TVN24 dopytywał rzecznika Departamentu Stanu USA o tzw. aferę wizową. Ten wysłał stację na przysłowiowy bambus

Podczas konferencji prasowej rzecznika Departamentu Stanu USA Matthew Millera korespondent TVN24 Marcin Wrona dopytywał o tzw. aferę wizową i doniesienia medialne, według których polscy dyplomaci mieli otrzymać w tej sprawie pewne informacje od swoich amerykańskich sojuszników.
TVN24 TVN24 dopytywał rzecznika Departamentu Stanu USA o tzw. aferę wizową. Ten wysłał stację na przysłowiowy bambus
TVN24 / Logo

Przepraszam, żeby było jasne. Jakie jest źródło tej informacji? - pytał Matthew Miller. Po otrzymaniu odpowiedzi, odparł, że "nie może potwierdzić tych doniesień". - Nie chciałbym zabierać głosu w sprawach dotyczących bezpośrednich rozmów miedzy naszymi rządami.

-odpowiedział rzecznik Departamentu Stanu USA

 

"Afera wizowa"

To co na pewno wiadomo w tzw. "aferze wizowej", to że w związku z domniemanymi nieprawidłowościami przy wydawaniu wiz, zdymisjonowany został wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, a prokuratura postawiła zarzuty siedmiu osobom.

W tym czasie politycy opozycji, szczególnie politycy Platformy, a także przychylne im media, usiłują wykorzystać sytuację w trwającej kampanii wyborczej.

- Zarabiali na pandemii, na chorych dzieciach, na kościelnych działkach, na drożyźnie, na migrantach. Prawi i sprawiedliwi. Rzygać się chce.

- pisze Donald Tusk na platformie "X" (dawniej Twitter)

- (...) te 250 tys. imigrantów z Azji i Afryki z ostatnich 2,5 roku. 600 tys. od 2016 roku to są ogromne liczby

- mówił Jan Grabiec na konferencji polityków Platformy Obywatelskiej 12 września: Marcin Kierwiński, Jan Grabiec i Cezary Tomczyk po tym jak przeprowadzili kontrolę poselską w Komendzie Głównej Policji.

- Według ustaleń kontroli posłów opozycji w MSZ w latach 2021-23 wizy pracownicze wydano między 250 a 350 tys. osób z Pakistanu, Bangladeszu, Iranu, Iraku czy Nigerii

- pisała gazeta Wyborcza.

Czytaj również: Dziennikarz Radosław Gruca oskarżony o napaść na policjantów. Znamy termin wydania wyroku

Prezydent Andrzej Duda: Jestem umówiony na spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim

 

"Politycy PO i media manipulują"

- W dyskusji o aferze wizowej opozycja i media mieszają wiele niezwiązanych ze sobą faktów i danych, pompując mocny przekaz: PiS sprowadził „dziesiątki tysięcy migrantów z krajów muzułmańskich i Afryki”. Analizujemy, ile osób faktycznie do Polski wjechało

(...)

Po kontroli poselskiej Marcin Kierwiński i Jan Grabiec z PO mówili o „250-350 tys. wiz, które mieli otrzymać migranci z Nigerii, Iranu, Iraku, Bangladeszu i Pakistanu” – przedstawiamy dane dotyczące wydawania wiz i zezwoleń na pracę (to nie jest to samo!), a także statystyki realnych wjazdów obywateli tych krajów do Polski w latach 2021-2023.

(...)

Politycy PO i media manipulują przekazem o „wielkiej liczbie zezwoleń na pobyt” wydanych cudzoziemcom w 2022 roku – pokazujemy, że Polska od lat była w czołówce krajów wydających najwięcej takich zezwoleń. Również w czasach rządów PO, ale znaczna większość tych zezwoleń były i są dla Ukraińców i Białorusinów.

- pisze tymczasem Małgorzata Tomczyk na OKO Press.

Publicznie dostępne dane, analizowane przez Małgorzatę Tomczyk nie potwierdzają liczb rzucanych przez opozycyjnych polityków i media. Dziennikarka OKO Press zwraca natomiast uwagę na to, że "Wbrew temu, co sugerują politycy opozycji, liczba pozwoleń na pracę na absolutnie nie oznacza liczby osób, które przyjechały do Polski (...) Zezwolenie dotyczy jedynie zatrudnienia u tego konkretnego pracodawcy i w żadnym wypadku nie jest równoznaczne z otrzymaniem wizy ani zgody na pobyt w danym kraju"

- Motyw „sprzedawania dziesiątek tysięcy wiz” przez konsulów i urzędników MSZ brzmi faktycznie jak niesamowity skandal. Póki co jednak wszystkie doniesienia dziennikarzy są oparte o relacje anonimowych informatorów, bardzo ogólne wzmianki o efektach kontroli poselskiej i domysły.

- pisze Tomczyk.

 

Śledztwo ws. nieprawidłowości

W śledztwie dot. nieprawidłowości przy wydawaniu wiz do chwili obecnej prokurator przedstawił zarzuty 7 osobom. Wobec trzech osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie - poinformował zastępca dyrektora departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman.

W czwartek w Prokuraturze Krajowej w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zastępcy dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokuratora Daniela Lermana oraz zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna. Konferencja dotyczyła śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz.

 

Fakty. Kontekst

"W związku z zapytaniami dziennikarskimi oraz nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się wokół śledztwa prowadzonego w wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej, chciałbym przedstawić kilka podstawowych faktów w przedmiocie tego śledztwa" - zaznaczył zastępca dyrektora departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman.

"Śledztwo wszczęte zostało 7 marca 2023 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dotyczy ono płatnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz, składanych wniosków wizowych na przestrzeni półtora roku. Z tych kilkuset wiz większa część została załatwiona decyzjami odmowymi" - tłumaczył prokurator.

Wskazał, że wnioski wizowe dotyczyły cudzoziemców składających wnioski polskich placówkach dyplomatycznych Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.

"Dzięki sprawnemu działaniu służb, prokurator wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty 7 osobom w tym postępowaniu. Wobec trzech osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie" - dodał prokurator.


 

POLECANE
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

Postanowiłam usunąć się w cień. Znana piosenkarka rezygnuje Wiadomości
"Postanowiłam usunąć się w cień". Znana piosenkarka rezygnuje

Ćwierć wieku po premierze swojego debiutanckiego albumu Nelly Furtado ogłosiła, że rezygnuje z koncertowania. W specjalnym wpisie na Instagramie artystka podsumowała swoją karierę i zdradziła, czym zamierza zająć się w najbliższym czasie.

„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót z ostatniej chwili
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót

Była wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała w sobotę w wywiadzie dla BBC, że rozważa ponowny start w wyborach prezydenckich w 2028 r. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa, z którym przegrała wyścig o fotel w Białym Domu w ubiegłym roku, określiła mianem „tyrana”.

Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza Wiadomości
Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza

Ministerstwo Edukacji Narodowej zrezygnowało z procedowania projektu, który pozwalałby zatrudniać w przedszkolach osoby bez kwalifikacji nauczycielskich. Decyzję tłumaczy licznymi protestami środowisk nauczycielskich i akademickich.

Prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polską przeważać będzie zachmurzenie ze spodziewanymi przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i wiatrem do 70 km/h – poinformował PAP synoptyk IMGW Michał Folwarski. Dla północnej części kraju zostały wydane również ostrzeżenia przed silnym wiatrem do 75 km/h.

Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji z ostatniej chwili
Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji

Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji – uważa gen. Leon Komornicki. Wywiad z wojskowym opublikował Instytut Myśli Schumana.

Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję Wiadomości
Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.

Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie tylko u nas
Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie

Były kanclerz Niemiec Helmut Schmidt, który w młodości należał do Hitlerjugend, jeszcze przed śmiercią oceniał, że historyczne zbrodnie III Rzeszy uniemożliwiają Niemcom przywództwo w Europie. W jego ocenie ciężar Auschwitz i wojny Hitlera wciąż ciąży na europejskiej świadomości, co podważa ambicje Berlina do odgrywania roli lidera w Unii Europejskiej.

„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie Wiadomości
„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie

W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” widzowie byli świadkami wyjątkowej historii. Tym razem ekipa Polsatu nie tylko wyremontowała dom, ale również pomogła spełnić wielkie marzenie młodej dziewczyny.

REKLAMA

TVN24 dopytywał rzecznika Departamentu Stanu USA o tzw. aferę wizową. Ten wysłał stację na przysłowiowy bambus

Podczas konferencji prasowej rzecznika Departamentu Stanu USA Matthew Millera korespondent TVN24 Marcin Wrona dopytywał o tzw. aferę wizową i doniesienia medialne, według których polscy dyplomaci mieli otrzymać w tej sprawie pewne informacje od swoich amerykańskich sojuszników.
TVN24 TVN24 dopytywał rzecznika Departamentu Stanu USA o tzw. aferę wizową. Ten wysłał stację na przysłowiowy bambus
TVN24 / Logo

Przepraszam, żeby było jasne. Jakie jest źródło tej informacji? - pytał Matthew Miller. Po otrzymaniu odpowiedzi, odparł, że "nie może potwierdzić tych doniesień". - Nie chciałbym zabierać głosu w sprawach dotyczących bezpośrednich rozmów miedzy naszymi rządami.

-odpowiedział rzecznik Departamentu Stanu USA

 

"Afera wizowa"

To co na pewno wiadomo w tzw. "aferze wizowej", to że w związku z domniemanymi nieprawidłowościami przy wydawaniu wiz, zdymisjonowany został wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk, a prokuratura postawiła zarzuty siedmiu osobom.

W tym czasie politycy opozycji, szczególnie politycy Platformy, a także przychylne im media, usiłują wykorzystać sytuację w trwającej kampanii wyborczej.

- Zarabiali na pandemii, na chorych dzieciach, na kościelnych działkach, na drożyźnie, na migrantach. Prawi i sprawiedliwi. Rzygać się chce.

- pisze Donald Tusk na platformie "X" (dawniej Twitter)

- (...) te 250 tys. imigrantów z Azji i Afryki z ostatnich 2,5 roku. 600 tys. od 2016 roku to są ogromne liczby

- mówił Jan Grabiec na konferencji polityków Platformy Obywatelskiej 12 września: Marcin Kierwiński, Jan Grabiec i Cezary Tomczyk po tym jak przeprowadzili kontrolę poselską w Komendzie Głównej Policji.

- Według ustaleń kontroli posłów opozycji w MSZ w latach 2021-23 wizy pracownicze wydano między 250 a 350 tys. osób z Pakistanu, Bangladeszu, Iranu, Iraku czy Nigerii

- pisała gazeta Wyborcza.

Czytaj również: Dziennikarz Radosław Gruca oskarżony o napaść na policjantów. Znamy termin wydania wyroku

Prezydent Andrzej Duda: Jestem umówiony na spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim

 

"Politycy PO i media manipulują"

- W dyskusji o aferze wizowej opozycja i media mieszają wiele niezwiązanych ze sobą faktów i danych, pompując mocny przekaz: PiS sprowadził „dziesiątki tysięcy migrantów z krajów muzułmańskich i Afryki”. Analizujemy, ile osób faktycznie do Polski wjechało

(...)

Po kontroli poselskiej Marcin Kierwiński i Jan Grabiec z PO mówili o „250-350 tys. wiz, które mieli otrzymać migranci z Nigerii, Iranu, Iraku, Bangladeszu i Pakistanu” – przedstawiamy dane dotyczące wydawania wiz i zezwoleń na pracę (to nie jest to samo!), a także statystyki realnych wjazdów obywateli tych krajów do Polski w latach 2021-2023.

(...)

Politycy PO i media manipulują przekazem o „wielkiej liczbie zezwoleń na pobyt” wydanych cudzoziemcom w 2022 roku – pokazujemy, że Polska od lat była w czołówce krajów wydających najwięcej takich zezwoleń. Również w czasach rządów PO, ale znaczna większość tych zezwoleń były i są dla Ukraińców i Białorusinów.

- pisze tymczasem Małgorzata Tomczyk na OKO Press.

Publicznie dostępne dane, analizowane przez Małgorzatę Tomczyk nie potwierdzają liczb rzucanych przez opozycyjnych polityków i media. Dziennikarka OKO Press zwraca natomiast uwagę na to, że "Wbrew temu, co sugerują politycy opozycji, liczba pozwoleń na pracę na absolutnie nie oznacza liczby osób, które przyjechały do Polski (...) Zezwolenie dotyczy jedynie zatrudnienia u tego konkretnego pracodawcy i w żadnym wypadku nie jest równoznaczne z otrzymaniem wizy ani zgody na pobyt w danym kraju"

- Motyw „sprzedawania dziesiątek tysięcy wiz” przez konsulów i urzędników MSZ brzmi faktycznie jak niesamowity skandal. Póki co jednak wszystkie doniesienia dziennikarzy są oparte o relacje anonimowych informatorów, bardzo ogólne wzmianki o efektach kontroli poselskiej i domysły.

- pisze Tomczyk.

 

Śledztwo ws. nieprawidłowości

W śledztwie dot. nieprawidłowości przy wydawaniu wiz do chwili obecnej prokurator przedstawił zarzuty 7 osobom. Wobec trzech osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie - poinformował zastępca dyrektora departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman.

W czwartek w Prokuraturze Krajowej w Warszawie odbyła się konferencja prasowa zastępcy dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej prokuratora Daniela Lermana oraz zastępcy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna. Konferencja dotyczyła śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz.

 

Fakty. Kontekst

"W związku z zapytaniami dziennikarskimi oraz nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się wokół śledztwa prowadzonego w wydziale zamiejscowym Prokuratury Krajowej, chciałbym przedstawić kilka podstawowych faktów w przedmiocie tego śledztwa" - zaznaczył zastępca dyrektora departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman.

"Śledztwo wszczęte zostało 7 marca 2023 roku na podstawie materiałów przekazanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Dotyczy ono płatnej protekcji przy przyspieszaniu procedur wizowych w stosunku do kilkuset wiz, składanych wniosków wizowych na przestrzeni półtora roku. Z tych kilkuset wiz większa część została załatwiona decyzjami odmowymi" - tłumaczył prokurator.

Wskazał, że wnioski wizowe dotyczyły cudzoziemców składających wnioski polskich placówkach dyplomatycznych Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze.

"Dzięki sprawnemu działaniu służb, prokurator wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty 7 osobom w tym postępowaniu. Wobec trzech osób stosowane jest tymczasowe aresztowanie" - dodał prokurator.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe