Trolle zaatakowały moją recenzję filmu „Zielona granica” (Agnieszki Holland) – skarży się Tomasz Raczek

Polska premiera filmu „Zielona granica” Agnieszki Holland, uderzającego w polską Straż Graniczną i w Polaków, ma mieć miejsce 22 września, czego trudno nie rozpatrywać w kontekście wyborów parlamentarnych, które mają się odbyć 15 października 2023 roku. Wygląda jednak na to, że efekt premiery może się „nieco” różnić od założeń.
Tomasz Raczek Trolle zaatakowały moją recenzję filmu „Zielona granica” (Agnieszki Holland) – skarży się Tomasz Raczek
Tomasz Raczek / Screen YT Tomasz Raczek

Jeszcze niedawno ocena widzów filmu Agnieszki Holland „Zielona granica” na popularnym serwisie Filmweb.pl wynosiła 2,5 (na 10 możliwych) przy ponad czterech tysiącach ocen. Jednak serwis zablokował możliwość głosowania przez widzów i możliwość dodawania komentarzy. Jak twierdzi wydawca serwisu w rozmowie z Tysol.pl, „w ten sposób ocena będzie bardziej wiarygodna”. Dodać należy, że zdecydowana większość komentarzy była wobec filmu miażdżąca.

Czytaj również: PiS na prowadzeniu. Zobacz najnowszy sondaż

Mateusz Borek zdradził, co powiedział Fernando Santos na spotkaniu z PZPN

 

Oceny krytyków

Jednocześnie serwisowi nie przeszkadzają oceny krytyków. „Ponadczasowa, ściskająca gardło, doskonale zrealizowana, uniwersalna opowieść o dewaluacji człowieczeństwa w naszych czasach” – zachwyca się Karolina Korwin-Piotrowska. Znany krytyk filmowy Tomasz Raczek, w ostatnich latach mocno zaangażowany politycznie, również wypowiada się na temat filmu mocno entuzjastycznie. „Holland poszukuje na naszej granicy z Białorusią człowieczeństwa, ale raz po raz natyka się na podłość. Oto współczesna matnia i… jednak wiara w człowieka” – obydwoje dają filmowi wysokie oceny.

Tomasz Raczek zamieścił recenzję filmu również na swoim profilu na YouTubie. – Są takie momenty, kiedy wydaje mi się, że moja rola krytyka filmowego jest znacząca i jest bardzo ważna w dyskursie społecznym. To jest właśnie taki moment. (…) Niewłaściwi ludzie wypowiadają, się nie mając do tego uprawnień, na temat filmu, czyli dzieła sztuki – mówi na nagraniu Raczek, który powtarza argumenty o „przerzucaniu imigrantów przez granicę” zabezpieczoną pięciometrową zaporą. – Nawet jeżeli będziemy zamykali się w sobie i w tym ksenofobicznym lęku mówili: „a nasza chata z kraja, my nie chcemy tutaj innych, nam tu dobrze, my tu sobie ze sobą tylko chcemy być”, to nie wpłyniemy na to, ponieważ to i tak się dokona – mówi Raczek, siedząc w bezpiecznym i przytulnym gabinecie i poświęcając w „recenzji” więcej czasu wykładowi na temat „sytuacji na granicy” niż filmowi. 

 

Raczek vs. „trolle”

Co było do przewidzenia, recenzja nie spotkała się z entuzjazmem większości komentujących.

Brawo dla Straży Granicznej.

Taki super film, że trzeba wyłączać komentarze pod zwiastunem na YT, a negatywne oceny są wysyłane do weryfikacji. Panie Tomaszu pogranicznicy to są na Białorusi, my mamy Straż Graniczną, która broni naszych granic. Pozdrawiam serdecznie.

Po prostu czysta, ale maskowana  empatią  propaganda. Panie Raczku, nie pamiętam by pan angażował sie w pomoc na granicy. Angażuje się pan za to często  politycznie, zwykle brzydko i oczywiscie zawsze w sposób  pudrowany i zakamuflowany. Proszę nie być pysznym i nie myśleć, ze ludzie nie potrafią czytać pana miedzy słowami. Dobrej nocy.

Przerażające jest to, że po obejrzeniu filmu nawet Pan Panie Tomaszu doznaje skojarzeń polskiego wojska z hitlerowskimi zbrodniarzami, z gettem, z II Wojną… Przykro mi bo jestem żołnierzem. Żołnierzem WP. I po tym co Pan o mnie, o nas mówi w tej recenzji, że powziął Pan takie przekonanie na podstawie kilku wyreżyserowanych, nie mających miejsca w rzeczywistości scen jak ta z termosem i krwią z ust uchodźcy, jest mi przykro, szalenie przykro…

– piszą w większości spokojnie i kulturalnie komentujący, choć są również tacy, którzy z Tomaszem Raczkiem się zgadzają.

Trolle zaatakowały moją recenzję filmu ZIELONA GRANICA na YouTube. Stopień bezrozumnego hejtu i wulgarnej ordynarności sięgnął zenitu!

– skarży się na Facebooku Tomasz Raczek.

 

Operacja „Śluza”. Kontekst

Trwa operacja hybrydowa przeciwko Polsce. W tym czasie znana z antyrządowych aktywności i powiedzenia „żeby było tak jak było” Agnieszka Holland robi film, który w powszechnym oczekiwaniu tuż przed wyborami ma uderzyć w polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Rosyjskie i białoruskie media są zachwycone.

Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja ma polegać na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za grube pieniądze. Następnie imigranci są zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.

Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występują usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako „nazistów”), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność prowadzi często do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musi ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czy też wręcz do ich śmierci. Uznawana jest jednak za „świetne” narzędzie walki politycznej przeciwko znienawidzonemu Prawu i Sprawiedliwości.

 

Film Holland

Jednym z narzędzi tej walki ma być, w dość powszechnym mniemaniu, film znanej reżyser Agnieszki Holland „Zielona granica”. I rzeczywiście, opublikowany w internecie zwiastun przedstawia aktywistów jako dzielnych i dobrych, imigrantów jako „rodziny z dziećmi”, a polskich funkcjonariuszy jako pozbawionych serca brutali.

W filmie grają między innymi znani z antyrządowych aktywności Maja Ostaszewska i Maciej Stuhr. Film ma być dystrybuowany przez Kino Świat, ale został opublikowany również na profilu należących do Agory Kin Helios.

Poprzednie „moralne” wzmożenie celebrytów i aktywistów doprowadziło do upowszechnienia w sieci akcji #MuremZaPolskimMundurem. Jak będzie teraz?

Dziękuję straży granicznej za obronę granic i mojej rodziny przed przestępcami i bandytami którzy atakują nasza granice.

Idealnie przed wyborami żeby poparcie pisowi podnieść, opozycja jak zwykle w formie.

Świetny film. Rosja i Białoruś chętnie zakupią i puszczą w państwowej telewizji. Może dla równowagi niech Pani Holland nakręci jeszcze film o tym jak świetnie radzą sobie uchodźcy w Niemczech i jak się odwdzięczają  Niemcom za gościnę

[pisownia oryginalna – przyp. red.]

– piszą komentatorzy pod zwiastunem na YouTubie.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Były współpracownik stacji z Wiertniczej: TVN kłamie z ostatniej chwili
Były współpracownik stacji z Wiertniczej: TVN kłamie

Były pracownik stacji TVN Kamil Różalski za pośrednictwem swojego konta na Twitterze zamieścił nagranie pochodzące z przesłuchania przed sądem dyrektor HR w stacji telewizyjnej TVN. „TVN KŁAMIE w sądach w sprawach z naszego powództwa. Dość bezkarności. Stop wyłączaniu jawności z wyssanych z palca powodów” – napisał Różalski.

PKN Orlen reaguje na zdjęcie zamieszczone przez Giertycha z ostatniej chwili
PKN Orlen reaguje na zdjęcie zamieszczone przez Giertycha

„Po raz kolejny obserwujemy sytuację, gdy niektórzy politycy próbują destabilizować rynek paliwowy w Polsce i wywołać panikę, posługując się nieaktualnymi informacjami” – pisze biuro prasowe PKN Orlen, komentując w ten sposób wpis opublikowany przez Romana Giertycha.

Zaprezentowano zakupiony przez Polskę samolot wczesnego ostrzegania w barwach polskich z ostatniej chwili
Zaprezentowano zakupiony przez Polskę samolot wczesnego ostrzegania w barwach polskich

W piątek w Szwecji zaprezentowano samolot wczesnego ostrzegania dla polskich Sił Powietrznych – poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Szydło: PE i KE usiłują wcisnąć Polsce przymusową relokację z ostatniej chwili
Szydło: PE i KE usiłują wcisnąć Polsce przymusową relokację

– Komisja Europejska już teraz, bez zmiany Traktatów, traktuje państwa członkowskie jak podległe sobie terytoria. PE i KE zamierzają wcisnąć Polsce przymusową relokację migrantów – twierdzi była premier Beata Szydło.

Strzelanina z użyciem kałasznikowów we Francji. Policja przyznaje, że nie radzi sobie z wojnami gangów z ostatniej chwili
Strzelanina z użyciem kałasznikowów we Francji. Policja przyznaje, że nie radzi sobie z wojnami gangów

Policja nie radzi sobie z wojnami gangów narkotykowych w imigranckich dzielnicach – przyznał szef policji departamentu Delta Rodanu w związku ze strzelaninami w Marsylii, gdzie od początku roku od kul zginęły 42 osoby.

Tusk w TVP? Tak, ale stawia warunki z ostatniej chwili
Tusk w TVP? Tak, ale stawia warunki

Jak informuje portal Wirtualna Polska, Donald Tusk wyraził gotowość, by przyjąć zaproszenie do TVP. Lider PO postawił jednak wyraźne warunki.

Afera w Niemczech: Partner wiceprzewodniczącej Bundestagu bierze rządowe pieniądze za transport imigrantów z ostatniej chwili
Afera w Niemczech: Partner wiceprzewodniczącej Bundestagu bierze rządowe pieniądze za transport imigrantów

Frakcja parlamentarna CDU/CSU wysuwa poważne oskarżenia wobec wiceprzewodniczącej Bundestagu Katrin Göring-Eckardt. Chodzi o milionowe transakcje pomiędzy skarbem państwa a organizacją jej partnera, która zajmuje się ratowaniem migrantów na Morzu Śródziemnym.

Włosi zapytani o falę imigrantów i zamknięcie granic. Jasne stanowisko z ostatniej chwili
Włosi zapytani o falę imigrantów i zamknięcie granic. Jasne stanowisko

Prawie dwie trzecie Włochów opowiada się za zamknięciem granic w związku z falą migracyjną; 45 procent uważa, że istnieje zagrożenie dla porządku publicznego i bezpieczeństwa osób – to wyniki sondażu, które publikuje w piątek dziennik „La Repubblica”.

„Dzień dobry TVN”. Magda Gessler pouczyła jednego z dziennikarzy z ostatniej chwili
„Dzień dobry TVN”. Magda Gessler pouczyła jednego z dziennikarzy

Marcin Prokop rozmawiał z zaproszoną do studia „Dzień dobry TVN” Magdą Gessler. Słynąca ze zdecydowanego charakteru restauratorka w pewnej chwili dosadnie uświadomiła dziennikarza.

Iga Świątek odpadła z turnieju WTA w Tokio z ostatniej chwili
Iga Świątek odpadła z turnieju WTA w Tokio

Iga Świątek odpadła w ćwierćfinale turnieju WTA na twardych kortach w Tokio. W piątek rozstawiona z numerem jeden polska tenisistka przegrała z Rosjanką Weroniką Kudermietową (nr 8.) 2:6, 6:2, 4:6. Spotkanie trwało dwie godziny i 23 minuty.

REKLAMA

Trolle zaatakowały moją recenzję filmu „Zielona granica” (Agnieszki Holland) – skarży się Tomasz Raczek

Polska premiera filmu „Zielona granica” Agnieszki Holland, uderzającego w polską Straż Graniczną i w Polaków, ma mieć miejsce 22 września, czego trudno nie rozpatrywać w kontekście wyborów parlamentarnych, które mają się odbyć 15 października 2023 roku. Wygląda jednak na to, że efekt premiery może się „nieco” różnić od założeń.
Tomasz Raczek Trolle zaatakowały moją recenzję filmu „Zielona granica” (Agnieszki Holland) – skarży się Tomasz Raczek
Tomasz Raczek / Screen YT Tomasz Raczek

Jeszcze niedawno ocena widzów filmu Agnieszki Holland „Zielona granica” na popularnym serwisie Filmweb.pl wynosiła 2,5 (na 10 możliwych) przy ponad czterech tysiącach ocen. Jednak serwis zablokował możliwość głosowania przez widzów i możliwość dodawania komentarzy. Jak twierdzi wydawca serwisu w rozmowie z Tysol.pl, „w ten sposób ocena będzie bardziej wiarygodna”. Dodać należy, że zdecydowana większość komentarzy była wobec filmu miażdżąca.

Czytaj również: PiS na prowadzeniu. Zobacz najnowszy sondaż

Mateusz Borek zdradził, co powiedział Fernando Santos na spotkaniu z PZPN

 

Oceny krytyków

Jednocześnie serwisowi nie przeszkadzają oceny krytyków. „Ponadczasowa, ściskająca gardło, doskonale zrealizowana, uniwersalna opowieść o dewaluacji człowieczeństwa w naszych czasach” – zachwyca się Karolina Korwin-Piotrowska. Znany krytyk filmowy Tomasz Raczek, w ostatnich latach mocno zaangażowany politycznie, również wypowiada się na temat filmu mocno entuzjastycznie. „Holland poszukuje na naszej granicy z Białorusią człowieczeństwa, ale raz po raz natyka się na podłość. Oto współczesna matnia i… jednak wiara w człowieka” – obydwoje dają filmowi wysokie oceny.

Tomasz Raczek zamieścił recenzję filmu również na swoim profilu na YouTubie. – Są takie momenty, kiedy wydaje mi się, że moja rola krytyka filmowego jest znacząca i jest bardzo ważna w dyskursie społecznym. To jest właśnie taki moment. (…) Niewłaściwi ludzie wypowiadają, się nie mając do tego uprawnień, na temat filmu, czyli dzieła sztuki – mówi na nagraniu Raczek, który powtarza argumenty o „przerzucaniu imigrantów przez granicę” zabezpieczoną pięciometrową zaporą. – Nawet jeżeli będziemy zamykali się w sobie i w tym ksenofobicznym lęku mówili: „a nasza chata z kraja, my nie chcemy tutaj innych, nam tu dobrze, my tu sobie ze sobą tylko chcemy być”, to nie wpłyniemy na to, ponieważ to i tak się dokona – mówi Raczek, siedząc w bezpiecznym i przytulnym gabinecie i poświęcając w „recenzji” więcej czasu wykładowi na temat „sytuacji na granicy” niż filmowi. 

 

Raczek vs. „trolle”

Co było do przewidzenia, recenzja nie spotkała się z entuzjazmem większości komentujących.

Brawo dla Straży Granicznej.

Taki super film, że trzeba wyłączać komentarze pod zwiastunem na YT, a negatywne oceny są wysyłane do weryfikacji. Panie Tomaszu pogranicznicy to są na Białorusi, my mamy Straż Graniczną, która broni naszych granic. Pozdrawiam serdecznie.

Po prostu czysta, ale maskowana  empatią  propaganda. Panie Raczku, nie pamiętam by pan angażował sie w pomoc na granicy. Angażuje się pan za to często  politycznie, zwykle brzydko i oczywiscie zawsze w sposób  pudrowany i zakamuflowany. Proszę nie być pysznym i nie myśleć, ze ludzie nie potrafią czytać pana miedzy słowami. Dobrej nocy.

Przerażające jest to, że po obejrzeniu filmu nawet Pan Panie Tomaszu doznaje skojarzeń polskiego wojska z hitlerowskimi zbrodniarzami, z gettem, z II Wojną… Przykro mi bo jestem żołnierzem. Żołnierzem WP. I po tym co Pan o mnie, o nas mówi w tej recenzji, że powziął Pan takie przekonanie na podstawie kilku wyreżyserowanych, nie mających miejsca w rzeczywistości scen jak ta z termosem i krwią z ust uchodźcy, jest mi przykro, szalenie przykro…

– piszą w większości spokojnie i kulturalnie komentujący, choć są również tacy, którzy z Tomaszem Raczkiem się zgadzają.

Trolle zaatakowały moją recenzję filmu ZIELONA GRANICA na YouTube. Stopień bezrozumnego hejtu i wulgarnej ordynarności sięgnął zenitu!

– skarży się na Facebooku Tomasz Raczek.

 

Operacja „Śluza”. Kontekst

Trwa operacja hybrydowa przeciwko Polsce. W tym czasie znana z antyrządowych aktywności i powiedzenia „żeby było tak jak było” Agnieszka Holland robi film, który w powszechnym oczekiwaniu tuż przed wyborami ma uderzyć w polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Rosyjskie i białoruskie media są zachwycone.

Szczegóły operacji hybrydowej „Śluza” przeciwko Polsce ujawnił w przestrzeni publicznej białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan. Operacja ma polegać na sprowadzaniu przez białoruskie służby imigrantów z Rosji i Azji za grube pieniądze. Następnie imigranci są zmuszani do atakowania polskich żołnierzy, funkcjonariuszy i polskiej granicy oraz jej zabezpieczeń.

Po polskiej stronie w charakterze tzw. pożytecznych idiotów występują usiłujący udrożnić szlak przemytu ludzi politycy opozycji, celebryci, aktywiści i niektórzy samorządowcy, często wykorzystywani w rosyjskiej i białoruskiej propagandzie (która również usiłuje pokazać polskich funkcjonariuszy i żołnierzy w jak najgorszym świetle, wręcz jako „nazistów”), ale też wspierani przez niemieckie media i instytucje unijne. Ich działalność prowadzi często do tragedii, kiedy to Straż Graniczna musi ratować imigrantów na podlaskich bagnach, czy też wręcz do ich śmierci. Uznawana jest jednak za „świetne” narzędzie walki politycznej przeciwko znienawidzonemu Prawu i Sprawiedliwości.

 

Film Holland

Jednym z narzędzi tej walki ma być, w dość powszechnym mniemaniu, film znanej reżyser Agnieszki Holland „Zielona granica”. I rzeczywiście, opublikowany w internecie zwiastun przedstawia aktywistów jako dzielnych i dobrych, imigrantów jako „rodziny z dziećmi”, a polskich funkcjonariuszy jako pozbawionych serca brutali.

W filmie grają między innymi znani z antyrządowych aktywności Maja Ostaszewska i Maciej Stuhr. Film ma być dystrybuowany przez Kino Świat, ale został opublikowany również na profilu należących do Agory Kin Helios.

Poprzednie „moralne” wzmożenie celebrytów i aktywistów doprowadziło do upowszechnienia w sieci akcji #MuremZaPolskimMundurem. Jak będzie teraz?

Dziękuję straży granicznej za obronę granic i mojej rodziny przed przestępcami i bandytami którzy atakują nasza granice.

Idealnie przed wyborami żeby poparcie pisowi podnieść, opozycja jak zwykle w formie.

Świetny film. Rosja i Białoruś chętnie zakupią i puszczą w państwowej telewizji. Może dla równowagi niech Pani Holland nakręci jeszcze film o tym jak świetnie radzą sobie uchodźcy w Niemczech i jak się odwdzięczają  Niemcom za gościnę

[pisownia oryginalna – przyp. red.]

– piszą komentatorzy pod zwiastunem na YouTubie.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe