszona jest modlitwa za Ojczyznę i bohaterów poległych w jej obronie. O ich walce i poświęceniu przypominają tutaj liczne pamiątki, ale też przybywający, szczególnie w tym czasie, pielgrzymi, którzy podkreślają, że ta pamięć jest ważna i potrzebna.
Ikona Jasnogórska
Ikona Jasnogórska / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Anwar2

Pamiątki

Pamięć o sierpniu 1944r. wpisana jest też w jasnogórskie wota. Tu znajduje się m.in. złota róża - dar powstańca, wykonana wiele lat po wyzwoleńczym zrywie. Na wprost wejścia do skarbca można zobaczyć wiszące godło. To wotum mieszkańców Warszawy powstałe z ich osobistych ocalałych pamiątek. Umieszczone w koronie orła kamienie, pochodzą ze zniszczonej monstrancji z bombardowanego kościoła sióstr sakramentek. Na rewersie napis: "Starówka - serce Warszawy. Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski, Matce Narodu Polskiego 15.08.1946 r." Historię ryngrafu odkryto w 2020 r., kiedy pod kierownictwem konserwatora czyszczono dary wotywne. 

Jak podkreśla s. Faustyna Masin, jasnogórski skarbiec to nie tylko pamiątki, wota i biżuteria, ale przede wszystkim dar i historia ludzkich serc. - Męstwo naszych przodków z XX w. daje nam nadzieję na lepszą przyszłość, że nie zabraknie w naszym narodzie ludzi tak oddanych Ojczyźnie, że swoje serca, są w stanie złożyć w darze dla Polski, która jest silna dzięki wierze i dzięki wielkiej więzi z Jasną Górą - powiedziała przewodniczka.

Warszawska pielgrzymka

Świadectwem heroicznego zrywu powstańców i wiary w Boga jest też fakt, że przez cały okres okupacji, nawet w czasie Powstania Warszawskiego, kontynuowana była Warszawska Pielgrzymka Piesza.

- W latach wojennych tworzyła ją niewielka grupa od 60 do 80 osób. Wyruszali niezależnie od siebie i bez wzajemnego kontaktu. Wędrowano z trudnościami, z krzyżem ukrytym pod ubraniami, ale nigdy, przez cały okres okupacji, nikogo nie aresztowano. Nawet w 1944 r., kiedy w Warszawie wybuchło powstanie, małe grupy pątników przedzierały się - od Lasu Sekocińskiego czy Tarczyna, a inne przez Puszczę Mariańską i Smardzewice do Częstochowy - powiedział o. Melchior Królik, jasnogórski archiwista.

O. Grzegorz Prus, jasnogórski historyk, opowiada że po wojnie w Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej szła na Jasną Górę kobieta, która przez całą drogę sama niosła dywan. Nie pozwalała nikomu sobie pomóc. Potem wyjawiła, że to, co ocalało z jej mieszkania, wszystko, co miała, chciała ofiarować Matce Bożej.

Uchodźcy

Zarówno jasnogórskie Sanktuarium, jak i cała Częstochowa przyjęły wielu uchodźców z Warszawy. Profesorowie uniwersytetów i politechniki mieszkali na Jasnej Górze, służąc swoją wiedzą i umiejętnościami pracowali np. w archiwum i w bibliotece. Wykładali również na tajnych kompletach.

O. Prus zwraca uwagę, że paulini wpisali się w karty historii, niosąc na różne sposoby pomoc w czasie II wojny światowej i Powstania Warszawskiego. Dla przykładu, o. Polikarp Sawicki współpracował w konspiracji z Armią Krajową, o. Klemens Izdebski wygłosił homilię w częstochowskiej katedrze, gdzie 31 sierpnia sprawowana była Msza św. w intencji powstańców, a o. Stanisław Nowak, pełniący wówczas funkcję przeora, niósł ofiarną pomoc potrzebującym.

Powstanie

Los Warszawy, nazywanej przed wojną „Paryżem Wschodu”, został przypieczętowany rozkazem wydanym przez Heinricha Himmlera, który brzmiał: „Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców, Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy”.

Powstanie trwało 63 dni, w jego wyniku zginęło ok. 18 tys. żołnierzy AK i ok. 180 tys. cywilów, a mieszkańcy zostali wypędzeni do obozów przejściowych i jenieckich. Po kapitulacji Warszawa została doszczętnie zniszczona przez Niemców.

Maria Bareła @JasnaGóraNews / Częstochowa

 

 


 

POLECANE
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

REKLAMA

Jasna Góra: Pamięć o Powstaniu Warszawskim

Mija 79 lat od wybuchu największej akcji zbrojnej podziemia w okupowanej przez Niemców Europie II wojny światowej. Dziś, w Narodowy Dzień Pamięci Powstania Warszawskiego, na Jasnej Górze zanoszona jest modlitwa za Ojczyznę i bohaterów poległych w jej obronie. O ich walce i poświęceniu przypominają tutaj liczne pamiątki, ale też przybywający, szczególnie w tym czasie, pielgrzymi, którzy podkreślają, że ta pamięć jest ważna i potrzebna.
Ikona Jasnogórska
Ikona Jasnogórska / wikimedia commons/CC BY-SA 4.0/Anwar2

Pamiątki

Pamięć o sierpniu 1944r. wpisana jest też w jasnogórskie wota. Tu znajduje się m.in. złota róża - dar powstańca, wykonana wiele lat po wyzwoleńczym zrywie. Na wprost wejścia do skarbca można zobaczyć wiszące godło. To wotum mieszkańców Warszawy powstałe z ich osobistych ocalałych pamiątek. Umieszczone w koronie orła kamienie, pochodzą ze zniszczonej monstrancji z bombardowanego kościoła sióstr sakramentek. Na rewersie napis: "Starówka - serce Warszawy. Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski, Matce Narodu Polskiego 15.08.1946 r." Historię ryngrafu odkryto w 2020 r., kiedy pod kierownictwem konserwatora czyszczono dary wotywne. 

Jak podkreśla s. Faustyna Masin, jasnogórski skarbiec to nie tylko pamiątki, wota i biżuteria, ale przede wszystkim dar i historia ludzkich serc. - Męstwo naszych przodków z XX w. daje nam nadzieję na lepszą przyszłość, że nie zabraknie w naszym narodzie ludzi tak oddanych Ojczyźnie, że swoje serca, są w stanie złożyć w darze dla Polski, która jest silna dzięki wierze i dzięki wielkiej więzi z Jasną Górą - powiedziała przewodniczka.

Warszawska pielgrzymka

Świadectwem heroicznego zrywu powstańców i wiary w Boga jest też fakt, że przez cały okres okupacji, nawet w czasie Powstania Warszawskiego, kontynuowana była Warszawska Pielgrzymka Piesza.

- W latach wojennych tworzyła ją niewielka grupa od 60 do 80 osób. Wyruszali niezależnie od siebie i bez wzajemnego kontaktu. Wędrowano z trudnościami, z krzyżem ukrytym pod ubraniami, ale nigdy, przez cały okres okupacji, nikogo nie aresztowano. Nawet w 1944 r., kiedy w Warszawie wybuchło powstanie, małe grupy pątników przedzierały się - od Lasu Sekocińskiego czy Tarczyna, a inne przez Puszczę Mariańską i Smardzewice do Częstochowy - powiedział o. Melchior Królik, jasnogórski archiwista.

O. Grzegorz Prus, jasnogórski historyk, opowiada że po wojnie w Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej szła na Jasną Górę kobieta, która przez całą drogę sama niosła dywan. Nie pozwalała nikomu sobie pomóc. Potem wyjawiła, że to, co ocalało z jej mieszkania, wszystko, co miała, chciała ofiarować Matce Bożej.

Uchodźcy

Zarówno jasnogórskie Sanktuarium, jak i cała Częstochowa przyjęły wielu uchodźców z Warszawy. Profesorowie uniwersytetów i politechniki mieszkali na Jasnej Górze, służąc swoją wiedzą i umiejętnościami pracowali np. w archiwum i w bibliotece. Wykładali również na tajnych kompletach.

O. Prus zwraca uwagę, że paulini wpisali się w karty historii, niosąc na różne sposoby pomoc w czasie II wojny światowej i Powstania Warszawskiego. Dla przykładu, o. Polikarp Sawicki współpracował w konspiracji z Armią Krajową, o. Klemens Izdebski wygłosił homilię w częstochowskiej katedrze, gdzie 31 sierpnia sprawowana była Msza św. w intencji powstańców, a o. Stanisław Nowak, pełniący wówczas funkcję przeora, niósł ofiarną pomoc potrzebującym.

Powstanie

Los Warszawy, nazywanej przed wojną „Paryżem Wschodu”, został przypieczętowany rozkazem wydanym przez Heinricha Himmlera, który brzmiał: „Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców, Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy”.

Powstanie trwało 63 dni, w jego wyniku zginęło ok. 18 tys. żołnierzy AK i ok. 180 tys. cywilów, a mieszkańcy zostali wypędzeni do obozów przejściowych i jenieckich. Po kapitulacji Warszawa została doszczętnie zniszczona przez Niemców.

Maria Bareła @JasnaGóraNews / Częstochowa

 

 



 

Polecane