ŚDM Lizbona: Półtora miliona osób na czuwaniu modlitewnym

Półtora miliona osób zgromadziło się na sobotnim czuwaniu modlitewnym podczas Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) w Lizbonie. „Radość, która pochodzi od Boga jest misyjna i nie można zachowywać jej jedynie dla siebie, ale należy dzielić się nią z innymi. Ta radość nie powinna być przejściowa i powierzchowna, ale głęboko zakorzeniona w Bogu” – przekonywał papież Franciszek. Po raz kolejny odłożył na bok przygotowane wcześniej przemówienie, aby poprowadzić spontaniczny dialog z młodymi ludźmi zebranymi w Parku Tagu w Lizbonie. Kulminacją czuwania była kilkudziesięciominutowa adoracja eucharystyczna,
Papież Franciszek, czuwanie w Parku Tagu, ŚDM ŚDM Lizbona: Półtora miliona osób na czuwaniu modlitewnym
Papież Franciszek, czuwanie w Parku Tagu, ŚDM / EPA/JOSE SENA GOULAO / POOL Dostawca: PAP/EPA

Spektakl

Czuwanie modlitewne, w którym młodzi ludzie z całego świata wzięli udział w lizbońskim Parku Tagu, nazwanego na tę okoliczność „Polem Łaski”, rozpoczęło się od tanecznego spektaklu, w wykonaniu młodzieżowej grupy artystycznej Ensemble23, odpowiadającej za oprawę artystyczną głównych wydarzeń ŚDM. Poprzez taniec młodzi ludzie opowiedzieli "alegoryczną" historię swoich rówieśników, którzy w pełnej „zgiełku i rozproszeń” codzienności zostali zaproszeni do tego, aby „usłyszeć głos Jezusa, który każdego z nich woła po imieniu i którzy, zainspirowani spotkaniem z Nim, podejmują odważną decyzję, aby powstać naśladować Go w swoim życiu”. 

Świadectwa

Spektakl przeplatany był świadectwami. Pierwsze z nich przedstawił 33-letni ksiądz Antonio Ribeiro de Matos. Opowiadając o swoim „spotkaniu z Jezusem” mówił o wielokrotnych powrotach do Niego - najpierw gdy jako młody mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu wskutek którego odkrył, że w dotychczasowym życiu traktował Pana Boga jako pewien punkt odniesienia, ale nie jako Kogoś, z Kim chciałby szczerze budować codzienność. Następnie, gdy już jako seminarzysta zwątpił w swoje powołanie i opuścił seminarium, aby powrócić do niego i ukończyć formację dzięki doświadczeniu Światowych Dni Młodzieży w Panamie. "Zostałem wyświęcony na kapłana w 2021 roku, aby starać się nieść innym radość ze znalezienia Chrystusa, z bycia znalezionym przez Niego. Radość, która nie jest ulotna, ale którą daje mi Niebo" - mówił. 

Drugim świadectwem podzieliła się osiemnastoletnia Marta z Mozambiku. Mówiła o tym, że pomimo tego, iż wspólnie z najbliższymi padła ofiarą ataku terrorystycznego, w ogarniętej wojną domową ojczyźnie i była zmuszona do wielodniowego ukrywania się w lesie i ostatecznego opuszczenia rodzinnych stron, nigdy nie straciła wiary w Boga i nie przestała Mu ufać. "Pośród tylu cierpień nigdy nie straciliśmy wiary i nadziei, że kiedyś odbudujemy nasze życie. Nadziei, że pewnego dnia odbudujemy nasze życie na nowo" - zapewniła. 

Papież

Odpowiadając na świadectwa młodych ludzi, papież Franciszek po raz kolejny odłożył na bok przygotowane wcześniej przemówienie i w spontanicznych słowach zwrócił się do zgromadzonych, zapraszając ich do dialogu. Przypomniał im o tym, że radość, która pochodzi od Boga "jest misyjna", że nie można zachowywać jej jedynie dla siebie, ale należy dzielić się nią z innymi, a także o tym, że radość ta nie powinna być przejściowa i powierzchowna, ale głęboko zakorzeniona w Bogu. 

Zachęcał młodych ludzi aby także oni stawali się dla innych źródłem radości, nawet jeśli jej niesienie innym może być nużące.

- Wówczas człowiek może się zagubić, zaniechać podążania naprzód i upaść. Czy jednak myślicie, że upadek jest końcem? - pytał papież zebranych, a gdy młodzi, entuzjastycznie zaprzeczyli, przypomniał, że najważniejsze jest to, aby „podnieść się”. - Alpiniści mają taką pieśń, w której śpiewają, że we wspinaczce ważne jest nie to, aby nie upadać, ale by nie pozostawać w upadku - mówił, na co młodzi zareagowali aplauzem. 

Franciszek zachęcił młodych ludzi, aby pomagali podnosić się tym, którzy upadają i przypomniał, o czym pisał także w adhortacji apostolskiej do młodych "Christus vivit", że to właśnie pomoc w „powstaniu z upadku jest jedynym momentem, kiedy dozwolone jest patrzenie na kogoś z góry”

Na zakończenie, papież przypomniał młodym o nieustannym wędrowaniu naprzód, naznaczonym upadkami i powstawaniem, należy się zaprawiać, podobnie jak piłkarze ćwiczą intensywnie przed zdobyciem pierwszej bramki. "To wszystko jest możliwe nie dlatego, że odbyliśmy jakiś kurs wędrowania przez życie, ale dlatego, że nauczyliśmy się tego, od naszych rodziców, dziadków, że ucząc się życia, wprawiamy się w wędrowaniu pamiętając o naszych korzeniach i zdążając ku wyznaczonej mecie" – powiedział Franciszek. 

Adoracja i czuwanie

Kulminacyjnym momentem czuwania była kilkudziesięciominutowa adoracja eucharystyczna, podczas której modlitwa w ciszy przeplatała się ze śpiewami i recytacją intencji w różnych językach. Ten fragment spotkania, wprowadzony do tradycji ŚDM przez papieża Benedykta XVI w 2005 r. przy okazji spotkania w Kolonii, wywołał w wielu uczestnikach zgromadzonych w Lizbonie ogromne emocje i wzruszenie. 

Po końcowym błogosławieństwie uczestnicy pozostali na Polu Łaski przez całą noc, w oczekiwaniu na poranną Mszę św. pod przewodnictwem papieża Franciszka. Szacuje się, że mogą do nich dołączyć kolejne tysiące pielgrzymów, a ich ostateczna liczba może sięgać nawet dwóch milionów.

azr (KAI) / Lizbona


 

POLECANE
Jest wiadomość ws. zaginionej 11-letniej Patrycji. Child alert odwołany z ostatniej chwili
Jest wiadomość ws. zaginionej 11-letniej Patrycji. Child alert odwołany

11-letnia Patrycja została odnaleziona - poinformowała policja w czwartek rano. Odwołano uruchomiony w środę child alert.

Alex Soros przyjechał do Polski z ostatniej chwili
Alex Soros przyjechał do Polski

Kontrowersyjny miliarder, syn innego kontrowersyjnego miliardera George Sorosa, Alex Soros przyjechał do Polski. Jego wizyta jest znacząca w kontekście zbliżającej się I tury wyborów w Polsce.

Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy tylko u nas
Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy

„O czym są te wybory?” Gdyby za każdym razem gdy to pytanie pada w przestrzeni publicznej do kasy polskiego państwa wpływało 10 zł, to szybko wskoczylibyśmy wyżej na drabince najbogatszych krajów świata.

Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r. Wiadomości
Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r.

Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów co najmniej od 1989 roku. Stawką tych wyborów nie jest już to, o co w dramatycznym przemówieniu pytał śp. premier Jan Olszewski w czerwcu 1992 roku: „Czyja będzie Polska?”, ale „Czy będzie Polska?”

Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90. [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90." [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

REKLAMA

ŚDM Lizbona: Półtora miliona osób na czuwaniu modlitewnym

Półtora miliona osób zgromadziło się na sobotnim czuwaniu modlitewnym podczas Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) w Lizbonie. „Radość, która pochodzi od Boga jest misyjna i nie można zachowywać jej jedynie dla siebie, ale należy dzielić się nią z innymi. Ta radość nie powinna być przejściowa i powierzchowna, ale głęboko zakorzeniona w Bogu” – przekonywał papież Franciszek. Po raz kolejny odłożył na bok przygotowane wcześniej przemówienie, aby poprowadzić spontaniczny dialog z młodymi ludźmi zebranymi w Parku Tagu w Lizbonie. Kulminacją czuwania była kilkudziesięciominutowa adoracja eucharystyczna,
Papież Franciszek, czuwanie w Parku Tagu, ŚDM ŚDM Lizbona: Półtora miliona osób na czuwaniu modlitewnym
Papież Franciszek, czuwanie w Parku Tagu, ŚDM / EPA/JOSE SENA GOULAO / POOL Dostawca: PAP/EPA

Spektakl

Czuwanie modlitewne, w którym młodzi ludzie z całego świata wzięli udział w lizbońskim Parku Tagu, nazwanego na tę okoliczność „Polem Łaski”, rozpoczęło się od tanecznego spektaklu, w wykonaniu młodzieżowej grupy artystycznej Ensemble23, odpowiadającej za oprawę artystyczną głównych wydarzeń ŚDM. Poprzez taniec młodzi ludzie opowiedzieli "alegoryczną" historię swoich rówieśników, którzy w pełnej „zgiełku i rozproszeń” codzienności zostali zaproszeni do tego, aby „usłyszeć głos Jezusa, który każdego z nich woła po imieniu i którzy, zainspirowani spotkaniem z Nim, podejmują odważną decyzję, aby powstać naśladować Go w swoim życiu”. 

Świadectwa

Spektakl przeplatany był świadectwami. Pierwsze z nich przedstawił 33-letni ksiądz Antonio Ribeiro de Matos. Opowiadając o swoim „spotkaniu z Jezusem” mówił o wielokrotnych powrotach do Niego - najpierw gdy jako młody mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu wskutek którego odkrył, że w dotychczasowym życiu traktował Pana Boga jako pewien punkt odniesienia, ale nie jako Kogoś, z Kim chciałby szczerze budować codzienność. Następnie, gdy już jako seminarzysta zwątpił w swoje powołanie i opuścił seminarium, aby powrócić do niego i ukończyć formację dzięki doświadczeniu Światowych Dni Młodzieży w Panamie. "Zostałem wyświęcony na kapłana w 2021 roku, aby starać się nieść innym radość ze znalezienia Chrystusa, z bycia znalezionym przez Niego. Radość, która nie jest ulotna, ale którą daje mi Niebo" - mówił. 

Drugim świadectwem podzieliła się osiemnastoletnia Marta z Mozambiku. Mówiła o tym, że pomimo tego, iż wspólnie z najbliższymi padła ofiarą ataku terrorystycznego, w ogarniętej wojną domową ojczyźnie i była zmuszona do wielodniowego ukrywania się w lesie i ostatecznego opuszczenia rodzinnych stron, nigdy nie straciła wiary w Boga i nie przestała Mu ufać. "Pośród tylu cierpień nigdy nie straciliśmy wiary i nadziei, że kiedyś odbudujemy nasze życie. Nadziei, że pewnego dnia odbudujemy nasze życie na nowo" - zapewniła. 

Papież

Odpowiadając na świadectwa młodych ludzi, papież Franciszek po raz kolejny odłożył na bok przygotowane wcześniej przemówienie i w spontanicznych słowach zwrócił się do zgromadzonych, zapraszając ich do dialogu. Przypomniał im o tym, że radość, która pochodzi od Boga "jest misyjna", że nie można zachowywać jej jedynie dla siebie, ale należy dzielić się nią z innymi, a także o tym, że radość ta nie powinna być przejściowa i powierzchowna, ale głęboko zakorzeniona w Bogu. 

Zachęcał młodych ludzi aby także oni stawali się dla innych źródłem radości, nawet jeśli jej niesienie innym może być nużące.

- Wówczas człowiek może się zagubić, zaniechać podążania naprzód i upaść. Czy jednak myślicie, że upadek jest końcem? - pytał papież zebranych, a gdy młodzi, entuzjastycznie zaprzeczyli, przypomniał, że najważniejsze jest to, aby „podnieść się”. - Alpiniści mają taką pieśń, w której śpiewają, że we wspinaczce ważne jest nie to, aby nie upadać, ale by nie pozostawać w upadku - mówił, na co młodzi zareagowali aplauzem. 

Franciszek zachęcił młodych ludzi, aby pomagali podnosić się tym, którzy upadają i przypomniał, o czym pisał także w adhortacji apostolskiej do młodych "Christus vivit", że to właśnie pomoc w „powstaniu z upadku jest jedynym momentem, kiedy dozwolone jest patrzenie na kogoś z góry”

Na zakończenie, papież przypomniał młodym o nieustannym wędrowaniu naprzód, naznaczonym upadkami i powstawaniem, należy się zaprawiać, podobnie jak piłkarze ćwiczą intensywnie przed zdobyciem pierwszej bramki. "To wszystko jest możliwe nie dlatego, że odbyliśmy jakiś kurs wędrowania przez życie, ale dlatego, że nauczyliśmy się tego, od naszych rodziców, dziadków, że ucząc się życia, wprawiamy się w wędrowaniu pamiętając o naszych korzeniach i zdążając ku wyznaczonej mecie" – powiedział Franciszek. 

Adoracja i czuwanie

Kulminacyjnym momentem czuwania była kilkudziesięciominutowa adoracja eucharystyczna, podczas której modlitwa w ciszy przeplatała się ze śpiewami i recytacją intencji w różnych językach. Ten fragment spotkania, wprowadzony do tradycji ŚDM przez papieża Benedykta XVI w 2005 r. przy okazji spotkania w Kolonii, wywołał w wielu uczestnikach zgromadzonych w Lizbonie ogromne emocje i wzruszenie. 

Po końcowym błogosławieństwie uczestnicy pozostali na Polu Łaski przez całą noc, w oczekiwaniu na poranną Mszę św. pod przewodnictwem papieża Franciszka. Szacuje się, że mogą do nich dołączyć kolejne tysiące pielgrzymów, a ich ostateczna liczba może sięgać nawet dwóch milionów.

azr (KAI) / Lizbona



 

Polecane
Emerytury
Stażowe