Piotr Duda w Jastrzębiu Zdroju: Już nie apeluję, ale żądam ograniczenia handlu w niedzielę

- Projekt jest od roku czasu jest parlamencie i nie może znaleźć swojego pozytywnego finału – powiedział szef Solidarności Piotr Duda podczas obchodów 37. rocznicy podpisania porozumień jastrzębskich. Wcześniej odbyła się msza św. w kościele Najświętszej Maryi Panny Matki Kościołą, później złożono kwiaty pod pomnikiem Porozumień Jastrzębskich.
 Piotr Duda w Jastrzębiu Zdroju: Już nie apeluję, ale żądam ograniczenia handlu w niedzielę
/ Fot. z www.solidarnosckatowice.pl
Przewodniczący przypomniał, że postulat wolnych sobót o który walczyły strajkujące załogi w roku 1980 r. wpisuje się w oczekiwanie ograniczenia handlu w niedzielę. Nazwał paradoksem, że dzisiaj już nie tylko o soboty, ale również o wolne niedziele trzeba walczyć. To również deklaracja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości, z której ta partia powinna się wywiązać.

Odnosząc się do samych porozumień Duda stwierdził, że są one nadal aktualne i dla Solidarności stanowią testament do realizacji. Przypomniał m.in. wiek emerytalny, wprowadzenie minimalnych stawek godzinowych czy wyższą płacę minimalną.

- To my związkowcy z Solidarności, wspólnie z rządzącymi wprowadziliśmy to w życie. I to jest najlepsze podziękowanie dla tych wszystkich którzy w 1980 r. walczyli o tę sprawiedliwość społeczną.

28 sierpnia 1980 roku stanęła jastrzębska kopalnia Manifest Lipcowy (obecnie Zofiówka). W kolejnych dniach protesty objęły cały region.

– Dopóki Gierek miał za sobą Śląsk, to mógł przeciągać sprawy na Wybrzeżu. Strajki w naszym regionie przełamały ten impas. Wydarzenia w Gdańsku nabrały tempa – podkreśla Jan Bożek, wówczas 34-letni górnik, który podczas strajku odpowiadał za porządek na ówczesnej kopalni Manifest Lipcowy. – Gdy rozpoczęliśmy protest to dopiero wtedy negocjacje prowadzone przez stoczniowców z władzą zaczęły mieć łatwiejszy przebieg – przyznaje Grzegorz Stawski, sygnatariusz Porozumienia Jastrzębskiego, jeden z najmłodszych przywódców strajków w 1980 roku. Wtedy miał 25 lat. – Byliśmy młodzi, ale nie byliśmy już młodzieńcami. Mieliśmy w sobie wiele odpowiedzialności i świadomość, że uczestniczymy w czymś niezwykłym – wspomina Stawski. Wtedy też nikt nie myślał o represjach w przypadku stłumienia przez władzę strajku. – Pewnie dlatego, że młodzi ludzie mniej się boją – zauważa Jan Bożek.


Porozumienie Jastrzębskie 1980 podpisano 3 września 1980 r. Potwierdzono w nim ustalenia gdańskie, zniesiono 4-brygadowy system pracy w górnictwie (oznaczał on konieczność pracy 7 dni w tygodniu). Władze zobowiązały się do przedstawienia Sejmowi PRL projektu obniżenia wieku emerytalnego w górnictwie. Ważnym ustaleniem było wprowadzenie od 1 stycznia 1981 r. wolnych wszystkich sobót i niedziel (w intencji przedstawicieli władz zapis dotyczył jedynie górników, ale w tekście porozumienia jasno tego nie zaznaczono, co spowodowało na początku 1981 r. konflikt o wolne soboty). Przedstawiciele rządu zgodzili się też na realizację szeregu postulatów socjalno-bytowych, m.in. wpisanie pylicy płuc do wykazu chorób zawodowych.

ml

Żródło: Encyklopedia Solidarności, www.solidarnosckatowice.pl

 

POLECANE
Jedna z partii z katastrofalnym spadkiem. Najnowszy sondaż pilne
Jedna z partii z katastrofalnym spadkiem. Najnowszy sondaż

Jak wynika z ostatniego badania sondażowni Opinie24, nie zmieniła się kolejność partii na podium, lecz jedna z nich zanotowała znaczący spadek, zaś kolejna, spoza pierwszej trójki, spadła poniżej progu wyborczego.

Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat

Mieszkańcy Krakowa i Golkowic muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie od 12 do 19 maja 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Wpadka w radiowej Trójce. Prowadząca wsypała ABW ws. Karola Nawrockiego? z ostatniej chwili
Wpadka w radiowej Trójce. Prowadząca "wsypała" ABW ws. Karola Nawrockiego?

Dzisiaj w programie Śniadanie w Trójce Renata Grochal gościła m.in. Janusza Cieszyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości oraz Alvina Gajadhura z Kancelarii Prezydenta. Podczas rozmowy dotyczącej kawalerki w Gdańsku nabytej przez Karola Nawrockiego prowadząca wypowiedziała zaskakujące słowa.

Uciekał przed policją wioząc dziecko. 6-latek ucierpiał Wiadomości
Uciekał przed policją wioząc dziecko. 6-latek ucierpiał

26-letni mężczyzna, który uciekał przed policją, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a pasażerem samochodu był 6-letni chłopiec.

Jarosław Kaczyński: Będziemy tu przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Będziemy tu przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać

- Będziemy tu przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać - powiedział Jarosław Kaczyński pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej.

Pakistan zaatakował cele w Indiach. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Pakistan zaatakował cele w Indiach. Są ofiary śmiertelne

W wyniku ostrzałów Pakistanu w Dżammu zginęło co najmniej pięć osób – Indie i Pakistan prowadzą wymianę ognia w spornym regionie Kaszmiru.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 12 maja na ul. Obornickiej w Poznaniu obowiązywać będzie ruch wahadłowy – prace potrwają do września i spowodują istotne zmiany w organizacji ruchu.

Karol Nawrocki uderza w Rafała Trzaskowskiego: On jest efektem politycznego laboratorium Wiadomości
Karol Nawrocki uderza w Rafała Trzaskowskiego: On jest efektem politycznego laboratorium

- On jest efektem politycznego laboratorium - powiedział o kandydacie PO Rafale Trzaskowskim obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie… z ostatniej chwili
Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie…

Trump po globalistycznej administracji Bidena odziedziczył otwarte granice z ok. 20 mln nieudokumentowanych migrantów wśród których szacuje się ilość przestępców, członków gangów na 0,5 mln. Z rocznym deficytem budżetowym w wysokości $2 bln (USD trylionów), z zadłużeniem dochodzącym do $37 bln (całe zadłużenie $103 bln!) i rocznym deficytem w wymianie handlowej $1,2 bln Ameryka była na linii pochyłej do bankrucji, dlatego takiej sytuacji nie mógł tolerować biznesmen Trump.

Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy z ostatniej chwili
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy

„Najpierw na rowerach przyjechało dwóch czerwonoarmistów, a po nich gazikiem starszy stopniem oficer i oświadczył: «Jesteście wolni, możecie iść do domu». Już w Elblągu przywitały nas hasła: «Śmierć bandytom z AK», «Zaplute karły reakcji»” – tak „wyzwolenie” niemieckiego obozu Stutthof – 9 maja 1945 r. – opisał mój Ojciec Tadeusz Ludwik Płużański we wspomnieniach „Z otchłani”.

REKLAMA

Piotr Duda w Jastrzębiu Zdroju: Już nie apeluję, ale żądam ograniczenia handlu w niedzielę

- Projekt jest od roku czasu jest parlamencie i nie może znaleźć swojego pozytywnego finału – powiedział szef Solidarności Piotr Duda podczas obchodów 37. rocznicy podpisania porozumień jastrzębskich. Wcześniej odbyła się msza św. w kościele Najświętszej Maryi Panny Matki Kościołą, później złożono kwiaty pod pomnikiem Porozumień Jastrzębskich.
 Piotr Duda w Jastrzębiu Zdroju: Już nie apeluję, ale żądam ograniczenia handlu w niedzielę
/ Fot. z www.solidarnosckatowice.pl
Przewodniczący przypomniał, że postulat wolnych sobót o który walczyły strajkujące załogi w roku 1980 r. wpisuje się w oczekiwanie ograniczenia handlu w niedzielę. Nazwał paradoksem, że dzisiaj już nie tylko o soboty, ale również o wolne niedziele trzeba walczyć. To również deklaracja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości, z której ta partia powinna się wywiązać.

Odnosząc się do samych porozumień Duda stwierdził, że są one nadal aktualne i dla Solidarności stanowią testament do realizacji. Przypomniał m.in. wiek emerytalny, wprowadzenie minimalnych stawek godzinowych czy wyższą płacę minimalną.

- To my związkowcy z Solidarności, wspólnie z rządzącymi wprowadziliśmy to w życie. I to jest najlepsze podziękowanie dla tych wszystkich którzy w 1980 r. walczyli o tę sprawiedliwość społeczną.

28 sierpnia 1980 roku stanęła jastrzębska kopalnia Manifest Lipcowy (obecnie Zofiówka). W kolejnych dniach protesty objęły cały region.

– Dopóki Gierek miał za sobą Śląsk, to mógł przeciągać sprawy na Wybrzeżu. Strajki w naszym regionie przełamały ten impas. Wydarzenia w Gdańsku nabrały tempa – podkreśla Jan Bożek, wówczas 34-letni górnik, który podczas strajku odpowiadał za porządek na ówczesnej kopalni Manifest Lipcowy. – Gdy rozpoczęliśmy protest to dopiero wtedy negocjacje prowadzone przez stoczniowców z władzą zaczęły mieć łatwiejszy przebieg – przyznaje Grzegorz Stawski, sygnatariusz Porozumienia Jastrzębskiego, jeden z najmłodszych przywódców strajków w 1980 roku. Wtedy miał 25 lat. – Byliśmy młodzi, ale nie byliśmy już młodzieńcami. Mieliśmy w sobie wiele odpowiedzialności i świadomość, że uczestniczymy w czymś niezwykłym – wspomina Stawski. Wtedy też nikt nie myślał o represjach w przypadku stłumienia przez władzę strajku. – Pewnie dlatego, że młodzi ludzie mniej się boją – zauważa Jan Bożek.


Porozumienie Jastrzębskie 1980 podpisano 3 września 1980 r. Potwierdzono w nim ustalenia gdańskie, zniesiono 4-brygadowy system pracy w górnictwie (oznaczał on konieczność pracy 7 dni w tygodniu). Władze zobowiązały się do przedstawienia Sejmowi PRL projektu obniżenia wieku emerytalnego w górnictwie. Ważnym ustaleniem było wprowadzenie od 1 stycznia 1981 r. wolnych wszystkich sobót i niedziel (w intencji przedstawicieli władz zapis dotyczył jedynie górników, ale w tekście porozumienia jasno tego nie zaznaczono, co spowodowało na początku 1981 r. konflikt o wolne soboty). Przedstawiciele rządu zgodzili się też na realizację szeregu postulatów socjalno-bytowych, m.in. wpisanie pylicy płuc do wykazu chorób zawodowych.

ml

Żródło: Encyklopedia Solidarności, www.solidarnosckatowice.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe